Niskie AMH

Catering Kochana ja jestem jestem ale ostatnio strasznie zajęta i przez to nie mam czasu na forum, w sumie na nic :) zrobiła się pogoda, wiec cały wolny czas spędzam w ogrodzie bo po zimie trzeba było go doprowadzić do porządku :) ale cały czas Was podczutuje :) Verdin gratulacje ogromne!!! Dziękuję ze się odezwałaś i dajesz nam nadzieje! Ja w styczniu miałam amh O,16 i chyba już straciłam nadzieje na dziecko, ale po przeczytaniu Twojej wypowiedzi znów pojawiła się ta malutka iskierka nadziei. Czyli Ty zaszłaś w ciążę 2 lata po tym jak Twoje amh wyszło 0,14?? Dziewczynki pozdrawiam Was cieplutko! Ja czekam na okres i musze zrobić znowu to nieszczęsne fsh, od tego zależy czy zacznę stymulację.

Katia Smutasku, dziękuje , oby tak było ;). Nie wiadomo co wykryją jeszcze podczas operacji, pewnie zrosty sa no i boje sie, zeby nie bylo wodniaka na drugim jajowodzie , bardzo bym nie chciała zeby mi dwa wycieli ;(((bo jesli jest jeden to sie zawsze mozna dodatkowo starac normalnie oprocz in vitro. W środe mam wizyte u lekarza , ktory mozliwe ze bedzie robił mi operacje. Jescze do tego okres mi sie spoznia , mam juz 36 dzien cyklu i nic, test robilam, ale przy wodniaku to wiadomo, ze w ciazy nie bede. Podobno te zaburzenia miesiaczkowe moga byc przez DHEA, ktore caly czas zazywam , miała ktoras z Was takie zaburzenia podczasz zazywania??

Katia ja też kiedyś brałam DHEA ale nie wpłynęły te tabletki w ogóle na mój cykl. Jak długie masz przeważnie cykle?

Katia - ja brałam Dhea 75 jednostek dziennie i mnie się wszystko rozregulowalo.. Raz cykl trwał 21 dnia a następny ponad 30. Poza tym w ciągu 3 miesięcy przytyłam z 5 kg.. no i piersi mi urosły.. Generalnie nie wspominam brania tego leku pozytywnie. Jedyny plus to taki, że chyba miałam też przy nim 2 razy owulacje, bo po scretchingu w 22 dc kiedy nic nie było wkrótce okazało się, że jestem w ciąży.. (to było rok temu).. Dziewczyny nigdy nie można tracić nadziei.. Czytałam o tylu różnych niewytlumaczalnych historiach, że wierzę świecie iż wszystko się może zdarzyć.. A Wy jesteście młode - i to jest wielki Wasz atut.. Powodzenia.. :-)

Katia doatalaś ten okres????

Katia Nusial, niestety nie :( jak odstawilam tabletki anty , to najpierw dostalam okres w 27 dniu, potem w 29, nastepny juz podczas zazywania DHEA w 23 dniu a teraz nic :(((

a robiłaś bete? może to jednak ciąża?

Czesc dziewczyny, korzystam z chwili wolnej i napisze co u nas :) bylam na glukozie i nie mam cukrzycy ciazowej wiec uff poraz drugi, badanie straszne ledwo mi sie udalo nie zwrocic, chyba nawet gorzej niz w 1 ciazy :) poza tym ok, od kiedy maz wrocil nadrabiamy zalegle sprawy do zalatwienia i efekt taki ze na nic nie ma czasu a do tego mialam stluczke jak stalam na swiatlach to babka mi wjechala w tyl bo niby w poslizg wpAdla... Strachu sie najadlam o ciaze najbardziej ale na szczescie wszystko dobrze z dzidzia i ciaza a teraz poprostu doszly nam sprawy zwiazane z autem i naprawa szkody...zamiast wiec wypoczywac ciagly bieg i zalatwianie i tak nam 3 tyg strzelily. Mielismy jechac do rodziny meza ale stluczka nam plany pokrzyzowala...zatem jak dobrze pojdzie to moze chociaz na mazury sie wyrwiemy na 5 dni.. Czas pokaze a mamy go niewiele:( u mnie zaraz 27 tc a za tydzien wkraczam w 3 trymestr:) leci szybciutko, wiec prawdopodobnie za 3 msce bede tulic mojego drugiego szkraba;) marze by ciaza do samego konca przebiegala prawidlowo i bym mogla ten czas do porodu poswiecic w 100 proc coreczce , narazie jest dobrze i niech wiec tak zostanie bo boje sie komplikacji i ze musialby ktos mi przy malej pomoc.. Wole sama :) a jak sie czuja nasze ciezaroweczki ? U nas nad morzem piekna pogoda, codziennie ukrop, idealna zapowiedz lata:) oby tak zostalo ;) buziaki od nas! I trzymam kciuki za staraczki ;)

Katia Zrobilam test ciazowy, oczywiscie wyszedl negatywny, dzis 42 d.c i dalej nic. Bylam dzis na wizycie w sprawie tego wodniaka i oczywiscie dostalam skierowanie na operacje.Nastepny lekarz powiedzial, ze z endometrioza i takim niskim amh male szanse na powodzenie in vitro , no ale ze trzeba probowac .

