Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamawrzesniowa

Dzidziusie z Wrzesnia 2012-pogadajmy o nich!!!

Polecane posty

Kip- dobrze, ze z mala nie bylo klopotow podczas tak dlugiej podrozy, dzielne dziecko!:). Po szczepieniu, jesli jest zgrubienie to trzeba robic oklady z kwasnej wody az do momentu gdy opuchlizna zniknie. 2 godz oklad i przerwa, potem nastepny itd. Milego pobytu w Polsce, witamy:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej przerwie :) Dotarłam szczęśliwie w piątek do Polski. Teraz Ania śpi, więc mam chwilę czasu. Podróż minęła nam bardzo dobrze. Ania całą podróż przespała w kołysce, a ja miałam 2 siedzenia do dyspozycji. Nie wykupywałam dodatkowego siedzenia. Ania miała być na kolanach, ale ja wiedziałam, że tak małym dzieciom dają kołyski a matce 2 siedzenia, jeśli są wolne miejsca w samolocie. Ania dobrze się czuje, tylko muszę być prawie cały czas przy niej, bo inaczej płacze. Ania ładnie mi je. Teraz wprowadzam jej indyka, potem chcę dać żółtko i buraka. Dziś zjadła koło 200 ml zupki. We wtorek byłyśmy na szczepieniu, to waży dalej tyle samo, czyli 8200 g. Trochę płakała wieczorem, nóżka ją bolała, ale dałam środek przeciwbólowy i przestała. Czy u Waszych dzieci po szczepieniu też się zrobił taki twardy guz w miejscu szczepienia? Czy coś z tym robicie? Mamcia76 i tak podziwiam Cię, że masz czas siedzieć na necie przy 3 dzieciach, bo ja bym pewnie non stop latała, żeby wszystko ogarnąć. Fajnie, że Marysia już tak pełza, moja Ania ani trochę tego nie robi. Dziewczyny współczuję Wam chorób. MamaAnia przykro mi z powodu operacji Sebastiana. Życzę aby wszystko się szczęśliwie zakończyło. Masz dzielnego synka, a Ty jesteś jeszcze bardziej dzielna. Dzięki za podpowiedź odnośnie zaparć. Zrobię Ani tutaj wszystkie podstawowe badania. Być może nawet umówię się do neurologa, żeby sprawdził, czy prawidłowo się rozwija. Tutaj służba zdrowia jest tragiczna, bo co z tego, że darmowa, jak za prawie wszystko trzeba płacić, bo inaczej czekasz wiele miesięcy. D82 fajnie, że chodzisz z małym na basen. Ja też zamierzam zacząć z Anią chodzić jak wrócimy do domu. Ubierasz go tylko w pampersa takiego specjalnego do wody czy w coś jeszcze? Hickary bardzo dobrze, że trafiłaś do szpitala i wykryli u małej chorobę, bo niewiadomo jakby to się skończyło... Życzę powrotu do zdrowia! Później pooglądam zdjęcia na nk jak będę miała czas. Też się dołączam do apelu Mamybruna odnośnie zabawek. Dajcie linki z allegro z rzeczami, które Wasze dzieci się chętnie bawią, bo chcę Ani coś kupić, bo tu wzięłam tylko kilka jej ulubionych zabawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, dwa razy wysłało odp. Mamobruna dzięki za przywitanie :) Ciesze się, że jestem w swoim kraju, bo zawsze bardzo tęsknię. Tylko pewnie ceny w sklepach mnie przerażą. Naprawdę nie wiem, jak dajecie radę tu żyć, ale jakbym tylko wiedziała, że oboje z mężem dostalibyśmy tu pracę i godnie żyli to od razu bym wracała. Uciekam, bo Ania sie budzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj KIP na starym kontynencie ;) Internet to w tej chwili moje okno na świat, mieszkam w dzielnicy miasta gdzie las i pola dookoła, na spacerze ludzi nie spotykam, do nikogo geby otworzyć. Korzystam więc z tej rozrywki, tym bardziej, iz można to robic z niunią na kolanach. Jak wrócę do pracy to pewnie się skończy, bo i