Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem po 30-stce

CZY WYPADA PO 30-STCE UBIERAC SIE MŁODZIEZOWO?

Polecane posty

Gość 30odstycznia
Ja wam cos powiem. Tez ubieram sie mlodziezowo. Nie mam zafarbowanych wlosow. Delikatny make up i wygldam jak gowniara. Czasem mysle ze juz czas na zmiane stylu. Gdyby nie dziecko ktore ciagne za soba ktos moglby sie pomylic ze mam 20 lat. Taki wyglda niestety nie ejst atutem kiedy staramy sie o powazne stanowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie skonczylam 30tke
piszesz ze wyjatkiem sa tapeciary i takie tam...kochana wyjatkiem to sa ale te bez tapety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie skonczylam 30tke
piszesz ze wyjatkiem sa tapeciary i takie tam...kochana wyjatkiem to sa ale te bez tapety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie skonczylam 30tke
piszesz ze wyjatkiem sa tapeciary i takie tam...kochana wyjatkiem to sa ale te bez tapety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinokia
Wiadomo, że z natury nastolatka czy 20-stka ma gładszą cerę, u 30-paro latki już te mimiczne zmarszczki i wyostrzone rysy i trochę bardziej zwiotczała skóra czy jakieś przebarwienia dają znać o sobie. Ale nadal jest to młoda twarz. Ja boję się 40-stki, 50-tki, kiedy już naprawdę będę podstarzałą babą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co prawda jestem młodą mamą
i do 30 zostało mi jeszcze 8 lat ale nie uważam że kobieta po 30 stce ma zarzucić worek na siebie:) 30 lat to nie starość, i mozna ubierać się w ciuchy leginsy ,czy bluzeczki z niewielkim dekoltem:) Ubieraj się tak jak Ci wygodnie. Mi do 30stki daleko ale wiem jedno,że nie wbije się w garsonkę i beret po 30stce:) Spokojnie można zobaczyc tyle zadbanych Pań po 30 stce z mini:D że nie raz nie jedną nastolatkę by przegoniła z figurą i urodą:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie skonczylam 30tke
sory wbilo mi sie 3razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co prawda jestem młodą mamą
Tu nie ma co się sprzeczać 20 a 30 lat. Każdy z was miał kiedyś 20 lat i każdy z nas będzie miał 30 lat:) Ważne aby czuć się dobrze i nie przesadzać czy mając lat 20 czy 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtruiooyt89
przepraszam bardzo, ale jaki sens ma wcinania biadoleń o upadku moralnym młodzieży do dyskusji o modzie i stylu? jakiś zbolały prawiczek sie przyłączył? spadaj na drzewo sfrustrowany chłopcze. twarz, to może zniszczyć branie heroiny, a nie seks i imprezowanie na przeciętnym poziomie. i kiedy ktos pisze o niewinności w wyglądzie, to ma na mysli rysy twarzy, stan skóry itp rzeczy, a nie czyjeś "prowadzenie się", bo to ma guzik do rzeczy, a "rozwiązłość" nie odciska pietna na twarzy w prawdziwym życiu niczym w powieści Oscara Wilde'a. kretyn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze ze 16latka sie wlaczyla
w dyskusje :D buhahahahhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodzierzy witamy
tapeciary jedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinokia
Oj nie jest tak, że ma guzik do tego, twarz niszczą imprezy, alkohol i palenie.Pewnie sama ostro dawałaś w palnik za młodu, to teraz się usprawiedliwiasz. Świeża, naturalna i niewinna jest nastolatka, która małowiele normalnie się prowadzi, a nie popala, co się da, pije ile wlezie i swój pierwszy raz ma w wieku 15 lat za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinokia
