Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iwona9820

Problem ze spadkiem - pomocy

Polecane posty

Gość iwona9820

Dzisiaj okazało się, że teściowa spisała testament - dom, w którym mieszka w całości przepisała na swoją córkę, a moją szwagierkę. Argumentuje to tym, że szwagierka mieszka z nią i jej pomaga (teściowa jest chora) i to jej niby należy się dom. A sprawa wygląda tak, że ja i mąż mamy dwójkę dzieci i nie mamy czasu opiekowac się jeszcze chorą teściową. Szwagierka jest sama i logicznym było, że to ona zajmie się matką. W końcu jest córką, a trudno, żeby mój mąż np. zmieniał teściowej pampersy, bo będzie ja to przecież krępować. Poza tym mamy swoje zobowiązania w postaci dzieci i to nimi musimy się zając. Mąz pomaga matce jak może - raz w miesiącu wozi szwagierkę na zakupy, przywozi wnuki. WIęcej czasu niestety nie może poświęcić, bo ma dzieci, o czym teściowa przecież wie i dogadaliśmy się ze szwagierką tak, że to ona zajmie się teściową. No i dzisiaj taki cios. Teściowa jest już obłożnie chora, cały czas lezy i okazało się, że parę miesięcy temu u notariusza przepisała cały dom na cókę. Mąż dostanie jedynie zachowek - jakąś śmieszna kwotę. Sprawa była trzymana przed nami w tajemnicy. Jestem wściekła, bo planowaliśmy z mężem sprzedać dom po śmierci teściowej, podzielić kasę na cztery części i jedną część dać szwagierce, jedną męzowi i dwie naszym dzieciom. Tak jest chyba sprawiedliwie - każdy członek bliskiej rodziny dostaje jakąs część kasy z domu. A tu okazuje się, że szwagierka ukartowała to inaczej i przekonała teściową do swoich racji. Teraz teściowa jest już zbyt chora, by dało się ją przekonać do zmiany testamentu. Co możemy zrobić, by dochodzić naszej części majatku? Wolałabym uniknąc sądu, ale jednak to dużo pieniążków i zależy nam na zabezpieczeniu przyszłości dzieci. Szwagierka nie ma dzieci i mieć raczej nie będzie, bo ma już ponad 30 lat i nie ma nikogo, więc nawet na logikę, po co jej samej taki duzy dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona9820
Dlaczego na dwie, skoro są cztery osoby w bliskiej rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieskonogi ptak
Zachowek to już raczej ostatnia deska ratunku z tego co mi wiadomo ale mogę się mylić. allleeeee...30 i nie ma nikogo? To jescze nic nie znaczy osobiście znam (dwie) kobiety, które rodziły po 35 rż (poznały faceta też po 30) i jest spoko, więc nie skazuj jej jeszcze na staropanieństwo...Ja na twoim miejscu rozwiązałabym sprawę polubownie, próbowałaś gadać z szwagierką?jak ona argumentuje to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość el;kfrew
a moze poczekaj az umra twoi starzy i sprzedaj dom i podziel na 3 czesci dla siebie i dzieci !!! eh zygac mi sie chce jak to czytam pampersów nie ma komu zmieniac a nie swoj dom to szybko bys chciala sprzedawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kofhgfh
po pierwsze to ty do tego domu gowno masz więc się nie tykaj cudzej ojcowizny, czep się lepiej twoich starych zeby ci dom dali bo ty się chcesz finansowo zabezpieczac. a jak narobiliscie dziecioró, to sami ich przyszłosc zabezpieczajcie a nie liczycie na tesciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
wszystko zależy jeśli dom jest przepisany aktem notarialnym za tzw. dożywocie czytaj opiekę to możesz szwagierce naskoczyć. I wtedy coś takiego jak zachowek nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co ze orietuje nic nie mozna zrobić jeśli spadek przepisany jest za życia , co innego jeśli jest zapisany w testamencie , ale jak dom jest już przypisany na córkę to jest tej córki własnością .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johny 5
