Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asiulka7775

liczna rodzina

Polecane posty

Gość stylish29
nie wiem jak jest w innych regionach PL ale w wawie i okolicach pieniadze odgrywaja duza role. tutaj mlodziez przesciga sie w coraz to lepszych gadzetach itp itd. a ja nie chciala bym swojego dziecka narazac na wyzwiska ze jest biedne dlatego zrobie wszystko aby mialo start w zyciu. nie pomijajac oczywiscie modnych gadzetow. aha-nie jestem za aborcja dlatego jesli komus sie przytrafi to niech juz tak zostanie. ale pary o nie najlepszej sytuacji finansowej swiadomie nie powinny sie decydowac na liczne potomstwo. wg mnie lepiej starac sie uszczesliwic jedynaka niz narazac na posmiewisko gromadke "szczesliwych" z biedy dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"rodzic musi dać dziecku mieszkanie"- nie no bez przesady! idąc tym tokiem rozumowania, to 3 dzieci może mieć TYLKO I WYŁĄCZNIE osoba, która na koncie ma ok 1M złotych! (mieszkanie średnio kosztuje tu gdzie mieszkam 300tys.)-super po prostu :D z takim podejściem to Polska by dawno się w Saharę zamieniła... chociaż... taki Tusk mógłby pewnie sobie pozwolić na gromadkę dzieci Dziewczyny nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Co innego klepać biedę totalną i nie mieć co do gara włożyć a nadal robić dzieci jak króliki a co innego być normalną rodziną, o średnich dochodach, mieć mieszkanie czy dom, stałą pracę, sprawny samochód i planować 3 dzieci. Gdyby tylko bogaci mieliby mieć dzieci, to ja naprawdę nie wiem jakby ten świat wygladał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j.lopezzzzz1
ja tez jestem za tym ze lepiej miec mniej dzieci i zyc w miare godnie niz miec ich duzo i liczyc sie z kazdym groszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incognito*
oczywiście,ze tak, dzieci teraz są okropne (te które są z bogatych domów),mam dziecko w 6 klasie wiec spokojnie mogę sie na ten temat wypowiedzieć Sa dzieci, które tego nie mają komorek, tabletow itp. i są osuwane od reszty, nie mogą wbić się w grupę, zawsze są gorsze, co z tego ze rodzice je kochają... trzeba czasem umieć wcielić się w role takiego dziecka... tak, my jako rodzice wpajamy naszym dzieciom,ze nie dobra materialne świadczą o człowieku i takie dzieci w przyszłości moze i wyjdą na dobrych ludzi, ale do tej dorosłości daleka droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j.lopezzzzz1
to moze zapytac nalezalo by jakiegos w miare duzego juz dziecka (wiadomo 5 latej jeszcze nie mysli tak bardzo rozsadnie) np 12-16 latka: "kochanie wolisz miec braciszka czy klada"- mysle ze 90% pytanych odpowie ze klada. skoro mowa tutaj o milosci do dzieci to warto tez liczyc sie z ich zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
moze tak byc ze dziecko ktore nie mialo luksusow w dziecinstwie wyjdzie na ludzi. ale od dziecinstwa do doroslosci daleko droga a przez lata dziecinstwa w ktorych to jest sie "gorszym" takie dziecko moze miec ladnie zrujnowana psychike- i zapewnienia rodzicow ze dziecko jest przez nich kochane nic nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w wieku 23 lat mieć troje dzieci to obciach i patologia,sorry ale to wiek dla mnie na studia,początki pracy(kariera zawodowa),poznawanie świata.Fakt ja w wieku 22 lat urodziłam 1 dziecko i nie wyobrażałam sobie drugiego w ciągu najbliższych paru lat.Skończyłam studia i wieku lat 29 zostałam drugi raz mamą.Nie sztuka narobić dzieci tylko wychować.Co ty masz dziewczyno?nawet doświadczenia nie masz życiowego.Poimprezowałaś,zobaczyłaś świat? jesteś dumna z siebie że masz troje dzieci w tym wieku???ja uważam że nie ma się czym chwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bladyna 30
mamo 6 latki- jesli jestes z normalnej, srednio zarabiajacej rodziny, raczej nie widzisz perspektyw na odlozenie konkretniejszych pieniedzy to moze nie decyduj sie na 3 dzieci. wolisz miec jedno szczesliwe dziecko czy troje wysmiewanych a co za tym idzie nie szczesliwych dzieci? nie mysl tylko o sobie ale pomysl tez o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incognito*
stylish własnie oto mi chodziło:) kilkoro dzieci w tym wieku tez dla mnie graniczy z "patologią"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
j.lopezzz racja- odpowiedziałoby, ze kłada, ale zapytaj dorosłego to już niekoniecznie by miał takie samo zdanie ;) U nas skrajnej biedy nie było, mam 3 siostry. Obecnie żyję na dużo wyższym poziomie niż moi rodzice kiedy byli młodzi i wiem jedno- sióstr bym na kłada nie zamieniła ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glistaludzka
