Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady_IB

Dieta MŻ! Szczupła do lata.

Polecane posty

Gość kasasasaswwasa
mnie to sie chce jesc ciagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie maksymalna waga krążyła koło 64kg zaraz po Nowym Roku. Dzisiaj pokazało mi się 61,4kg co mnie cieszy, ale też ciut demobilizuje, bo wczoraj pochłonęłam kawałek ciasta, a waga jednak trochę spadła ;P Czuję, że żołądek trochę zmniejszył objętość - rodzina naładowała mi normalną porcję na obiad i nie chciało się zmieścić ;) Miałam dziś iść na siłkę, ale do północy mam to i owo wysłać promotorowi, więc wybiorę się jutro... Przestawiło mi się trochę myślenie - widząc cokolwiek słodkiego wyobrażam sobie ile w tym cukru, a każde smażone męczy sumienie :P Tu fajny link o jedzeniu, które wydaje się zdrowe, a wcale nie jest: http://www.shape.com/healthy-eating/diet-tips/50-seemingly-healthy-foods-are-bad-you

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z powodu braku zajęcia poczytałam trochę i mam ochotę kupić i łykać oczywiście lineę 40 +. Dziewczyny brała któraś produkty linea? Proszę o opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maz pojechal, bedzie w pt wiec wracam do was;) nie wazyłam sie dwa dni zrobie to jutro ;) na sniadanie zjadlam zupke chinska z bulka i mam nadzieje do konca dnia byc na kefirze ew. jogurt jeszcze ;) odchudzajaca sie staram sie bialka najwiecej jesc czyli: jogurty 0%, kefiry, ser bialy, jajka, czasem jakies miesko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa ile masz wzrostu? Powiem Wam dziewczyny że naprawdę widzę różnice a oprócz tego ludzie mówią że schudłam WYTRWAŁOŚCI:)Dobra rada nie ważyć się codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa - z tego co widze to malutko jadasz. u mnie codziennie na obiad jest mieso ale oczywiscie zdrowe :)) dziś na obiad był chudy rosołek i do tego kawałek porcji. zjadłam jeszcze 2 ciemne kromki chleba i resztki sałaki warzywnej wiec dzis juz nic nie zjem.;p a na śniadanie takie otreby zawierajace duzo blonnika z dodatkiem jablka sa bardzo sycace a pozniej byl serek ze zbozami :) idzie @ wiec drazliwe dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś na siłce spalone jak nigdy, po tych trzech tygodniach regularnego (co drugi dzień) trenowanie kondycja poszła w górę i można poszaleć (na samych maszynach z licznikami poszło 500kcal) :) Jutro ważenie na wadze z pomiarem tłuszczu - może i tutaj coś wreszcie ruszy... FantazjaTruskawkowa - to od tego tygodnia ważenie we wtorki i piątki :) Raz w tygodniu to chyba byłoby zbyt długie czekanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
200g wiecej mam na wadze, ciesze sie bo myslałam ze z pół kilo wiecej to minimum :) entuzjazm do odchudzania wrocil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie po nagłym wzroście waga znowu zaczęła spadać :) Na śniadanie były 2 kromki kołodzieja i 2 jajka ze szczypiorkiem ;) na obiad zaplanowana sałatka gyros ;) Na kolację nie wiem co , ale to już w pracy będzie , bo mam nockę dzisiaj. W zeszłym tygodniu wybiegałam 44 km , mam nadzieję , że ten tydzień będzie bardziej owocny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja postawiłam na mierzenie:) w Biodrach było jakieś 102-3 jest 94.W tali było 72 jest 65:)W udzie było 58 jest 53:P Powodzenia:):):) i polecam hula hop:) i jakieś fajne ćwiczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki musze się pochwalic waga zaczela spadac dzis rano 05 kg mniej nareszcie ! daje wielkiego kopa i motywuje do dalszego dzialania :)) dziś zjadlam rano moje otreby z błonnikiem później serek ze zbożami, nastepnie jabłko i przed chwilą rosół bez makaronu do tego kawalek porcji z kurczaka i buraczki starte:) o 18 cos lekkiego i koniec na dzis ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nadal nie mam apetytu. W zasadzie jem na siłę. Niedobrze, bo żeby schudnąć trzeba jeść, ale wiadomo to co zdrowe i dla nas dobre. Właśnie wstawiłam i gotuję kminek jakieś wspomaganie jest mi potrzebne. Zbieram się również do zakupu wspomagacza w postaci lineea 40+. Pytałam już Was czy ktoś się spotkał z tymi środkami, a na forum czytałam, że pomaga w odchudzaniu i nie ma powrotu wagi po zakończeniu jej brania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HCG DIETA
