Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaniemaaaaaamnie

nie ma żadnego dobrego wózka! Jest?! Udowodnijcie!

Polecane posty

Gość glupota ludzka nie zna granic
dobry wozek musi swoje wazyc,jesli ma byc stabilny.nie wiem skad twoje glupie pytanie i zdziwienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupota ludzka nie zna granic
zdecydowanie tez mam emmaljunge z duzymi ,pompowanymi kołami.da rade po piachu i sniegu jechac.nie raz widzialam jak ludzie dzwigali na plecach wozki,bo nawet po ubitym piasku plazowym nie dały rady jechac.nasz smiagał w grecji,kanarch i nie bylo problemu.pozatym dziecko ma wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbfcbgfchf
skończcie z ta emmaljunga bo juz rzygac sie chce, kazdy wozek pojedzie po piachu jesli tylko mapompowane duze koła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupota ludzka nie zna granic
a nie kazdy ma wygodne siedziska.wiem bo obejrzalam mase wozkow zanim kupilam,wiec wiem co mowie.wozek to nie same koła.widzialam dzieci wcisniete jak sledzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też myślę, że jeśli wózek ma być porządny i stabilny to trochę musi ważyć, nie ma innej możliwości chyba. Pompowane koła uważam, że są bardzo potrzebne. Ja kupiłam bardzo ciemny wózek ten Alpiron, uważam, że łatwiej będzie go czyścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził :P i tak samo jest z wózkami. w każdym znajdzie się coś co ci nie będzie odpowiadało. wypisz sobie co jest najważniejsze dla ciebie i szukaj najbardziej zbliżonego a resztę mankamentów jakoś przebolejesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yfyffuy
Ja mam x-landera x-run i właśnie go sprzedaję (aktualnie zrobiłam przerwę w składaniu wszystkich dodatków). Chyba się rozpłaczę. To jest wózek-ideał. Złe siedzisko? Moje dziecko kocha swój wózek, uwielbia w nim jeździć i jest świetnie rozwinięte ruchowo, prawidłowo zbudowane więc siedzisko nic nie mogło być niekorzystne. Ta moja córka ma 3 lata. W wózku nie jeździ od roku ale dziś wybierzemy się na sentymentalny spacer z nią w wózku. Córa już nie może się doczekać i obie za wózkiem będziemy tęsknić. Lekki, składany bez trudu do przewozu samochodem, sprawdzony w komunikacji miejskiej i na wertepach lasów, gór i plaż, i co ciekawe, po trzech latach, jak nowy. To JEST wózek idealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yfyffuy
O, a śnieg i lód? Nasz x-lander nie sprawił ani razu problemu a widziałam jak ludzie rezygnowali z upatrzonej trasy z innymi wózkami. Nie jest też prawdą że tylko ciężkie wózki są stabilne (a są?). To kwestia konstrukcji. Konstrukcja x-landera jest sportowa (m.in. skośnie ustawione koła) więc ten wózek jest i stabilny i zwrotny. Ja wypatrzyłam takie rozwiązanie w wózkach sportowców-inwalidów i uznałam że czegoś takiego będę szukać bo jestem bardzo aktywną matką. Dodam że z córką w wózku z zamontowaną gondolą śmigałam na rolkach już w grudniu, zanim spadł śnieg a mała miała półtora miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaaaaaajaaa
Polecam wózeczki Bugaboo niestety to góra półka cenowa. Obecnie będzie wchodziła nowość http://www.bestbuggy.co.uk/2013/02/bugaboo-buffalo/ ale nie wiem kiedy w Polsce. Wg mnie warto kupić bugaboo używane po pierwszym właścicielu bo to wózki mega wytrzymałe i funkcjonalne. Polecam również Murę też drogi ale jesteś wrześniową mamą i dziecko pięknie zimą zmieści ci się do gondoli. Ten wózek maxi cosi mura również warto kupić w wersji używanej. Potem i tak wraz ze wzrostem dziecka będzie wózek się robił co raz cięższy i wtedy będziesz szukała lekkiej alternatywy. Na wypady wakacyjne polecam baby jogger city mini lub quinny zapp xtra (w tym mój syn jeździł od 6 miesiąca). Polecam również świetne forum wózkomaniaczek, doradzą ci bez problemu dobry wózek. http://forum.gazeta.pl/forum/f,101614,Wozki_Dzieciece_Wozkomania.html