ciąża z kochankiem

Nie stosowaliscie antykonc. Czyli rozumiem ze seks byl zawsze do konca? Ktory juz to tydzien ciazy?

tak myślalem, ze jesteś zwyklą zdzirą spotykajac cie w innym wątku - facet zapierdalał od rana do nocy abyście cokolwiek posiadali, a ty nie potrafialś dotrzymać wiernosci. myślę, że i tak wyda sie ze zrobiąlś bachora na boku i maż wyrzuci cie z domu, kochanek ciebie przygarnie, ale aby zapewnic wam dostatnie życie bedzie musiał zapierdalać na dwóch etatach i w zasadzie kochanek bedzie taki sam jak maż - w pracy od rana do nocy!!!!!

zczxczx

fart2 kochanek nie mieszka w moim miescie .Dzieli nas sporo km . Ale jak by zachciał to bez problemu sie z Nim skontaktuje .Tym bardziej, że mąż jest znany w swojej branzy

a teraz będziesz żyła z nim w takim zakłamaniu ? odpowiec sobie sama...jesteś żałosna

Darass nie martw sie bo mój mąż nie musi zapie**alać na dwa etaty by zapewnic Nam dostatnie zycie .

darras ma rację jesteś beznadziejna szkoda mi twojego faceta...

..srtattttaaatatat pierdu pierdu ................................ruchajta sie

Twój mąż ma prawo do tego by nie okazywać się wielkodusznym...i pogonić sucz która się zborsuczyła........

jestem w 8 tc. Nie zawsze konczył w srodku.. Nieraz uzywalismy prezerwatyw ale w grudniu nie :/ Seksu tez nie miałam przez cały grudzien z mężem bo wyjechał za granice ...

No to cie nie rozumiem. Myslalas ze jestes bezplodna czy nie? Czy pol na pil, czasami tak czasamu nie. Przez swoja lekkomyslnosc mocno nakrecilas w zyciu meza kochanka i dziecka

myślmy o dziecku i otym kto będzie odpowiedzialnym ojcem nieważne czy na tą chwilę nazwiemy go mężem czy kochankiem nie znamy tych facetów, trudno ocenić przez czyjąś wypowiedź

Nie obawiasz się ze jeżeli w sumie przez 4l nie zaszłaś w ciąze z męzem, że on jest bezpłodny ?!

na ten temat puściłaś się i tyle...no i marnujesz właśnie życie swojemu facetowi bo to że cyknie że to nie jego bachor to tylko kwestia czasu głupia cipo

paulina gdy mąż znow wyjedzie w interesach z UK to zamierzam spotkac sie z kochankiem i powiedziec mu , że chce zakonczyc ten romans i że zaczynamy starania o dziecko . Nie widzialam sie juz z Nim od ponad tygodnia . Kocham męża ale i kochanek jest mi bliski . Zawsze okazywał mi swoje zainteresowanie i czułam, że jestem dla Niego wazniejsza niz Jego praca . Mąż mimo, że mnie kocha i jestem dla Niego równie wazna to nie potrafi sie poświecic i spedzac ze mna wiecej czasu . Woli mnie obkupić prezentami i mysli , że to wystarczy .

paulina gdy mąż znow wyjedzie w interesach z UK to zamierzam spotkac sie z kochankiem i powiedziec mu , że chce zakonczyc ten romans i że zaczynamy starania o dziecko . Nie widzialam sie juz z Nim od ponad tygodnia . Kocham męża ale i kochanek jest mi bliski . Zawsze okazywał mi swoje zainteresowanie i czułam, że jestem dla Niego wazniejsza niz Jego praca . Mąż mimo, że mnie kocha i jestem dla Niego równie wazna to nie potrafi sie poświecic i spedzac ze mna wiecej czasu . Woli mnie obkupić prezentami i mysli , że to wystarczy .

fggh.. myslalam tez o tym, że może byc bezpłodny . Z drugiej strony uprawialam seks z kochankiem rok ...i dopiero teraz jestem w ciazy Po tych wszystkich odpowiedziach nie wiem co robic :( Chyba bede zmuszona mężowi powiedziec , że go zdradziłam i dziecko może nie byc Jego .

