Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

joanna0709

zaprAszamy do dyskusji :)

Polecane posty

hhhhhhhhhhhhhh - otóż to - to się leczy. To nie powinno być tak, że się kopie takiego faceta w dupę i bierze rozwód, albo że się udaje że wszystko jest super, pełnia szczęścia i miłości. Mając 3 fajnych dzieciaków siada się na dupie przy jednym stole i się rozmawia do upadłego, aż do podjęcia jakichkolwiek wspólnych decyzji. A Aśka bredzi tutaj o szczęściu i miłości, obraża inne osoby i je poucza, wymądrza się i pisze pod ich adresem poniżające posty, a sama udaje damę z klasą. Ale ta dama ma cholerne problemy! I jedynym co potrafiła wymyślić na ich rozwiązanie jest sprowadzenie na ten świat kolejnego nieszczęśliwego człowieczka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGLI KID DŻOŁ
Ja tez byłam w takim domu - alkohol, awantury, moja nerwica.. Dlatego nigdy, przenigdy nie naraziłabym moich dzieci na takie piekło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhh
trzeba poznać życzliwych ludzi i dac sobie północ a nie takie hieny jak wy. która kulturalnie i grzecznie jej próbowała tłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhh
zresztą to co dla ciebie jest oczywiste dla innych jest absurdem. ale w Polsce tak jest ktoś o innym niż moje zdanie to matol i nieudacznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhh
zresztą takie śledzenie co kto i gzie napisał jest żałosne no ale to tylko moje zdanie. żyj i daj zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhhhhhhhhhhhhh - mój pierwszy post skierowany do Aski na tym forum - na Anitkowym topiku - był grzeczny, uprzejmy i kulturalny do bólu. W odpowiedzi, bez żadnego powodu, Asiulka zmieszała mnie z błotem i wyzwała od debili dzieci z in vitro. No to postanowiłam się w odwecie przyjrzeć bliżej jej osóbce, a ja postanowień, zwłaszcza składanych sobie, zawsze dotrzymuję;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhhhhhhhhhhhhh - i wiesz co - nie trzeba śledzić specjalnie Aśki, ona chlasta swoimi danymi i danymi swojej rodziny na lewo i prawo. I to zupełnie dobrowolnie. Na dodatek szasta danymi bony i poniekąd butelki, narażając je na uszczypliwe uwagi. To jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze a propos śledzenia - chciałam zauważyć, że to Aśka z pianą na pysku, z uporem maniaka wklejała gdzie popadnie moje posty: tutaj i na iluś tam staraczkowych topikach. Więc rozumiem, że twój post ostatni ten o śledzeniu podsumowuje poniekąd również ją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhh
tak również i ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhh
nie jestem tu niczyim fanem zresztą pisze tu tylko dlatego ze jestem z takiego domu i wiem jak musi ja to bolec co piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhh
na temat rodziny. na pewno chciałaby mieć inaczej w życiu wszystko sielankowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhh
ale jechanie po czyjejkolwiek rodzinie jest zagrywka poniżej pasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhh
a apropo kłótni pomiędzy dwoma kobietami jak najbardziej. ale na poziomie. mnie Joanna osobiście irytuje ale to dlatego ze popełnia błędy mojej mamy. nie mam w zwyczaju jechać po kimś bez powodu wiec nie robię tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhhhhhhhhhhhhh - Ok. Rozumiem Cię. Zapewniam Cię jednak, że jakbym powodu nie miała - dałabym jej święty spokój. Co jakiś czas się stąd wycofuję, ale Aśka jest tak irytująca i tak chamska wobec innych - zwłaszcza na pomarańczowo, choć nie tylko, że po prostu w ramach rozrywki i wolnego czasu uwielbiam sprowadzać ją na ziemię. Bez powodu się jej nie czepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhh
spadam bo nikt nie pisze przeze mnie. szanujcie się pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pjh ten odbiorcze