Witam :) zaczynam właśnie dietę HCG + 500 www.dietkahcg.pl tu jest wszystko opisane , ktoś stosował tę metodę ? chudniesz od 0,4 do 1 kg na dobę super :) .... kto się przyłączy ? :) ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurra, z 31,4% tłuszczu zeszło do 30,9% :) Niby tylko 0,5%, ale zawsze coś :D Poza tym 61,2 kg, więc pomalutku-powolutku jadę w dół :) Dziś na obiad naleśniki, zjadłam dwa (z farszem meksykańskim i ze szpinakiem), ale kolacji już nie ruszę. sarita, Fanstazja, odchudzająca się - super, że Wam spada :) Chyba też zacznę się mierzyć, jak kupię metr krawiecki, bo mi wcięło na Amen i nie znajdę... mała, gruba - może zjeść coś mniej "zdrowego", ale pysznego, kuszącego? Bo organizm się zamęczy i zniechęci :( Z lineeą się nie spotkałam, ale jeśli nie szkodzi czy nie ma skutków ubocznych to zawsze można spróbować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jem tylko to co lubię i co mi smakuje. Jakoś tak mam. Jak nie mam w domu tego na co mam ochotę to wolę nie zjeść, choć nie o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja w pracy. Dzisiaj ( a właściwie wczoraj ;) ) miałam barzo aktywny dzień. Przemierzyłam przeszło 10 km i spaliłam ponam 1800 kcal :D Byle tak dalej ;) Chciałam zapytać o tą wagę z pomiarem tłuszczyku. Jaką polecacie? Bo jestem zielona w tej kwestii. Sunda , nawet maleńkie sukcesy są wielką motywacją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny co tu taka cisza;) u mnie waga pokazala 64.9 kg ;d czyli 0.4 kg mniej znow ;p jestem mega szczesliwa;) jestem wlasnie po obiedzie a wieczorem cwiczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) postanowiłam do Was dołączyć i napisać coś od siebie:) Na diecie MŻ jestem od grudnia. Śniadanie po godz. 8 w pracy, obiad 12-13 (zazwyczaj jakaś zupa) ok 15,00 owoc, jak jestem głodna ok 19.00 gotowane warzywa lub jogurt. Wiem, że mało regularnie jem, ale najważniejsze, że waga spadła i o wiele lepiej się czuję:) Ważę obecnie 52kg (przy wzroście 162) ważyłam 58kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50kg i ani grama mniej:) Od dawna chciałam zmienić sposób odżywiania się. 58kg - to głównie fast foody, tłuste i późne "obżeranie się". Teraz MŻ i wiecej warzyw i owoców, których wcześniej w ogóle nie jadłam;/ (wolałam BigMaca od pomarańczy - aż wstyd się przyznać:( Dodam, że ze względy na problemy zdrowotne nie ćwiczę, choć bardzo bym chciała:) Teraz tylko 3mać kciuki, żeby Mr JOJO nie zawitało, ale póki co waga stoi w miejscu. Dacie radę, dziewczyny! 3mam za Was mocno kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj zjadłam co prawda więcej, ale mam nie najlepszy humor to wcale nie żałuję. Jutro walentynki, a ja nie mogę sobie nic kupić do ubrania bo nic nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała,gruba. - ja sklepy omijam dawno sobie nic nie kupilam :( bo we wszystkim zle wygladam. masakra. :( QueBoRRaCheRaaa - spędzasz samotnie walentynki czy mąż będzie. :) Ja niestety samotnie ale szykuje się że moj przyjedzie do mnie w marcu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotnie mąż bedzie dopiero w pt w nocy :) ide jutro z kolezanka na jakies zakupy ;) a dzisiaj załozylam spodnie sprzed ciazy i zapiełam nawet bez problemu, jednak boczki w nich mam jeszcze :/ ;) kiedys nie bylo wgl :-P o 12 zjadlam dwa jajka na twardo a o 17 pol jogurtu 0% z otrebami i troszke bulki skubnełam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, Nana85 :) Dzisiaj zaliczyłam siłownię i sporo poszalałam na wszystkich sprzętach (to był dzień dobrych wiadomości i energia mnie po prostu rozwalała). Dzisiaj się bardzo ograniczam z jedzeniem, a w piątek muszę sobie dać znów wycisk na siłowni - jutro idę z narzeczonym się walentynkować (=żreć pyszne rzeczy)... Znów zapomniałam kupić metr krawiecki do pomiarów, podświadomie chyba nie chcę znać swoich wymiarów :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie pewnie czeka jakies winko w sobote :) no ale cos, dopoki maz jest w wojsku i nie ma go w domu to te wizyty jakos sobie urozmaicamy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×