czuję się staro choć mam 21 lat

Cześć, jest ktoś tutaj kto jak na swój wiek czuje się staro? Przeglądam moje zdjęcia jak miałam 18 lat... 3 lata różnicy a robi swoje. Wyglądałam tak dziecinnie a teraz? :( Rysy twarzy juz nie te, nawet zmarszczkę mam taj jakby pod okiem. Denerwuje mnie to, że czas tak szybko leci i jeśli za kolejne 3 lata mam wyglądać jeszcze starzej niz teraz to ja dziękuję. :O

starość to stan umysłu zapisz sie na siłownię ;)

te, to Ty jeszcze młoda dupa jesteś, - jesteś 6 lat mlodsza ode mnie i raczej bym się nie związał z taką młódką, więc nie panikuj :D

nie mam jeszcze obwisłych cycek :D teraz panowie wolą NASTOLATKI, wkurza mnie jak niektórzy mówią do mnie "stara dupa" w szczególności jak składano mi zyczenia ur bardzo często to słyszałam, niby nic a strasznie mnie wkurzyło. Nie chcę mieć więcej lat, chcę ciągle mnieć te 20 lat, jak pomyslę, że kiedyś będę mieć zmarszczki i będę starą babcią na którą nikt nie zwróci uwagi to wyć mi się chce. Chcę wyglądać młodo ale boję się, że bedzie coraz gorzej

AgenT a jeśli ja bym miała wybierać to wolałabym własnie takiego 27latka a faceci w twoim wieku w większości niestety wolą 16stki :(

Ludzie się starzeją po 50, 30 to wiek dojrzały, a 20 to młodość więc nie przesadzaj :o jestem rok młodsza od ciebie, wyglądam jeszcze młodziej, ale mentalnie czuję się bardziej dojrzała.

Nie przejmuj się tymi głupimi cyferkami w dowodzie - liczy się tylko stan ducha, młodzieńcza energia, nawet jeśli lata postępują. Uroda i młodość z czasem przemija, ale pomimo to mozna czuć się młodym duchem - to styl życia i cyferki w dowodzie tego nie zmienią ;)

pippilangstrump ale może ty na swój wiek wyglądasz młodziej ? więc nie zrozumiesz.

AgentT no niby tak.

chyba frustraci wolą 16-tki niż dojrzałe kobiety :o a i kobieta wieku 30 lat może wyglądać młodo, prawie jak nastolatka, ile dorosłych aktorek gra uczennice w liceum i nikt się nawet nie orientuje, że są ok. 30stki :D a czasem wyglądają młodziej niż prawdziwe nastolatki haha

Szarego czlowieka do aktorek porównywać? One są zrobione, mają kasę, chodzą na zabiegi, nie ma mowy żeby zwykła osoba sobie na to pozwolila w tych tuskowskich czasach. Trzeba się pogodzić z przemijaniem.

ja mam 24 lata, czasem wyglądam na o wiele młodszą (sądząc po reakcji ludzi, ja nie umiem obiektywnie ocenić) ale i tak się czuję staro. nie przeżyłam tyle co statystycznie się powinno. i jeszcze ta depresja:O też się boję, że już nie wypada wielu rzeczy w moim wieku:O na co bym może jeszcze miała kiedyś ochotę. przegapiłam parę momentów w swoim życiu tak gdzieś na etapie 20-22 r. ż. mogło się od tego momentu inaczej potoczyć a ja guła przeoczyłam. ale cóż. nie wolno patrzeć w przeszłość. carpe diem i inne bzdety;)

nie mówię wcale o znanych aktorkach, tylko przeciętnych w serialach młodzieżowych, wątpię, żeby chodzili na jakieś specjalistyczne zabiegi odmładzające, one wyglądają młodo, tak jak wielu innych ludzi, którzy wydają się być parę lat młodsi niż na swój wiek, ja sama jestem rok po ukończeniu liceum, a niektórzy biorą mnie za uczennicę gimnazjum :D

whedif mam podobnie, czuję się staro poprzez stan psychiczny, nerwicę, stałe poczucie lęku/zagrożenia, w skrajnych sytuacjach napady paniki i przez to ja sama zamiast się śmiać, bawić, cieszyć życiem to chodzę smętnie w melancholijnym nastroju :o

Dokładnie. Starość to stan umysłu. I nie jesteś w tym sama. Sama mam nieco więcej niż Ty i wcale nie czuję się jakos super, bo mimo wszystkiego co robię, dalej nie jestem jakoś w pełni usatysfacjonowana.. Bo tak czasem myślę, że skoro teraz siedzę na kafe i nic w sumie nie robię, to co ja będę robic za 30 , 40 lat i to jest okropne!

pippilangstrump - jedziemy więc na tym samym, chujowym wózku

rozumiem cie. ja mam 23 i tez czuje sie staro. mam zmarszczki pod oczami ale to nie jest najgorsze. najgorsze jest to ze jeszcze 4-5 lat temu szalalam co weekend ze znajomymi, pilam , bawilam sie i zawsze cos sie dzialo, teraz, siedze w domu wieczorem sama i pije wodke i slucham muzyki. sama. swiat doroslych jest okrutny.

whedif co przegapilas? napisz cos wiecej. interesuje mnie to

mogłam więcej wychodzić na studiach do ludzi mogłam zacząć leczyć już wtedy nerwice nawet jak mi się wydawało że jest lepiej. bo jak się później zjebało to już po całości mogłam nie zawracać sbie głowy takim jednym kolesiem albo wręcz odwrotnie spróbować chociaż mogłam bardziej dbać o te znajomości które wtedy miałam, bo jak się nie dba to więdną:( i dużo innych.

a juz skonczylas studia?

wlasnie większosc ludzi zaluje ze za malo wychodzilo, nie bawilo sie itd. dlatego pytalam bo chcialam wiedziec czy coebie tez to dotyczy

jeszcze nie skończyłam ale to ciężka kwestia. to już nie ma sensu czegoś nadrabiać bo inne potrzeby, inna ja:) dlatego pierdolić przeszłość.

tzn. żałuję że nie wychodziłam więcej jak byłam w stanie i były po temu warunki. już pewnie nigdy nie będę miała takich jak na początku studiów. tak mi się wydaje.

a moze przekwitasz..?

Ona ma 28 lat, a wygląda na 18. 30stka to młody wiek , a Ci którzy twierdzą, że kobieta już po 30stce to stare próchno, które się rozpada to debile ;) https://www.youtube.com/watch?v=VZkg6FUazEg