Praca dla osiemnastolatki ? Jakieś rady ?

Witam, w lipcu skończę 18 lat. Moje wydatki są naprawdę spore. Mimo, że rodzice mają sporo pieniędzy i chętnie mi je dają ,głupio mi wisieć im nad głową prosząc o coraz to nowe rzeczy. Chciałabym się usamodzielnić i pójść do jakiejś pracy. Znam dobrze całkiem dobrze dwa języki : angielski (poziom CAE) oraz hiszpański (poziom b2-c1, dodatkowo posiadam bardzo specjalistyczną wiedzę na temat tego kraju i jego kultury). Myślałam o korypetycjach dla maluchów. Bardzo lubię dzieci, więc chętnie byłabym też opiekunką. Mogłabym również pracować w jakimś sklepie. Jedyne czego nie chciałabym robić to rozdawanie ulotek.gazet. Czy ktoś ma jakieś pomysły ?

- żony dyplomatów hiszpańskojęzycznych nie znają j. polskiego, więc możesz być tłumaczką żony dyplomaty na zakupach - zapytaj w liniach lotniczych hiszpańskojęzycznych

ja mogę mieć dla Ciebie propozycję pracy od teraz, jeśli chcesz :)

hmm, a jakaś hostessa ? Masz reprezentacyjną urodę ?

frfrte - myślę, że dziewczyna nie jest zainteresowana taką pracą jaką chcesz jej zaoferować :)

a skąd wiesz, jaką pracę chcę jej zaoferować?:P spokojnie, nie jestem jakimś zbokiem, tylko normalną młodą kobietą, która szuka pracownika :)

Ale napisz gdzie mieszkasz, ciagle sie przeciez uczysz wiec praca nie byłaby na 8 godz., planujesz studia?

tłumaczka żony dyplomaty na zakupach ? - hahah, brzmi ciekawie tylko jak to sobie załatwić . frfrte- a o jaką pracę chodzi ? Co do mojej "reprezentacyjnej urody" to brzydka chyba nie jestem.

ja mam dla Ciebie pracę, którą możesz wykonywać w domu (to nie jest żadne klikanie w linki ani inne takie), zarobić możesz od 20zł miesięcznie wzwyż (osoby, które u mnie pracują zarabiają 100-300zł miesięcznie), w zależności od tego, jak się postarasz. co ważne - pracę wykonujesz raz, a płacę Ci za to co miesiąc. daj znać czy jesteś zainteresowana, a może ktoś jeszcze?

daję korki z niemieckiego i wykonuję tłumaczenia. szukam osób, które będą wyszukiwały mi uczniów i teksty do tłumaczeń (czyli dodawały ogłoszenia na portalach ogłoszeniowych; chyba, że jesteś z Trójmiasta, to możesz również pytać wśród znajomych). Od każdego znalezionego ucznia płacę 5zł od każdej lekcji, czyli ucznia znajdujesz mi raz, a pieniądze dostajesz przez cały czas trwania jego nauki (czyli jeśli znajdziesz 1 ucznia, który będzie chciał 1 godz w tygodniu, to miesięcznie masz 20zł, jeśli uczeń będzie chciał 2 godz to masz 40zł), od tłumaczeń dostajesz jakiś % od kwoty jaką otrzymam.

jak to zrobić aby zostać tłumaczką dyplomaty ? prosta piłka napisz ofertę do 'embajady'

może to nie są jakieś mega zarobki, ale dużo się nie napracujesz (bo żaden problem dodać ogłoszenie na necie), a nawet jeśli zarobisz 100zł, to już masz na kosmetyki czy bluzkę :)

Na czym ta praca polega? Ja jestem biedną studentką, więc przydałabym się dodatkowa kasa:)

kobietka -> już napisałam :) jeśli jesteś chętna to daj znać.

dobrze wiem jak to jest, sama niedawno skończyłam studia :) żałuję, że nikt wtedy nie szukał nikogo do takiej pracy :P

no nie,jakies jaja , praca za 100zl na miesiac? tyle to ja mam dziennie. Idz do biedronki,szukaja teraz pracownikow i mozna 2000 zarobic