Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszukujaca_rady

jak teraz wyglada zycie w Irlandii?

Polecane posty

Gość KrzysiekStalowa
Dzięki za odpowiedź a jak z mieszkaniem do kogos przyjechałeś ?? czy w ciemno ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej jeżeli ktoś zapewni ci mieszkanie na początek. Jak zaczniesz pracować to łatwo znajdziesz swoje mieszkanie. Takie jakie ci odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Latwo znajdxiesz mieszkanie" bueheaheheeeeee chyba nie wiesz wsioku co piszesz, w irl bardzo trudno znalesc cos normalnego ponizej 1000eno i ciapate wszedzie debilu mysl co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krzysiek to pedał cwel je/bany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracy jest do wyboru do koloru a początkowa stawka to ok. 2.000€/mies/rączkę. Później można zarobić więcej i wybrać sobie lepszą pracę jak się podłapie język. W dużych miastach są mieszkania do wynajęcia a w dzielnicach podmiejskich za tą samą cenę piękne małe domki z ogródkiem. Zachęcam do przyjazdu bo każdy dzień w PL to dzień bezpowrotnie stracony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba snisz idioto, 2.000€/mies/rączkę to dla kogos kto zna jezyk co najmniej na B1 i mam doswieczenie w branzy. Znajoma zna angielski na poziomie CAE 2 lata doswieczenia i ma 2100€ z czego połowa idzie na wynajem. Na start to dostaniesz max 1500 baranie i nie kłam ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2.000 to jest początkowa stawka i to z bardzo słabą znajomością języka. No ale jak desperaci przyjeżdżają bez grosza przy duszy i znając tylko goodmorning i byebye to zaniżają stawki nie wiedząc jak wygląda rynek pracy. Nie dajcie się oszukać i wykorzystywać. Gadka zaczyna się od 2.000€/rączkę. A górnej granicy nie ma. Sky is the limit!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrzysiekStalowa
Najważniejsze że tak jak mówicie to praca jest .... nawet za te 1500 na początek , bo tu w kraju to nie powiem inaczej jak rzeźba w g..nie, pracujesz i nic z tego ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2.000 to jest początkowa stawka i to z bardzo słabą znajomością języka. x Nie wiesz idioto co piszesz. Nigdzie nie dostaniesz tyle ze słaba znajomoscia jezyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2.000 na pewno nie jest początkowa stawka. To raczej stawka do osob z pewnym doswiadczeniem w swojej branzy min 2-3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tu widzę pełno ludzi którzy niedawno przyjechali, ledwie co dukają kilka słów po angielsku i już mają prostą pracę za 2.000€/rękę. I jeszcze narzekają że tak mało. Jedna dziewczyna pracuje w kwiaciarni, ustawia kwiatki inna 22 lata przywozi bieliznę do dużej pralni z małych punktów obsługi i też tyle zarabia. A angielskiego prawie nie znają. Ma tylko zwykłe prawo jazdy i jeździ furgonetką. Czyli można jak ktoś chce pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 1.500€ to tu nikt nie pracuje, nie opłaca się! 2.000 to dolna granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 1.500€ to pracuje 90% polaczkow, na kasie na zmywaku magazynie to powszechna stawka. Nikt ci nie da wiecej bo jest mnostwo chetnych z innych krajow pracowac za taka stawke. Jak ci mało to wynajmuj pokoj a nie apartament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie jak tak? Trzeba tylko chcieć pracować. Ja widzę przecież co jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem 3 miesiąc w Dublinie i mam 4.700€/brutto. Rysuję w Rhino 3D. Angielski dobry. Łatwo o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja juz 4 miesiace w Deblinie. Rysuje nawet 4D sprayami na murach i pociagach. Mam prawie 8k €/ brutto. Angielskiego nic nie qmam. P.S. nie wierz debilom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca jest od 2.000€/rączkę i wiem co mówię bo przecież widzę co ludzie robią. Jest koniunktura więc przyjeżdżajcie. Tutaj żyje się bez