Inseminacja - walka o upragniony cud :)

Dzięki dziewczyny:) Przepraszam że dopiero teraz wam odp ale straszne urwanie głowy w pracy mam jak na złość a czuję sie jak zbity worek treningowy bo z wrażenie nie śpie od 4 :) Juratko myślałam że na straty bo jak pamiętasz z wszystkich badan nasienia mojego m przed ta 3 IUI miał tą cholerną silną aglutynację i ogólnie dużo gorszec wyniki niz zawsze....a do tego od zeszłego poniedziałku myslałam że się i tak nie udało bo w poniedziałek piersi troszkę bolały, a we wtorek już tylko były pełniejsze i żadnego bólu, i wogóle zero obiawów, raz mnie zastanowiło jak 5 dniu po IUI zemdliło mnie rano na sniadaniu:) Dzis 29 dc...a ja poza tym że kręgosłóp boli to nie czuje nic co by wskazywało tą betę:) Piersi nie bola, siku nie robie często, śluzu białego wcale...w sumie raczej żadnego, więcej objawów ciązowych miałam jak w ciązy nie byłam:) A z mężem juz od kilku dni zastanawialiśmy się jak to zrobimy bo na in vitro teraz by nas nie było stać dopiero na jesień i ja taka smutna chodziłam i zła z tego powodu:) Taki niedowiarek ze mnie:) Jutro odbieram wyniki progesteronu żeby zobaczyś czy potrzebuje dupka i powtórka betki. Pozdrawiam was serdecznie:)

i progesteron też już mam chyba ok ale nie wiem jakie sa normy:( 173 nmol

Beti byloby super, gdyby Ci się udalo. Powtórz moze test, albo idź na betę.

Poziom progesteronu - po owulacji 1 - 28 ng/ml; - do 12. tygodnia ciąży 9 - 47 ng/ml; - 12.-28. tydzień ciąży 17 - 146 ng/ml; - powyżej 28. tygodnia ciąży 55 - 200 ng/ ml.

PROGESTERON NORMY: nmol/l faza folikularna < 0,6 - 3,6 owulacja 1,5 - 5,5 faza lutealna 3,0 - 68,0 menopauza < 0,6 - 3,2

Doniu to są normy? To dlaczego ja mam tak wysoki!

no własnie masz strasznie wysoki. Na wyniku nie mialas norm podanych? bo może Twoje laboratorium ma swoje normy i stąd taka różnica

wiesz doniu ja na maila dostałam wyniki juz sprawdzam bo tak tylko zerknełam i może mi coś umkneło

może tam było 17,0?:)

NATI a więc po kolei : - przy przyjęciu do szpitala beta 806, - w szpitalu 1 beta 1028, szukali zarodka w macicy, - kolejna beta 2178, i kolejna w ten sam dzien 1901 (ponoc w granicy błędu) decyzja o podaniu mtx, - beta po 6 dniach od zastrzyku 3400, nic nie spadło, - druga dawka po 7 dniach, - beta po 4 dniach od 2 dawki 3538, stwierdzili że dobrze bo sie zatrzymało, - kolejny dzień 3496, - kolejny dzien 3280, radośc bo coś spadło :) - następny dzień 2796 i decyzja o wypuszczeniu mnie do domku :) potem co tydzień beta kontrolna i tak: - po tygodniu od wyjścia 1637, - kolejne 7 dni 1053, - kolejne 7 dni już 26,9, - znowu 7 dni 3,1, - ostatnia beta 0.9 i już się skonczył koszmar niepewnosci i czekania :) tak jak widzisz każdy przypadek inny u mnie nie było widac zmian w jajowodach, nie były pogrubione, sugerowali się tylko moim bólem prawej nogi, jak widzisz twoja beta nie jest wcale wysoka :) pozdrawiam i trzymam kciukasy za Ciebie bo wiem jaki stres przeżywasz :)

faza foliku. 0.6-4.7 nmol/l faza owulacyjna 2.4-9.4 nmol/l faza lut. 5.3-86.o nmol/l po menopałzie 0.3-2.5 nmol/l a ciązy nie podają

dla jasności wyników nie znam na pamięc mam poprostu wypis i tam jest wszystko, to dla pomarańczy żeby nie napisała że wymyśliłam sobie te wartości ;) Nati często podają 2 dawki, czasem zdarzaja się i 3 to zależy od ordynatora zazwyczaj. Lepszy metotrexat niż laparo, mój gin. mówił że często w miejscu usuniętej ciąży robią się zrosty, po mtx, ciąża się poprostu wchłania.

