16.02.2013r..--> Pora zabrać się za siebie ! Dziewczyny 20-25 lat :)

Wchodzę dzisiaj na wagę a tam 49 kg.. Jeszcze w lato było 46, i powiem szczerze, że jestem trochę zła na siebie.. Siedzę w domu w ogóle się nie ruszam, tylko ciągle jem.. raz że nie zdrowo, a dwa to bardzo duże ilości słodyczy.. a waga rośnie.. tłuszczu coraz więcej.. Wiem, że i tak mało ważę, ale jestem niska 160 wzrostu, i nie wyglądam tak jak bym chciała. Dlatego pora zabrać się za siebie, żeby do lata jakoś wyglądać.. Po pierwsze to muszę ograniczyć jedzenie, i słodycze. Zacząć się zdrowiej odżywiać.. Może ustalę jakiś tygodniowy plan ? Żeby było łatwiej :) Do lata muszę pozbyć się cellulitu na tyłku i udach, ujędrnić ciało, zadbać o skórę, wzmocnić mięśnie, głównie brzuch i pośladki.. W wakacje chcę wyglądać lepiej, może do tego nowa fryzura, ciuchy. Wiem, że nie będzie łatwo, bo kocham nic nie robić i dużo jeść, ale jak tak dalej pójdzie, to faktycznie garderobę będę musiała wymienić, ale niestety na większą.. ;/ Tego wolałabym uniknąć.. Chcę być wreszcie zadowolona z siebie, i dumna z tego że mi się udało. :)

Zapomniałam dodać, że mam 20 lat :) I było by bardzo fajnie, gdyby ktoś do mnie dołączył, nie wiem czy sama dam radę, a w grupie na pewno będzie łatwiej, i może sukcesy innych mnie zmotywują do walki o fajne ciało :)

Cześć, lat 24, wzrost 154 cm, waga 45 kg! .. :( Przez ostatnie 2 msc, przybrałam 4 kg. Tragedia.

Teraz ważysz 45, czy tyle miałaś przed przytyciem ? Jak teraz to bardzo Ci zazdroszczę, 45 to moja idealna waga do której chcę dojść :)

teraz ważę 45, ale zauważ, że jestem niższa od Ciebie i każdy kilogram ponad miarę wygląda u mnie tragicznie

Rozumiem Cię, u mnie jest podobnie.. A jak by nie było to aż tak wielkiej różnicy w naszym wzroście nie ma, więc wiem co masz na myśli. Wysokie osoby mają się o tyle lepiej, że nawet jak przytyją to u nich tego nie widać, chyba że jest to z 10 kg hehe :) Mam rozumieć, że dołączasz do mnie, i od jutra zaczynamy coś z tym zrobić ? :) A tak swoją drogą, to wiele wyrzeczeń kosztuje Cię utrzymanie tak niskiej wagi ?

Fajnie by było gdyby jeszcze ktoś dołączył :) Ja jutro idę do szkoły, więc odezwę się dopiero popołudniu, i mam w planie wyskoczyć jutro na basen i do sauny :) mały relaks się przyda :) i jutro na spokojnie ustalę plan ćwiczeń i szczegółową dietę :)

Ja chętnie dołącze ! Również nie mam wsyokiej wagi ale... moje ciało pozostawia wiele do życzenia ;/

Witaj :) Ja tylko na chwilę bo zaraz do szkoły jadę ;p Fajnie, że się przyłączyłaś :) Mam rozumieć, że ważysz 46 kg ? :) Wychodzi na to,że tylko ja mam taka wysoką wagę :( ;/

niestety stopka nieaktualna.... 47,5 ;/ i jestem sflaczała ;p

Ja zdecydowałam się na dietę wysokobiałkową, nie.. nie Dukana a wysokobiałkową właśnie. Do tego bieganie , i inne ćwiczenia. Mój facet jest instruktorem kulturystyki więc trenera i dietetyka już mam :)

powariowałyście. chcecie wyglądać jak anorektyczki?