czasu mniej i potrzeba mniejsza. Na bolącą nóżke po szczepieniu mi polecano robić okład z rozpuszczonej sody oczyszczonej lub altacetu. ALe potrzeby nie było. Co do życia w Polsce to faktycznie łatwo nie jest. W sklepie za tą samą kase z biegiem czasu coraz mniej moge kupić. Opieka medyczna, zenująca. Ja mam na szczęście w pracy ubezpieczenie medyczne luxmed, dzięki któremu mam darmową i natychmiastową konsultację specjalistów w całej Polsce, ale to właśnie trochę jak w USA sie robi, jak chcesz mieć dobrą i szybką opiekę to wykupuj dodatkowe ubezpieczenia. Szkoda słów. ALe chyba nie potrafiłabym na obczyźnie... Moja mala dostała jakieś wysypki za uszami. Zastanawiam się czy to żółtko, cukinia, pieluszka na której drzemała wyprana wyjątkowo w zwykłym proszku czy może załozona czapa bez prania... i bądź tu Matko Polko mądrą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamcia- to ja bede tesknic jak juz pojdziesz do pracy:(. Fajne masz to ubezpieczenie, porzadna firma:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I kolejna niedziela przeleciala:). Bruno mial dzis gosci z okazji skonczenia pol roczku:). Jak ten czas szybko mija...:). Hickary- myslimy o tobie i Wikusi, wracajcie szybko do zdrowia:D. Caluski od Bruna;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, Bruno zrobil mi dzis prezent- pierwszy raz zasmial sie na glos bez cliwienia i dotykania go, ot tak sam z siebie:). Moj synus kochany:). Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamobruna, mowy nie ma, ze stąd zniknę, potrzebuję was, co by się wygadać lub czegos dowiedzieć o naszych wrześniowych pociechach! Ja też tygodnie odliczam mijającymi niedzielami... jeszcze trzy i do pracy, brrrr Znowu wróci syndrom niedzielnego popołudnia, kiedy człowiek już myśli o poniedziałku.. Zastanawiam się właśnie, jako że w pierwszy dzień pracy wypada mi szczepienie czy sobie darować wizytę w przychodni? Chyba jej jeden stres wystarczy, ze mamusi i cycusia tyle godzin nie będzie. No i jak JA to przeżyję! ;) Buziak dla półrocznego Bruna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 dni mnie nie było i tyle czytania :) Hickary - dobrze, że trafiłyscie do szpitala. Zmień pediatrę. 1 KIP - przyjemnego pobytu w Polsce. Cieszę się, że pordóż bez problemów. Seba ostatnio bawi się taką "gabką" izolacyjna do rur z Castoramy (cena ok. 2 zł) - tatus mu znalazł zabawke, bo wszystkie pozostałe już się znudziły. Opuchlizny po szczepieniu nigdy nie było, ale jakby co, to pielęgniarka polecała Altacet 1 D82 - zazdroszczę tego basenu. My pewnie dopiero w lecie się wybierzemy. 1 Szczepienia robimy tylko obowiązkowe. Jakoś boję się tych dodatkowych. 1 Gratka - to silny chłopak z Wojtusia. Mój Seba ostatnio się rozleniwił (przytył i wazy juz ponad 8 kg) i nawet obracać mu sie nie chce, więc na polecenie lekarza turlamy się po podłodze. Oczywiście jak ja go turlam to się nawet śmieje, a sam nie chce - leniwiec. 1 Kuleczka - jeszcze ostatnio myślałam o drugim dziecku, ale teraz przez najblizszy rok skupimy sie na leczeniu wady wzroku u Sebastiana.Poza tym chodzą słuchy, że zamkną mi moją robotę w 2014, więc do tego czasu z drugim dzieckiem się nie wyrobię, żeby chociaż jeszcze na macierzyński pójść. Pozostanie mi oddać młodego do żłobka/przedszkola (jeśli przyjmą mi 2-latka) i szukać pracy. 