Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszukujaca_rady

jak teraz wyglada zycie w Irlandii?

Polecane posty

Gość gość
z***biście opisane :) tak też wygląda życie w DE i UK zatem dobrze robię odkładając każdy grosz u siebie to u siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie prawda że dwu letnie dziecko musi iść do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak wygladalo zycie pare lat temu, ale slyszalam jak cudownie bylo. Mieszkam w IE od 2 lat, i jestem bardzo zadowolona. + Stala praca, skladki, urlopy, godziny Moge sie sama utrzymac, oplacic czynsz, rachunki Odlozyc i jechac na wakacje Choc moja praca jest gowniana (Restauracja) Studiuje( godziny pracy pogodzone z uczelnia) Pogoda nie zawsze jest taka zla Zwiedzamy irlandie, jest cudowna WSzystko szybko zalatwiam w urzedach jak do tej pory - Drogie loty do domu Sloncze swieci tylko czasem kran Zlodziejstwo!!!! Zostalam okradziona z dwoch iphonów, + Galaxy Drogie ogrzewanie okna nie otwierane na oscierz Ogolnie jest drogo Za dwa lata, po studiach wyjezdzam do Kanady!:) Adios.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzej do pani
skoro tak fajnie i cudnie to po co wyjezdzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby mi bylo jeszcze lepiej! Wyjezdzam tylko na rok, pozniej wracam. Nie powiedzialam ze w irlandii jest cudownie. Jest dobrze. Lekko sie zyje.Zaznaczam ze sa to tylko moje odczucia. kolejny plus: wyplaty w kazdy piatek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem tu dopiero parę tygodni, przygotowywałam się przez rok do tego wyjazdu. I dopiero tu widzę,że to była pomyłka. To jak agencję traktują ludzi,że potrafią z dnia na dzień wysyłać informację,że dziś proszę się stawić w pracy-jesteście już nie potrzebni w pracy? to proszę iść już do domu.Praca na pełen etat i stała to cud. Wszystko czasowe i na niepełen wymiar godzin. To samo bagno co w Polsce. Ludzi myślą,że będą mieli lepiej,ale tak nie jest. Jeśli ktoś jest specjalistą to w Polsce też będzie dobrze zarabiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pisane to byl;o nikt nie mowil ze bedzie latwo?? dodaj ze jak ma sie juz to prace to dobrze jest:)ale dobre czasy sie skonczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No było pisane:) ale każdy w Polsce sobie myśli,że to po to by zniechęcić. Dla mnie żyje się tu lepiej bo jedzenie jest tanie,ale wszystko inne jest drogie,a za najniższą i niepełny etat ciężko będzie się żyło.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ludzi myślą,że będą mieli lepiej,ale tak nie jest. Jeśli ktoś jest specjalistą to w Polsce też będzie dobrze zarabiał. " Ale bzdura. Mieszkamy w średniej wielkosci miescie w Polsce. Małż jest programistą. Zarabia 4k zł i żadnych szans awansu i podwyżki bo "przecież wiadomo że kryzys". Być może i w Warszawie zarobiłby troche wiecej ale dla nas wyjazd do Warszawy to jak do innego kraju. A w Irlandii zarobi wiecej niz w Warszawie a dodatkowo język i lepsza perspektywa dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta9006
Hej :) powiedzcie mi jak powinnam się przygotować do wyjazdu do Irlandi ? Mam tam koleżankę, u której bede mogła mieszkać, pomoże w szukaniu pracy, Ile kasy powinnam wziążć na start ? JAki jest okres szukania pracy, jest szansa bym po 2 miesiącach pracowała czy to nikłe szanse ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marta9006,WZIĄĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta9006
dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za idiotka>>> a moze dowiedzialas sie, co irlandzccy ksieza robili tutaj dzieciom? Jak je g****ili, a kosciol katolicki o tym wiedzial i ukrywal, a rodziny I ich ofiary, straszyl ekskomunika, a jak wszyscy wiedzieli juz ze ksiadz jest pedofil I zboczeniec, to go przenosili do innej parafii, gdzie robil bezkarnie to samo. W niedlugim czasie w calej Irlandii, we wszystkich parafiach byl przynajmniej raz jakies ksiadz peedofil-molestujacy, albo gwalcacy dziecko, to zaczeli ich przenosic do Ameryki Poludniowej, albo USA. Albo zakonnice co robily w Irlandii, teraz wszystko po latach wychodzi... Wiec ta ustawa o aborcji to hipokryzja, Irlandki lataja do Anglii usunac. Ale jak zwykle katoliczka-hipokrytka sie odezwala, co wie wszystko o zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to faktycznie mamy inne podejscie.Jak bym zarabiala w Polsce 4tys miesiecznie to bym nie myślał a w ogóle o wyjeździe.To juz jest na tyle przyzwoita wypłata, że na rozsadnym poziomie można żyć w Polsce. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Jasny gwint
Witam wszystkich, 4 miesiące temu się tu wprowadziłem i muszę powiedzieć, że bardzo dużo kasy leci na początku bo się nie wie nawet w jakich sklepach kupować. Pojechałem w ciemno, w pierwszym miesiącu wydałem około 4 tysięcy, ale mam opłacone mieszkanie (czynsz +kaucja) Jedzenie wcale nie jest super droższe, Zakupy za 60e wystarczą na tydzień (zależy co się kupuję). Pracy szukałem 7 dni od czasu wyprowadzki ;) Zwykły internet wystarczył. Polecam zadzwonić po 2-3 dniach i się zapytać o CV. Co miesiąc przy normalnym życiu ( i tak lepiej niż w polsce) można spokojnie oszczędzić te 500E miesięcznie. Tylko pogoda minus, no i slang Irlandzki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Jasny gwint
Jak loty do Polski są tanie to chyba do stanów nigdy nie leciałaś :D Jak się kupi bilet 2-3 miesiące wcześniej to koszt 200-300zl w 2 strony. Czyli uwaga uwaga- niecała dniówka. Jest to jest drogi bilet to ja nie wiem. Pociąg z Dublina do Cork więcej kosztuje. Akurat co jak co ale bilety na samolot są śmiesznie tanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no latam z diblina do wawy za max 50e zdarza sie za 25?/to dogo czy tanio nie kumam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiger_gay
zakochałem się w chłopaku z irlandii około 20 lat jak ja (jestem gejem) czy ogólnie możecie mi coś poradzić na co uważać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szukam pracy w Irlandii od czerwca i do tej pory NIC!!!!!!!!! W Polsce został mój mąż, który ma pracę i ma dolecieć kiedy ja ją znajdę tutaj. Jestem tu z córką, która dostała się do szkoły. Mieszkamy u rodziny. Zastanawiam sie jednak czy nie wrócić do Polski, bo straciłam już nadzieję na znalezienie pracy. Wszędzie oferują tylko pół etatu a z tego co sie orientuje to za malo zeby wynajac cos i utrzymac rodzine dopoki maz ktory wogole nie zna jezyka czegos by nie znalazl. Znam jezyk angielski i jest mi strasznie trudno dostac jakakolwiek prace. Nie wiem co robic, jestemw potrzasku. Wydaje mi sie, ze dobre czasy sie tu skonczyly. Rodzina radzi zebym zostala i zaczekala, ale przestaje wierrzyc juz nawet w ich slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie poddawaj się ! ile ja bym dała zeby pojechać tam. tylko nie mam z kim ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hejaka zostaw namiary jakies na siebie i nie panukuj , podpowiem ci cos tez bylam w takiej sytuacji zostaw meila albo gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda ze sie nie odezwalas e gdzie przyjmuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw kontakt do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyleciałam tu miesiąc temu, wiecie dopiero minął miesiąc a mi już pracy brakuje bo w Polsce robiłam po 14 h, widzę jak tu wszystko wygląda, myślałam że jak mam w cv napisane że obroniłam prace licencjacka na temat Local government in Ireland (bo naprawdę taka obroniłam) to będzie mi łatwiej i od razu znajdę robotę a tu nic, pomóżcie może wiecie coś o jakieś robocie, jakiejkolwiek na początek może być zmywak, sprzątanie, praca na produkcji. Help me :))) Najlepiej Dundalk hee bo tam mieszkam ale Dublin też może być mogę dojeżdżać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moge ci powiedziec gdzie ale zostaw namiar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile kosztuje życie w Irlandii? Ile trzeba mieć kasy tak na miesiąc? Chodzi o minimum. Wiadomo, że od razu pracy nie będzie a trzeba trochę odłożyć na start w obcym kraju. Dziękuję i pozdrawiam. Wiola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokoj ok 350euro i tyle na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, Jestem tu nowa i liczę na mnóstwo rad i opinii od doświadczonych forumowiczów Najpierw po krótce opisze swoją sytuację. Chcemy z mężem i dwójką dzieci 3,5 i 2 lata) wyjechać do Irlandii, do Carlow, bo tam mamy kuzynkę. Nasza decyzja rodziła się powoli i w bólach... Kocham swoją rodzinę, przyjaciół i ciężko mi się z nimi rozstawać, ale sytuacja tu w Polsce nas do tego zmusza. Oboje z mężem pracujemy, dzieci chodzą do przedszkola i żłobka. Pomimo tego nie wystarcza nam na zwyczajne, spokojne życie. Opłacenie rachunków, żłobka, przedszkola, jedzenie, ciuchy, benzyna. Nie mówię o żadnych ekscesach w stylu kino, czy restauracja, bo o tym nie ma mowy Żyjemy z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, w braku poczucia bezpieczeństwa. Dzieci rosną, chcemy im zapewnić godne, spokojne życie, edukację, jakieś zajęcia dodatkowe, ale jak?!?! Nie muszę się chyba rozpisywać na temat braku perspektyw w Polsce. Dlatego zaczęliśmy się z mężem zastanawiać nad wyjazdem na Wyspę... Chodzi mi o to, żeby po prostu spokojnie żyć, nie zastanawijąc się czy wystarczy mi na zapłacenie rachunków i kupno nowych butów dla dzieciaków... Nie marzą mi się luksusy, tylko spokojne i godne życie na normalnym poziomie. W Carlow od kilku lat, mieszka kuzynka męża z rodziną. Pomyśleliśmy, że mąż mógłby pojechać po Nowym Roku sam, znaleźć pracę, jakoś przygotować grunt i potem za kilka miesięcy ja z dzieciakami. No i tu pojawia się cała lawina pytań Czy to w ogóle ma sens, czy mąż znajdzie pracę, a potem ja?!?! Dodam, że z jęz nie mam problemu (Advanced in Certificate English), u męża trochę gorzej ale wierzę, że się rozgada...) czy dzieci się odnajdą w nowej rzeczywistości, czy mamy Waszym zdaniem szansę na polepszenie swojej sytuacji? Chcę podchodzić do sprawy naprawdę rozsądnie, nie rzucać się na głęboką wodę, tym bardziej, że nie jesteśmy sami, tylko z maluchami, a z drugiej strony myślę, że jak teraz nie spróbujemy, to kiedy? Bardzo proszę o Wasze opinie, każda będzie dla mnie cenna!!!! DZIĘKUJĘ !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem ci tak ciezko bedzie bo zeby szukac roboty tu musi jeden najpierw przyjechac co sie wiaze z zostawieniem pracy pl tak???nikt ci nie da gwarancji, bo pracy tu juz nie ma, jesli jest to za grosze najnizsza chyba ze znajomi wam pomoga jest moliwosc?zeby gdzies podpowiedzieli gdzie mozna sie zaczepic? i jak wyglada sytuacja w tamtym miescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×