Niech ludzie mają sobie tyle dzieci ile chcą, ale niech ci którzy nie wyrastają z zarobkami ponad przeciętną, a pozwolili sobie na ponadprzeciętną ilość dzieci nie żalą się, że muszą zaciskać pasa bo 'takie państwo', a jeśli im się podwinie noga niech nie wyciągają łap do ludzi, bo mają tyle a tyle dzieci do wykarmienia. To ich własne ryzyko, niestety niektórzy tego nie pojmują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bladyna ja 3 nie planuję ;P jestem w planowanej ciąży drugim dzieckiem i na tym planujemy zakończyć (no chyba, ze jakaś wpadka w przyszłości). Stać mnie na dodatkowe zajęcia, starsza córka ma lokatę z jakąś tam już sumką niewielką (w sensie, ze mieszkania za to nie kupi ;P). Druga córcia też bedzie miała lokatę. Jednak nie sądzę żebym kiedykolwiek w Polsce została milionerką i kupiła dzieciom własnościowe mieszkania po 300k dla każdej ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponadto... nie sądzę żeby moje dziecko było wyśmiewane :D w moim mieście nie ma mamuś kafeteryjnych zarabiających kokosy ;P a jak są to mają dzieci z indywidualnym nauczaniem albo w kiepskich prywatnych szkołach :D także... moje dziecko wyśmiewane nie będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j.lopezzzzz1
mamo 6 latki- no ja tez bym nie zamienila nikogo z mojej rodziny na klada:). ale ja mam juz grubo po 20 ty pewnie tez. a czasy sie zmienily. gdy bylam w podstawowce tylko dwie osoby z klasy mialy jakis bajer a reszta nie miala. teraz dwie osoby nie maja a reszta przesciga sie w tym kto ma lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incognito*
mama 6 latki - Jesli Twoje dziecko nie bedzie ostawać od "normy" to wyśmiewane nie będzie, w innym przypadku - pocieszaj sie tak dalej:D u syna w klasie dokładnie zaobserwowalam to zjawisko, zresztą w innych klasach jest to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no od normy raczej nie odstaję :D fakt- zgodze się, ze gdybym nie miała kasy na drugie bym się na razie nie zdecydowała, ale... chyba trochę liczyłabym na jakąś wpadkę.. powiem wam szczerze, ze im starsza jestem tym bardziej doceniam posiadanie rodzeństwa. Szczególnie teraz, gdy zmarła mama a został tata... gdyby nie siostry to ja nie wiem... rodziny bym nie miała :o tylko tatę... i nie sądzę, żeby nawet współczesnym dzieciom, które dorosną te wszystkie gadżety miałyby zastąpić rodzinę- tak mi się wydaje. Jak napisałam wyżej- co do skrajnej biedy zgadzam się w 100% że świadome trzaskanie dzieci na prawo i lewo dobre nie jest, ale jak rodzina ma takie dochody, ze nie głoduje i na atrakcje ich stać to chociaż 2 by się przydała. Komórka- kwestia wybrania dobrej oferty i da się kupić za 1zł czy nawet za 100zł fajny nowoczesny telefon. Tablety... tu akurat ja osobiście sensu nie widze- wolałabym laptopa (czy tam netbooka) , ale to może dlatego, ze te nowinki mnie nie interesują zbytnio a tablet dla mnie jest potrzebny jak na dupie pryszcz :D Na to wora z kasą tak naprawdę nie trzeba... a co do kładów- ja bym tego dziecku nie kupiła!!! Kład to nie zabawka- ale to moje osobiste zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam narazie 1 dziecko, drugie planuje, bo zawsze chciałam mieć 2 i stop. Sama mam tylko brata i taki model rodziny z jakiej ja pochodzę bardzo mi odpowiada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vovvovv
oj matko 6-latki przestań narzekać, że bez rodzeństwa nie dałabyś rady żyć, o ja mam rodzeństwo i chciałabym mieć kasę aby wyjechać na wczasy co roku i to porządne a mnie nie stać. Ktoś kto umie sobie organizować czas to i bez rodzeństwa sobie da radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie stac to sie nie rodziiii
a kogo teraz stać na kilkoro dzieci, chyba tylko patologię, bo ona żyje na koszt państwa albo bardzo bogatych. Teraz mieć dziecko to trzeba mieć za co je wychować. Skończyły sie czasy aby dziś. A najgorzej wkurwiają mnie te matki co najpierw myślą dupa, napieprza dzieci jak królice a później jęczą jak to im ciężko. Teraz ja mi jakaś mamuśka zapuka o pomoc bo ma kilkoro dzieci to ją z hukiem wywalę. Bo jak nie stać to się nie robi, a jak się znajdzie w ciężkiej sytuacji losowej to od tego są odpowiednie instytucje od pomocy, no nie pomijając księży w parafii, niech się w końcu zaopiekują swoimi owieczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem ;) dla mnie osobiście siostry są najlepszymi przyjaciółkami a kontakty mamy b. dobre :) Ja wiem, ze każdy ma na to inny pogląd itd. bo