1 Weekend w opolskim udany. Sebstian ropieszczony przez ciocie i wujków, dziś po powrocie odstawił koncert - nie mogłam go ani na chwile zostawić samego, cały czas domaga się zabawiania. Już się boję jutrzejszego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaAnia Cóż Tobie nie pozwala spać o tej porze? ;) Mój Wojtek to kruszyna, waży 7400 na chwilę obecną, dopiero byłam go ważyć bo jego waga jest akurat dla nas istotna i ważymy go często. Muszę wiedzieć jak będzie dochodził do 8 kg. On jest szczuplutki co z resztą da się zauważyć na fotkach :) Ale nie ma po kim być większy, rodziców ma raczej "skromnej" postury, dziadków tak samo hehe 1 Ja dziś zakupiłam kaszkę dla Wojtusia i od jutra wprowadzamy gluten :) póki co nic go nie uczuliło więc mam nadzieję, że dobrze będzie zwłaszcza, że kupiłam Nestle zdrowy brzuszek, kaszka 8 zbóż. Mam nadzieję, że dobrze ją przyjmie :) 1 Ciekawe co u Hickary eh od mojej znajomej córa w szpitalu leży na zapalenie ucha środkowego, gdyby nie pojechali do szpitala byłoby po dziecku może :o ropa jej się zbierała i szła do środka do mózgu. Musieli jej ucho rozcinać matkoo...ma dopiero 3 lata i takie przeżycia :o biedne czasem te nasze dzieciaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratka - uzależnienie od neta trzyma mnie na nogach jeszcze i tak z apół godziny pora budzenia się na karmienie. Teraz już zmykam, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja starszka mam już w domciu od wczoraj, musi być jeszcze przez tydzień izolowany, ale już jest ok :-) Co do szczepienia to na rota Dawida nie szczepiłam bo z tymi szczepionkami to tak jak z grypą, te wirusy mutują i cóż z tego że dziecko zaszczepione jak inny szczep bakterii zaatakuje i choróbsko atakuje. Zaszczepie na pneumokoki po skończonym roczku. Dawid zaczął mi robić kupki 3xdziennie (a robił już 1 raz na 2 dni) więc przewiduje zęby, w nocy pobudki stale i niezmiennie co 1 h :-( Mój dzidziol też pomalutku zbiera się do raczkowania :-) Moimi zupkami mały pluje,ale się nie poddaje i mu gotuję, musi przywytknąc do kuch\ni mamusi, może jak wprowadze coś więcej oprócz ziemniaka marchewki i pietruszki bedzie lepiej. A Hickary to dobrze że mała wkońcu została dobrze zdiagnozowana, matko co za lekarz, który zapalenia płuc nie rozpozna tym bardziej że Hickary ciągle mowiła że z mała cos nie tak bo kaszle itd. Dobra zbieram się bo zaraz śniadanie starszemu i leki musze podać. Kurcze nawer nie mam czasu wybyć na miasto kupić sibie coś na chrzciny, a czas ucieka. Miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Dzieki za namiary...nawet nie mialam kiedy zajrzec ale moze dzis nadrobie.. Jutro powrot do pracy...juz sie boje jak to bedzie i jak moje piersi to przetrwaja...bo laktatora ze soba nie zabieram,a dotychczas mimo dodatkowych posilkow maly dosc czesto jadl. Jeszcze jakis czas wolalabym go karmic, szczegolnie ze w kwietniu do szpitala idzie na maly zabieg, to wydaje mi sie ze dzieki temu latwiej zniesie, zobacyzmy czy sie uda. A co do basenu to malemu sie od razu spodobalo i podobno im szybciej sie zacznie tym lepiej, wiec ciesze sie ze udalo nam sie taka fajna szkolke znalezc,...nurkuje juz.. miesnie szybciej sie wzmacniaja. Co do ubierania na basen to woda na zajecia dla takich brzdacow jest podgrzewana na 31-31 stopni wiec cieplo, to tylko pieluchy do plywania zakladam. babydream rzadzi w naszej grupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) Andzia- ufff....dobrze ze Patryk zdrowieje:). Gdzie on zlapal to chorobsko, chodzi do przedszkola? Fajnie celowalas z ich urodzinami, jest miedzy nimi tylko miesiac roznicy, jeden we wrzesniu drugi w pazdzierniku sie urodzil, obaj jesienni panowie;). Mamaania- cos wiem o rozpieszczaniu dzieci przez rodzine:). Potem nie mozna sobie z nimi poradzic. Moja mama byla u mnie tydzien i tak rozpiescila Bruna, ze pozniej nie moglam sobie z nim poradzic:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia dobrze że synek w domu, przy mamusi szybciej do siebie dojdzie :) D82 a na ile wracasz do pracy? 7-8 h? Pytam bo cieżko ci będzie bez laktatora, wiem jak to ze mna było. Niby młode jadło już rano kaszkę, potem zupkę ale w międzyczasie, jak w domu byłam, to coś tam ciuciał. I jak wróciłam do pracy to szans nie było na poczatku wytrzymac tyle godzin. Choiaż troszke odciagnąć dla ulgi. Przy pierwszym długo sciągałam w pracy bo jeszcze jadł to mlesio, przy drugim tylko trochę a potem miałam dość sciągania w pracy i coraz mniej i po pewnym czasie piersi się przyzwyczaiły do takiej długiej przerwy. Teraz tez tak planuję. A zobaczymy jak wyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
D82- ale jak go bedziesz karmic? Mieszanie? Zostawisz dla niego swoje mleko czy niania bedzie go karmic mm? Super z tym basenem....i poznajesz inne dzieci i ich mamy:). A jesli mozna spytac, jaki zabieg czeka Leona? Mamcia76- dziekujemy za buziaki i przesylamy tez Marysi:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratka- my na tej kaszce 8 zboz jestesmy juz od jakiegos czasu i malemu bardzo smakuje:). Wcieram mu do tej kaszki jeszcze jabluszko i wcina bardzo ladnie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIP - wczoraj zapomniałam Ci napisać - krew na elektrolity pobierali Sebastianowi z palca, nawet nie zauważył ukłucia. Wynik miałam po 5 godzinach. 1 Andzia - fajnie, że Patryk już w domu. Na ząbki przestalam ostatnio czekać, bo ciągle wydaje mi się, że to już...a tu nic 1 Sebstian od rana marudny, leje deszcz i ze spaceru nici (na spacerówkę nie mam folii). W takie dni chcę, żeby już był wieczór i żeby mały maruda poszedł spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam niekapek Aventu od 6m i wlasnie go gotuje. Zobaczymy jak sie sprawdzi i czy jest taki fajny jak wszyscy pisza:). Moglby miec tylko inny kolor ale niestety byly tylko zielone, dosc wsieklo zielone;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do zabkow to moj jeszcze nie ma i czekam z utesknieniem...moze w tym tygodniu:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam na pelny etat..na poczatek dopoki karmie to bedzie 7 godzin..plus droga to jakies 7,5 wyjdzie... niestety za bardzo nie mam warunkow w pracy zeby sciagnac mleko... a jakos nie usmiecha mi sie np w toalecie.... Sciagam na biezaco mleko, mamy zapasy troche porobione. Wiec jak mnie nie bedzie to maly bedzie zjadal akurat raz mleko, raz kleik na moim mleku i obiad.. Teraz o sciagam mleko jak te pare godzin nie je... wyobrazam sobie ze bedzie ciezko...ale jakos trzeba bedzie to przetrwac... A poki co maly mimo ze je 4 posilki nie ode mnie to jakos nie chce sie od piersi odstawic...przytulak maly. A co do mm to raz dzienni poki co dostaje bo chce zeby sie przyzwyczail. i jak bedzie mial bardziej glodny dzien to zawsze bedzie niania mogla mu dac. Poki co grzecznie od niej je wiec chyba nie bedzie problemow. A do szpitala idziemy na usuniecie naczyniaka. niestety konieczne. KIP witaj w Polsce:) I wszystkim zycze duzo zdrowka w ten mrozny dzien... u nas taka wichura od wczoraj ze glowe urywa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