jak jest dwoje dzieci to dzieli sie na dwie częśi. wnukom nic sie nie należy. jesteś pazerna aż w oczy szczypie. często ten kto dochowuje do śmierci bierze wszystko. normalka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest prowokacja prawda? No chyba że jesteś po prostu chytrą babą w wersji xxxxl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
Autorko jedyne co możesz zrobić to myśleć jak samemu zabezpieczyć dzieci a nie dzielić nie swój majątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhulalalala
a wiec dlatego na dwie ze twoja tesciowa ma dwoje dzieci a nie czworo dopiero jakby twój maz dostal polowe to może sobie ja podzielić na wasze dzieci po następne twojemu mezowi nie należy się ten dom skoro jest testament a po następne uważam ze nie powinniscie dostać nic ! to szwagierka się nia zajmuje a nie twój maz . jej sprawa czy ona ma dzieci czy nie itd. i jej sprawa co zrobi z tym domem. ale jeśli jest testament to macie pecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a moze poczekaj az umra twoi starzy i sprzedaj dom i podziel na 3 czesci dla siebie i dzieci !!! eh zygac mi sie chce jak to czytam pampersów nie ma komu zmieniac a nie swoj dom to szybko bys chciala sprzedawac " Popieram! Co za pazerna synowa! teściowa na łożu śmierci, a ona kasa,kasa! Dobrze,że ja nie mam brata i takiej...bratowej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
bardzo dobrze pazerna autorko ze tesciowa zapisałą dom na corkę, a Ty trzymaj łapy precz od tego domu i kasy no i rozjebał mnie tekst ze kasa chciałas dzielic na 4 :D a niby z jakiej paki na 4 :D musiałas okazac swoja chciwosc skoro tesciowa zabezpieczyła przed smiercia córke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G.o.ś.ć
No, nie źle sobie to rozplanowałaś, a zagalopowałaś się, że ho ho, ale niestety twój plan spali na panewce. Córka mieszka w rodzinnym domu, opiekowała się chorą matką bo tobie i mężowi przeszkadzało w tym wychowywanie dwójki dzieci, a ty chcesz teraz sprzedać dom i podzielić, tak jak tobie odpowiada. A córka gdzie by się podziała za te twoje 1/4 spadku?. Wnukom się nie należy tyle co dzieciom, więc sfolguj trochę z tymi planami i odwiedź radce prawnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona9820
No przepraszam bardzo, jakto nam się nic nie należy, a dzieci?? To sa wnuki teściowej, one przedłużą rodzinę i im należy się chyba też spadek. Może jeszcze dzieci mają iść zmieniać babci pampersa? Wy zmienialiście? Taka była umowa - szwagierka zajmuje się matką (członkiem rodziny) a my zajmujemy się dziećmi (też członkami rodziny). Szwagierka dzieci nie ma, więc nic nie stało na przeszkodzie, żeby zajęła się teściową skoro miała czas. Ale dlaczego my teraz mamy ponosic dotkliwe konsekwencje finansowe decyzji szwagierki?? Nie dośc, ze mieszka sobie cały czas w dużym domu, to jeszcze ma go dostać całego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze kolejna podłość wyrokować,że nie ma dzieci a jest juz po...30!:P To już ma nie mieć? Ma jescze szanse kogos poznać i je mieć! Szkoda,że ona tu nie przeczyta, jaka ma bratową! Wstrętna jesteś i los ci tak "wynagrodził"!Słusznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19x
ale jestes pazerna, tesciowa dobrze robi ze nie dostaniesz ani zlotowki.Niby jakim prawem twoje dzieci jeszcze mialyby cos dostac,to jest dalsza rodzina.Jesli chodzi o opieke nad tesciowa to twoj maz powinien tak samo pomagac,jesli nie ma czasu bo macie dzieci to mógł zatrudnic opiekunke.To ze twoja szwagierka jest sama nie znaczy ze cala opieka nad matką ma byc na jej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona9820
I przestańcie pisać, że jestem pazerna, bo przecież nie chcę części dla siebie. Po prostu uważam, że dom powinien byc podzielony na członków rodziny - mąż, jego siostra, nasze dzieci. Ja niczego nie chcę, bo to nie moja matka. Jakby szwagierka miała dzieci to im też by się część należała, ale skoro zdecydowała nie mieć, to dlaczego chce zabierać naszym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19x
