Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odpuścić sobie przyjaźń?

Poznałam przez internet fajnego faceta. Spotkaliśmy się i super mi się

Polecane posty

Gość sadsahtrhrh rehtvrt
ja jestem przecietny i nigdy nie czulem pociagu do przeciegnej lub brzydkiej kobiety jeszcze z przecietna na upartego moglbym sie zwiazac uprawiac seks zalozyc rodzine ale marzylbym dalej o pieknej partnerce i od czasu do czasu czul zal i gorycz ze musialem sie zwiazac z kim przecietnym i to nie dlateog ze jestme pusty ale tak czuje po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc84
No niestety, ale tym razem wyjątkowo muszę się zgodzić z autorką. Jeżeli koleś jej nie kręci zupełnie w sensie fizycznym to nie ma po co się wiązać. Zobaczcie choćby na inne tematy, na tym forum. Wczoraj udzielałem się w temacie, w którym kobiety opisywały jak to im źle w łóżko z ich facetami, bo ci ich nie kręcili. Jak nie ma chemii to nie ma. I kropka. Jednak, z drugiej strony, takie coś jak przyjaźń damsko-męska zdarza się bardzo rzadko i raczej w tym przypadku nie ma na to szans. Tak więc jeśli nie masz zamiaru zn im być do raczej odpuść tę znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odrzucony przez neta
a jakie ma znaczenie czy masz jak by wszyscy patrzeli tak jak ty i autorka to nasza cywilizacja by dawno upadła... mimo iż wiem że jestem brzydalem zdarza się (choć rzadko) że mnie kobiety podrywają i chcą się ze mną umawiać, dają mi szansę mimo braków w urodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadsahtrhrh rehtvrt
dodam ze jak kiedys sie zwiaze z przecietna dziewczyna na moim poziomie to na pewno nie z pociagu a rozsadku i wygody i na pewno bede ja zdradzal z atrakcyjnymi prostytutkami to jest pewne dzieki temu przynajmniej czasami zamist wzduchac do jakiejs pieknej kobiety bedac w zwiakzuz przecietniakiem bede mogl chociac na chwile doswiadczyc pociagu i dobrego seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie ma znaczenie czy masz
sadsahtrhrh rehtvrt, garstka? no to współczuję Ci świata w którym się obracasz. mylisz pociąg seksualny z byciem uznawanym za atrakcyjnego przez społeczeństwo, a to niekoniecznie idzie w parze. zobacz sobie lansowanych facetów/kobiety i uznawanych za najatrakcyjniejszych przez różne rankingi, plebiscyty. osobiście ponad połowy bym w łóżku mieć nie chciała patrząc na sam wygląd Odrzucony, więc jak sam wiesz to jest jednak rzadkie skoro raz się zdecydowałeś (to rozchwianie jej miało coś wspólnego z zakompleksieniem?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuścić sobie przyjaźń?
Chyba macie racje. Nie ma co dłużej tej relacji przeciągać. Szkoda, bo z niego naprawdę fajny facet jest i ja mu życzę wszystkiego najlepszego i niech znajdzie sobie kobietę o jakiej tam sobie marzy. Ale u mnie tacy są bez szans. To byłoby na tyle ode mnie. Temat zamknięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie ma znaczenie czy masz
odrzucony, by wszyscy czytali ze zrozumieniem tak jak Ty to nasza cywilizacja dawno by....ups, to już się stało, analfabetyzm się szerzy. ale polecam książki z Wesołej Szkoły dla klas 1-3, przydadzą Ci się sadsahtrhrh rehtvrt, ale to mów za siebie, nie za wszystkich, pustoty nie oceniam, ale za to moralnych zasad to zdecydowanie jesteś pozbawiony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadsahtrhrh rehtvrt
ja niczego nie mysle a stwierdzam fakt ja jestme ciekaw dlaczego na przyklad na studiach do jednej kobiety ktora jest atrakcyjna wzdychaja praktycznie wszyscy panowie a do przecietnych zaden? oczywiscie wiaza sie z soba ci przecietni bo innej mozliwosci nie ma a seks trzeba z kims uprawiac we dwojke zyje sie latwiej i w ogole nigdy nie czulem pociagu fizycznego do przecietnej ani brzydkiej dziewczyny a sam jestem przecietny pociag fizyczny czuje sie sam z siebie wiec to naturalne zjawisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadsahtrhrh rehtvrt
jestem pozbawiony zasad moralnych bo chcialbym byc z kobieta na ktora patrzac czulbym sie szczesliwy? Ktorej przytulenie sprawiloby mi radosc? ktorej bylbym wdzieczny ze mimo ze jest atrakcyjna wybrala mnie? ktorej moglbym patrzec w oczy, dla ktorej naturalnie bylbym czuly, opiekunczy, w ktorej towarzystwie byloby mi dobrze i seks z ktora nie bylby wynikiem potrzeby a pasji, namietnosci i milosci? z przecietna moze byc fajnie, moge ja lubic, moze byc wygodnie, seks tez bedzie ale na pewno w polownie nawet nie bede mial motywacji do dbania o zwiazek tak jakbym to robil bedac z piekna kobieta i nie dlatego ze jestme pozbawiony zasad moralnych ale nie uwazam zeby bylo madrym robienie czegos na sile i udawanie ze czujemy inaczej niz jest i podkreslam ja tego nie wybralem tak dziala moj organizm moj mozg a ze jestem zdrowym samcem to i u innych zdrowych jest podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odrzucony przez neta
