Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MiamiVice

prezent na komunie a rozwód

Polecane posty

Gość MiamiVice
na palenie papierosow tez ma? ciekawe skad? bo zarobila? coekawe gdzie jak nie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
temat zszedl na inny tor. Ponawiam pytanie z poczatku wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
no widzisz ty dostajesz 350 alimentow. a ja place 600.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dalczego właściwie Ciebie to obchodzi? Ty masz tylko płacić swoje i na tym Twoje obowiązki sie kończą. Oczywiście nie musisz dawać dodatkowej kasy, kupować prezentów ani nic, jeśli nie chesz, ale nie powinno Cię interesować skąd twoja była ma na swoje utrzymanie bo to juz nie Twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ważne czy ona opłaca mieszkanie i prąd czy nie. Rodzice mogą ja utrzymywać i to nie jest Twoja sprawa co ona robi Ty dajesz na dziecko a czy kupisz mu dodatkowo prezent czy nie to Twoja osobista sprawa. Dorośli ludzie powinni się umieć dogadać i tego dnia zrobić dla dziecka wyjątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
i NIE TY masz alimenty tylko twoje dziecko!!!! sama przyznalas ze i ty z nich korzystasz.. podbijam watek z poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ekscytuje sie tak :D mój ojciec płaci na moją nieletnią siostrę w przeliczeniu na nasz 2600 i nie narzeka, do tego kupuje prezenty, zabiera dziecko do siebie na wakacje, jak wyjeżdża ze swoją rodziną na wczasy to też ją zabiera...i nie narzeka, ani nie zastanawia sie skąd jego była żona ma kasę. Zrobił dziecko, zostawił to placi. I tyle w temacie, jeśli tak bardzo obchodzi Cie Twoja była to moze do niej wróć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
no wlansie to jest moja dobra wola ze chce dla dziecka jak najlepiej i kupuje mu zabawki, ubrania, i oplacam kolonie. i oprocz tego place alimenty. dokladam sie do lekarza i wycieczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asddddddddder
a skad wiesz ze ja idioto utrzymuja?? jestescie w tak dobrej komitywie ze o tym wiesz?? mnie nie utrzymuja rodzice, utrzymujemy sie sami, dokaldam sie nawet do zycia, wiec pytam sie skad wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodoooowwwwa
jasne kurwa. placi 600zł alimentów i mysli, ze zarówno dziecko i matka się z tego utrzymuja. BUHAHAHAHA a co z mieszkaniem? prąd, woda, gaz, jedzenie, ubrania, podreczniki - to wszystko kosztuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xenomorph
Część osób sugeruje by rodzice dogadali się i zrobili wspólną komunię dla dziecka. Nie zawsze tak się da. Często rozwód jest walką na śmierć i życie. Nie da się dogadać w trakcie rozwodu a po rozwodzie jest jeszcze gorzej. Miejcie też to na uwadze, że są matki*, które po rozwodzie utrudniają/uniemożliwiają kontakt ojca z dzieckiem. I co wtedy zrobić? * piszę o matkach, gdyż w Polsce sądy w ok. 96% przyznają opiekę nad dzieckiem matkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
nie obchodzi mnie tylko zarzucano mi ze alimenty starczaja na miesieczne wyzycie ale nie na pranie i prad. dlatego napisalem ze byla zona nie pracuje i nie doklada do utrzymania dziecka. i dlaczego tylko ja mam nasze dziecko utrzymywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
przeczytaj wtek od poczatku a ne od srodka skoro tak ardzo sie irytujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
wiec wytlumacz mi z czego sie ona utrzymuje skoro nie pracuje, mieszka z rodzicami i dostaje alimenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asddddddddder
i wueirz ze te 600 zlotych anwet na dziecko szkolne nie wystarcz a co dopeiro ma sie z tego matka utrzymywac buahahaha zalosne. ja rzucilam palenie bo nie mam za co palic, wszystko idzie na dziecko, ubieram sie w lumpie...oj tak fajnie mi sie zyje za alimenty tatusia buahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asddddddddder
a moze korzysta z opieki spolecznej?? poza tym kij cie to obchodzi skad ona ma pieniadze Ty utrzymujesz dziecko a nie ja!! Taki tepy jestes ze tego nie rozumiesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
wiec co kupic? doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem po co w ogóle ciagnąć ten wątek, skoro od początku wszyscy powiedzieli Ci że pomysł wyrywania sobie dziecka w dzień komunii jest głupi :o jeśli nie umiecie sie dogadać, zróbcie sobie dwa przyjęcia, ale nie w ten sam dzień. I nei daj sie zbuntować twojej rodzinie bo pewnie oni Cię podburzają że płacisz na dziecko, a w komunię będzie z mamą a nie z Tobą...itd :o Ale Ty, jako ojciec powinieneś dbać o dobro dziecka a nie o zadowolenie swojej matki siostry, ciotekklotek i samego siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
ale musisz byc zakompleksiona ze tak sie irytujesz w nie twojej sprawie.. zapytalem co kupic dziecku na komunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Ciebie obchodzi z czego ona żyje na pewno nie z tych 600 zł miesięcznie. Ja sie domyślam , że ciężko jest się czasem dogadać ale chyba ludzie odrośli wiedzieli na co się piszą , że któregoś dni dziecko będzie miało komunie, ślub czy inna uroczystość. A co na ślub też zrobisz dwa osobne przyjęcia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
ja tez chce byc z nim w tym dniu. to moze zrobie ja przyjecie u siebie a ona niech wezmie i zrobi mu za tydzien? tylko ze ona sie na to nie zgodzi. .zapytalem o prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już chyba ustaliliśmy że te Twoje 600 nie wystarczy na nic więcej niz podastawowe potrzeby dziecka, więc jasne ze z twojej kasy siebie nie utrzymuje, a reszta to już nie twoja sprawa. Co do prezentu to nie wiem, zależy ile chcesz na niego wydać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
do wesela mojego syna to ona i jej rodzina moze znormalnieja.. :) i bedziemy mogli sie dogadac. bo ja chce dla dzieck ajak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
napewno chce zeby to byl prezent konkretnie dla niego. a nie zeby moja byla z niego korzystala ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego Ty masz być z dzieckiem w dzień komunii skoro na codzień dziecko mieszka z matką i ona sie nim zajmuje, uczy modlitw, załatwia wszystkio co jest związane z komunią...a to sieciągnie z rok, wiecznie czegoś chcą...u nas np dzieci musiały przynosić pieczątki z nabożeństw jak np z różańca, drogi krzyżowej itd...ile razy byłeś z dzieckiem na nabożeństwie??????????? W ogóel na początku wydawałeś sie normalny, ale teraz widzę że jesteś jebnięty i o dziecko nie dbasz nic a nic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiamiVice
albo zeby sobie nie przywlaszczyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xenomorph
Absolutnie nie dawaj dziecku na prezent pieniędzy. Pop prostu zapytaj dziecko co by chciało dostać. Nigdzie nie jest powiedziane, że to ma być prezent za tysiące. A jeżeli chodzi o pieniądze to załóż dziecku jakieś konto oszczędnościowe i jak będzie miało 18 lat to mu te zaoszczędzone pieniądze daj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, czyli laptopy itd ospadają :) mamusia na pewno pornusy by na nich oglądała :o rower też odpada, play station też... No to kup rolki, albo narty biegowe są teraz modne...no ale z tego ona też może korzystać jak sie uprze :p Powiem jeszcze tylko, że taka mściwość jest niedobra dla nikogo, dla Ciebie autorze też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×