Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SKM S9

Wam to dobrze, walentynki a ja muszę żyć z żoną, która mnie zdradza

Polecane posty

Gość SKM S9

Wiem od 2 miesięcy, że kurrwa się puszcza (po 4 latach małżeństwa) a nie mogę dać po sobie poznać i muszę udawać zakochanego :O🖐️ Bo jeszcze detektyw i adwokat kompletują cały materiał dowodowy do sądy by zostały mi przyznane prawa rodzicielskie:O🖐️ jak ja wam zazdroszczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze tak pizdzie.... jestem kobieta ale dla mnie zdrada to najgorsze chamstwo, pusc zdzire w skarpetkach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Espiga
Aż włosy dęba stają. Ale będzie miała niespodziankę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYJURI@
zdrada to efekt czegos chyba nikt od tak sie na to nie decyduje chyba ze ma nasr*ne w glowie zeby rodzine rozbijac dla kochanka... chrzanic walentynki dzien jak codzien bez rewelacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKM S9
Tu akurat finanse są zabezpieczone bo mój majątek sprzed małżeństwa jest nie do ruszenia, poza tym mam podpisaną intercyzę. Więc w kwestiach finansowych ją wystawię za drzwi, zabierze swoje łachy (jedyne co jest jej) i pójdzie mieszkać do rodziców :)🖐️ Sprawa tutaj się toczy o dziecko, które może chcieć zabrać kurrwiszcze żeby ciągnąć alimenty. Najgorsza jest dla mnie myśl, że ja teraz siedzę z dzieckiem w domu bo mam możliwość pracy w chacie a wiem, że teraz ona zapierrdala się z kimś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzdura fakt zdrady małżeńskiej nie ma wpływu na ocenę małżonka jako rodzica. Udowodniona zdrada jest przyczynkiem do okręslenia jedynie winego rozkładu a nie argumentem za odebraniem praw rodzicielskich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktee
Pociesz się że niebawem to Ty zaśmiejesz sie jej w twarz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132131233233
to odejdz od niej.... nic nie musisz....nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak przeczytasz coś więcej niz " łyska z pokładu Idy " zobaczysz ,ze pobożne życzenia i chęć zemsty nie maja odzwierciedlenia w Kodeksie Rodzinnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKM S9
Tzn. ona odejdzie ode mnie jak wyjdzie na jaw, że jest dupodaja :O Prawa będą przyznane w tym wypadku ojcu, który posiada mieszkanie, środki i poświęca dziecku praktycznie cały wolny czas, jak mam przerwę od roboty to śmigam z młodym na spacery, w sumie razem pracujemy bo ja grzebię w papierach a on ze mną :P A ona nie ma nic, nawet z pracą będzie mogła mieć ciężko bo robi w firmie mojej rodziny (tzn. niby rodziny, u przyjaciół). I właśnie oni wiedzą o tej sytuacji i mnie się wczoraj zapytali ile jeszcze do ujawnienia sprawy i jak ja mogę z nią mieszkać i jej nie opluć :O A powiem wam, że to cholernie ciężkie udawać, że nic się nie stało i spać z nią w jednym łóżku :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYJURI@
no ale 4 lata w zwiazku dzieci maz i jednym posunieciem zniszczyc to wszytsko? poza tym czy nie brales pod uwage porozmawiac z nia o tym co sie dzieje miedzy wami jak to wyglada z jej punktu widzenia zeby tak od razu detektywa i sprawe w sadzie zakladac przeciez ja kochasz nikt nie jest idealny warto dowiedziec sie tego czym sie kierowala co myslala i najwazniejsze co bedzie teraz z dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog ale nie black
szkoda, że real nie jest az tak sprawiedliwy jak to wudaje się autorowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKM S9
Zdrada to zdrada, sama kiedyś wspomniała (na początku naszej znajomości) że zdradzają kurrwy i się tego nie wybacza. A, że ja niszczę? Może jeszcze moja wina🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKM S9
Kiedyś mieszkałem w Wieliszewie, dawno dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IZABELLAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
współczuje zdrady autorze, ale chocbys nie wiem ile miał dowodow to na odebranie praw rodzicielskich matce nie masz szans, poza tym dlaczego chcesz jej je odebrac?? Dziecko potrzebuje matki bardziej niz ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog ale nie black
