mój przyszły mąż a sprawa o podział jego majątku z byłą żoną

zasięgnąć porady prawnej, tylko pytasz ludzi, którzy nie mają o tym bladego pojęcia. Bo chyba nie sądzisz, że tu przesiadują prawnicy.

majątek nam się należy bo nic nie mamy a na start by sie przydalo 200 tys więc chcę tych pieniędzy i jego była nic nie wskóra

Oczywiście że nic mu się należy! Teściowie dali im to jako WSPÓLNY prezent ponieważ byli małżeństwem. Skoro już nim nie są to pieniądze należą się ich córce. Zrozum to już nie jest rodzina, są teraz dla siebie prawie obcy. Zresztą jak ty byś się czuła w takiej sytuacji? Tracisz męża i ogromny majątek który ty chcesz przeznaczyć na wasz ślub i wspólną przyszłość. Chcecie przeznaczyć na to pieniądze które oni dostali na swoją wspólną przyszłość.

Zrobiła drobny błąd w chyba przed. zdaniu ale zrozumiesz sens.

latwe nie sa. U nas ciagnie sie ponad rok.Moj M nie chce odpuscic ex. Ex nie chce odpuscic mojemu M. A ja tego wszystkiego mam dosc!!!

już sobie nawet mieszkanie wybrałam za te pieniądze , nieduże ale dla nas zakochanych może być :)

(o o) IuI

zapytam jeszcze raz, ale wyraznie: DLACZEGO NIE SKORZYSTASZ Z PRAWNIKA? jestes mega zachlanna i to cie kobiecino zgubi.To czy mu sie nalezy , czy nie to juz wola sadu. A jak zona sie uprze to na "jajach" stanie by nic nie dostal. Jezeli ma sie kase, to nie takie rzeczy mozna wygrac. A wy jestescie zwyklymi golodupcami, wiec kariery nie wroze.

ale ludzie ci odpowiadaja, wiec moze temat rozkrecisz.

tanio skóry nie sprzedam

480 tysięcy to nie jest jakaś wielka posiadłość tylko zwykły dom z ogórkiem :D Uważam, że wcale ta sprawa nie powinna Cię interesować chcesz mieć wspólne życie z nim to zacznij od 0 oni mieli swoje życie i skoro to życie sie skończyło to nie Twój problem. On dostał to od jej rodziców wiec powinien pokazać klasę i dać to jej proste.

raczej niech jego ex zacznie sie dorabiać bo mój przyszły małżonek więcej zarabiał

Ja też mam nadzieję że to prowo i takie idiotki ja autorka nie istnieją. A jeśli istniejesz to jesteś po protu pustą zepsutą debilką wyciągająca rękę po nie swoje pieniądze jakie określenia w ogóle padają "majątek" haha laska z jakiego Ty jesteś środowiska co ?

ty pazerna szujo!

i tak nie dostanie połowy, bo jest jeszcze dziecko. Sytuacja byłaby inna, gdyby to od jego rodziców dostali majątek, wtedy pewnie byś krzyczała, z jakiej racji ona ma dostać cokolwiek, skoro to od jego rodziców dla niego i jego żony, a ona już nią nie jest... chciałbyś wtedy wszystkiego. Tylko, że wtedy należałoby się jej, bo jest dziecko, w tej sytuacji co opisujesz, to tym bardziej. Ze względu na dziecko dostanie albo wszystko albo większość. A Ty autorko jesteś gołodupcem? wnosisz jakiś majątek do tego małżeństwa?

a po za tym śmieszne, że o głupie 200tysięcy się tak bijesz jakby to był milion co najmniej... Nie dużo warte są ten dom i ziemia. Mamy mieszkanie dwupokojowe warte 400tysięcy, a teraz odkładamy na plac i budowę domu z mężem.

sie to prowo. sama napisala ze tanio skury nie pusci:)) ale sie ceni;))

gdzie wy za te 200tysięcy chcecie się budować? chyba na jakimś kompletnym zadupiu...

też myślę, że to prowo, ale tacy ludzie naprawdę istnieją :D sama mam taką koleżankę w pracy

Mam nadzieje że nic nie dostaniecie i nie chcę tu nikogo obrażać poprostu to się wam nie należy.

No mam nadzieję bo jak czytam takie wypociny to aż szlak mnie trafia , że taka szuja mogła by chodzić po świecie. Takie teksty rzuca ten ktoś kto to pisze jak by miał z gardła komuś coś wyrwać BRrrr dlaczego nikt tu naprawę nie pisze na fajne codzienne sprawy tylko takie historie wymyśla.

Żona za chwilę już mój przyszły mąż ma obecnie sprawę w sądzie o podział majątku z byłą żoną. To duży majątek. Dom i ziemia , wszystko warte jakieś 480 tysięcy. Cały majątek dostał razem w byłą żoną aktem darowizny od byłych teściów....... co tu gdybać i roztrząsać temat wszystko zostało powiedziane trzeba poczekać na wyrok sądu bo jak napisała na początku sprawa się toczy. Ciekawe czy napisze jaki będzie finał? pewnie nie.

nie napisze bo jej pomyslu braknie na telenowele z serii brazyliana

05.02.2013] 14:08 [zgłoś do usunięcia]Żona za chwiIę już 1 majątek nam się należy bo nic nie mamy a na start by sie przydalo 200 tys więc chcę tych pieniędzy i jego była nic nie wskóra to jakis podszyw ale nie wiem jak bo na czarno, nie mówie ze NAM sie należy, bo JEMU się należy

co to za podszywy na czarno, ktoś mi bałagan celowo robi, nie pisalam o tym ze tanio skury nie oddam, co za bzdura, jeszcze skóry przez uuu, analfabetka nie jestem, jak się poszywają pod czarne niki???????

od 14. 08 nie ja, teraz dopiero wchodzę w to

skomentuje tak jak mówi moja przyjaciółka " szkoda mi paznokci na pisanie"

Nie ważne podszyw czy nie nie powinno Ciebie to interesować zaczynasz z nim życie ukłądaj po swojemu i za swoje a nie cudze sąd mu przyzna podział ok ale dla mnie taki koleś jest beż honoru

Napisalas, ze byla tesciowa zyje... No wiec bierz sie za robote, bo na 100% ona ma prawo zmienic zapis notarialny i twoj kochas dostanie g...o :-)

nie może zmienic zapisu jak mówil prawnik bo to darowizna od teściowej i teścia a tesciu nie żyje wiec nie można z tym już nic zrobić. Była ex żona taki pomysł miała na samym początku ale kulą w płot