Zrezygnowałam z dzieci dla męża.

Ja się zastanawiam, gdzie twój mąż poddał się wazektomii, bo chyba nie w Polsce. W Polsce ten zabieg jest nielegalny, tak samo jak podwiązywanie jajowodów bez wskazań zdrowotnych, hmmm.

Moim zdaniem albo pogodzić się z tym, że nie będziesz mieć dzieci albo rozwód. Najgorsze co możesz zrobić to naciskać na dziecko, moja siostra naciskała a dzieciak jest teraz wyzywany od bękartów przez własnego ojca. Po drugie, po co decydowałaś się wiązać z kimś kto nie podziela twojego światopoglądu?

Mloda:) wsumie masz rację, fajny plan:) aż się rozmarzyłam ale na przeszkodzie jeszcze mąż.

lolazeprzedszkola - a mówiac "kurwoszony" mam na myśli te, które wrabiaja facetów w ciaze. zaloze sie, ze gdybyś mogla to zrobisz to samo...

lola, a to ie masz innych ambicji tylko dzieciaka? skoro maz nie chce a ty nie chcesz go zostawiać to musisz raczej o tym zapomnieć.

Kiedy wychodziłam za niego za mąż miałam 19 lat. On miał 23 ...Znalismy się wtedy rok, nie mysłałam o dzieciach ale zgodziłam się z nim i obiecałam, że nie będe chciała mieć. Potem on rozkręcił biznes z moim ojcem, ciągle nie było go w domu, teraz jest już dużo spokojniej i poprostu może instynkt lub jak kto woli przygotowanie na dziecko przyszlo dopiero teraz..

Nie wierze ze jest az taka z niego przeszkoda ;)) pogadaj z nim wieczorem, tylko spokojnie bez pretensji ,wyrzutów. Powiedz co czujesz. Powiedz ze chcesz miec czesc jego w wersji mini. ;) mnie to zawsze rozsmieszzalo, jak mąż mowił ze bedzie mały łysy biegał po domu ( tak jak moj mąż )

Muszę to porozmawiać z nim...zobaczymy co powie....a gdybym mogła to kto wie??? Ty pewnie nie wiesz jakie to silne uczucie, o niczym innym nie da sie mysleć a każdy seks to dla ciebie szansa, mam taki mętlik w głowie, do pracy narazie nie chodzę bo się skupic na niczym nie mogłam, przechodziłam rózne stany emocjonalne od nienawiści po milośc do matek i innych dzieci i nie wiem ile jeszcze wytrzymam.

no to rzeczywiście pogadajcie koniecznie. Jak dla mnie to tamta umowa nie ma znaczenia. Co to znaczy w wieku 19 lat obiecać, że "nie będę chciała nigdy mieć dzieci". Umowa nawet prawnie byłaby nieważna - nawet jakbyście ją u notariusza spisali. Przecież nie możesz odpowiadać za swoje uczucia gdy jesteś dzieckiem i zakładać jakie one będą, gdy dorośniesz...

hahahahhaa:) wersja mini:) i ubierałabym w takie małe garniturki jak tatuś:)

przecież napisała że pojechali za granicę ona na aborcję a on na ten zabieg...- - A ja autorko w 100% rozumiem twojego męża bo ja sama mam dziadka alkoholika, mój ojciec jest alkoholikiem i polowa rodziny od strony ojca to alkoholicy i nigdy w życiu nie chce mieć dzieci, nawet jesli bede chciała to mysl o tym ze bedzie mialo problemy i geny takie jak pol mojej rodziny skutecznie mi wybije pomysl dziecka z głowy... rozumiem ze ty możesz chcieć teraz ale wydaje mi sie ze skoro on tyle przeszedl i jego rodzenstwo też podzieliło losy rodziców to nie zdecyduje sie i już...ale życze ci powodzenia i żeby ci sie udałlo go przekonać ;)

. . . . . .

do 987654321123456789 i do twojej wzmianki o ''mysleniu macica'' - tak ,wiem,ze nie kazda kobieta tak mysli i w sumie szanuje to,ale po prostu sie dziwie temu i juz. Ale szanuje tez tych nie chca miec dzieci. Jesli ktos czuje ze nie bylby najlepszym rodzicem to lepiej zeby dzieci nie mial. Pozniej wychodza przerozne patologie ztego wszystkiego bo dziecko czuje sie nie szczesliwe, niechciane..itp itd

Wiesz 19 lat to jednak pełnoletniość ale wtedy byłam całkiem inną osobą...

wiesz ja mialam to samo. a jak widziałam mlodadziewczyne w ciaży to myslalam ze mnie trafi - tak jej zazdrosciłam. Tez czułam rózne emocje do małych dzieci i ich matek - od nie nawiści do czułosci , milosci. Nie nawidziłam jak kwiczały w osrodku zdrowia, jak matki do nich czule mowiły;))

Rozumie, ale skoro on poddał się wazektomii, to jak ona chce mieć z nim dziecko?

jesteś straszna egoistka. nie zdziw sie, jak cie maz w końcu w dupe kopnie jak mu bedziesz truć "dzieciaka i dzieciaka"

Jest coś w tym alkoholizmie, nie czuję, że to wymówka ale my nie mamy problemów z nałogiem. W mojej rodzinie też to się nie zdarzało....więc nie wiem czy jest jeszcze jakis powód czy poprostu tak mu wygodnie

tez chcialam wlasnie taka mini meza, ale ze urodziła sie córa to jest moja wersja mini. MOj charakterek, uparta, a tatus za nią przepada. Krew i kształt kwadratowy glowy po tatusiu odziedziczyla ;)) hahahahah

poczytajcie debile i debilki zanim napiszecie, że coś jest nielegalne. w Polsce jest przynajmniej kilka miejsc, gdzie można legalnie taki zabieg wykonać. poza tym autorka pisze o tym, że dokonał go w Szwajcarii...

