mam 21 lat i nie mam chłopaka

czy są tu dziewczyny w podobnej sytuacji ? Czuję sie juz jak stara panna :( kiedy ludzie dobierają się w pary ?

Niektórzy nigdy ;) skąd jesteś ?

Po co ci zagrzybiały hoy ?

co cie to obchodzi

Trzcinomiechy

cipka mnie swedzi

szkoda:-( to za daleko,bo mam ochote powąchac twoja dupke

kiedys sie zesrałam na imprezie i teraz wszyscy o tym wiedza i się ze mnie smieją :(

jakieś podszywy :) z Łodzi. Kurcze koleżanki wokół śłuby , aręczyny, czasami dzieci a jak się czuje jak niebieski ptak i chciaabym meć tysiące romasów :D

Popycham

jakieś podszywy :) z Łodzi. Kurcze koleżanki wokół śłuby , aręczyny, czasami dzieci a jak się czuje jak niebieski ptak i chciaabym meć tysiące romasów :D

a dałabyś polizać smierdziela?

a ja mam 27 lat i nie mam chłopaka, ba w najbliższej przyszłości nie zanosi się, że będę miała, pogodziłam się, że będę starą panną, ale co z tego...takie zycie:P

Toż to ja myślałem że normalna dziewczyna z Ciebie :) a Ty jak widzę aspirujesz na wytrwałą dzifke :D

Toż to ja myślałem że normalna dziewczyna z Ciebie :) a Ty jak widzę aspirujesz na wytrwałą dzifke :D

welcom in the club też 21 i sama nie wiem jak ty, ale ja jestem brzydka i pozamiatane

ja czuję to samo, niedawno skończyłam 21 lat i brakuje mi tego że nie mam chłopaka

ja mam 25 lat i tez nie mam nikogo. Wiec mam juz czuc sie jak stary kawaler ?

Może pierwszy romans ze mną ? ;) najpierw w dupke później loda , stoi ?

już czterdziesty ogórek się we mnie złamał

berenika;;;; czemu taka zrezygnowana ? czemu tak sadzisz ze nikogo nie poznasz ?

afterunsllepynightmer ,taka jedna 21 latka no to widzę , że nie jestem sama. zastanawiałyście się kiedyś dlaczego jesteście w takiej sytuacji ???

Mogę Was wszystkie rozdziewiczyć , suczki

baaa ja to jeszcze dziewica jestem przykre

matko te beznadziejne podszywy!!!! ja się ciągle nad tym zastanawiam. Było w tym mojej winy sporo, bo zmarnowałam okazję chyba ze strachu przed związkiem a wiem, że się chłopakowi podobalam bo to okazywał a ja zwiałam. A teraz jak ja chcę to nie ma nikogo na horyzoncie. Przeprowadziłam się do nowego miasta, studiuję zaocznie i pracuję ale nie ma w mim otoczeniu zbyt wielu mężczyzn, szczególnie, że studiuję kobiecy kierunek. Jestem też trochę nieśmiała w stosunku do mężczyzn jeśli ktoś mi się spodoba, bo ogólnie do facetów to nie.

ja bym nawet gówno zjadł,byle mnie jakaś zechciała:-(

ja tez jestem dziewicą,chyba juz będe do końca,mam nos jak klamka i dupoe wielka jak dziura budżetowa

tak, często sie zastanawiam ale potem spoglądam w lustro i wszystko jasne

najgorsze jest to że wokół mnie prawie wszyscy sparowani a ja ciągle sama. Mam nadzieję że się to zmieni wkrótce, bo bardzo chciałabym kogoś poznać ;)

DO PODSZYWACZY - wasza kreatywność jest poziomu podłogi, weźcie jak już się wysilcie ;)