D82- super ten twoj synek:). U mnie tez paskudnie na polu, nici ze spaceru:(. Niekapek moze byc ale uzywany pod nadzorem , bo ma klapke zamontowana na stale i Bruno juz raczkami spuscil ja sobie na nos i oczy...nie jest to bezpieczne przy tak malym dziecku:(. Wczoraj otworzylam dwa sloiczki Hippa i mialy brazowe plamy na wewnetrznych stronach zakretek...nie mam pojecia co to bylo ale zawartosc sloiczkow zjadl pies...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniam brazowe plamy zabrzmialo apetycznie:P Maly ma niekapek Lovi, wydaje mi sie ze jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sciagnelam ta klapke i jest ok, potrzeba matka wynalazkow;). W lozeczku lezaly 2 smoczki....patrze a tu Bruno jeden wlozyl do buzi a drugi tak na wszelki wypadek trzyma w rece...:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoBruna synus sobie radzi! Maja od piatku jest taka fajna ze az rano nie moge sie jej doczekac!U nas brzydka pogoda a bylo juz tak fajnie. KIP Maja miała w miejscu uklucia twarda kulke ale po 3 dniach zniklo. Mamcia D82 nie zazdroszcze powrotu do pracy z drugiej strony dzieciaczki beda szybciej samodzielne. Mama Ania- wierze ze z Sebastiankiem bedzie dobrze teraz medycyna moze zdzialac cuda.Ja jak bylam mala tez mialam zeza ale obylo sie bez operacji.Teraz nosze kontakty. Gratka- mozna wiedziec dlaczego tak czesto wazycie malego? Andzia- dobrze ze juz jestescie w komplecie. MamoBruna ja mam niekapka z Nuka jestem zadowolona Maja juz fajnie pije z niego sama.A byla takim wrogiem butelek!Teraz juz pije z kazdej mleczko podaje jej z Aventu. Sorki ze tak chaotycznie ale w tym tyg mam sporo spraw do zalatwienia i wykorzystuje moment ze Maja spi.Buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczka- Maja zdolna dziewczynka, ze juz sama pije:) Andzia- bardzo fajne krzeselko zanalazlas:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Któraś z was się mnie pytała jak tam nowe mieszkanko. No mieszka nam się bardzo dobrze. Po całych trudach związanych z przeprowadzką cieszę się, że taką decyzję podjęliśmy :) Mieszkamy w sumie daleko od ulic i jest bosko, cisza spokój a jednocześnie do sklepów całkiem blisko :) 1 Kuleczka No można wiedzieć ;) Wojtuś jest na stałych lekach na serducho i musimy kontrolować wagę, żeby nie "wyrósł" z dawki, którą przyjmuje w tej chwili. Jak będzie się zbliżał do 8 kg to trzeba będzie zwiększyć bo ta, którą przyjmuje może już na niego przestać działać. 1 MamaBruna Powiedz mi jak wprowadzałaś kaszkę? Tzn, chodzi mi o to przez ile czasu tylko raz dziennie ją podawałaś? Bo ja póki co mam dawać 3 g (czyli to jest jakoś jedna płaska łyżeczka) raz dziennie, i nie wiem po jakim czasie zacząć dawać częściej. Wiem, że po 2 miesiącach mam zwiększyć do 2 łyżeczek normalnych. Ja chcę kaszkę stosować przede wszystkim do zagęszczania mleczka, zamiast dawać zagęstnik. Bo jeszcze się Wojtkowi ulewa czasem dość sporo, niby to powinno minąć jak skończy pół roku, ale zobaczymy jak to będzie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×