Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszukujaca_rady

jak teraz wyglada zycie w Irlandii?

Polecane posty

Gość gość
jak nie masz nic do stracenia w pl..i troche kasy na ryzyko dawaj.. ale latwo nie bedzie powiem tyle.8.65 jak juz i to po znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larissa 35
Witam szukam pracy jako fryzjerka meska w polskim salonie ..szukam w Dublinie lub Galvay.Mam duze doswiadczenie w zawodzie.Strzyzenia klasyczne .nowoczesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polacy to czesto na poziomie lat 50-tych 333 www.youtube.com/watch?v=H8dqeVcRT4g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to ma do zycia w irlandii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie na pewno przyda się kolekcjonerski dowód osobisty z clubcard.com.pl . Widziałem ostatnio, że sporo obniżyli ceny, a jakość i tak wciąż jest ich mocną stroną, bo nie dalej jak tydzień temu brat zamowił sobie egzemplarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby ułatwić sobie zycie na emigracji, bardzo przydatne sa dowody kolekcjonerskie, choćby takie jak produkuja na zamowienie poprzez fastidcard.com , polecam wejsc i ogarnąć temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam, czy warto jeszcze teraz wyjezdzac do Irlandii?Dostalem oferte na 60k € rocznie(+duzo dodatkow jak akcje itp), branza IT, relokacja, prywatna opieka zdrowotna dla calej rodziny, pomoc z zaklimatyzowaniu itp itd. Cork. prosze o szczerze odpowiedzi osob, ktore tam sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za taką sumę (60K €) to się oczywiście opłaca nawet gdybyś miał iść pieszo do tej IR. To bardzo wysoki zarobek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak powyzej 40k to sa naprawde dobre zarobki :) Zreszta to tez zalezy od regionu IE, wiadomo ze w stolicy jest drozej. Cork jest ciut tanszy , a 60k to nie sa dobre, to sa znakomite zarobki :) Korzystaj z okazji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale na ile tam sie rozni zycie na plus wzgledem PL? mam corke, jeszcze nie chodzi do szkoly. zona jedno, tu ma prace do bani wiec moze jechac. Ja zarabiam powyzej 5k na reke ale jakos i tak te pieniadze sie rozplywaja.... tam oferuja mi dokladnie 63k - wiadomo ze wynajem bedzie najdrozszy. po prostu zastanawiam sie czy w 2016 jeszcze warto tam jechac. jakos ucichly tematy wyjazdow do IRL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisales czy to brutto zy netto, ale jednakowo jak na IE bedziecie spali na forsie. Około 1000 tygodniowo.. Za dom zaplacisz cos kolo 1300-1500 za miesiac i media z jakies niech bedzie 300, ubezpieczenie, samochód ?, paliwo itp. i jeszcze ci ponad 3 tysiaki zostanie.. Nie wiem jak tam wasze relacje rodzinne, ale jesli spotykaccie sie czesto z rodzina, spedzacie duzo czasu razem, wizyty herbatki, ploteczki ze znajomymi itp., to najgorsze bedzie dla was pozegnanie sie z tym.. Samotnosc na poczatku jest okropna. Zanim sie czlowiek ogarnie i zorganizuje , nie odczuwa sie tak tego, potem owszem zaczyna brakowac bliskich i zwyczajnych , codziennych spodkan, na ktorych nie trzeba wysilac mózgu i mozna mówic swobodnie po polsku.. nawet jesli sie zna jezyk angielski perfect :) Pogoda.. potrafi byc cudowna i dobijajca zarazem. Pada, wieje, cztery pory roku jednego dnia.. Ale nie ma upałow, pogoda szybko sie zmienia i mozna sie do tego przyzwyczaic :) Wez poczytaj fora o zyciu w IE, o codziennosci tam, o