Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość za mloda..??

czy jestem za mloda na2ke dzieci???

Polecane posty

Gość a czego mamy ci
zazdroscic? no powiedz czego? tej chujowej szkoly zawodowej czy tego ze jestes pasozytem i wszyscy musza na ciebie pracowac? no powiedz czego? ogarnij sie troche dziewczynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh:)
kaja0009 będzie miała Bękarta hehehhe !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja0009
faktycznie swietny powod- dziecko:D powiedz co ja mam podziwiac u ciebie? dziecko, ktore moge miec za chwile i widze dzieci u kazdego, czy to, ze masz szkole zawodowa, ze utrzymuje cie chlopak? powiedz czego mam ci zazdroscic, bo widze ze w ta strone zmierzasz. dla mnie nie masz nic, co by mnie zainteresowalo badz czego bym zazdroscila. bez przesady:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja0009
heheheheheh:) widze, ze ciagle ta sama osoba pisze:):D wysil sie troche prosze, bo to jest az nudne...skad wiesz, ze BEDE miec bekarta? moze moje dziecko urodzi sie po slubie? moze w przyszlym miesiacu biore slub:) tego nie wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zapraszam do nas na polibude to zobaczysz" a skąd Ty wiesz co ja studiuję i gdzie? :D "och jestem taka mądra, studiuję na politechnice; jestem mega ambitna bo poszerzam swoje horyzonty, a ludzie bez studiów to zamknięci na naukę debile" bosze, co za żenada dziewczyno. :D Nie wiem skąd w niektórych ludziach takie poczucie wyższości wynikające z kierunku studiów. :D Pewnie ludzie z licencjatem to też bezrobotni kretyni dla Ciebie? Tylko INŻ się liczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założyć firmę projektowania? A myślisz, że to taka prosta sprawa? Poza tym, co to jest wg Ciebie "inżynier"? Tytuł królewski? Zrób doktorat, habilitację wtedy będziesz mogła mówić o osiągnięciach, poszerzaniu wiedzy. Jestem na geodezji i jakoś się nie unoszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh:)
kaja0009 tak tak będziesz miała Bękarta hehheheheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja0009
invicta podkoloruj moje wypowiedzi, bo widze ze doskonale ci to wychodzi:) czy ja pisalam tylko o inz? nie. czytanie ze zrozumieniem sie klania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh:)
tak jasne bierzesz ślub ehhehehehe bękart będzie heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pisałaś tylko o inż, ale cały czas podkreślasz geniusz swojej osoby w oparciu o studia inż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja0009
Inoue a co mnie to szczerze obchodzi na czym jestes? zreszta wiecej o swoim zyciu prywatnym nie pisze, wiec nie wiecie czy tylko tym sie zajmuje czy czyms jeszcze:D maatko jakie kompleksy ludzie maja to pozal sie Boze...to co studiuje napisalam na marginesie, a glowny cel mojej wypowiedzi to tylko i wylacznie chec robienia ze swojego zycia czegos wiecej niz tylko zawodowka, czy siedzenie na dupie i nic nie robienie...a niestety autorka nie ma czym sie pochwalic. rodzi jedno dziecko, drugie, nie ma wyksztalcenia, pracy....jest mloda...swietna perpsektywa. moze warto pomyslec o jakichs dodatkowych kursach z PUP itp? moze popiszemy jak poszerzyc jej kwalifikacje jesli jakiekolwiek ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Invicta - szkoda się produkować ona i tak wie lepiej, przecież robi inżyniera ;D Kaja00coś tam - kto wysoko mierzy - ten nisko upada, pamiętaj o tym. Trochę skromności i pokory nabierz, tego powinni Cię na tych studiach uczyć. Peace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh:)
kaja0009 idź już robić Bękarta !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja radze kaja0009 nie przejmowac sie tym co pisza, bo widocznie swoje zycie maja beznadziejne. pewnie sami nie maja wyksztalcenia a jak ty coraz bardziej wchodzisz w dyskusje tym oni wyciagaja wiecej inf i przekrecaja wszystko. mnie rowniez rodzice uczyli ze nauka jest najwazniejsza i na pewno nie uczyli tego zeby juz w wieku 19 lat zachodzic w ciaze, czy nawet 18 a pozniej znowu kolejne dziecko rodzic. takie sa marginesy spoleczne ale mysle ze to ich problem a nie nasz. oby ich dzieci byly madrzejsze od rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja - dla zobrazowania, że kierunek studiów nie wyznacza, jakim jest się człowiekiem. I jeszcze jedno: autorka ma wykształcenie. Kiedy Ty robiłaś maturę ona już miała zawód i pracowała. Więc jej nie obrażaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy żyje jak chce
Jeśli chciałaś mieć jedno po drugim (a pierwsze trafiło się młodo), to co za różnica co sądzą inni? Nawet jeśli nie chciałaś mieć 2 to jakie to ma znaczenie? To Twoje życie. Niektóre biadolą o wykształceniu. A jakie ma to znaczenie? Mój mąż skończył zawodówkę i nie ma ochoty na dalszą naukę. Zarabia jako budowlaniec około 4000-5000 miesięcznie . Ja po ukończeniu studiów na kierunku budownictwo ogólne (nie mam zawodu, tylko tytuł) siedzę z dzieckiem w domu, bo tyle nie zarobię. Odkąd mam dziecko (prawie 4 letnie, przez pierwszy rok tylko się nim zajmowałam) zrobiłam prawo jazdy, kurs administracyjny, chodziłam na zajęcia z biura pracy niby ułatwiające powrót na rynek pracy, pracowałam dorywczo w gastronomii. Teoretycznie szłam do przodu. I co? I nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za mloda..??
