Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzam sie

mój mąż idzie dziś na impreze z kolegami i koleżanką z pracy

Polecane posty

Gość wkurzam sie
c rauai a napisz coś jeszcze bo Ty jedyna jakoś mi do rozumu przemawiasz no chyba dobrze że mu pozwoliłam iść nie? jak mogę mu zakazać czegoś :/ to dopiero by mnie zacząl zdradzac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzam sie
jejku kiedyś zawiódł moje zaufanie dawno temu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gremlin52352
Olka współczuje faceta, jeżeli spuszczony ze smyczy zaraz przeleci pół dyskoteki i musisz go stale miec na oku...:o Trąci patologia ten twój związek, przeciez to dorosła osoba, a nie pięciolatek, którego trzeba stale pilnowac. Może zacznij go jeszcze odprowadzać do pracy?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c rauai a
wychodząc za mąż nikt nie został ubezwłasnowolniony,prawda jest taka że jak będzie chciał cię zdradzić to szybciej to zrobi w trakcie jazdy do pracy niż publicznie przy znajomych i dobrze że idzie może sytuacja od niego tego wymaga a on wcale nie ma ochoty na to, nie nakręcaj się bo już będziesz wściekła zanim wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzam sie
a w ogóle ja się nie martwie o sex! codo tego jestem pewna tylko i jakies całowanie czy coś :/ będzie z nią tańczyć wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gremlin52352
Co prawda to prawda. Trzeba miec naprawdę niskie mniemanie o własnym partnerze, zeby wpaść na pomysł, ze mógłby bzyknąc jakąś panienkę w kiblu w dyskotece:D:D:D Juz naprawde prędzej się spodziewajcie zdrady w pracy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzam sie
no już jestem wściekłą! i go wypytałam gdzie z kim po co co bedzie robił fuj wywiad stulecia jak ja wychodze to on mnie tak nie męczy! :/ nie chcę być taka noo :( i masz rację jak będzie chciał to mnie zdradzi nawet nie będę wiedziała kiedy a nie na wielkiej dyskotece w kiblu bleeee ps on chciał isc bardzo bo to wszyscy młodzi ludzie impreza itd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_fasolka_colka
ale tu nie ma co zakazywac! to on musi wybrac, skoro on idzie sie zabawic, to czyli ze i tobie na to pozwala, mcie taki uklad i juz, moj by nie zniosl tego ze ide na jakas impre sama, a wie ze jak on pojdzie to i ja sobei pozwole ;) z checia,a le nie chodzimy. Ja wiem i ty zapewne tez , co sie dzieje na takich imprach, troche winka, piwka i mozg dziala inaczej, napewno nie bedzie zwracal uwagi na sexi mlode laski, zasloni sobie twarz i bedzie wlewal w siebie piwo gadajac z kumplem, a laska?pewnie bedzie pila wode mineralna i po godzinie pojdzie do domku, bo bedzie zmeczona :) zycze ci milego wieczoru z kolezanka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzam sie
no przecież mówię że nie chodzi mi o sex w kiblu tego jestem pewna! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c rauai a
i jeszcze jedna sprawa jeżeli ktoś chce się zdradzać to jaki jest sens pilnować by tego nie robił ? przekonasz do wierności :) bzdura a to że kiedyś zawiódł twoje zaufanie to pewnie dzisiaj docenia że mu wybaczyłaś nie zakładaj z góry że jest zły tylko myśl jaka ty jesteś fajna a taka koleżanka z pracy to ci może byty czyścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzam siee
hehe dzięki! :* no ponoć ma wielki tyłek :P kurcze mądrze prawisz nie chcesz diś do mnie wpaść i pogadać do mojego chorego łeba ? :D yy ktoś mi zablokował nicka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_fasolka_colka
gremlin a niby spuszczony ze smyczy przeleci pol dyskoteki a koles bez smyczy nie przeleci nic?glupie myslenie, co ma wspolnego smycz cz ynie smycz??to zalezy od kolesia, nie porownujcie pracy i checi faceta z dyskoteka i alkoholem, bo to bez sensu!!! praca i zakupy, dzien normalny to co innego niz nocna impreza z kolezanka i alkoholem.Smycz nie ma tu nic wspolnego, do tego jesli decyzja jest obustronna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzam siee
olka no właśnie po części myślę tak jak ty i też bym wolała żeby siedzieł w domu na dupie ale nie mogę tak robić bo on też mi nie zakazuje niczego i byłam tydzien temu z miją przyjaciółka na imprezie to nawet po mnie orzyjechał zawiózł więc jak też mu nie zakazuję a to że idzie to chyba nie musi oznaczać ze coż złego zrobi i nie mówię o seksie jak już pisałam tego jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dja nie lubie hipokryzji a ty sobie sama autorko zaprzeczas - przed mężem chcesz grać wyrozumiała żonę, która mu na wiele pozwala a w środku cie skręca na tyle, że wypisujesz na forum jakie to 'inne kobiety są suki' dla mnie jestes żenująca nie tylko nie budujesz swojego związku na szczerości ale w dodatku zdajesz sie opierać go na własnych chorych wyobrażeniach opartych na błędnie pojetej lojalności i zaufaniu nie macie dzieci - idź z nim, po to sie żenił, żeby na imprezy sam nie musial chodzić jak chcesz mu dac wolność, to uważaj, bo jak się za bardzo przywyczai do kawalerskiego życia, to potem bedzie miał świetne wymówki jak będziesz w ciąży albo z małym dzieckiem - no bo dlaczego on ma nagle rezygnować, prawda? nie ma nic w wyjściach z pracy, śledzikiem ale wyjście do klubu? bez żony? z koleżanka której nie znasz? po co? chce pokazać jaki to hojrak bo inni koledzy też idą? ja bym się zastanowiła nad tym... a jak juz chcesz być wyrozumiała, to chcoiaż rozegraj to dobrze i zamiast sie zadręczać zorganizuj podobne wyjście we wlasnej pracy - skoro takie macie zasady w domu to mężowi tez nie powinno przeszkadzać i jeszcze jedno - nie oczekuj od obcej kobiety, której nawet nie znasz, że ci bedzie lojalnie męża pilnowała - bo jak mąż nie będzie wierny i lojalny, to w takim klubie gdzie się nie da rozmawiać nie będzie jednej kobiety, której nie znasz, a bedzie ich cale mnóstwo i jest duża szansa, że większości bedzie zwisało, czy twój facet ma obrączkę na palcu czy nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_fasolka_colka
no wlasnie autorko, macie taki uklad, ty sie zgadzasz, on sie zgadza, ja gdyby mi koles tak wychodzil , robilabym to samo, ale przykro by mi bylo gdyby on sie na to godzil, mysle ze obydwoje jestesmy o siebie zazdrosni. Na imprezy chodzimy razem ze znajomymi, ja sie zawsze odpitole ;) dekold, wloski, perfumik i sexi ciuch,kolezanka do towarzystwa do tanca i co mi wiecej trzeba, moj bodyguard wpatrzony, czego nam wiecej trzeba??? to jest ok, a sam koles , na piwo gdyby chcial pogadac idzie z kolega , do baru , gada i idzie do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×