problemach i o tym co jest lepsze :) To jest baardzo indiwidualna decyzja.. Ty bedziesz w pracy , a twoja zona w domu z dzieckiem.. sama.. poradzicie sobie z tym ? Zanim pozna nowych znajomych ? nie wiem ile lat ma twoja corka, ale moze sie okazac , ze tu powinna juz pójsc do szkoły :) Od 4 lat jesli chcesz, od 5 powinna. Mój mąz wyjechał sam , bez nas na 2 lata.. Dzis mija 17 rok :D Nie wracamy do PL.. Powiem ci tylko, ze jesli to jest kontrakt na 2-3 lat , to osobiscie bym pojechała :) Troche zobaczysz, troche doswiadczysz innego, troche odlozysz, albo i nie :), wrócic zawsze bedziesz mogl, albo pojedziesz gdzies indziej :) Spróbowac warto, bo dowiesz sie jednego: albo mozesz zyc poza Pl i bedziesz szczęsliwy, albo nie mozesz i tylko w Pl szczesliwy bedziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komus komu oferuja 63 K rocznie na pewno oferuja podobna stawke w Polsce. Czy na pewno dali ci oferte czy tylko wyslales podanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Od 10 lat
zarobek ok gdybys byl sam. Na trzyosobowa rodzine to malo. 1000 euro wydasz na samo przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy gdzie i jakie przedszkole :) Poza tym jakie przedszkole, skoro o pracy zony nie ma mowy ? Nie wiemy tez w jakim wieku jest dziecko, moze powinno pójsc do szkoly ? Zapominasz tez , ze częśc godzin w przedszkolu jest darmowa :) Te 1000 euro to chyba tak z fusów ci wyszlo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh mam ofertę, umowe do podpisania + wszystkie papiery. background check juz tez przeszedlem. co do wypowiedzi wyzej ze w PL powinienem dostac podobnie-tak , zgadzam sie. We Wroclawiu lub Krakowie bez problemu (oczywiscie nie euro ale 12-14 brutto pln jak najbardziej) . Bardziej chodzi mi jednak o zycie tam - czasem jestem po prostu dobity polska codziennoscia ale nie chce tez z deszczu pod rynne. Zona poki co poszlaby na kurs, dziecko do szkoly(5lat). Zawsze zonie mowie ze za duzo mamy aby jechac w ciemno, gdybym zarabial 2k pln to by nas dawno nie bylo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak, ja podjelam decyzje ze by zostac w Irlandii ze wzgledu na dzieci. Uwazam ze system edukacyjny jest duzo lepszy od polskiego i dzieci beda mialy szanse na lepsza przyszlosc startujac z Irlandii niz z Polski. Co do edukacji wystarczy porownac rankingi swiatowe. Jest o wiele wiecej mozliwosci niz w Poslce oczywiscie jesli zna sie jezyk. Bez jezyka to nie jest latwo, z jezykiem i kwalifikacjami wszedzie jest praca. Jest tu duzo firm amerykanskich i nie tylko ze wzgledu na najnizszy corporate tax w Europie. Standardy do spelnienia tez sa wyzsze. Nie do przyjecia jest nimila obsluga klienta, za cos takiego mozna stracic prace. Wynika to z prawa ktore obowiazuje i roznych przyjetych norm. W Polsce tego nie ma wiec uczulam. Dobra szkola dla dziecka to podstawa. Jesli trafi do kiepskiej, moze byc zle traktowane i bedzie trzeba toczyc walke o wlasne prawa. Po dobrej podstwowce sa tez pierwszenstwa przyjec do szkoly sredniej, bo tu nie jest tak jak w Polsce. Wiec poszukaj opinii o dobrej podstawowce a potem znajdz dzielnice gdzie chcesz mieszkac, bo musi byc blisko, inaczej moga ci dziecka nie przyjac.Dobra szkola srednia to przygotowanie do Leaving Cert i studiow, wiec to wazne. Mieszkania teraz to horror, nie tylko o nie trudno ale ceny szybuja do gory. Przydatne strona to np. gazeta.ie. Po przyjezdzie musisz miec PPS cos jak NIP, zeby