Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blond mama

Nienawidze tesciowej co z taka zrobic?!!!

Polecane posty

Tesciowa nie umie zrozumiec,ze moj syn nie jest jej obowiazkiem!! Wszystko chce przy nim robic.sniadanie,ubieranie,zabawa itd.Wielokrotnie jej mowilam ze to moja rola bo ja jestem matka!Nie jest polka ale wszystko rozumie tyle ze nie chce zrozumiec!Jestem w kolejnej ciazy i wszystko to mnie przerasta tym bardziej ze z wczesniejszyh klotni zaczelam ja traktowac jak wroga!A musze z nia mieszkac puki nie sprzedamy domu.Ma ktos sposoby na taka Tesciowa?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdegenerowanaMaupa
Ja miałam. - CZEKAĆ... czas podziałał na moją korzyść. Ale potem i tak sie rozwiodłam. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa pewnie ukradkiem
zobaczyła, jakie orty sadzisz i jest pełna obaw o dziecko, stad ta nadopiekuńczość. Udowodnij jej, że masz IQ wyższe od wieku, a problem minie, choć to długa droga przed Tobą, patrząć na powyższy post...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerastać to cie będzie
jak dojdzie ci kolejne dziecko a teściowa zgodnie z twoimi oczekiwaniami wypnie sie na ciebie, czego serdecznie ci życzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątem
Najlepiej zrzuć ze schodów i zakop w ogródku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesiowa nie pomaga , nie interesuje sie dzieckiem ZLE , pomaga przy dziecku, bawi sie z nim , wyrecza matke bo ta w ciazy tez ZLE same nie wiecie czego chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na czas juz nie licze:( 5 lat mauzenstwa z mezem i ilekroc przyjezdzalismy w zime na pare miesiecy Tak sie dzialo,ze nawet moj syn nie podszedl do mnie by sie pobawic tylko babcia!Ile wojny stoczylam nie wiem,co do meza wkurwia sie na mnie!!....i wlasnie przez brak zrozumienia raz od niego odeszlam!! Wrucilam na moich warunnkach do Niego ale zaczyna sie to co bylo.Wczorajsza klotnia o 2 w nocy wykrzyczalam wszystko co mysle o niej a maz ja bronil!! Z rozsadku odeszla bym niestety.Ale jestem w drugiej ciazy i szukam bata na tesciowa nie poddam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerastać to cie będzie
tak, nie poddawaj się, ucz się ortografii, niech teściowa robi ci dyktanda! CODZIENNIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrazy współczucia dla męża
i teściowej. Zamiast sie cieszyć, że dziecko kocha babcię z wzajemnością, to ty bluzgasz, rzucasz się nie wiadomo o co, zazdrość o uczucia dziecka cie zżera? Babo, ty chora jesteś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektorzy ludzie sa Nierozumni i to widac niestety...To moj syn powtarzam.Nie pracuje Nie mam zadnych obowiazkow jak siedzenie na tylku w domu.Skoro moj syn przez pol roku okolo nie chce sie bawic ze mna,ani nie mam jak sie podjac innych obowiazkow przy MOIM dziecku to kto go ma wychowac moze tesciowa tez??!! Idzcie po rozum do glowy prosze,moze wam tak pasuje tym co mnie tepia ,ale ja nie dam sobie ,,odebrac dziecka" moze tak to ujme :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dupie się Tobie poprzewracało.Ot co! Teściowa maga -źle. Nie pomaga - źle. Grunt że synowe są zawsze cacy :o Jestem młodą kobietą,przed 30 stką ale wkurwia mnie to że tyle jadu macie na teściowe a same święte nie jesteście :o A najbardziej wkurzające jest to że zamiast pogadać z nią jak kobieta z kobietą to najlepiej jadem pluć na forum :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _taka_jakąś_inna_