Zabieg wazektomii jest odwracalny o skuteczności do trzech razy większej niż In vitro. http://www.biomedical.pl/antykoncepcja/wazektomia-innowacyjna-metoda-antykoncepcji-dla-mezczyzn-1272.html

wiesz jak mąż naprawde nie chce dzieci to mimo rozmowy i tak sie nie zgodzi...u mnie w małżeństwie jest tak ze to ja nie chciałam dzieci i do dzisiaj nie chcę,całe szczęście ze mąż wiedział o tym przed slubem i jest miedzy nami ok bo mu sie nie odwidzialo,sam niedawno stwierdził ze juz nie chciałby dzieci bo juz sie przyzwyczaił do wygodnego zycia...kocham męża ponad zycie ale gdyby mnie zaszantazował ze albo dziecko albo rozwód to bym sie z nim rozwiodła tak bardzo nie chce dzieci

jolaaaa - a ja nie rozumiem tych wszystkich chodzacych macic co sraja na widok bachora... przeciez to tylko dziecko, czym tu sie jarać? i zreszta jakie to niekonsekwentne, dopóki dzieciak jest maly to "ciuciu niuniu" ale w ktoryms momencie dzieciak dorosleje i co? juz nie jest taki fajny, co?

Tak mąż jest po wazektomii ale jest to zabieg odwracalny. Fakt nie zawwsze udaje się przywrócic plodność ale można próbować. Zresztą jak wtedy byliśmy to do dziś pamiętam co mówili lekarze, że gdyby kiedys w przyszłości chciał mieć dzieci to musiałby ponowny zabieg przechodzic, brać jakieś tam hormony i 2 lata czekać i monitorować ,,unormowywanie'' się ilości plemników.

no więc: Czy wazektomia jest odwracalna? Co jeśli w przyszłości zmienię zdanie? Odwracalność wazektomii jest możliwa, ale zabieg naprawczy jest skomplikowany i nie zawsze kończy się powodzeniem. Dlatego powinieneś zdecydować się na wazektomię tylko w przypadku, gdy jesteś zupełnie pewien, że nie chcesz mieć już więcej dzieci. Dodatkowo, zgodnie z wytycznymi ogólnoświatowych ośrodków, wszystkim mężczyznom w młodszym i średnim wiekiu, przed wykonaniem wazektomii zalecamy zdeponowanie nasienia w banku spermy. http://www.wazektomia.pl/faq

A ja sobie nie wyobrazam mieć dzieci, nie wyobrażam sobie mieć coś w brzuchu, jakiegoś pasożyta, a potem poród, krew, ból, łzy... A potem jeszcze gorzej, kasa, kasa, kasa, nieprzespane noce i ciągnacy się smród zepsutego mleka i gówien za tobą... Wy się boicie, ze wam chłopy nie zechcą się rozmnażać, a ja się boję że mój będzie chciał..

kurde dobrze ze ja nie mam takich problemow. Ja znowu narzekalam caly cza ze nie znajde faceta co nie chce miec dzieci, wszyscy tylko chranili o druzynie pilkarskiej (wiecie o co chodzi), a tutaj nagle pewnego dnia spotkalam chlopaka, z ktorym sie okazalo mamy duzo wspolnych zainteresowan i jestesmy razem, od niedawna mieszkamy razem. Jak mamy jakis problem razem gadamy dochodzimy do kompromisu, moze Ty tez do jakiegos dojdziesz? :P skoro masz kase, zastanow sie ile rzeczy zrobilas i ile rzeczy chcialabys zrobic a dziecko by je uniemozliwilo ;) moze jak zaczniesz najpierw realizowac siebie to minie troche czasu i maz zmieni zdanie ;)

Współczuje sytuacji, dla mnie byłoby to nie o pomyślenia żebymój facet nie chciał dzieci. Z moim mężem gadaliśmy i oboje chcieliśmy. Nasza córecka pojawiła się jak byliśmy w trudnej sytuacji finansowej, ale i tak się cieszyliśmy. Jak by mi facet powiedział, że nie chce dziecka to usłyszałby bye bye.

jeżeli chcesz miec dzicko a nie bedziesz miala to wczesniej czy później odejdziesz od niego

jaa pierdole "temat sciema bo wazektomia nielegalna w polsce" tak a my jestesmy w sredniowieczu gdzie tylko konmi sie poruszamy i inne kraje istnieja dla nas tylko na mapach :D przeciez napisala wyraznie tluki jedne.. ;P