go dostac musisz miec zamieszkanie , oraz konto w bank, bo potrzebny jest rachunek. Nie wiem jakie teraz sa procedury odnosnie PPPS ale sie dowiesz na miejscu, jesli podejmiesz taka decyzje. Irlania to kraj mozliwosci, radzilabym ci jeszcze rozwazyc UK bo wiem ze wiele osob jedzie do UK. Irlandczycy maja emigracje we krwi, oni wszedzie jezdza. Pogoda jest umiarkowana, to znaczy ciagle prawie taka sama, w zimie, na wiosne w lecie troche lepiej ale slonca jak na lekarstwo. Pory roku sa o miesiac wczesniej niz w Polsce. Pogoda to nie problem, duzo ludzi jezdzi na weekendy do innych krajow, to nie az taki duzy wydatek. Angielski to podstawa, bez angielskiego to praca na czarno, wszedzie trudnosci itd. Nie wiem co jeszcze moge ci napisac. Pytaj o cos konkretnego, latwiej mi bedzie odpowiedziec. Moje dzieci przyjechaly tu majac 4.5 i 6 lat. Nie chca wracac do Polski, zreszta oni nawet dobrze Polski nie znaja.Maja bardzo dobra secondary school, ja koncze college. Dzienne studia jako dojrzaly student, nie moglabym tego miec w Polsce, to niemozliwe. Tutaj wlasnie koncze, studiowalam za darmo i jeszcze dostalam granta. Pamietam ze przy przyjeciu nie akceptowali mojej polskiej matury, dobrze ze ukonczylam odpowiednik matury w Irlandii i na tej podstawie sie dostalam. Znajomy 4 lata temu zdal mature bardzo wysoko w Polsce z rozszerzonym angielskim a i tak musi zdawac angielski do collegu, nie zaakceptowali jego matury. Musialby miec miedzynarodowa. Ja po roku pobyru kompletnie sie zalamalam, inny kraj, inna kultura, ale powolutku zaczelismy budowac nasze zycie od nowa. Bo najwazniejsze to byc razem, cala rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz doczytalam ze ktos pisal o przedszkolu. Tu szkola obowiazuje od 5 tego roku zycia. Zamiast przedszkoli sa organizowane pre school w szkolach cos jak przedszkole . Dziecko tam jest 4 godziny dziennie. Szkola jest inna niz w Polsce. Kompletnie inna. 5ciolatki to junior class, spedzaja wiekszosc czasu na zabawie raczej niz na nauce. Nie musisz ciagle siedziec z dzieckiem i odrabiac zadan chyba ze sobie nie radzi, ale dzieci nie maja duzo homework a szkola jest od tego by uczyc, Podam ci przyklad, moj syn mowi ze nie rozumie matematyki, jakiegos nowego dzialu wiec ja pisze list do nauczyciela ze on nie rozumie i proszac go by mu wytlumaczyl. I nauczycie to robi w szkole nastepnego dnia w czasie lekcji. Nigdy nie slyszalam by nauczyciel wyzywal uczniow, pamietam z wlasnej szkoly jak to bylo. Jesli firma oferuje ci shares to sa to akcje, ja bym korzystala, nieczesto trafia sie taka okazja. Prywatna opieka zdrowotna to tez duzy benefit bo wizyta u lekarza kosztuje 60 euro, dzieci do 12 stego roku zycia maja za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarobki to kokosy dla kawalera albo dla kogos kto ma 400 euro tygodniowki i wydaje mu sie to fortuna. Po pierwsze wpadasz w drugi prog podatkowy - 42% wiec rocznie zaplacisz ok 16 tys podatkow. Odliczajac podatki, ubezpieczenie spoleczne (PRSI) i inne zostanie ci netto ok 3500 miesiecznie. Ceny domu/mieszkania dla rodziny w Dublinie to od 1500 + rachunki. Zaczniesz grzac w zimie zeby miec wiecej niz +18 w domu to ci przyjdzie rachunek 400 eur za prad na miesiac. Galway moze byc ciut tansze, sprawdz na daft.ie. Ubezpiecznie auta i motor tax tez sa dosc drogie. Przezyc spokojnie przezyjesz, cos odlozysz, ale bogaczem nie bedziesz. Do tego opieka zdrowotna lezy i kwiczy, pogoda