Ogólnie trzymałabym się marek: - maxi cosi -quinny - bugaboo - x lander - teutonia - joolz - kudu Zaznaczam jednak, że ceny to wyższa półka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też myślę, że nie ma co oszczędzać na wózku. Jeśli ma wystraczyć na długo i nam odpowiadać to musi trochę kosztować. Moja koleżanka chcąc oszczędzić kupiła jakiś wózek 2w1 za chyba 700 zł. Po dwóch miesiącach wózek poszedł na śmietnik. Potem też kupiła jakiś używany chyba za 200. I też nie wytrzymał nawet 4 miesięcy. Potem postanowiła już nie oszczędzać i kupiła spacerówkę z tej firmy co ja teraz kupowałam wózek Knorr Baby. Jak by te wszystkie jej zakupy podliczyć to sama była na siebie wściekła bo za te pieniądze co wydała miałaby od razu fajny i porządny wózek 2w1, który pewnie starczył by na długo. Także ja też już kieruję się tą zasadą, że na pewnych rzeczach nie warto oszczędzać bo można tylko podwójnie stracić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zestresowanadurnamatka
A ja oddam x landera xa za darmo. Nienawidzę tego wózka!!!!! Jest mega ciężki. Ciężko się składa. Ja jestem drobna więc dla mnie to męka. Gondola jest malusia i niestabilna, a spacerówka obszerna ale upierdliwa, bo nie jest tzw. kubełkowa, więc w zasadzie stanowi całość ze stelażem, w tym sensie, że nie demontowanie jej za każdym razem jak chce się zostawić gdzieś stelaż to koszmar. Gdybym miała windę, większy samochód i sama byłabym większa, x lander nie byłby zły. Teraz czekam na wiosnę i kupuję coś lekkiego i łatwego do składania i będzie to albo baby jogger albo britax b-agile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zestresowanadurnamatka
że demontowanie miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodaj do ulubionych ah ah
Ja miałam wózek po 7-letniej bratanicy męża. Czyli 7-letni wózek, adamex chyba, i jak dla mnie super :) Stary, ale jary :) Duży, solidny, głęboki, ciężki fakt, ale mieszkam w domu bez schodów, więc to dla mnie nie wada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalutkaMamuśka90
WÓZEK WIELOFUNKCYJNY Z A W S Z E będzie dużo ważył! Echh najlepiej nie kupuj w ogóle wózka będzie spokój. My oglądaliśmy x-landera move i na niego się zdecydujemy. Nie czytaj bzdurnych opinii w internecie bo x-lander ma amortyzatory (a psiza że nie ma), ma fajne spore siedzisko (każdej przewrażliwionej mamuśce będzie mało). Wózki na ogół są dobre ale w zależności od tego jaka cena i jak są użytkowane trzeba dbać. I nie kupuj wózka wielofunkcyjnego za 1000ZŁ bo to żenada totalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalutkaMamuśka90
bugaboo to GÓWNO. Zero funkcjonalnośći.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie mi
Ja zamówiłam BabyActive el nino ale jak się sprawdzi nie mam pojęcia, dam znać za dwa miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam emmaljunge mondial
duo combi z pompowanymi kolami i sprawdza sie swietnie:) Obecnie juz jako spacerowka. Niestety lekka nie jest ale to chyba jedyny jej minus:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam jedo fyn i mimo że nie jest to drogi wózek nie mam mu nic do zarzucenia. Lekko się prowadzi, jedną reką spokojnie można ( mąż jak idzie z psem i wózkiem to wózek jedną reką prowadzi, smycz ma w drugiej) Przez wielkie zaspy śniegu radził sobie super. Duża gondola więc można i śpiwór zmieścić i jeszcze jest miejsce... Nie wiem jak spacerówka, okaże się na wiosnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam emmaljungę edge duo combi nie zamieniłabym na żaden inny tego wózka :) lekki nie jest,to fakt, ale wszędzie nim wjadę, jest stabilny i nawet większe dziecko spokojnie pomieści koła ma znakomite - przez rok i 8 miesięcy eksploatacji dopompowywałam je chyba 2 razy... ani razu nie przebiłam ich, chociaż mieszkam w okolicy gdzie nie jest trudno o to ja polecam wózek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×