Ile macie lat kafeterianki - matki piszące na tym dziale ?

ZaklopotanaNieznajoma czyli będziesz miała bękarta ...

bekart po slubie cywlinym ? ciekawe...

A ja mam 21 lat jestem mężatką i spodziewam się pierwszego dziecka. Czekam, aż te "dojrzałe" mnie zjadą, bo w końcu po to ten temat

No tak ktoś w wieku 18 lat zrobi to z kimś kogo kocha się kurwi, a jak jest po 30 i daje na prawo i lewo każdemu to już uprawia świadomą miłość :D

26 lat ;)

ABC_XYZ_ABCD no wiesz bo stosunki dzieli sie na grupy wiekowe. ponizej 20 to jest puszczanie sie na prawo i lewo po 30 to juz mozna okzywac ''milosc'' ;)

33

dwoje dzieci 5 lat i rok

Ja muszę mieć dzieci przed 30. Moja mama po 31 roku życia zaszła w ciążę i poroniła 2x, moja babcia poroniła raz. Lekarz mówi, że najlepiej żebym po 30 nie starała się o dziecko bo widocznie organizmy kobiet w mojej rodzinie już takie są. Zdarza się...

16 lat i 7 dzieci z 9 roznymi ojcami

21 i pół

Czyli jednak nie jestem taka najmlodsza mamusia ;)

jaki głupkowaty temat dlaczego jesteście aż tak puste? garów idiotki, syf macie w dmu

21 i pół... pół to ty też masz mózgu

21 i pół?ciekawy wiek,ale to i tak dużo bo po sposobie wypowiedzi to sądziłam że maks 15 :O

zakłopotana- to po ślubie kościelnym rodza siębękarty:) ślub cywilny jest prawnie usankcjonowany na całym świecie- w kośeiele- wazny tylko dla reszty tej jednej sekty i nikogo więcej haha

Ja mam 22 i chyba też według PAŃ,DAM po 30 (nie chcę nikogo urazić) jestem szczeniarą i nie wiem co to życie...

Mam 41lat, dwie nastoletnie córki i jestem matką i żoną i tyle. Skończyłam dzienne studia,ale wolałam być z dziećmi w domu, patrzec jak rosną, czekac z obiadem na męża. Jak córki skończą szkołę średnią pójdę do mojej pierwszej w życiu pracy. albo i nie ;) mąż jest wojskowym, ma 47 lat, wypracował już 28.5 roku do pełnej emerytury,więc może jak córki pójdą na studia to my będziemy cieszyć się sobą? zobaczę. w każdym razie nie widzę sensu w podejściu kobiet zajść w ciążę, pracować do porodu a potem maleńkie dziecko do żłobka a mama do pracy :O

ja mam 30:)

Zostałam mamą w wieku 25lat,niech to pogodzi te młode przed 20 i te stare po 30. jestem idealnie pomiędzy Wami. a w zasadzie byłam jak rodziłam bo kilka lat już minęło od tego czasu.

Według mnie dobrego wieku na macierzyństwo nie ma. Jedne kobiety wolą mieć dzieci przed 25 rokiem życia ponieważ później odchowane maleństwo mogą pozostawić pod opieką opiekunki, żłobka itp. Mogą sobie spokojnie pracować.Dzieci po 10 latach mają młodą mamę, nie wstydzą się jej, może doczekają się braciszka. Organizm kobiety też na pewno szybciej się zregeneruje. Ja właśnie do takich osób należę. Są również kobiety, które chcą najpierw popracować, zajść w ciążę po 30 (czasem się udaje, czasem nie) i opiekować się maluchami do któregoś roku życia. Wiadomo jak teraz z pracą jest. Nikt nie będzie patrzyl na to, że kobieta ma dziecko na utrzymaniu. Nie ma pożytku to zwolni i zatrudni młodszą, zarabiającą mniej. Co do wyglądu kobiet rodzących po 30 (od razu mówię, że to są tylko moje przypuszczenia, nie mówię, że tak jest) to takim kobietom ciężej wrócić do poprzedniej wagi i wyglądu. Wg mnie zostają przy jednym dziecku i nie decydują się na drugie. No chyba że w jakimś niedługim czasie. Ale w sumie ja bym nie chciała mieć mamy o 35 lat starszej. OD RAZU MÓWIĘ, ŻE MOJ KOMENTARZ NIE MIAŁ NA CELU OBRAŻENIA KOGOŚ. JESLI JEDNAK KTÓRAŚ Z WAS POCZUŁA SIĘ URAŻONA TO PRZEPRASZAM. Sama nie wiem, która opcja jest lepsza.

Moim zdaniem kazda kobieta czuje kiedy powinna zostac matka i bezwzgledu na wiek nie powinno sie takiej osoby krytykowac. Znam wiele dziewczyn ktore lepiej opiekuja sie dziecmi i radza sobie w zyciu niz nie jedna dojrzala 30.

BlueBarry ja zostałam mamą przed 30 a mimo to bylam z dzieckiem w domu do 3rż. Obecnie mam 32lata.

Nie mówię, że kobiety przed 30 nie zostaję z dziećmi :)

BlueBarry tak to wyszło ;)

21:)

Czy tu nie może być ani jednej dyskusji na poziomie? A już leca wyzwiska i inne...ja mam 22 lata jak pisałam i np. nie miałam w wieku 19 lat kilku poważnych związków tylko jeden w LO i drugi na studiach-którym jest mój obecny 27letni mąż. A dziecko wystarane i wyczekane bo mam duze problemy z jajnikami. Z resztą dziewczyny które mają problem wiedzą o czym mówię. I nie uważam się za wielce dorosłą :) dopiero se uczeświata ,jak będę po 30stce to pewnie zacznę się uważać :) I taki mały apel troche pokory do tych młodych i troche wyrozumiałości do starszych:P Wkurza mnie to forum już troche -co na jakiś temat sie nie wejdzie to nienawiścią zazdrością i złością ktoś pluje.

mam 33 lata. a corka 16 mscy.pozdrawiam

22 skończę za 1,5miesiaca