gdyby każdy miał takie same poglądy, to swiat byłby nudny ;P Jednak ja od wielu lat dziękuję rodzicom (teraz już tylko tacie niestety), że dzięki nim mam takie super siostry :) a co do wakacji co roku... ja akurat jeździłam co roku, bo mama na to zarabiała dorywczo, ze tak powiem. Nie było u nas skrajnej biedy- ot normalna Polska rodzina jak na tamte czasy. Mając dzisiaj tyle ile moi rodzice wtedy nie zdecydowałabym się na 4 dzieci. No ale było inaczej... i wg mnie w sumie było lepiej. Ludzie lepsi byli, wrażliwsi, potrafili kochac. teraz dzieci wychowuje się kasą i gadżetami. Wspólny pokój dla dzieci to apokalipsa a wakacje w Polsce to obciach (choć ja kocham polskie góry jedyne co jest w stanie je przebić jak dla mnie to Meksyk).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do incognito*
6 klasa to już duże dziecko i wcale się nie dziwię, ze mają komórki itp. Także jak ciebie nie stać na te rzeczy to po coś rodziła więcej jak jedno dziecko. Pretensje możesz mieć do siebie, że wcześniej nie myślałaś, to teraz zapieprzaj 24 godzin na dobę aby twoje dzieci mogły dorównać innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incognito*
ja napisałam jakie teraz sa czasy, a nie ze mnie nie stać, moje dziecko ma wszystko czego mu potrzeba, wiec chyba mnie nie zrozumialaś:P wierz mi, że wszystkim dzieciom życzę by mialy chociaż polowe tego co ma mój syn:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incognito*
i ja mam tylko 1 dziecko jakby co:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wiecie? mimo, że biedni nie jesteśmy i mamy pieniądze (no... nie tyle co kafeteryjne mamy, ale jest naprawdę dobrze) to NIGDY nie pozwolę zeby moje dzieci wyśmiały kogoś kto czegoś nie ma... a jeśli bym usłyszała, ze tak się stało, to osobiście na wszystkie gadżety by musiało sobie zarabiać samo. Dla mnie to zwyczajny brak szacunku do innych i do wartości pieniądza. Nie chciałabym mieć takich nowobogackich bachorów , które nie widzą nic poza swoim nowym tabletem. Myślę, że to jest największa porażka wychowawcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incognito*
to, ze moje dziecko ma dużo to nie znaczy,ze innych nie szanuje i nie chwaląc się chyba jest jednym z nielicznych jakie znam, ktore nie przywiazuje wagi do tego co ma, szanuje swoje rzeczy, ale to jakie jest dziecko w duzej mierze zalezy od rodzica, nie kazde nowobogackie dziecko jest złe, ale niestety wiekszosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
incognito oczywiście, ze nie każde! Nie kierowałam tego do Ciebie (mam nadzieję, że nie o to Ci chodzi). Jednak nie oszukujmy się... wiemy jak jest. Pieniądz to dosłownie morderca dziecięcych czystych serc- i to widać :/ Ja z córką duzo rozmawiam, żeby nie wychować sknery i potwora- czy się uda? Mam nadzieję, że tak! Póki co robię wszystko w tym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
mamusie dzieci- co wy gadacie. nie wierzcie w to ze wasze dzieci sa tak samo grzeczne i mile poza domem jak w domu. prosze was. nawet nie zorientujecie sie jak wasze pociechy dopieka biedniejszemu dziecku ze nie ma tego czy tamtego. dzieci sa sprytne- przy wychowawczyni tego nie powiedza tylko na przerwie podczas demonstrowania nowego prezentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam i pytam, czyje dzieci w takim razie wysmiewają rówieśników, skoro rodzice którym się dobrze powodzi jak jeden mąż mówią: nasze dziecko tak nie robi.. :( Niestety, ale już w czasach mojego dzieciństwa te dzieci, których rodzice kupowali im lego i barbie w peweksie puszyły się przed dziećmi, które tego nie miały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
dokladnie kamila- oczywiscie kazdy rodzic powie "nie, moje dziecko takie nie jest. ono nikogo by nie obrazilo/uderzylo" itp. ale prawda jest inna. mamy dzieci- nie badzcie naiwne dzieci juz takie sa. wasze tez. nie ma sie co oszukiwac. czasem chce mi sie smiac jak jakas matka prawi jaka ta jej pociecha jest grzeczna. tlumaczy ze np syn/corka poszla na wagary za namowa kolegow. przejrzyjcie na oczy- gdyby nie chcieli nikt sila nie zaciagnal by ich na wagary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incognito*
sorry, ale nie uważam mojego dziecka za aniołka bo nim nie jest, ale żadnych gadżetów, o których powyzej stylihs pisała do szkoły nie nosi i niczym się nie chwali, żeby nie wychowawczyni to nikt z dzieci by nawet nie wiedział,ze byliśmy w Disneylandzie, pani się wygadała, inne dziecko odrazu by wypaliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×