Bella...to trzymaj tą piękną pogodę bo pod koniec miesiąca jedziemy nad morze :-) a w zeszłym roku mieliśmy średnią pogodę. U nas ok już prawie 4 kg przytyłam :-( i nie wiem co zrobić bo ciągle głodna jestem a wieczorem to już wogóle co 5 min bym jadła :-(. 9-go idziemy na prenatalne może dowiemy się kto siedzi u mnie w brzuchu :-). A Ty dobrze się czujesz? Ale ten czas leci już prawie 3 trymestr i jeszcze troche i poród :-)

Bella no to rzeczywiście mieliście zamieszania z tym samochodem. Mam nadzieję, że jednak uda Wam się wyrwac na te Mazury i sobie odpoczniecie, bo TY teraz nie powinnaś się przemęczać i stresować. Ale ten czas lec****amiętam jak dopiero co nam pisałaś że jesteś w ciąży :) masakra :) Katia a pytałaś się lekarza z jakiego powodu możesz mieć takie opóźnienie z okresem? A ja też nadal czekam na okres, dzisiaj mam 34 dc, nigdy mi się tak nie spóźniał, max dostawałam w 31 dc, ale to może kilka razy przed ostatnie lata. Test zrobiłam wczoraj i też oczywiście negatywny, więc się zastanawiam co mi się tam podziało, że takie opóźnienie. Może to z powodu tego amh tak niskiego :(

a takie cos? https://www.youtube.com/watch?v=8LAsjr2pllk

Katia Nusial ja chyba wywolam duphastonem . Tak mi radził dr Chrostowski w razie czego, mam w domu jedno opakowanie, termin jescze dobry. Do lekarzy to sie cezko dostac w ogole, zwlaszcza tych dobrych :(((( Najpierw czekalam dlugo na wizyte lekarza, ktory ma mam nadzieje bedzie mi robil operacje wodniaka, dostalam skierowanie do szpitala , dzis zadzwonilam do rejestracji szpitala i powiedziano mi, ze terminy na pazdziernik :((( a ja nie moge tyle czekac z ta moja endometrioza i amh , w sierpniu chciała zrobic w koncu to in vitro :((((((((

Katia- kiedy ja dostalam skierowanie na hsg to w jeden dzień objeździłam komunikacją miejską 4 szpitale w dwóch miastach żeby mieć najszybszy termin, dwa jeszcze miałam na liście rezerwowej , w tym 130km dalej. Na hsg trzeba było umówić się osobiście i mieć wizytę u szpitalnego gina. Ostatecznie wyprosilam lekarza żeby mnie wcisnął w swój grafik w ostatni możliwy dzień cyklu kiedy można zrobić to badanie, zgodził sie choć to bylo z dnia na dzień. Także może obdzwoń wszystkie możliwe szpitale nawet w innym mieście. Azzurro

Katia- może ten wodniak wpływa na to ze nie masz okresu, faktycznie duphaston powinien pomóc. Kombinuj żeby pozbyć się tego dziada jak najszybciej bo do października czekać to lipa. Azzurro

Dziewczyny, Taida ktora byla kiedyś na tym forum i ma dwójkę dzieci z kd, drugie urodzone kilka miesięcy temu, teraz jest w 6 tygodniu ciąży Naturalnej!!!! Jej fsh w cyklu przed poczęciem wynosiło 32. Kurna, cuda się zdarzają!!!! Nie poddawajcie się . Azzurro

Katia Ale jaja !!!! :)))))))naprawde? Az sie wierzyc nie chce :)

Katia- Taida w 2013 roku miała amh 0,14 i 0,18. Teraz niewiadomo, podchodzila tez 3 razy do in vitro na swoich komórkach, ale nie było z tego ciąży. No wierzyć się nie chce jak los bywa przewrotny. Dlatego jak pisałam , dopóki jest okres jest szansa, nawet jak lekarze spisują na straty. Azzurro

Ale jaja, weszlam i czytam ze Taida w ciazy naturalnej, normalnie szok!! Ale sie musiala zdziwic :)

Azzuro dzięki Kochana za ten wpis, każdy taki daje mi nadzieję, że może jednak...kiedyś... :) a ja zaczęłam stymulację, bo w tym cyklu moje fsh wyszło 5,48! w piątek idę na usg, zobaczymy czy cokolwiek będzie czy też nie, trzymajcie kciuki!

