Dieta MŻ! Szczupła do lata.

właśnie ;) i widze tu duuuzy + naszego ważenia codziennie. bo jak widze faktycznie duzo wiecej na wadze analizuje dzien poprzedni co zjadlam czego za duzo i czego na przyszłośc unikać. Zresztą jestem osobą niecierpliwą i jak wiadomo nie odrazu widać po nas że schudłyśmy ;) Ale jak waga pokazuje mniejsze cyferki to mi daje motywacje i kopniaka do dalszej walki;)

sunda ja ostatnio weszłam w swoja sukienke ze 100dniowki :) bylam w niej tylko raz na st. pozniej w marcu zaszłam w ciaze wiec juz jej nie załozyłam bo to r36 i wazac 57kg taka na w sam raz byla :) teraz waze 61, weszłam w nia ale to jeszcze nie to :) idziemy na wesele 27kwietnia i moj chce zebym w niej szła bo mu sie ona strasznie podoba a ja chce w nowej isc hehe w niej moze na poprawiny pojde :-P

up

to motywacja jest ! cos sie wiadomosci zacinaja;/

ide dziewczyny pedałować;) napisze później ;p

W moją studniówkową sukienkę wchodzę, ale nie podoba mi się nadmiar tłuszczu na brzuchu, który świetnie w niej widać... Spokojnie mogłabym w niej żebrać o miejsce siedzące dla ciężarnych w autobusie ;D Też dziś popedałuję, ale na razie jeszcze męczę kolejne prezentacje... Zauważyłam, że teraz bardziej patrzę co jem i przede wszystkim unikam chemii typu zupy w proszku, serki topione, pasztetowe i kremowe smarowidła do chleba oraz innych (prawie) gotowych potraw. Jutro machnę spaghetti, więc śniadanie dla równowagi będzie ubogie...

hehe a ja w swoją sie zapiac nie mogłam nawet jeszcze niedawno :) ja wlasnie zeszłam z rowerka jezdzilam 50min ale dałam sobie taki wycisk ze dawno sie ze mnie tak nie lało :) jakbym nie raz tego lenia wywalila z siebie to juz bym dawno widziala piateczke z przodu ;)

ja juz po sniadaniu u mnie na wadze 100 g mniej xd

a na mnie sie waga uwzieła! trzeci dzien 61.1! ja zaraz bd pic kawe i zjem pół bułeczki z wedlina. kiedys to bym zjadła dwie bułki :-D noc mialam nie przespana oczywiscie, a jeszcze tak mnie bolał zoładek w nocy z głodu ze szok :) chyba musze dzisiaj bardziej przyposcic :)

dzień doberek:) dawno nie pisałam. Niestety nie mam się czym pochwalić. Waga wskazuje o ponad 1kg więcej. Moja wina - ostatnio sobie pozwoliłam na zbyt dużo;/ ale obiecałam sobie, że wezmę sie za siebie:)

nana dobrze że wrócilaś ! brakowało nam ciebie ! QueBoRRaCheRaaa - mnie tez bolal brzuch z glodu:( masakra dzis waga pokazala 62.2;p chce zobaczyc 61.9kg ! :D

odchudzająca_się dasz radę! wszystkie damy radę! Co prawda u mnie chwilowy krysys, ostatnio włączyła mi się GASTROFAZA:) jem, jem i jem;/ mam nadzieję, że to tylko chwilowe:)

To ja tylko na tel mi sie nicku nie chce wpisywac :) nana wracaj na dobra droge i juz nas nie opuszczaj;) juz tak duzo dziewczyn zrezygnowalo. Musze miec jutro 200 g mniej bo padne;) chyba juz tylko na jogurcie bede do konca dnia... mam nadzieję ze dam rade, bo jak sobie cos planuje to mi zazwyczaj nie wypala :o

zjadłam 2jajkA na twardo o 14 bo mialam ochote na cos ciepłego :-P

ja mam wrazenie ze za duzo dzis zjadlam . :( chyba zbliza sie powoli @ to bardzo źle bo wtedy moj organizm domaga sie roznych dziwnych rzeczy dzis mialam wielka ocjote na slodkie ale zjadlam daniu light i mi przeszlo uff

Witaj nana znów :) Wczoraj 15 minut intensywnego (jak na mnie) rowerka, 5km. Waga już łaskawsza - 60,6kg. Byłoby mi bardzo miło, gdyby pokazała znów 60 :D Dziś późno wstałam, zjadłam tylko wafla ryżowego z plasterkiem sera, za to obiad solidny - kalafiorowa i zapiekany makaron (kolorowe rurki, zwykłe, pomidorowe i szpinakowe) z warzywami (papryka, brokuły, pieczarki, cebula, por), boczkiem i sosem serowym. Plus kilka kostek czekolady... Za to kolacja będzie skromna, na dziś już kalorii za dużo :P

ja to dopiero pomieszałam :( miedzy 17-18 zjadłam cały jogurt (350g!) 3-4 kromeczki weki do tego... troche kapusty kiszonej (to akurat prawie wgl kcal nie ma) i troszke mieska z zeberek bo do kapusniaka kroiłam :( poległaaaaaaaaam. dwa mies diety i coraz wiecej sb pozwalałam :o w zyciu nie zobacze 60.9 na wadze