Dziewczyno w życiu by mi do głowy nie przyszło, żeby zrobić awanturę mojemu o jego mamę. Nie rozumiem czemu Ty się dziwisz to jest jego MATKA a ją jak wiadomo ma się tylko jedną. Ja na Twoim miejscu bardzo bym się cieszyła, że teściowa mi pomaga. Twoje zachowanie jest po prostu gówniarskie, taka Zosia Samosia. A jak Ci ta "zła" teściowa przestanie pomagać to zaraz pojawią się posty na kafe typu: "nie mam już siły, nikt mi nie pomaga."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambarryla147
Ty poprostu jestes zazdrosna!!! Powinnas sie cieszyc, ze tesciowa pomaga. Jak jestes w ciazy, to sobie odpocznij, wyjdz gdzies do ludzi. Popatrz na to w pozytywny sposob, zamiast sie nakrecac. To, ze ona sie nim jakis czas zajmie, nie zmieni faktu, ze ty jestes jego matka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikik
Ja Ci zazdroszcze takiej tesciowej! Moja palcem nie kiwnie przy moim synku. Ja znowu jestem zla, ze dziadkowie w ogole nie interesuja sie wnuczkiem.Ma dwa lata, widzieli go moze 10 razy (wiekszosc spotkan z mojej inicjatywy) a mieszkaja 10 km od nas..... Takich egoistow i samolubow wczesniej nie spotkalam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem Mame ma sie jedna.Moja jest w Polsce,a kazda przykladna mama zajmuje sie dzieckiem wychowuje Go na swoj sposob.To mama ubiera dziecko w to co uwaza za odpowiednie i daje dziecku jedzenie jakie naszykuje i o jakiej porze powinno jesc i sie klasc a nie 4 letni synek wariuje do polnocy(polskiego czasu 9 wieczor).Rowniez rozwine i ten temat:tesciowa wola do dziecka by przyniosl noz do krojenia pomidorow.....to jest chore.Nastepne.Kupuje dziecku pistolety na kulki co dla mnie jest nieodpowiednia zabawka!ma zabawki interaktywne,lecz gdy ja sie odezwe mama ta zla bo pistolet fajny.I Nie pozwalam by moj syn codzien...obrzeral sie 4 batonami dziennie.Czy jestem zbyt wymagajaca? Nigdy nie bylam przeciwna kochaniu syna to jej Wnuk naturalne ze babcie sie kocha ale obowiazki do dziecka powinny byc pozostawione mnie,a nie wytlumaczenie czemu dziecko nie idzie do przedszkola,przeciez ja jestem,a niczego go nie uczy.!!Pozatym Nie chce by Dziecko zapomnialo Polskiego powinno przez zabawe uczyc sie kolorow literek cyferek i poprawnego skladania zdan.Ale sie rozpisalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyznania sa chrzescianskiego Sa Ormianinami.Bardzo dobrze rozumieja po Polsku,lecz niestety ja nierozumiem ich trybu zycia.Owszem wyjsc moge na spacer,ale wole z synkiem niestety woi zostac blisko babci:(Nienawidze patrzec jak moj syn sie nierozwija bo zucanie kamykow przed domem nie jest zbyt ksztaucace:(Jesli tu zyjemy niech pozna kawalek swita w ktorym zyje.Tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambarryla147
Teraz przedstawilas to w innym swietle. Ktos juz pytal, skad jest tesciowa i maz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Ty jesteś matką i Ty decydujesz o dziecku i od dziecka bym zaczęła wykłócasz się tylko i wpadasz w słowotok, czy działasz? moim zdaniem słowa bez pokrycia nie robią na nikim wrażenia skoro już poszłyście na noże i nie bawicie się w dyplomację, to po prostu przejmij stery i ignoruj teściową, po co Wam te kłótnie? dziecko nie może decydować o swoim menu i asortymencie zabawek, wyznaczaj mu granice i nie pozwalaj się zapiszczeć, zakrzyczeć ani zatupać, to Twoja działka a jeśli przeciwko Twoim obiadkom babcia wytoczy czekoladę, marne masz szanse bez posłusznego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to po cholerę tam