Nusia piekne fsh!! Trzymam kciuki mocno !;)

To nas Taida zadziwila...!!! Nusial powodzenia.. Trzymam kciuki z całych sił.. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.. ;-)

dzięki Dziewuszki :)

Cześć dziewczyny, jaka super wiadomość z Taidą. Jestem na tym wątku od niedawna, ale z ciekawością śledzę wszystkie wpisy. Do Nusial super FSH, ja w tym cyklu też mam FSH ok 5 (poprzednie wyniki ok.5 , 23 i 11), ale to wszystko skacze. Jutro idę na monitoring, więc ciekawe co się tam wykluje... Chociaż z moich ostatnich obserwacji to przy dobrym fsh nie miałam owulacji, a przy fsh 23 miałam!!! Niusial mam pytanie do Ciebie, czy ty już zdecydowałaś się na invitro i gdzie podchodzisz ?? No i jeszcze czy brałaś lub bierzesz może DHEA? Życzę powodzenia :)

Katia Nusial , juz samego fsh mozna Ci pogratulowac :)))) rowniez trzymam kciuki :)

ppmartap i jak tam dzisiejsza wizyta??? pisz mi tu szybciutko bo jestem ciekawa :) który masz dzisiaj dc? ja idę w piątek na pierwszy monitoring. Kochana ja już mam za sobą 3 albo 4 podejścia in vitro, wszystkie oczywiście nieudane, teraz podchodzę na cyklu pół naturalnym w Novum, od 2-6 dc brałam pól tabletki clo i menopur w 3, 5 i 7 dc. W piątek mam 8 dc, więc się okaże. A odnośnie DEAH to brałam już dawno dawno, chyba z rok temu ale nic mi nie pomogło, teraz w tym poprzednim cyklu brałam estrogeny, może one zadziałały, okaże się. Ja mam skrajnie niskie amh, więc u mnie to ciężko ogólnie...

Niusial, moja wizyta to znowu jakaś niewiadoma... Okazało się, że mam jakiś pęcherzyk ok. 27 mm w lewym jajniku, a to dopiero 11 dc. W prawym też były jakieś nieduże pęcherzyki. W poniedziałek kolejna wizyta i zobaczymy co tam się dzieje. No i powoli nastawiam się psychicznie na in vitro. Do kogo chodzisz w Novum? Ja też mam niskie AMH 0,18, więc moja sytuacja nie jest też rewelacyjna. Chociaż Pani która mnie prowadzi dziwi się, że udało mi się zajść w ciążę (niestety miałam puste jajo płodowe).

Katia dzięki :) oby to cokolwiek zmieniło... Marta to 27 mm to jakiś dużo za duży, może to jakaś torbiel a nie pęcherzyk? oby coś z tych mniejszych się udało. A w Novum chodzę niby do dr Taszyckiej, ale zdarzało się też do innych lekarzy bo tam to zależy jak się trafi, bardzo często jest tak, ze jak masz już te wizyty monitorujące stymulację to akurat nie ma lekarza do którego się chodzi i zapisują do kogoś innego. Ja mam amh 0,14, w styczniu badałam znowu, ale u mnie to ciężki chociaż o jedną komórkę, chyba że akurat trafiają się takie cykle, a w innych może i by była, ale to bym musiała co miesiąc siedzieć w Wawie i to kontrolować.

Prawdopodobnie torbiel, chociaż wzrost LH w ostatnim cyklu świadczył o owulacji, ale nie robiłam monitoringu bo już musiałam sobie odpuścić. U mnie pęcherzyki się jeszcze pojawiają. Zauważyłam tylko, że jak mi fsh spadnie do ok. 5 to okazuje się, że jest torbiel. Jak miałam fsh 23 to miałam dwa + trzy pęcherzyki i piękną owulację, bo było ciałko żółte. Jakieś to dla mnie niezrozumiałe. Niusial, a gdzie wcześniej podchodziłaś do in vitro? I jeśli możesz zdradzić jaki jest koszt w Novum?

ja już nie wiem jak to jest z tym fsh, rzeczywiście u Ciebie dziwnie, na odwrót, ja aż tak nie sprawdzałam do tej pory fsh i owulki bo naturalnie i tak u mnie nie ma szans na ciążę, ale w tamtym cyklu miałam fsh 24 i odpuściłam stymulację bo tak mi zalecili w klinice, a może niepotrzebnie...? wcześniej leczyłam się u mnie w mieście, w Rzeszowie koszt w Novum to ok. 7 tys. , za bardzo nie wiem ile wyjdzie bo wcześniejsze próby miałam w ramach programu mz, potem badania kliniczne i w sumie teraz 1 raz takie komercyjne podejście.