Hej dziewczyny :) troszkę poczytałam i chciałabym się przyłączyć :) Jak to mówią w grupie raźniej ;) Obecnie jestem 2 dzień na norweskiej i powiem Wam że fajnie sie czuje,pomimu nadmiaru jajek. Po tej diecie planuje pomęczyć troszkę kapustke i przy okazji MŻ :D Narazie na siłke nie chodzę,planuje jakiś fitnesik ale sie zobaczy. Dziś zrobiłam 100 brzuszków,niedługo kupuje rolki bede smigać po warszawce ;) Startuje z wagi około 57kg - wczoraj tyle miałam jak się ważyłam przed dietą. Około bo waga nie jest zbyt dokładna - ten zakup też mam w planach :) Buziaki miłego wieczorku ;*

QueBoRRaCheRaaa - ja czasem po większym żarciu mam spadek wagi, więc a nuż i Tobie nie przybędzie :) Malinowa - witaj :) W grupie faktycznie raźniej :) Znalazłam metr krawiecki :D! Jak kolacja na dobre okrzepnie - mierzenie...

witamy nową :) tak sunda chciałabym zeby mi waga leciała po wiekszym żarciu :-P a ja chcialam jutro 60.9 zobaczycz :( a tu pewnie nici... ja sie nie mierze, wystarczy ze waga mnie dobija ;)

wiecie co tak sobie własnie pomyslałam zeby byc kilka dni na kapusniaku tak z 5dni :) moze od poniedziałku tak sie postaram zrobic

witaj malinowa ! zazdroszcze wagi :)) QueBoRRaCheRaaa - chyba dopadl nas taki maly krys z tym jedzeniem bo widze ze nie tylko ja pzowalam sobie na wiecej :( i coraz mniej mi sie chce cwiczyc ;/ ide sie zmusic i popedalowac na kuchennych ;)

mi tez sie coraz mniej chce jezdzic :/ wkoncu to juz dwa mies diety bedzie :) dzisiaj miałam odpokutowac godzine na rowerku ale jezdziłam tylko pól bo mała sie budzi od kataru :o

ja popedałowałam godzinkę jestem zadowolona i to jechałam szybko ;) do tego wymachy nogami 120 brzuszków i 1200 ścisków agrafką ;p

Dzień dobry :) Queborracheraa ten kapuśniek to dobry pomysł ja go jadłam kilka dni tylko ta kapuste i schudłam 4 kg z tym ze ja do kapustki dodaje zawsze parówki 4,zwykłe berlinki czy coś bo samej to nigdy w życiu boy mnie tkneła i przyprawy,przyprawy i jeszcze raz przyprawy :) Powiedz mi Kochana w których miejscach najbardziej chodzi mi o dolne partie wraz z brzuchem mierzysz tym centymetrem też mam ale nie wiem gdzie go się dokładnie przyklada. ;/ Odchudzająca się - co to jest ta agrafka? hehe ja to zielona w tych tematach ;p niedługo lece do pracy miłego dnia dziewczyny ;*

malinowa dlatego dzisiaj cały dzien na kapusniaku bede :) ale w pon takie bardziej dietetyczny sobie zrobie i bd jadła :) u mnie jest jest! 60,9 ! :) ale o 8 rano bylo jeszcze 61,1 wiec nie wiem co to ma byc :) zobaczymy jak bd jutro

QueBoRRaCheRaaa - gratulacje ;d a ja o 5 rano wstalam do kibelka wskakuje na wage a tam 62.8 kg ;oo ale jak wstalam o 10 bylo 62.2kg uff dobrze ze nie przytylam chociaz. Malinowa0710- agrafka to takie urzadzenie do cwiczenia ramion nog i wewnetrznej strony ud;) fajna rzecz;p i bardzo tania ;p ja juz dzis popedałowałam godzinke licze ze pocwicze jeszcze wieczorem;d

odchudzajaca a skad t agrafke wziac? :) bo mi nawet uda przytyly w ciazy :o ja to mam pecha :o mala mi walnela w klawiature, cos przycisnela i zamiast polskich znakow to jakies znaczki mi wychodza :-D

na kolacje tez zjadłam kapusniak :) rowne dwa mies temu mialam 10kg wiecej :)

zamowilam ja na allegro za 22 zł chyba;p oo no widzisz ! i pomysl jak bys sie czula z tymi 10 kg wiecej ;o Ja dziś mało zjadłam i z tego sie ciesze 2 danonki lihgt kromka chleba i barszczyk czerwony ;) niedlugo lece do siostry obym sie na nic slodkiego nei rzucila ;o