partner 10 lat w zwiazku mnie kopnal w zlosci

Brzmi idiotycznie, ale to prawda. Odlaczylam mu niechcacy kabelek od komputera (dysk), a ten kopnal mnie w noge, juz wczesniej okazywal zlosc nieadekwatna do sytuacji. wczoraj dluga rozmowa - ze powinien mnie bardziej szanowac. nie bije, nie jest zly, ale czuje sie w tym zwiazku nieszanowana, "poniewierana". Czy czas zakonczyc ten zwiazek?

poniewiera,nie szanuje a wiec z penoscia tez nie kocha jak mozna sie szybko zorientowac ...jesli sie kocha napewno tak sie nie robi ...a wiec moja rada zastanow sie ..

a jak mozna szanowac taką ... w związku na kocią łapę?

"Odlaczylam mu niechcacy kabelek" "zlosc nieadekwatna do sytuacji" ty chyba nienormalna jesteś masz szczęście że nie poharatał ci pyska widocznie cię kocha

dziekuje za wszystkie odpowiedzi

nie ma za co dziekowac ;-)