jebanej Mayor of London nudzi ci sie debilko??????????????????? a tak po za tym to niezla KURWA z ciebie!!!!!!!!! wy wszystkie swietojebliwe szmaty jestescie :-O mezatki ale na kobiety wolne najezdzacie ktore uprawiaja seks bez obowiazan i nikomu nie szkodza !! a wy niszczycie tylko zycie!! zycie meza, kochanka i tego dziecko jest juz zniszczone.

prowo to z Ciebie

Nie mów mężowi... zrób tak jak pisałaś - spotkaj się z kochankiem, powiedz, że z mężem chcesz starać się o dizecko, a z nim nie możesz już się spotykać.. czy jakkolwiek - po prostu zerwij z nim dokumentnie, zero kontaktu.. Skąd masz pewność, że kochanek weźmie odpowiedzialność za to, co zmajstrowł? możesz zostać bez męża i bez kochanka, za to z dzieckiem...

akakaraka ale jesli sie dowie przypadkiem to czy to nie bedzie gorsze niz prawda teraz gdy dziecka jeszcze nie ma ? A myslisz, ze kochanek tak łatwo odpusci ? A co jesli bedzie chciał sie dowiedziec prawnie czy to dziecko nie jest Jego ? Przeciez wie , że sie nie zabezpieczalismy ...

akakaraka ale jesli sie dowie przypadkiem to czy to nie bedzie gorsze niz prawda teraz gdy dziecka jeszcze nie ma ? A myslisz, ze kochanek tak łatwo odpusci ? A co jesli bedzie chciał sie dowiedziec prawnie czy to dziecko nie jest Jego ? Przeciez wie , że sie nie zabezpieczalismy ...

E-lena26 akakaraka ale jesli sie dowie przypadkiem to czy to nie bedzie gorsze niz prawda teraz gdy dziecka jeszcze nie ma ? A myslisz, ze kochanek tak łatwo odpusci ? A co jesli bedzie chciał sie dowiedziec prawnie czy to dziecko nie jest Jego ? Przeciez wie , że sie nie zabezpieczalismy ... xxx to co że bedzie chciał sie dowiedziec?:P na badania DNA muzi wyrazic zgodę matka:P

ale sam fakt, że bedzie chciał sie dowiedzieć kto jest ojcem mnie przeraża :( Juz sobie to wyobrazam ...:(

ale sam fakt, że bedzie chciał sie dowiedzieć kto jest ojcem mnie przeraża :( Juz sobie to wyobrazam ...:(

Szukasz pomyslu jak ukryc prawde ? Zenada. Jak dlugo mozna zyc w klamstwie i obludzie ? Jest taka sprawdzona zasada : trzeba myslec ... przed. Teraz masz tylko jeden dylemat, kiedy powiedziec prawde, bo to, ze wszystko wyjdzie na jaw bez Twojego udzialu, to tylko kwestia czasu. Nic nie zmieni faktu, ze jestes dziw...ka.

Na Cb równiez nie chciałabym nawet splunąc ... Mąż nie zapie**ala fizycznie przyjmij do wiadomości . I jak by chciał to by mógł poświecac sie wiecej mnie niz pracy ... A ja tez pracuje i nawet jesli mnie kopnie w dupsko to sobie poradze. Więc Twoje zyczenia sa na darmo :D

Na Cb równiez nie chciałabym nawet splunąc ... Mąż nie zapie**ala fizycznie przyjmij do wiadomości . I jak by chciał to by mógł poświecac sie wiecej mnie niz pracy ... A ja tez pracuje i nawet jesli mnie kopnie w dupsko to sobie poradze. Więc Twoje zyczenia sa na darmo :D

ja się nie szmacę,więc nie wiem dlaczego miałabys ro zrobic wogóle?? Hmm???

Tak, to jest prawdopodobne, ze ani maz,ani kochanek nie beda chcieli zyc z taka dziw...ka. Wtedy nie bedziesz miala wyboru, to Ty bedziesz pracowac od rana do nocy, zeby utrzymac dziecko i siebie. Czy to Cie czegos nauczy, raczej nie, bo zawcze mozesz puszczac sie w przerwie sniadaniowej lub dorabiac w agencji towarzyskiej. Z takim "talentem" do dawania du...py z glodu chyba nie zginiesz.