porównania łatwiej niż w PL. Takiej kasy nigdy w PL nie zarobicie. No chyba że należycie do jednej z grup: ku/rwa, złodziej i ksiądz dobrodziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czym jest ta praca napisz konkrety. Zapodaj linki. Bo IIerdolic jak potluczony to kazdy moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na miejscu znajdziesz. Szukanie na odległość nie ma sensu. Ważny jest kontakt osobisty i gotowość podjęcia pracy od zaraz. Nikt cię z góry nie zatrudni i nie zgodzi się na pensję jak nic o tobie nie wie i nie widzi cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem na miejscu. Napisz konkrety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że każdy dzień w PL to dzień bezpowrotnie stracony. No ale jak chcesz tracić życie to twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na emigracji to dopiero jest zj****e zycie i stracona mlodosc. Nigdy wiecej emigracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tacy co rozwinęli w PL skrzydełka. Ale już po pierwszym kontakcie z urzędem skarbowym szybko je złożył. A podobno w PL są niskie podatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa jest praca .....jak znasz perfekt angielski a jak tylko kali jeść ..to lepiej nie ryzykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne że jak ani w ząb angielskiego to nie masz tu czego szukać. Chociaż podstawy powinienneś pdłapać. W ogóle nie rozumiem jak człowiek XXI wieku może żyć w społeczeństwie nie znając angielskiego. To tak jak byś nie potrafił używać telefonu czy internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy mądry co siedzi za granicami i podłapał języka ....a ciekawe jak przyjechałeś kolego to taki byłeś z XXI wieku i tak mówiłeś pieknie po angielsku. HEHEHEH . Wiadomo jak się już jest to i się człowiek nauczy nikt nie powie że to co uczą w posce angielskiego to to samo .......tu jest inna wymowa inny akcent i trzeba się osłuchać i przyzwyczaić żeby rozumieć co mówią !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie zmienia postaci rzeczy. Język angielski jest wszędzie taki sam. Lokalne narzecza są różne. Ja już dukałem po angielsku jak miałem 5 lat. Nie śpiewałeś piosenek, nie oglądałeś filmów nie używałeś internetu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katkaaa
Czesc Kochani usmiech.gif Poomocy potrzebuje rady Moj narzeczony dostal dobrze platna prace w Dublinie a nie planowalismy wyjezdzac. W efekcie niedlugo slub, potem mialo byc dziecko... Ja mam w Polsce prace 5 netto w korpo i zal mi wyjezdzac bo nie wiem czy w obcym kraju bedzie mi lepiej, ale ze wzgledu na narzeczonego chce jechac... Tak sie zastanawiam co zrobic... Czy jechac tam z nim nie majac pracy, bo widze ze jest srednie zainyteresowanie zeby zapraszac na rozmowy kogos z Polski i liczyc na to ze szybko znajde prace, a potem starac sie o dziecko? przeraza mnie ze maciezynski wynosi tylko pol roku a lekarze podobno krzywo patrza na zwolnienia w ciazy... Czy postarwac sie o dziecko teraz, on pojedzie, a ja w ciazy dojade za jakis czas? czy jest mozliwy wyjazd np w 5tym miesiacu i zeby zostac juz do porodu a potem przez rok byc na maciezynskim czyli mialabym przez rok ok 1tys EUR od polskiego pracodawcy? + jakbyscie porownali komfort zycia dla 2 os +malego dziecka we Wroclawiu za 10 tnetto a komfort zycia w Dublinie? ile by trzeba zarabiac w Euro zeby zyclo sie lepiej niz w Pl za 10... mysle ze 10 to duzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2.000€/początek to realistyczna początkowa pensyjka ale ponieważ ty dobrze zarabiasz w PL to niech on jedzie a ty zdecydujesz się później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja też jestem ciekawa, jakie jest życie w Irlandii, bo planuję tam wyjechać do pracy. Przeszukuję już Internet z ogłoszeniami, np. tu: http://zagraniczneofertypracy.pl/irlandia. Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale planuję wyjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×