ale cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozbrajajacy tekst, sprowadzam ja na ziemie. Dobre. Chyba cos ci sie pomylilo zawsze pisalas ze moje dzieci to bachory a teraz co? Ty masz jakies rozdwojenie? Wiedzialam ze tym dzieckiem cie rozwale hihi bede ci co jakis czas rzucac jakims ochlapem, zebys sie przypadkiem nie zanudzila. A ty jak taka hienka czekaj ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja moze sie wypowiem jako osoba z zewnatrz, to co zaobserwowalam to istny cyrk na kolkach. Joanna sama wszczyna klotnie i do nich doprowadza, widocznie nie potrafi wytrzymac tego iz schodzi czasem na dalszy plan, wiele dziewczat przestaje pisac lub pisze mniej. Dosc dlugo jestem na forum, ale nie pod tym nikiem i zauwazylam , ze joanna jest bardzo arogancka osoba i wrecz odpycha od siebie. Joanna pisze ze rzuca ochlapami, hmmm widocznie nie ma nic lepszego do pisania jak bzdury. o rodzinie sie nie wypowiadam bo to nie moj problem. osoba joanny jest poprostu nie do znesienia. Teqi jest tu jedyna osoba bezstronna i na tyle powarzna, ze wie co , kiedy i jak. mysle ze aska powinna brac z niej przyklad. A taka moja malutka mysl to. Asiu dorosnij wkoncu i zachowuj sie jak przystalo na matke , bo jak narazie zachowujesz sie jak rozpuszczona mala guwniara, ktora szuka tylko zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomaranczowo dzis
Gdzies kiedys sie na tym topiku udzielalma ale po prawdzie to sie nie da. Albo nudne jak flaki z olejem gadki o gotowaniu , sprzataniu i zabiegach kosmetycznych ( naprawde nie macie innych tematow tylko co dzis bylo na obiad a co bedzie jutro i czy ta maseczka jest dobra a szampon nie wysusza wlosow) albo jakies glupie i chamskie klotnie obrazania i wyzwiska. I jak jeszcze taka sobie ja potrafi to zrobic z odrobina klasy to Joanna jedzie po wszystkich jak po burym koniu. Ja ja naprawde rozumie, taki ma mechanizm obronny, wyksztalcony w dziecinstwi i w zyciu doroslym ale to sie robi coraz bardziej zalosne. I naprawde matka trojki dzieci, zajmujaca sie ponoc idealnie domem ma czas na tak dlugie przesiadywanie na kafe? Podziwiam. Najbardziej szkoda, ze boona juz nie zaglada, chyba jedyna osoba, ktora miala cos do powiedzenia i nie udawala kogos kim nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dla mnie to forum było relaksem po pracy,lubiłam wchodzić i czytać sobie różne topiki.Ten jednak już jakiś czas temu mnie odrzucił bardzo i przy moich obecnych problemach,które się przypałętały nie mam zamiaru czytać tego wszystkiego i się dodatkowo wkurzać.Nie obraźcie się ale wchodząc na ten topik po prostu strasznie mnie mdli...Nie pisałam ostatnio tutaj i chyba pisać nie będę bo nie ma to już najmniejszego sensu ale dużo myślałam o Joannie i jej małżeństwie.Rozumiem,że kocha męża,że chce być może 2 szansy dla tego związku(czy też kolejnej szansy).W takim wypadku jednak trzeba dać facetowi porządnego kopa w siedzenie,żeby się opamiętał a Ty Asiu nadal z nim mieszkasz pod jednym dachem,dzieci patrzą na awantury,pijącego tatę,robisz ciasteczka,torty i pyszne obiadki.Nie tędy droga.Mąż przez to nie rozumie z pewnością problemu skoro Ty podjęłaś niby pewne kroki ale wracając do domu ma to samo.Posprzątane,ugotowane,wyprane...Wybacz ale robisz błąd.Nie piszę tego złośliwie,po prostu znam wiele takich historii jak Twoja i wiem co należy robić.