jest koszmarna przez wiekszosc roku, mozna dostac depresji od ciaglego wiatru i deszczu, ktory pada codziennie. Lata jakie znamy z Polski nie ma, zapomnij o kapielach w otwarych basenach czy w morzu, chyba ze w piance do nurkowania. Zimy zreszta tez, choc jak spadnie 5cm sniegu to nastapi paraliz miasta, zamkna ci lotnisko i cale twoje plany ida sobie w p.... Panuje powszechna bylejakosc i balagan tak jak w Polsce. W zasadzie malo kogo to rusza ze autobusy jezdza jak chca albo i nie jezdza wcale, ze po Grafton Street walaja sie smieci albo ze po ulicach stolicy biegaja bezpanskie konie. Za to Irlandczycy to fajni ludzie, bardzo wyluzowani. Ja odpucilam po kilku latach, sa inne, lepsze miejsca do zycia na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzaj z podatkami, wlasnie jak dobrze zarabiasz i to bez wzgledu na kraj mozesz korzystac z ulg podatkowych.Jak malo to nie mozesz, nie masz od czego odpisac. Tax jest obecnie 40% dla wyzszych zarobkow a USC jest obnizone. Akurat znam sie na tym, bo koncze studia wlasnie w tym kierunku. Zaraz potem zaczynam ACCA po to zeby wlasnie tyle zarabiac. Jest tyle mozliwosci podatkowych ale dla ludzi dobrze zarabiajacych, tak jak w kazdym kraju. Mnie ciekawi jaka to firma, czy mozesz podac nazwe? Przypuszczam ze jesli to IT sector i taka placa to albo zabezpieczenia albo automatyka. Moj znajomy w firmie inwestycyjnej tyle zarabia, wlasnie IT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze ze Cork jest bardzo ladne i tam jest ocean a nie morze. Marzyla mi sie przeprowadzka do Cork, choc oni troche inaczej mowia po angielsku. Ale tamte rejony sa najpiekniejsze w calej Irlandii. Ja mieszkam w Dublinie, rachunki za ogrzewanie 2 poziomowego apartamentu to 260e na dwa miesiace, w moim przypadku apartament jest nowy i ma wysoki standard dlatego jest cieplo. W morzu kapiemy sie co roku ale to nie jest ocean. Jak ktos chce pracowac to Irlandia jest krajem mozliwosci. A jak ktos mysli ze pieniadze leza na ulicy to juz jego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od strony Dublina masz Morze Irlandzkie. Ciekawi mnie jakie ty masz te ulgi podatkowe, bo ja pamietam ze w 2010 czy 11 znosili np Rent Tax Credit a nie wprowadzali nowe ulgi. Powodzenia z ACCA, wiesz ile ludzi (w tym ja) ma te kwalifikacje i ilu jeszcze je zrobi zanim ty sie za to zabierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbys miala ACCA to bys wiedziala jakie ulgi. Wejdz na Revenue to sie dowiesz. Ty w ogole wiesz co to jest ACCA? Ja juz mam 9 egzaminow zaliczonych z ACCA. I tym sie roznimy ze ja wiem a ty nie. Teraz juz sie nie dziwie ze nie masz pracy, z taka znajomoscia przepisow to niemozliwe. I twoj poziom wypowiedzi odbiega bardzo od przyjetych standardow. Twoja znajomosc geografii wrecz powala, gratuluje .W zyciu bym sama na to nie wpadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ACCA to ja robilam w czasach, kiedy jeszcze zdawalo sie zima na RDS Arena, slonko, gdzie po godzinie rece ci grabialy z zimna i trzeba bylo pisac w rekawiczkach. to ty twierdzisz ze sa jakies wyjatkowe mozliwosci obnizania podatkow, ja twierdze ze za wielkiego pola manewru to nie ma, wrecz obecnie rzad obcina co moze. Ale ty moze znasz jakies super sposoby wiec mnie oswiec, podatki zdawalam z 8 lat temu wiec nie musze znac detali, tym bardziej ze obecnie zyje i rozliczam sie w innmy kraju. Masz 9 egzaminow - zdane czy jestes zwolniona, bo to robi