podbijam.. zazdrosc! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za mloda..??
mi zadne kursy potrzebne nie sa bo moge sobie jedynie dupe nimi wytrzec. skoro ciebie tak rajcuja to ok. tylko zobaczymy co ci z nich bedzie, o ile znajdziesz prace pani "wykwalifikowana", bo ja osobiscie twoj poziom oceniam baaaaardzo nisko. w sumie musialabym upasc a brzuszek mi nie pozwala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muminka91 - Nie mozesz powiedziec ze nasze zycie jest beznadziejne - nie znasz nas. Ja uwazam swoje zycie za udane , robie to co lubie - zdobylam to co chcialam i dalej bede zdobywac. Tez jestem na studiach , zarazem pracuje ale nie mam zamiaru ponizac i gardzic ludzmi ktorzy zyja inaczej niz ja, ktorzy wybrali taka droge a nie inna. Nie krytykuje Kaji- kazdy ma prawo do swojej opini ale to co pisze o ludziach po zawodowce to przesada - gdyby nie oni nie miala by co jest i na czym spac lub pod czym spac. Kazdy w zyciu ma inne priorytety i trzeba to uszanowac a nie gnoic. Tak jak napisalam wczesniej- najlatwiej jest kogos obrazic i skrytykowac , gorzej jest juz z podaniem innej osobie reki. Kaja- masz bardzo ambitne plany na zycie - ale bez pieniedzy mozesz sobie tylko pomarzyc- aby miec te pieniadze trzeba pracowac- CHYBA ZE MAMUSIA Z TATUSIEM DADZA - tylko pozniej nie pisz ze sama to osiagnelas. Tak samo jak tescie pomagaja kobieta w ciazy jak i mlodym matka tak i starszym - tak samo rodzice pomagaja swoim dzieciom ktore nie maja dzieci. Na meza utrzymaniu bedzie kazda z was tak czy inaczej - no chyba ze wasze dziecko urodzi sie geniuszem i bedzie samo sobie pieluszke zmieniac itp. albo bedzie niania wam wychowywac dziecko lub babcia - to wtedy gratuluje ! nie macie sie czym szczycic bo i tak skonczycie na tej samej pozycji zyciowej co inne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja0009
z kasa to uwierz mi nie mam problemu:) zarowno ja, jak i moj partner. wlasnie w tym roku bedziemy kupowac mieszkanie i nie kawalerke tylko jakies wieksze. rodzice ode mnie pozyczaja kase, a nie ja od nich. to dla scislosci. po prostu fartnelo mi sie kiedys z kasa, odpowiednia lokata i tyle...pieniazki rosly.wole miec skonczone studia i wiedziec, ze pracowalam na nie, zeby je skonczyc, a nie odwalic tylko zawodowke i miec egzamin zawodowy. zobacz ile autorce przez to ominelo o jak jej zycie sie potoczylo. czy ja bylabym dumna rodzac dzieci tak wczesnie? raczej nie. nie ma czym sie chwalic. co ona da tym dzieciom? miloscia je nakarmi? a jak jej dzieci pojda do szkoly, to jak bedzie im pomagac w lekcjach? nie sadze, zeby zawodowka byla mega dobra szkola, zeby edukacja byla na dobrym poziomie. zawodowka jasno mowi- uczy ZAWODU. gnoic nie gnoje, ale jak ktos chwali sie, ze ma zawodowke, to zaraz mi sie chce smiac, bo to taaakie osiagniecie. ludzie maja lepsze zajecia, lepsza prace niz autorka to nie wiem, czy tu sie chwalic? a kiedy trzecie dziecko planuje?;) caly czas na garnuszku u rodzicow czy u swojego faceta? gdzie jej niezaleznosc w tym wieku? jak jest taka madra, to niech sama tez zarabia i zobaczy jak to jest. nawet niech poczuje, jak wbijac sie na kolejne szczeble kariery, a nie usiasc dupa na lozku i powiedziec "ze ja niedlugo rodze/ jestem w ciazy". rownie dobrze cale jej zycie przejdzie na stwierdzeniach "jestem w ciazy, to nic nie bede robic, bo mam takie prawo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżejjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
rodzice pożyczają od ciebie pieniądze? no proszę dorosłe osoby a takie niezaradne w życiu ...wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekwosci
Kaja a te pieniądze co masz na mieszkanie to z nieba spadły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mloda ty wez sie do roboty!! ile jest takich przypadkow, ze narodzila dzieci mlodo, zero doswiadczenia, a pozniej facet taka kwoke rozplodowa kopnal w dupe, a ona sama zostala z dziecmi! jak czytam te posty to az mi sie smiac chce. najlepiej wypiac sie na wszystko, zrobic sobie tak jak ktos napisal "bekarta", byc zadowolonym bo zawodowka to szczyt marzen! dziewczynko dorosnij!!! swiat idzie do przodu! nawet jak masz w kroczu szkole, bo tak widac, to chociaz zrob cos ze swoim zyciem! nauka nie boli! jakby mi zalezalo na zasuwaniu w markecie, czy bycie sprzataczka, to tez poszlabym sobie do zawodowki. piszesz o jakims wlasnym interesie tylko zobacz ile jest fryzjerow i ze oni maja juz stalych klientow. glupio ci, ze nie masz nic? usmiech dziecka to nie wszysto! temu dziecku cos tez trzeba dac, a nie liczyc, jak ktos ci cos podsunie pod ryja! ale co sie dziwic!!! zawodowki to teraz porazka i ucza sie tam dziewuchy, ktore wola dzieci urodzic, miec szkole gdzies albo maja dwie lewe rece do wszystkiego. nie wierze, po prostu nie wierze, ze sama masz wyksztalconych rodzicow, a pozwolili oni zebys tak sie stoczyla!!:) nierealne! dla tych, co maja takie zdanie jak ja- prowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co cie intertesuje czyjas dupa, zeby wiedziec skad ma pieniadze??! moze w totka wygrala albo ma jakas wygrana! przeciez pisala, ze miala lokate! tak cie dupa szczypie, zeby wszystko wiedziec?! zazdroscisz bo ktos jest zaradny? ode mnie tez rodzice nie raz kase pozyczaja i ja nie widze w tym nic dziwnego. jestesmy w koncu rodzina to pomagamy sobie. oczywiscie wszystko dziala w obie str tzn, jak ja czegos potrzebuje, to rowniez mi dadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja- No to super ze sie tobie poszczescilo- ale nie kazdy ma takie szczescie w zyciu. Jedna wyjdzie za bogatego faceta za maz, druga zyska jakies pieniadze a trzecia nie ma pieniedzy aby sie dalej ksztalcic. Nie mowie w tym momecie o atorce- jej zycie jej sprawa. Nie to ze sie czepiam ale sama napisalas ze masz 22 lata to tez nie jest wcale tak duzo. Mysle ze nie pracujesz w zawodzie jeszcze, chyba ze przez znajomosci. Pieniadze prawdopodobnie dostalas z jakiegos spadku - to i tak nie znaczy ze cos sama osiagnelas - bo gdyby nie te pieniadze nie mialabys szansy teraz czegos otworzyc. Wiesz kiedy mozesz powiedziec ze cos osiagnelas wlasnymi silami ? jak sama na to zapracujesz i uzbierasz. Tobie cos lub ktos pomoze. Jezeli autorka bedzie na tyle madra mysle ze w 3 sie nie wpakuje a zacznie faktycznie dazyc do tego aby nie byc cale zycie zalezna od partnera. Ja mysle ze taka osoba po zawodowce tez ma sie czym szczycic np. tym ze ciezko zarobila na to aby miec to co dzisiaj posiada np. wlasna firme budowalana- sam musial byc budowlancem aby miec w tym jakies doswiadczenie i wiedziec jak wszystko dziala. Po za tym na studia nigdy nie jest za pozno. Moja ciocia zaczela studia jak miala 40 lat dzisiaj owszem juz jest pani magister i ma wlasny salon kosmetyczny ktory bardzo dobrze prosperuje- ale sama przez tyle lat miala ukonczona tylko szkole srednia. Wzielas swojego faceta jak mial tylko zawodowke - mozliwe ze ty go zmotywowalas aby ukonczyl dalsze szkoly - ale mi chodzi o sam fakt ze byl po zawodowce a ty dzisiaj takimi ludzmi gardzisz. Jak by tak wszyscy pokonczyli studia to nie mielibysmy tego co dzisiaj mamy. Na swiecie sa potrzebni, cukiernicy, piekarze, kucharze, budowlance, panie sprzatajace itd. Niestety takie osoby jak ty nie potrafia docenic ich ciezkiej pracy - nie wiesz dlaczego ukonczyli takie szkoly , i nie wiesz jakie wartosci byly im wbijane w glowe za dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczowka jak jestes taka ciekawa czyjegos zycia, to zagadnij do niej na priva. pamietam, ze ja w wieku juz nastoletnim pracowalam dorywczo i odkladalam kase i rowniez jak ta cala kaja odkladalam, az wplacilam na lokate i chociaz to pewnie nie jest duza suma, za ktora mozna kupic mieszkanie, to jednak cos to jest mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez pomagam rodzicom czasami i tez nie uwazam aby to bylo cos zlego albo zeby to byl wstyd dla rodzicow - tak jak napisala SAGA jestesmy rodzinom powinnismy sobie pomagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×