A rysy i stan skóry są po części uzależnione od tego, czy się pali czy nie i czy się dużo pije, czy nie. Dziewczyna, która za młodu wie, co to robienie loda i seks bez opamiętania, też psychicznie jest inaczej uświadomiona, co też odbija się na twarzy.Oczy są zwierciadłem duszy, nie słyszałaś ? I to widać w twarzy, czy dziewczyna jest skromna i niewinna, czy "przejechana na maksa ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo kinokia
lepiej tego bym nie ujela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinokia
Poza tym faceci jako towarzyszkę życia przeważnie wybieraja dziewczynę mniej przejechaną i niewinną, a nie taką, co w wieku 18 lat już poznała wszystko, co możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evitta30
No dobra, nie piłam, nie paliłam, nie piłam kawy, w miarę zdrowo się odzywiam ( w miarę bo bez fast foodów, ale słodycze, tłustości czasem skubnę), wagę mam w dolnej granicy normy, z opalaniem nie przesadzałam, 5-6 razy w roku solarium i to koniec opalania. Zaczynają mi się robić zmarszczki mimiczne. Włosy niestety posiwiały mi w wieku ok 18 lat więc muszę je malować na jednolity ciemny brąz bo takie miałam naturalne.I czuję jakąś taką niższość wobec nastolatek;/ Czasem mam dzien że czuję sie idealnie- że urodziłam dziecko i mam nienaganną figurę, że jestem kobietą a nie podlotkiem a czasem dobija mnie myśl o upływie czasu i zazdroszcze 16-stkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodzieżą się
a w życiu nie chciałabym mieć znowu -nastu lat, za żadne skarby świata. Ja nie wiem do czego wy tak ciągle tęsknicie ? Do pryszczy, tłustych włosów, braku stylu, przejmowania sie pierdołami, szkoły, szlabanow nakaładanych przez starych, braku pomysłu na to co dalej po liceum itd. itp. ? :D Jak już, to wolałabym się zatrzymać w przedziale wieku - 25-30. Poniżej dwudziestki jest - obiektywnie patrząc - masakra ;) Nie wiem jakim cudem 30 latka ma mniej jędrną skórę na twarzy ? Zadbana cera u młodej kobiety w wieku 30 lat jest śliczna, bez zarzutu właściwie. Jeżeli ktoś tak szybko się starzeje, to współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtruiooyt89
haha! tak jasne- imprezy, picie mojito i kolorowych drinków oraz przesiadywanie w restauracjach ze znajomymi wieczorami zrobiły ze mnie babcie w wieku 30 lat.. puknij się w łeb dziewczynko/chłopcze i postaraj sie o jakieś zycie towarzyskie, bo z tych wypowiedzi widać, ze jestes typowym "no lajfem", który demonizuje chodzenie na imprezy i wydaje się mu, że w klubach odchodzi cyrk w stylu "120 dni Sodomy":). a nawiasem mówiąc najbardziej rozpustna dziewczyna w mojej klasie z LO, do tego narkomanka biorąca heroine miała niewinną buzię aniołka i bardzo dzieciecą urodę. teraz po 30 nadal tak wygląda. mozesz sobie w tyłek wsadzic swoją teoryjkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinokia
Też uważam, że najlepszy przedział czasu to 25-30. Najlepszy na atrakcyjność , na zakładanie poważnego związku, na dzieci. Wcześniej jest się zbyt głupią małolatą, później znów ma się kompleksy, że za stara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hddddddddddddddddddddd
Nie popadajmy w skrajnosci-mam prawie 30 lat, ubieram sie mlodziezowo, alee nie stosuje tapety na twarz, nie robie sobie loczkow, nie nosze bluzeczek w pszczolki i inne gady, plastikowej bizuterii nie znosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinokia
rtuło89 coś tam - a Ty możesz sobie wsadzić swoją teorię w tyłek. Widać, żeś nie oszczędzała na sobie i dawałaś w palnik od dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtruiooyt89