Już wiwem wyniki możemy mieć w dwóch jednostkach: nmol/l ng/ml Przelicznik jest taki: 1 ng/ml = 3,18 nmol/l I teraz normy w nmol/l: faza folikularna 0,9-2,3 owulacja 2,1 - 5,2 faza lutealna 15,0- 57,0 menopauza 0,1 - 4,0 I trymestr ciąży 50-130 II trymestr ciąży 65-250 III trymestr ciąży 180-490 czyli jest oki

tyle znalazłam "Wysoki progesteron Zwiększenie stężenia progesteronu u kobiet można zauważyć w kilku przypadkach. Przede wszystkim w ciąży, w ciążach mnogich (tu stężenie progesteronu jest wyższe niż w ciąży pojedynczej). Podwyższone wartości progesteronu zauważa się również w przypadku torbieli jajników, ciąży powikłanej zaśniadem groniastym i w niektórych przypadkach raka jajników. Progesteron w niewielkiej ilość jest produkowany też przez nadnercza, dlatego czasami zaobserwowane podwyższone wartości tego hormonu mogą być związane z zaburzeniami w tym narządzie. "

Marzeniia a może to bliźniaki? ;>

hihi doniu pęcherzyki były 2:) i jeden mniejszy...hmm..jeju ale by było! a zapomniałam odp. że IUI była na niepekniętych.

Marzeniia to kto wie:) a byłas na usg po IUI, czy pecherzyki pekly? Ja w sumie miałam 3. Jeden miał 29 mm, drugi 20 mm i trzeci tez 20 mm. Dzisiaj na USg został tylko jeden 20 mm, a dwóch nie ma.

Też tak marzenia pomyślałam może to bliżniaki :) było by super :)

Wczoraj o tym własnie myślałam, że na forum nie było jeszcze bliźniąt:)

Marzeniia, jeśli chodzi o ten progesteron, to popatrzyła z ciekawości w swoje wyniki, miałam tam podane normy dla poszczególnych trymestrów ciąży, są w innych jednostkach, ale pierwszy trymestr ciąży charakteryzuje się dużo wyższą górna granicą niż faza lutealna, w tych normach co je mam, jest 10 razy większa. Jest to w sumie oczywiste, bo hcg działa na ciałko żółte stymulując je do zwiększonej produkcji progesteronu, aby utrzymać ciążę.

gratuluję sukcesu! zapomniałam dodać to wcześniej ;)

Dzięuje haniu :)

to ja moge być pierwsza:) nie miałam podgladanka po IUI wiec nie wiem czy dwa pekły.

Byłaby to niesamowicie cudna wiadomość :)

marzeniia - super! gratuluje!:) Llaeczko, Paulo - spełnienia marzeń:) Beti - czekamy na dobre wieści :)

Beti tak jestem zaaferowana że zapomniałam napisac, że trzymam za Ciebie kciukaski:) Emcia dziękuje.

.Dzięki Endi - no u mnie jest tak : Beta 837 - stwierdzona pozamaciczna ( czwartek) i zastrzyk metotreksan Piątek - 850 - jeden dzień po zastrzyku dawka 75 ml Niedziela - 919 Poniedziałek - 979 Kolejna jutro, w środę decyzja co dalej ale moja doktorowa nie chce dawać drugiej dawki.... Dzisiaj od chwili czuję kłócie pontejnprawej stronie, miałam moment bardzo silnego krwawienia, w ogóle boli mnie całe podbrzusze ( skurcze). Zgłosiłam lekarzowi ale narazie cisza. Chyba zwariuję.

Marzenia na razie nie dziekuję jak nie dostane @ do środy to pojade na bete u nas dwie godzinki i juz jest wynik na necie :) Nati ach Ci lekarze ani wogole maja jakiś konkretny plan co do Twojej osoby przyznam szczerze że się trochę boję o Ciebie przecież w każdym momencie może Ci się coś stać a nie myślą o laparo kurcze tak długo już Cię tam trzymają masakra jakaś :(

Nati ja rok temu przeszlam cp lezalam w centrum matki polki na ginekologii operacyjnej zrobiono mi laparoskopie jajowod zostal zachowany a nawet jest on drozny bo robilam hsg 3 mce po zabiegu operowal mnie doktor Bogumił Włodarczyk polecam bardzo dobry chirurg. Jesli beta nie bedzie Ci spadac udaj sie do niego. pozdrawiam

dodam ze mialam cp jajowodową i mialam dwa rozwijajace sie pecherzyki jeden w macicy drugi w jajowodzie dodam ze przed zabiegiem laparoskopii musialam przejsc łyżeczkowanie gdyz zarodek w macicy i tak nioe moglby sie rozwijac.