" Dziecko potrzebuje matki bardziej niz ojca" skąd bierzecie te mądrości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYJURI@
autorze jasne ze chodzilo mi o to ze ona niszczy tylko dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktonormalnyozdrowychzmyslach
haha tak to jest jak sie bierze polke za zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heidi Klmmmmm
słyszałeś kiedys koles żeby odebrali któremuś facetowi prawa rodzicielskie tylko dlatego ze zdradzał żone??? :D nie dostaniesz dziecka i nie wazne ze zona nie ma pracy, liczy sie dobro dziecka a nie gruby portfel ojca, poza tym gdybys kochał dziecko to bys mu takiego piekła nie zgotował, a ty chcesz tylko zemsty za zdrade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolenie ze dziedcko
potrzebuje matki bardziej. Takiej szmaty???? pytanie czy mialaby czas dla dziecka! Dla mnie to chore, jezelibym znalazla sobie ruchacza to powiedzialabym mezowi adio a nie robila z niego debila. Ale baby sie boja , no bo zostana w samych ponczoszkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKM S9
A na co młodemu matka dziwka, która się nim praktycznie nie interesuje? :) Tzn. zainteresuje się w momencie rozwodu zapewne. A czy słyszałem o takich przypadkach? Tak się składa, że owszem słyszałem o przypadkach przyznania opieki rodzicielskiej ojcu, powielacie stereotypy tylko, wiem bo akurat pochodzę z prawniczej rodziny. A, że mnie ojców ma prawa do opieki jest spowodowane tym, iż wielu ojców nie chce się zajmować dziećmi. Co do jeszcze tych praw: sąd kieruje się dobrem dziecka w tej sytuacji, zdrada będzie wzięta również jako materiał dowodowy w rozpatrywaniu tej sprawy. Zresztą nie ma opcji by sąd dał prawo do opieki lasce nie mającej nic, domu, pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog ale nie black
" słyszałeś kiedys koles żeby odebrali któremuś facetowi prawa rodzicielskie tylko dlatego ze zdradzał żone???" ograniczrnie praw ojcu jest z urzędu przy rozwodzie a to jest w zasadzie równoznaczne z całkowitym odebraniem bo jak mamusia postanowi, że dziecko już tatusia nie zobaczy to tak będzie i nikt jej nie przekona a tym bardziej nie zmusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neell
dobrze ci tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKM S9
Dowiedziałem się bardzo prozaicznie by się wydawało, właśnie ta parka, która zatrudnia (z mojego "polecenia") zaczęła coś podejrzewać, a wpadła już mega głupio jak by się wydawało na taką " Intrygantkę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog ale nie black
prawnicza rodzina to argument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychowywala mnie matka,
choc bardzo chcialam by robil to ojciec. Jako male dziecko w sadzie nie mialam nic do powiedzenia, gdy chialam odejsc jako 15 latka i zamieszkac u taty rozpetala sie burza ze jestem niewdzieczna gowniara bo ona mi wszystko poswiecial. Z perspektywy czasu wolalabym wychowywac sie z tata. Przynajmniej bylabym normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqwdqwsdwqs
oj ojcowie też zostają z dziećmi moja sąsiadka zadupczyła z kochankiem, po rozprawie rozwodowej mąż dostał dzieci, teraz ona na obowiązkowe weekendy z własnymi dzećmi nigdy nie ma czasu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe w jakim kraju ta twoja rodzina ma do czynienia z prawem bo z pewnością nie w Polsce :) Pojęcia nie masz dzieciaku o funkcjonowaniu prawa w przypadku - po pierwsze - rozwodu , o drugie - przy orzekaniu opieki bądź ograniczaniu praw rodzicielskich . I zaczynam myśleć ,ze ten temat to prowo jakiejś panienki nudzącej sie na lekcjach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKM S9
A machina podejrzeń i mechanizm "weryfikacji małżonki" ruszył gdy zwolniła się z pracy 2 h wcześniej pod pretekstem, że mały ma gorączkę i musi do niego jechać. Szefowa ją zwolniła i po paru minutach przy przypadkowej rozmowie powiedziała o tym swojemu mężowi. A ten będąc na mieście (mój kumpel) zajechał do mnie w odwiedziny do nas i małemu przywieźć jakąś czekoladę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×