spłodzenie dzieci było waszym widzimisie wiec sami sobie dodatkowy obowiazek na glowe wzieliscie.Opieka nad matką jest obowiazkiem wszystkich dzieci niezaleznie jakie maja inne wazne sprawy,bo jedni maja dzieci inni psem musza sie zajac a kto inny ma kaprys wyjechac w ciepłe kraje i ma do tego prawo, A nie ze jak ma troche wolnego czasu to mu na glowe wejsc.moze jeszcze dzieci jej podrzucisz bo niedlugo bedzie sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona9820
Od kiedy wnuki to dalsza rodzina??? My jakbyśmy mieli pieniądze to byśmy opłacili opiekunkę, gdybyśmy wiedzieli, że tak to się skończy. Ale pieniędzy nie mamy, bo wypłata męża idzie a utrzymanie czterech osób, a szwagierka żyje sama za swoją i ma całą dla siebie i jeszcze bierze emeryturę teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieistotne ze twój mąż ma
rodzinę. Spadek należy się jego siostrze- wyłącznie. Taka wola była(i jest) ich matki i należy to uszanować. Jakim prawem domagacie się czegoś, skoro to siostra zajmuje się mamą.Znam wiele rodzin(z dziećmi), które poświęcają się dla swoich rodziców, zajmują się nimi, więc ten argument , że macie dzieci jest śmieszny. A o dzieci to sami musicie zadbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona9820
Nie porównuj dzieci do wyjechania na wakacje albo opieki nad psem, nie bądź śmieszna. Szwagierka ma kupę czasu, cały czas siedzi w domu, pracuje też w domu kiedy chce, dzieci nie ma więc jakie ona ma obowiązki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19x
nic sie dzieciom nie nalezy, niby jakim prawem maja miec lepszy start w życiu? Moze ty za swoją kase je ustaw albo niech sie same dorabiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
a co to dzieci po rodzicach spadku nie dostana, ze juz teraz musza od babci dostawac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy może robić co chce
ze swoim majątkiem. teściowa równie dobrze mogła na schronisko dla psów zapisać i TOBIE NIC DO TEGO Teściowej opieka należy się jak psu buda, za to, że wychowała córkę i syna, jakby was podła do sadu, to ten bez mrugnięcia oka by ALIMENTY przysadził, tak że się ciesz, ze ciebie szwagierka wyręcza z opieki i płacić nie musisz :P A uważać to sobie możesz, co chcesz... oby ciebie nie dopadła na starość taka pazerna synowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
rusz sie kobylo do pracy to bedziesz miala opiekunke do dzieci a nie jeczysz, ze jedna wyplata na 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0403020032
Dom powinna podzielić na córkę i syna kretynko, a nie na wnuki, ale pazerne babsko, typowa baba, mysli że urodzila dzieci więc jej się wszystko należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0403020032
nie pomyślałaś że jej córka może urodzić albo nawet zaadoptować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kofhgfh
Taka była umowa - szwagierka zajmuje się matką (członkiem rodziny) a my zajmujemy się dziećmi (też członkami rodziny) xxx i co umawialiście się ze szwagierką że zajmiecie się wałsnymi dziećmi? SMIESZNA jestes. zrobiliscie sobie bachory to normalne że się nimi zjamujecie, łaski nikomu nie robicie, a a jak nie chcecie się zajmować to oddajcie do domu dziecka. ale ty rura jestes, to szwagierka opiekuje się matką a ty na koniec byś ja chciała puścic w samych skarpetkach, bo niby co by miała zrobic z tą 1/4 cześcią domu?? dla takich jak ty to jest jedna rada: pierdol sie!!!!! a dom jest tesciowej i ma prawo z nim zrobic co chce, wybuduj własny to się będziesz rżadzic pazerna pizdo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×