Zostawił żonę i dzieci dla mnie.............

jasne prowokacja........mało to małżeństw się rozwodzi, a przyczyną najczęście jest ten ktoś trzeci. czas jest dla niego, żeby poukładał sobie wszystko an nowo i dla żony, żeby ochłoneła, bo wiem , ze jak teraz do niego bym się wprowadziła to ona by nas nachodziła, chwili spokoju byśmy nie mieli, ona musi trochę ochłonąć.

NAIWNA KU*WA Z CIEBIE HAHAHA,NIE MARTW SIĘ I TY W ŻYCIU DOSTANIESZ ZA SWOJE.

nie, po prostu nie chcę wierzyć, że są ludzie tak puści i naiwni. Z drugiej strony sama znałam takie idiotki które brały się za facetów wyraźnie nienadających się do związku i wierzyły w bajkowe zakończenie...

I wiem, ze nie spodziewał sie takiej reakcji po niej, sam powiedział mi że zawsze uważał ją za dumną osobę, a teraz szmaci się prosi, błaga, nawet na mnie próbowała wpłynąć. więc z jednej strony ma mnie, osobę która zachowuje spokój również w nie łatwej dla mnie sytuacji, która nie awanturuje się, że nie mieszkam z nim. Z drugiej strone żonę, która do siebie chyba resztę szaacunku straciła.

No biedna kobieta, wzięła sobie puszczalskiego gnojka i pewnie nawet nie wiedziała, więc musi być w szoku. Ty już tej wymówki nie będziesz mieć.

nie wierzę,że to nie jest prowo...możliwe ,żeby takie idiotki jak autorka były? toż to debilka kompletna ( i szmacisko do tego)

Facet z ambicjami ale bez jebanego honoru No to żeś trafiła kurwa mać na swego Żal mi ciebie,takim kobietą ja ty powinno się łechtaczki wypalać Suka Oby cię rzucił jak najszybciej Kurwo jebana suko pierdolona

Ale od czego on chce ochłonąć? Od ciebie? To rzeczywiście wielkim uczuciem cię darzy :-). Żony oczywiście tak naprawdę nie kochał, bo całe życie czekał na ciebie, a dwoje dzieci to niepokalane poczęcie :-)

Tulatulinka - to jest pewnie prowo, zazwyczaj instynkt podpowiada żeby się takimi rzeczami nie chwalić...ale są takie kobiety.

"ona musi trochę ochłonąć" :-( -jesuuuuuu ale ty jestes dla niej wyrozumiala .Za moment przyjdzie do ciebie z kwiatami i szampanem .Jestes bardzo wspanialomyslna, myslac o jego zonie . Powinna ci koniecznie podziekowac.

dostaniesz to samo w darze od losu

Można rzec że wyrozumiała jestem ale dla niego, dla niej..........może, bo jakby mnie ktoś wyzywa to się odwdzięczam, przy niej zachowałam całkowity spokój, co ją chyba dodatkowo zdenerwowało, ale nie chciałam zniżać się do jej poziomu. Ja wiem, że sytuacja jest dla niej trudna, rozumeim to , ale przecież nie ona jedna przechodzi przez coś takiego, a inne kobiety potrafią się zachować i nie żebrać.Jeśli chciała walczyć to mogłą inaczej to rozegrać, ja bym całkiem inaczej na jej miejscu postąpiła i jeśli kiedyś będzie taka sytuacja to będę walczyć o niego, ale nie na litość. Trzeba się cenić i mieć do siebie szacunek.

Wedlug mnie najgorsze sa takie kobiety ktore tak mowia ja z nim nie bede ale ona tez nie bedzie znam taka kobiete ktora rozwalila malzenstwo :/ i ona sie z nim nie zwiazala fajnie ?

Czekasz jak pies na wycieraczce aż on się zastanowi co zamierza zrobić z tym bagnem i mówisz o szacunku? Urocze. Miałam taka znajomą, też się wzięła za zajętego - odszedł "dla niej" od kobiety w ciąży. Tamta najpierw płakała, potem się pozbierała trochę, a on obiecywał złote góry tylko po to, żeby pojechać na poród i już nigdy nie wrócić :D

Nędzna prowokacja. Takie kretynki jak autorka nie istnieją.

ja pier*ole ty aż taką kretynką jesteś ??? ty zniżać się...do jej poziomu ??? co ty w ogóle bredzisz idiotko ??? Kto by się do twojego poziomu zniżał???ALEŻ ŚCIERKA Z CIEBIE i co najlepsze wywłoko nie widzisz tego,żenada,że takie kobiety chodzą po tej ziemi...splunąć na ciebie- szkoda śliny. lafiryndo

Też nie wiem z czego autorka się cieszy. Facet wyprowadził się od żony i sam mieszka, ale ma darmowe ruchanko. A ruchana się cieszy jak dziecko, że odszedł od żony. I tak będzie ruchana autorka przez następne kilka lat, zanim się skapnie, że facet tak rucha jeszcze 5 innych :-).