Życzę Ci szczęście,więc to co opisałam jest chęcią pomocy a nie wbicia szpili.Szkoda synków,powinni odpocząć od ojca a Ty od męża.Niech zostanie sam jak palec,jak przyjdzie nachlany do pustego domu,zje kawałek suchego chleba a nie pyszny obiad z deserem to wtedy jest szansa na poprawę.Teraz jestem przekonana,że on myśli sobie o Tobie "bla,bla,bla i tak tu ze mną siedzi i będzie siedziała".Powodzenia Wam życzę Dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wy doskonale znacie moje zycie, az sie dziwie ze nie spimy w jednym lozku. O maz wraca lece robic obiadek. Teqi wybacz ale w pomarancze sie nie bawie I nie rozumiem skad wy wszyscy tak duzo wiecie co dxieje sie w moim mieszkaniu, czyzby jakies kamery? Nspisalsm 3 posty na alko i kazdy wysnul ze to moj m pije. No coz jedni specjalnie koloryzuja , drudzy klamia. Ale kazdemu jest lepiej uwierzyc w to co mu pasuje. Ja nie bede ani zaprzeczac, ani potwierdzac. Zdanie osob zupelnie mi obcych i nie znajacych mojej sytuacji i rodziny mnie nie interesuje. Jezeli ktos bawi sie moim kosxtem to ja sie tez bawie z ta osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wy doskonale znacie moje zycie, az sie dziwie ze nie spimy w jednym lozku. O maz wraca lece robic obiadek. Teqi wybacz ale w pomarancze sie nie bawie I nie rozumiem skad wy wszyscy tak duzo wiecie co dxieje sie w moim mieszkaniu, czyzby jakies kamery? Nspisalsm 3 posty na alko i kazdy wysnul ze to moj m pije. No coz jedni specjalnie koloryzuja , drudzy klamia. Ale kazdemu jest lepiej uwierzyc w to co mu pasuje. Ja nie bede ani zaprzeczac, ani potwierdzac. Zdanie osob zupelnie mi obcych i nie znajacych mojej sytuacji i rodziny mnie nie interesuje. Jezeli ktos bawi sie moim kosxtem to ja sie tez bawie z ta osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyonaja
Taaa Joanna a Ty pewnie pisałas o mężu sąsiadki :O nie wykręcej kota ogonem jakbys miała trochę oleju w głowie dawno byś się pożegnała z kafe. Temat by padł a Ty byś sobie porządkowała zycie, czego Ci życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to jest wszystko śmieszne, bo każdy WIELCE MĄDRY komentuje życie Joanny. Co was interesuje jej sytuacja? Przecież to jej życie, zrobi tak jak będzie chciała. Jakim prawem możecie oceniać ja i jej małżeństwo wogóle go nie znając? Asia napisała że jej mąż popija, nie że jest ALKOHOLIKIEM. Pojęcia wam się mylą. Przynosi pieniądze do domu, pracuje , nie siedzi pod sklepem i nie chleje wina z kartonu. To jest chore jak na podstawie jednego postu który pisała tu o swoim problemie można kogoś chcieć zniszczyć. Napisała bo liczyła na rozmowę, chciała się wygadac a wy ja wyśmiewacie i próbujecie wielce moralizowac. Wydaje mi się że czekacie tylko na jakąś rewelacje z jej życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej butlka Niech komentuja jak nic innego nie maja do roboty. Taka sobie ja pisala, ze dzieki mnie moga cie znalezc na fb, tylko nie wiem jakim cudem. Przeszukalam mieszkanie kamer nie ma , musze lepiej poszukac, a moze mi ktos powie gdxie je zamontowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na forum bo nie mam sie ani czego wstydzic, ani nie musze uciekac. Piszcie co chcecie i dalej wymyslajcie historie ja je w wiekszosci czytam. I nawet nie wyobrazacie sobie jaki mozna miec z tego ubaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomaranczowo dzis
Butelka wina jesli dla Ciebie alkoholik = nie przynosi pieniedzy do domu, nie pracuje siedzi pod sklepem i pije wino z kartona to gratuluje znajomosci tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pomarańczko. Po prostu sądzę że Joanna dobrze wie sama najlepiej co i jak i nigdy nie dała by zrobic krzywdy dzieciom. Ona kontroluje sytuację sama na bieżąco bo jej ona dotyczy nie was, ludzi z kafe. U anitki już nie pisze prawie nikt to teraz Tobie Joanna będą życie układać:) tylko taki mały szczegół, Ty nie prosiłas o pomoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomaranczowo dzis
Oj butelka butelka, z tym kontrolowaniem zycia przez Joanne to masz w 100 % racje. Ona tak samo kontroluje swoje zycie, jak wspomniana przez Ciebie Anitka. Z tym ze Anitka, pomimo calej swej prostoty nigdy nie byla wulgarna, chamska i nigdy nie udawala kogos kim nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie prosilam fakt. ale wiesz czasem jest tak ze pomagajac innym pomagasz sobie. Moze zagundowala sobie taka terapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×