pojechałaś na pół roku? Trzeba było zostać w chałupie i zajmować się swoim dzieciakiem. Miałabyś nadmiar obowiązków i wtedy marzyłabyś o jakiejś pomocy. A ty siedzisz tam na d... nudzisz sie bo nic nie robisz (z niewiadfomych mi powodów) bo skoro mieszkasz tam POL ROKU to chyba powinnaś pomóc w sprzątaniu, zakupach, praniu, przygotowywaniu posiłków. A tobie źle, bo wnuk pokochał babcię. To z tobą jest problem a nie z teściową!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko potrzebuje tez
Urozmaicenia. Skoro ma cie przez jedna polowe roku i siedzi tylko z toba to mu sie po prostu nudzi. Wiec druga polowa jest dla niego urozmaiceniem.ma chodzic jak w zegarku,bo ty tak sobie umanilas?moze idzcie na kompromis i bez przesady,rzucanie kamykami nie jest az tak strasznie odmozdzajace,czasem i trzeba takiej zabawy na podworku a nie tylko gry interaktywne. My bez tak madrych zabaw i komputerow wyroslismy na lepszych ludzi niz dzisiejsza mlodziez co to tylko komputeri i internet zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga2307
ja przeczytalam rozmowe co "moja przyszla tesciowa" do syna pisala O MNIE..... "asocjalna idiotka, bez szkoly ( z wyksztalcenia jestem kosmetyczka), glupia z tatuazami i kolczykami, falszywa, niedobra, niepracowita (caly czas pracowalam, teraz mam chorobowe bo mialam operacje, teraz jestem w nieplanowanej ciazy ale ona o tym jeszcze nie wie i dostalam zwolnienie z pracy) fakt nie pracuje w zawodzie bo przyjechalam do de. obojetna mi byla praca, pracowalam w firmie sprzatajacej. dla mnie wazna byla praca, od czegos musialam zaczac. wazne ze to legalna praca i mam ubezpieczenie. jeszcze powiedziala, ze ma nigdy sie ze mna nie zenic bo jestem na to za glupia i cale zycie bedzie tego zalowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha widze ze kogos neka moje nierobstwo...Wiec juz tlumacze.Tu kobiety Nie pracuja lecz zajmuja sie domem.Pierwsza sprawa domem nie ja powinnam sie zajmowac lecz Mama meza to jej dom.Odeszlam raz od meza slyszac od tesciowej ,,To jest tez moj syn" dlatego wczesniej jak mowilam zaczelam Ja traktowac jak wroga bo zrozumialam czemu obowiazki moje chciala tak usilnie przejac.Wrocilam pod warunkiem iz role maja sie zmienic nie jestem sprzataczka lecz najwazniejsze MAMA i oczywiscie pomagam w domu bo Nienawidze zyc w syfie i robie to dla siebie tylko i wylacznie by sie dobrze czuc w miejscu gdzie mieszkam.Rozmowy nie bardzo pomogly co kolwiek powiem,zaczyna do mnie mowic agresywnie,te ich obyczaje oraz sposob zycia nie sa dla mnie przyswajalne.no coz Bedziemy tu zyc Tylko czekam az sprzedamy dom i puki co ignoruje Tesciowa,lecz zachecanie dziecka do mnie nie jest latwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambarryla147
To jak sie zdecydowalas tam zyc, to sie przyzwyczajaj i modl coby ci dzieci nie zabrali.....wspolczuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to po cholerę tam
jak sobie pościelisz tak sie wyśpisz. Wyszłaś za obcakrajowca ze wschodu? Pojechałaś tam? Nigdy nie czytałaś niczego ani nie rozmwiałaś ze swoim facetem jakie tam są tradycje, zwyczaje i kultura? Na co liczyłaś? Że tam wprowadzisz swoje zwyczaje i wszyscy się temu podporządkują? Zachowujesz sie jak jakieś rozkapryszone dziecko i udajesz, że jesteś pokrzywdzona. Wracaj do Polski i żyj jak Polka zamiast marudzić, ze rodzina męża zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to po cholerę tam
a najlepiej właśnie znaleźć winnego. Bo od razu lżej na duszy :) Ty uznałaś że to teściowa winan, bo powinna się w swoim domu podporządkować synowej i porzucić własną kulturę, tradycję i sposób życia Ormian :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×