I z czego się cieszysz, dupcio głupia? Bo facet woli ciebie od swojej żony? Wszak jeśli zostawił dla ciebie żonę i dwoje dzieci, to znaczy, że za kilka lat może to zrobić z tobą. Ty za niego wyjdziesz, urodzisz dzieciaka, a on oznajmi ci, że się zakochał i kopnie cię w dupe.

hmmm.Wiesz odnosze wrazenie , ze jestes przekonana i dumna , ze jestes od zony lepsza, ze ona taka nieumiejetna , taka zebraczka uczuc meza . Moze rzeczywiscie przegrala z Toba.Ale tak naprawde , kazda osoba z waszej piatki jest przegrana: zona, on, ty i dwojka dzieci.Tu nie ma wygranych.Tu bedzie tylko przepychanka na cale zycie .Twoja tez . Przypuszczam, ze za jakis czas , bedziesz go chciala cofnac , ale sie nie da.Wydarzy sie tak duzo zlego, ze zostanie wypic rozlane mleko tylko .

bo głupia jak but i dlatego ...

Mloda zolzo co byś zatem zrobiła w takiej sytuacji jak ona? Jestem ciekawa?

Nie czekam w nieskończoność, daje mu czas na zastanowienie i tyle, bo wiem , że będziemy razem, wcześneij czy później. On juz do niej nie wróci, napewno, straciła strasznie przez ten ostatni czas w jego oczach i wiem że jej nie kocha. I widzę jaki jest zły jak odbiera od niej telefon. Kocha dzieci i wiem,że dzieki nim i ona w jakiś sposób w naszym życiu będzie obecna, ale damy radę.

głupia krowa

ty też kiedyś będziesz na jej miejscu.

oj gdybym to ja byla ta zona to bylyby dwa pogrzeby i jedna odwozka do kryminalu. masz szczescie ze zona nie jest zakompleksiona psychopatka mojego pokroju bo byloby z twoim zdrowiem kiepsko :) a tak na marginesie to ciebie czeka to samo...rok, dwa i bedziesz na miejscu obecnej zony, jako zostawiona z dziecmi

brzydze sie takimi osobami jak ty. rozbilas malzenstwo a dzieciom rodzine...ja bym nie mogla spojrzec w lustro na twoim miejscu. pomysl o tych dzieciakach... i to nie jest tylko wina tego faceta, bo zrobil skok w bok. to glownie twoja wina bo jak suka nie da to pies nie wezmie

taaaa, żona go nie rozumie i wcale ze sobą nie śpią... :D ­ a świstak siedzi i zawija :P

a i ludzie, nie bulwersujcie sie :D jej los odplaci z nawiazka. skoro on ma 30pare lat to majac 40pare przyprowadzi kolejna kurwe a obecna wystawi za drzwi :) zona miala szczescie ze tak szybko ja zostawil kurwiarz bo ma szanse poznac wartosciowego faceta.

Co bym zrobiła, jakby maż miał romans z inną? od razu bym dała mu ultiamtum, albo ja albo tamta, a nie pozwoliła się rozkręcić związkowi i przyzwalała na to, byle tylko się nie wyprowadzał. Ona samo przez udawanie, że nic się nie dzieję podała mi go na tacy. Ja patrzylam jak z każdym dniem jemu na mnie bardziej zależy, a ona jak od się od niej oddala. I nie żebrałabym o miłość, bo to na facetów nie działa a zwłaszcza na niego, on lubi kobiety pewne, zdecydowane.

Nigdy nie zrozumiem tego typu kobiet, co autorka... Jak można rozwalać rodzinę, odbierać dzieciom ojca? Każdy, kto ma dzieci wie, ze rozstanie rodziców jest zawsze zabraniem jednego z ich życia. Piszesz autorko, ze dzieci są małe, nie rozumieją... To chyba noworodki, bo nawet roczniak, który zawsze miał tatę na codzień, a teraz go nie ma wie, ze dzieje sie cos złego, teśkni za tata, za wspólnymi wieczorami... Przenigdy nie zrozumiem takich kobiet...Nie mam do nich za grosz szacunku. Jestem w stanie zrozumieć, ze facet odchodzi od dziewczyny, zony bo poznał inną. Ale nigdy nie zrozumiem jak facet potrafi odejsc mając dwójke dzieci! Decydujac się na dzieci decydujemy sie również, ze dołożymy wszelkich starań, żeby stworzyc im pełna rodzinę. ten facet to totalnie nieodpowiedzialny dupek, który poleciał na młodą laskę- bo sorry, miłoscia tego nie nazwę. Żal mi tych dzieci. I mam pytanie- nie boisz sie autorko, ze kiedys Ciebie też zostawi?