roznice. Najlepsze, w tym P2 dopiero przed toba. Bez przerobienia F7 i tak jest ciezko go przejsc. Zreszta byle SFA w byle SSC ma modul Fundamentals za soba i przez pare lat jest w trakcie zdawania Professionals, z roznym skutkiem, bo zdawalnosc na poziomie 30% jednak robi swoje.Jesli myslisz ze samo ACCA przed nazwiskiem da ci posade dyrektora czy menedzera - pomysl jeszcze raz. Moze ci sie w Irlandii podobac, mi sie nie podobalo mimo zarobkow rzedu 50k euro wyjechalam i zarabiam lepiej zyjac w lepszej lokalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I chwala Bogu za to. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Od 10 lat
Duzo bledow wkradlo sie w wypowiedzi powyzej. Przedszkole / zlobek 1000 nie z fusow wiem tylko tyle sie placi. Sama placilam w sumie 2000 bo dwojka dzieci. Co z tego ze zona tego pana nie pracuje. Dziecko powinno isc wsrod rowiesnikow I uczy sie jezyka oraz socjalizowac. Kilka godzin darmowych nie nalezy sie od razu tylko jest to uzaleznione od wieku I jest to 3h dziennie. Prywatne ubezpieczenie nie oznacza ze wizyty lekarskue sa darmowe. Po prostu ubezpueczyciel czesc zwraca. Udzialy w firmie / shares to czesta praktyka tutaj. 40% podatku nie jest od calek kwoty tylko od jej czesci powyzej tzw cut off rate. I naprawde nie uwazam ze 60k na trzy osoby to tak super. Tak przecietnie. My razem mamy 120k i do tego trojke dzieci I zyje sie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Libratus
Polskie Szkoły Internetowe Libratus to innowacyjny projekt edukacyjny pomagający dzieciom Polaków przebywających za granicą w utrzymaniu kontaktu z Ojczyzną. Edukacja opiera się na idei tzw. nauczania domowego. Cały proces nauczania wspierany jest przez multimedialne materiały udostępniane na Internetowej Platformie Edukacyjnej. W ramach projektu nawiązujemy także współpracę ze Szkołami Sobotnimi, a pracujący w nich nauczyciele udzielają wsparcia rodzicom w edukacji dzieci. Równie ważnym elementem nauki są Webinaria, czyli odbywające się na żywo cotygodniowe spotkania on-line z polskimi nauczycielami. Każdy rok nauki kończy się egzaminem klasyfikacyjnym. Po jego zdaniu, uczeń otrzymuje państwowe świadectwo. Projekt ciągle się rozwija i każdego roku zwiększa się liczba krajów i miast, w których przeprowadzane są egzaminy. Nauka w ramach projektu jest zupełnie bezpłatna a jedynymi warunkami skorzystania z edukacji jest posiadanie polskiego obywatelstwa przez przynajmniej jednego z rodziców. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.libratus.edu.pl oraz na naszym profilem na Facebooku: www.facebook.com/PSI.Libratus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olacork
Ja osobiście mieszkam w Cork od ponad 9 lat i szczerze polecam to miasto. Różni się bardzo od Dublina. Coś jak większa wieś :) ludzie przesympatyczni, lżejsze podejście do życia, bezpiecznie. Jeszcze przy dobrych zarobkach spokojnie można tu żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrzysiekStalowa
Witam Ja zamierzam przyjechać do IR , ale czy znając angielski w stopniu podstawowym jest szansa znaleźć pracę i mieszkanie ,ale może ktoś podpowie do jakiego miasta jest najlepiej uderzyć ?? i co o tym sądzicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Dublinie jest praca. Ja znalazłem w dwa dni w hotelu. Na początek mam 2.000€/rączkę. Nie jest źle. Jak znasz podstawy angielskiego to dasz sobie rady. Przyjeżdżaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×