Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiemjaka555

Dlaczego on pierwszy do mnie nie napisze?

Polecane posty

Gość niewiemjaka555
zobacz jakie to dziwne :( jak dziewczyna okazuje uczucia to facet zaczyna olewac i uznaje za desperatke :9 ojej masakryczne to wszystko jest. teraz to on moze sie wykrecc, ze pogoda nie taka, ze chory i wogole. teraz przez kilka dni nie bede sie moze odzywala, zobaczymy czy cos napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonanoaona
a kiedy z nim poraz ostatni pisałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
wczoraj pisalam, bo mi gg sie popsulo a nie pamietalam nmeru bo nowe wiec wyslalam mu sms zeby mi podal numer gg on podal numer ja napisalam dzieki i tyle nic wiecej nie bylo z jego strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
bo ja glupio robilam, zawsze jak byl na fb to go zagadywalam, nawet codziennie. bo sie juz stesknilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
i to on jest z Torunia a ja z Bydgoszczy, a te dwa miasta podobno sie nie lubia :P i tak naprawde nie znam Torunia wiec raczej nie pojade bo do niego mam jechac??? to on powinien do mnie, gdyby przyjechal mnie odwiezic, do ja bym innym razem jego okolice zwiedzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonanoaona
Rozumiem Cie, ale szczerze mowiac to jest ostatnia rzecz którą mozesz zrobić zeby popchnąć tą relacje do przodu. Albo sie z nim umowisz albo daj sobie spokoj... Bo tak sobie piszecie przez rok a na dobrą sprawe to on moze z kims się spotykać w tym swoim miescie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
no moze sie spotykac, wiem. tylko jak mu to napisze i nie podam konkrentego dnia to on odp. ok i tyle i pewnie bedzie sobie myslal czy ja scieniam czy faktycznie przyjade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
ale glupia jestem... myslalam, ze skoro tyle piszemy to sie bardziej poznamy i spotkamy sie od czasu do czasu, bo przeciez jakby nie chcial to by nie odpisywal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonanoaona
No to nie wiem co Ci radzić. Ja bym po prostu sie z nim umowila na kolezenskich stosunkach. Dla mnie 50 km to nie jest jakas straszna droga... Jezeli by mi zaczął kręcić ze nie może to bym napisała, że ok, rozumiem :) i tyle. Więcej bym do niego nie pisała. Po prostu jak on nie bedzie chcial to ty nic nie zrobisz zeby to sie zmienilo... Ale takie narzucanie sie na gg, facebooku i przez smsy moze przyniesc odwrotny skutek niz po prostu zaproponwanie przyjacielskiego spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
masz racje. tak zrobie. ale moze poczekam troche, moze sam sie odezwie. jak nie to napisze to, o tym spotkaniu. oczywiscie j sie nie nastawiam na zwiazek, ja tak naprawe chcialabym sie spotkac z nim po kolezansku isc do kina, na impreze... no ale on tego chyba nie chce, albo nie chce mu sie przyjechac. kiedys juz mu to proponowalam po wakacjach, to on odp: no moze i bym przyjechal, ale gdzie mialbym nocowac,a impreza na sucho bez % to lipa. on sie chyba boi ze bysmy nie mieli o czym gadac i co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
ale zdziwil mnie fakt ze, jak ja mu napisalam zyczenia w wigilie na swieta, to on zadzwonil i mi tez pozyczyl na imieniny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
wgl ostantnio jak pisalismy, to powiedzialam, ze wolalabym pogadac niz pisac. a on powiedzial, to zadzwon, a ja nie mam kasy. on na to sie smial, ja napisalam moze ty kiedys zadzwonisz, a on na to ze ok. ale nie zadzwonil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swdefdf
Co jest teraz z tymi facetami :O Zwlaszcza poznani w internecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
no ja nie wiem co z nimi jest, a internet psuje zwiazki, bo przez takie portale jak sympatia, fotk czy inne to moga sobie podrywac inne laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
do swdefdf a co sie stalo u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swdefdf
Nic takiego :O Zawsze to ja musze sie odzywac wiec ma mnie gdzies :O tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