i jeszcze raz- nie dyskutujemy o tym jakie kobiety wola mężczyźni za żonę. idź sie żalić na uczuciowym albo erotycznym na te "przejechane" nastolatki zamiast truć tutaj doopę swoimi lękami przed zepsutymi kobietami na temacie, który tego nie dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hddddddddddddddddddddd
Nie mam zmarszczek, raczej moja zmora jest za mlody wyglad. A pale papierosy a cere mam sliczna i skore mloda, nawet kosmetyczka ostatnio sie dziwila, ze mam skore w tak dobrym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinokia
a poza tym jakoś nie mam wcale potrzeby szukania życia towarzyskiego, mam życie takie, jakiego chciałam, nic mi nie brakuje. A mówię o tym,co widzę, obserwuję. Wokół mnie rzadko która wcześnie zaczynająca i szalejąca na maksa ułożyła sobie dobrze życie i rzadko która taka jest świeża i młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinokia
aha - rtuło - dyktowac Ty mi nie będziesz, co mam i gdzie pisać.Będę pisać, co mi się podoba, a Ty możesz najwyżej nie czytać, jak Ci się nie podoba !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinokia
a poza tym jak ktoś ma szerokie horyzonty, to umie dany temat przedyskutować z różnych stron. Bo ubieranie się młodzieżowe po 30-stce ciągnie za sobą różne opinie, w tym dotyczące wyglądu po 30-stce i skąd się młody ew. stary wygląd bierze i jak ten wygląd ma się do wyboru danego stroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki fiołek
Witam , według mnie kobiety po 30-stce spokojnie mogą się ubierać młodzieżowo ,wybierając z tego stylu pasujące do swojej figury ubrania i w zależności na daną okoliczność ,gdzie się wybierają.Sama lubię legginsy,tuniki,t-shirty, dżinsy a odpowiednio dobrane potrafią sprawić ,że każda kobieta czuje się komfortowo w nich i młodo.W wieku 36 lat nie raz dawano mi 28, 29 lat . Życzę wszystkim paniom dobrych przemyślanych kompozycji z ubrań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stroj ktory opisala autorka na "dzis" jest super tyle ze na spacer,niezobowiazujace zakupy,idpoczynek w plenerze z rodzina.Jezeli zalozysz juz leginsy plus botki (sa takie posrednie miedzy eleganckim a luznym stylem w h&mie) plus raczej elegancka kurtka albo taliowana dluzsza i wieksza torba wyglada to ok.Jak leginsy plus krotka kurtka z kapturem chyba na co dzien zbyt mlodziezowo.O blyzach z pszczolka o ktorych tu jedna pisze nie wspomne..:)z tylu liceum z przodu muzeum.moje 9latki maja bluze z pszczolka":) Wydaje mi sie ze mozna ubierac sie w sklepach dla mlodziezy ale laczyc z innymi sklepami z moda dla starszych kobiet-ja np lubie h&m mohito i zare. Lubie tez house ale staram sie wystrzegac bo faktycznie nie chce byc smieszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina811
Ubieranie się młodzieżowo może wyglądać groteskowo. Jestem na NIE! Ubiór powinien być zawsze dopasowany do naszego wieku. Radzę zerknąć sobie tutaj http://sklep.poza.pl . Mają tam wiele ciekawych i przede wszystkim dobrej jakości sukienek, które prezentują się genialnie! Można tam znaleźć asortyment na każdą okazję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za przedszkolandia sie tu wypowiada?! Ludzie MAJA PRAWO ubierac sie jak im sie podoba. Jesli kobieta nosi pszczolki czy kwiatuszki, to WYLACZNIE JEJ SPRAWA. Kto dal wam prawo do narzucania innym, ze 'maja sie ubierac zgodnie z wiekiem"???!!! Wy mozecie zalozyc wlosnice w wieku 29 lat i chodzic w niej przez pol wieku, czyli do 80tki, ale jesli ktos chce sie ubierac mlodo w wieku 60lat to jego sprawa, a nie wasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×