ja też chętnie dołączę! mam trochę więcej do zrzucenia, ale mam nadzięję że to nie przeszkadza :) lat 23, 172 cm wzrostu i 65 kg :/ od początku roku dzięki ćwiczeniom i trochę bardziej racjonalnemu odżywianiu udało mi się zrzucić 5kg, ale chciałabym zejśc do 55kg, zadowolona będę nawet z 59 :P od tygodnia regularnie ćwiczę skalpel z Ewą Chodakowską, 20min hulahop, Mel B 10 min pośladki, do tego przysiady i minimum godzina siłowni, chcę wyeliminować słodycze i po prostu zdrowo jeść! dziś na śniadanie: bułka pełnoziarnista z almette+ 2plasterki szynki, siemię lniane, dynia, słonecznik i papryka :) z cellulitem też chcę powalczyć, ale zobaczymy jak to będzie :) trzymam za nas kciuki! do lata będziemy szczęśliwsze i pokochamy same siebie :)

Ja tez zdecydowałam sie na dietę ;-) 03.02 startowałam z waga 61,1 a wzrost 168cm ;-) Dzisiaj jest 59,5. Dietę mam 1600 kalorii, jem prawie wszystko, ale madrze i mniej. Chudnąc planowalam powoli, bo dużej redukcji kalorii to nie mam, ale te 1,6kg w dwa tygodnie to miła niespodzianka ;-) Od wczoraj wróciłam do biegania.

gratuluję każdego straconego kilograma :) też stawiam tym razem na racjonalne odżywianie, żadnych głodówek :) a jakie macie wymiary? bo ja się zmierzyłam 2 tygodnie temu i było tak: talia: 69 cm brzuch: 79 cm biodra:97 cm udo:56 cm następne pomiary mam w poniedziałek zobaczymy jak będzie :D

U mnie talia 67 Biodra 93-4 Udo 54 Na brzuch kręce hula hop, choć nigdy nie miałam talii osy, ale brzuch płaski.

U mnie wymiary talia 62 brzuch 78 biodra 87 udo 45 łydka 35 cm

No widzę że dużo nas się zrobiło :) Mam nadzieję, że nie zrezygnujecie ;p Ja byłam na tym basenie z 30 min popływałam, do tego sauna i mam super nastrój, jestem strasznie głodna, ale czekam na obiadek :) Dzisiaj pierś z kurczaka z ryżem i warzywami :) Na śniadanie były płatki z mlekiem, a w szkole bułka z szynką, serem, i ogórkiem :) Na kolację myślałam o jakimś jogurcie i pomarańczy, jak myślicie ile to wszystko ma kcal ? Nie chcę też za bardzo przesadzić, po obiedzie jakaś mała gimnastyka będzie :) Ja mam jutro okres dostać, więc mam nadzieję, że jakiś kg po nim samoczynnie spadnie :) Co do moich wymiarów to: talia:60 biodra:82 łydki:32 biust:82 udo:51 ;/ Wymiary niby są ok, ale najgorsze są te uda, do tego moim problemem jest to, nie wiem czy to przez to że mam wąskie biodra? ale tak jakby mam taki odstający tłuszcz z ud, i to nie fajnie wygląda, takie jakby boczki pod biodrami, nie wiem jak to wytłumaczyć. Bardzo chciałabym się ich pozbyć, bo jako tako to one psują cały fason mojej figury, nie wiem za bardzo jak to uczynić, macie może jakieś pomysły? aaa.. skusiłam się na 2 galaretki w czekoladzie

Ja tez chętnie się przyłącze :) zaczynałam kilka miesięcy temu z wagą 60 kg,na dzień dzisiejszy zostało do zgubienia myślę około 2 lub 3 kg, bardziej zależy mi na zmniejszeniu obwodów i ujędrnieniu ciała. Moj wzrost to 170 cm, aktualna waga 54,5 kg. Moja wymarzona waga to 51 - 52 kg. Aktualne wymiary to Pod biustem 75 Talia 64 Biodra 85 Udo 49,5 Łydka 35 :( Aktualnie nie korzystam z żadnej diety (jedynie calkowicie odstawilam ziemniaki i chleb), staram się jesc dużo warzyw i owoców, nabiału i praktycznie zero słodyczy. 4 razy w tygodniu chodzę na siłownie na około 1,5 do 2 godzin.