no i to jest okropne oni ma ja na nas wyje...... ale przeciez nie zmusimy ich zeby chcieli sie z nami kontaktowac i spotykac, niestety to niemozliwe :( tylko po co na poczatku robia nadzieje :((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ineziątko
Jezu dziewczyno, weź go olej raz, a porządnie i zacznij siebie szanować, bo na razie to ładnie mu pod buta weszłaś :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
Jakby chcial to by napisal. Jakby chcial to by zaproponowal spotkanie. Ale po co sciemnia ze chce sie spotkac ale nie moze i zawsze ma wymowke. wkurzajace to jest. Czy wszyscy faceci tacy sa... na poczatku podrywa dziewczyne, wyciaga numery, pisze codziennie, a potem juz nic Jestesmy razem online i on nic nie napisze. Moze mysli, ze skoro ja wczesniej zagadywalam to i teraz to zrobie i nie chce mu sie wysilac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
ineziątko - masz racje, ja jestem na jego zawolanie. jak jest to do niego pisze. jak on napisze raz na jakis czas, to od razu rzucam wszystko i z nim rozmawiam :o :( beznadziejaaaa. trzeba wziac sie w garsc i go olac. ale to trudne bo sie chyba wkrecilam za mocno. nawet nie wychodzilam wiecorami ze znajomymi z domu, bo on wieczorem do mnie pisal. taka glupia bylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
a czy ktos juz moze tu na kafe mial taka podobna sutyacje? chlopak, ze dziewczyna do niego pisala, a on jej odp. ale z grzeczosci czy olal ja bo wiedzial, ze jej na nim zalezy lub dziewczyna, ktora pisala do faceta, a ten mial ja gdzie? moze powiedzie cos o tym, jakies rady na prpzyszlosc... bo uwazam ze rok pisania to jest dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś na początku dobrze napisał: facet, który jest zainteresowany nie daje chwili wytchnienia. Zawsze znajdzie pretekst, żeby się spotkać. A znajomości internetowe mają to do siebie, że rzadko przenoszą się na normalne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, i rok pisania to nie jest długo. W ogóle pisanie to jest beznadzieja. Na pisaniu czegokolwiek nie da się stworzyć niczego fajnego, a przez neta człowiek zawsze jest o wiele bardziej interesujący niż w rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
ale my sie nie znamy z internetu. poznalismy sie na domowce. a ze nie miaszkamy w tym samym miescie to mielismy kontakt tylko przez internet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
moze i tak jest, czasami sie fajnie pisze z kims, a rozmawia w rl beznadziejnie ale my juz sie spotkalismy w rl i wiemy ze fajnie sie dogadujemy, tylko glupie ze widzielismy sie tylko jeden raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
i wlasnie od tamtego spotkania zaczelismy do siebie pisac, nawet codziennie. pozniej w wkakacje jakos kontakt sie uwrwal na miesiac. pozniej znowu pisalismy, a teraz ja ciagle zagaduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze to mysle ze
mysle ze on kogos ma. moze i mu sie podobasz, ale to ze jest w zwiazku nie pozwala mu dokonac kroku w przod. ja tez jestem w zwiazku i czesto pisze ze znajomym ktory proponuje mi spotkanie mowiac ze np za 2 godziny bedzie w moim miescie i czy wyskoczymy na kawe,a zawsze mam wymowke choc koles cholernie mi sie podoba. rzadko tez zagaduje pierwsza, czekam na jego ruch, ale jak juz rozmawiamy to jest super. mysle ze powinnas odpuscic, ewentualnie powiedziec ze bedziesz w jego miescie np o 19 (kiedy wiesz ze nie pracuje) i podac konkretny dzien i miejsce i czy jest zainteresowany, jak nie to masz odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
w zwiazku napewno nie jest, to wiem, nie ma dziewczyny, ale mozliwe ze sie z kims spotyka chociaz watpie, bo ona wieczorami siedzi w necie i w weekend tez. wiem ze pracuje zawsze do 18, a w srody i piatki chodzi na silownie do 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaka555
siedzi wieczorami w necie wlasnie wiec pewnie z kims innym pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anecia1993
moze jest wstydliwy i moze nie chce sie tobie narzucac. albo moze ma inna na oku, a ty jestes tylko jedna z wielu kolezanek dla niego moze do niego zadzwon. zobaczysz co powie przez telefon jak zapytasz czy chce sie spotkac. w g.losie uslyszysz czy cos kreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×