Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

revolver

faceci mieszkający z rodzicami

Polecane posty

Gość Fąforąfo
"bo zaradność to nie tylko posiadanie, ale przede wszystkim zapracowanie na coś" 1 Jak ktos mieszka z rodzicami, to może tę kasę którą wydałby na wynajem, odłożyć na KUPNO mieszkania, ktore będzie potem zasiedlał z partnerem. Moim zdaniem to lepsza inwestycja, ale co kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
Jeśli pracujesz i odkładasz kasę na własne mieszkanie to nie jesteś darmozjadem (tak zakładam) który nic w życiu nie robi poza skubaniem skarbonki mamusi, więc ok... tak samo jeśli ktoś mieszka chwilowo z mamą, ale np mając dziewczynę zakłada, że jednak chciałby z nią zamieszkać, wynająć coś razem itp... nieudacznicy to ci, którzy CHCĄ mieszkać z mamusią mimo wszystko, z czystej wygody, lenistwa itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
No Krwawy, to fakt, mając 30 lat facet (czy też kobieta) powinien CHCIEĆ samodzielności i normalnego, dorosłego życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej mieć kredyt niż wynajmować rata i czynsz podobne. Teraz sytuacja na ryku nowych mieszkań jest dobra bo ceny spadają na łeb na szyję. Oczywiście trzeba mieć chociaż część kasy na mieszkanie bo banki bardzo nie chętnie dadzą 100 % w nie któych to już chyba wgl jest wykluczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to nie razi że facet mieszka z rodzicami, wydaje mi sie to normalne, jeśli jest młody i sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile mozna to czytaćć
Każdy by chciał mieszkać sam, tylko kasa ogranicza ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na mieszkanie 3 pokojowe
pracowałem 1 nieco ponad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można mieszkać osobno i byc neizaradnym (rodzice kupili mieszkanie i płącą rachunki), a można żyć z rodzicami i planować przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondas_Kraków
Ja się dokładam do rachunków a jadam na własną rękę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Żadna normalna kobieta nie będzie chciała maminsynka" ­ Babska samodzielność: z domu rodziców do domu faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwięcej do powiedzenia na temat "samodzielności" mają laski którym za wynajem mieszkania płacą rodzice. wtedy one są "samodzielne" bo nie mieszkają z rodzicami przecież. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przypomniała mi się taka jedna laseczka mieszkająca w wawie (pochodziła z małego miasteczka), której starzy spłacali mieszkanie, w którym mieszkał też jej młodszy brat. a ona wszem i wobec chwaliła się "posiadaniem" owego mieszkania :P ­ do dzisiaj pamiętam jak się przeżywała, kiedy brat urządził z kumplami imprezkę i napaskudzili w JEJ mieszkaniu :D🖐️ ­ ach, te ludzkie dramaty :D ­ a ja sobie zbieram na dom, w którym będę mieszkać z kotem, psem, rybkami i chomikami :classic_cool: żeby mi się tylko ta zwierzyna nie pozjadała wzajemnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
takie laski co to się chwalą jakie są samodzielne a mamusia za wszystko płaci są tak samo żałosne jak tacy kolesie... tu płeć nie ma wielkiego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfemjy
Ja tam nie widzę nic złego w mieszkaniu z rodzicami, bo wiadomo jakie są realia w Polsce. No i sorry, nie każdy jest super zaradny i obrotny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
haha, faktycznie jest czego zazdrościć, wychowania niezaradnej osóbki, która jak mamusi zabraknie nie będzie wiedziała jak sobie kanapkę zrobić ;) płacenie dzieciom totalnie za wszystko to średnia metoda wychowawcza... tu nie chodzi o to czy ktoś komuś zazdrości tylko o to co sądzimy o osobach, które niczego w życiu nie osiągają poza mieszkaniem u mamusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
a tam, jasne, że mam poczucie humoru, w końcu po to wchodzę na kafeterię żeby czasem trochę sobie humor poprawić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×