NieeZnajomaa a w którym miejscu dokłądnie mierzysz uda ? bo ja tak po środku w udzie mam 48/47 cm a w najgruvszym miejscu praktycznie przy samych pośladkach 49,5. I przy tym ogromne łydki, ale niestety z nimi już raczej nic nie zrobie, kiedys duzo biegałam więc są robudowane.

Nieznajoma- na prawie każdym opakowaniu sa podane kalorie. Jeśli nie ma to poszukać w necie. www.ilewazy.pl - super pomocna strona. Podlicz sama kalorie. Miska misce platkow nie jest równa ;-)

No ja też mierzę się w tym najgrubszym miejscu, u mnie tak jak mialo być, ale zjadłam jeszcze 2 ciasteczka. Do tej pory jadłam bardzo dużo słodyczy np cała czekolada, chipsy, żelki i jeszcze coś i to jednego dnia, więc trochę trudno mi się tak od tego odciąć. Gimnastyki nie było, nie najlepiej się czuje, boli mnie głowa ale to chyba przez to że mniej zjadłam. A u was jak ? :)

Jestem tak głodna, ze zjadłam troche kapusty kiszonej. Na noc nigdy nie jem, ide spać z burczacym brzuchrm, ale przewialo mnie troche i ledwo na nogach stoję, ale zamknelam sie dzisiaj w 1700kaloriach.

Robię sobie kakao. Łyżka górskiego kakao zalana woda. Łyżeczka slodzika, inaczej padne. Nie lubię weekendów :-) w tygodniu praca to i człowiek nie myśli o jedzeniu. W sumie to chudnąc nie muszę, u mnie wszystko jest w normie, ale ja po prostu chce byc chuda, a nie normalna. A i chce bardzo wolna chudnąc, nawet kilo na miesiąc. Bo chce schudnąć trwale.

Hej:D Jeśli można dołączę do Was. Moja waga wyjściowa to 59kg przy 166cm. Chcę zejść do 50. Jestem bardzo zmotywowana, bo szykują mi się w wakacje różne wydarzenia i chcę wyglądać możliwie najlepiej. Mój plan to dieta 1200kcal i duużo ruchu.

Ja dzisiaj kalorii w sumie nie liczyłam, ale na weekend tego nie robie :P W ciągu tygodnia bardzo się pilnuje, zakupiłam wage kuchenną która pokazuje ile dany produkt ma kalorii, gram białka, węgli itp. U mnie słodycze nie są problemem, bo za nimi nie przepadam, jak mam ochote raz na jakis czas na kostke czekolady to sobie nie odmawiam :P

Też dołączenie ale ją razem 60 przy 170. Tłusty świnia i tyle

Do NieeZnajoma...a raczej Dwudziestkaaa...ktory to juz topik zakladasz zeby nabawic sie anoreksji??

Hej:D Co do tej anoreksji, to mam koleżankę o wzroście 160cm, waży dokładnie 46kg i na anoreksje nie wygląda. U mnie dziś na śniadanie mozzarella z pomidorkiem. Na drugie będzie koktajl z jogurtu banana i kiwi, a potem już tyko warzywka i pierś z kurczaka gotowana.

To nie niska waga świadczy o anoreksji, tylko zaburzenia odżywiania. I nawet osoba mająca nadwagę może chorować na tą chorobę.. Jak i osoba z niska wagą może być zdrowa :) U mnie dzisiaj nawet ok, okres dostałam wczoraj, chodź trochę dziwny bo słabszy. Trochę mnie to martwi :( ... U mnie dzisiaj nie najgorzej, co prawda bez ćwiczeń bo trochę brzuch mnie boli i głowa. A u was jak ? :)Coś milczycie ;p