a jakie ma znaczenie czy masz - chodzi mi o to że by nie istniała, nie każdy rodzi się piękny, ludzie mniej atrakcyjni jak ja szukają innych wartości, ciężko to zrozumieć komuś kto ma ogromne powodzenie, ja nie patrzę na urodę i mi tak jest dobrze, nie jestem z nikim na siłę, wiem wiem telewizja i inne ludziom w głowach poprzewracała. Znam przypadek atrakcyjnej panny lat 30, może mieć kogo by chciała a prawie całe życie sama, bo ma za duże wymagania, wiem że zostanie sama do końca, ona też to wie, zresztą już przywykła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostaw faceta, nie marnuj jego czasu i nie wzbudzaj w nim zadnej nadzei. Bedzie sie tylko meczyl a ty i tak bedziesz robic co chcesz, tak do 30 a pozniej kazdy i tak ci powie ze jestes za stara na co kolwiek .... poza przygodnym seksem ale to i tak z czasem minie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie ma znaczenie czy masz
aaaaah, no tak bo perfidia w chodzeniu do dziwek to szczyt zasad moralnych:D każda marzy o takim mężu. u wielu atrakcyjnych za sam taki tekst byś był już skreślony ;) ja jakoś wzdycham do przeciętniaka, mimo że w teorii jestem z innej ligi, ale uważajcie sobie jak chcecie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadsahtrhrh rehtvrt
i jeszcz ekobiety narzekaja ze faceci mysla penisem gdyby nie to ze zdoryw samiec odczuwa ciagly poped i potrzebe jego zaspokojenia to wiekszosc brzykich i przesietnych kobiet bylaby samotna przykre ale tak to jest juz w naturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadsahtrhrh rehtvrt
nie zadna perfidia a chec zaznania tego za pieniadze czego zaznac nie mozeby bez ja to najchetniej bym wszedl w zwiazek otwarty z jakas przecietna dziewczyna ale kobiety sie nie godza na takie rzeczy moglibysmy byc razem, uprawiac seks, dzielic troskami i spedzac wspolnie czas ale kazde z nas mialoby swobode i moglo uprawiac seks z kims sie im podoba ja moglbym czasami isc do pieknej prostutkti porozmawiac z nia, poprzytulac sie i ja przeleciec czujac spelnienie a moja partnerka to samo moglaby zrobic z jakims innym facetem ciezko byc wiernym w zwiazku kiedy ktos nam zlaedwie odpowiada kogo zaledwie tolerujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc84
Ludzie, ale co inne bycie atrakcyjnym dla...no właśnie dla kogo...dla ogółu? A co innego pociąg fizyczny. Jedno z drugim nie koniecznie idzie w parze. Atrakcyjna kobieta może coś poczuć do gościa ogólnie uważanego za nieciekawego z wyglądu. Dlaczego nie? Tutaj jednak chodzi o to ,że autorce nie podoba się fizycznie ten konkretny facet! Możliwe, że kiedyś spodoba się jej jakiś inny "brzydal", może nawet bardziej "szkaradny" od tego obecnego. Ale TEN gość się jej nie podoba i tyle. Nie dorabiajcie do tego żadnych ideologii w stylu, że brzydcy zasługują także na ładne - owszem zasługują, ale nie o tym jest ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atrakcyjny
tez zadawałem się z laska, która do mnie pasuje. Podobno jestem przystojny to i laska była super. Fajnie było, spędzanie razem czasu potem coraz więcej wyjść i więcej i więcej. Po pewnym czasie mnie coraz mniej a pytania ciągle co będziemy robić ? Gdzie mnie zabierzesz ? nudzę się. I już ja nie, tylko ja i atrakcje. Po pewnym czasie podziękowałem bogu, ze byłem pajacykiem do jej zabaw umilania czasu i jej przydupasem pasującym do wzorca. Dzięki temu doceniłem jak zajebista partnerkę miałem wcześniej. To zachciało mi sie atrakcyjnej laski byłem przez chwile pusty jak ona. Teraz z moja była, możemy stać bez sensu na chodniku i jest nam cudownie iść gdzie kolwiek i nam cudownie, wszystko wychodzi naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc84
co innego ładna a co innego atrakcyjna ;) i nie, jedno nie jest stopniowaniem drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odrzucony przez neta
Ja jestem nie atrakcyjny dla ogółu, co nie zmienia faktu że są kobiety które pociągam, ale jest ich bardzo nie wiele :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupiagupiagupiagupia
Jezeli naprawde jest fajny tak jak mowisz i ze swietnie sie z nim bawisz to nie marnuj tego!!! bylam w takiej samej sytuacji, poznalam chlopaka przez internet i przez rok dawalam mu nadzieje ze moze cos z tego bedzie, wiedzac ze i tak nie bo mi sie kompletnie nie podobal, za to charakter mial przeeeeecudowny. Zakochalam sie, ale ze nie wszystko mi w nim odpowiadalo w tym glownie wyglad to odpuscilam (nie chce sie usprawiedliwiac, ale wtedy jeszcze bylam smarkula i myslalam o ksieciu z bajki i bylam pewna ze skoro takiego moglam soba oczarowac to znajde milion razy przystojniejszego z z jeszcze cudowniejszym chartakterem - durnota nie zna granic ;/) i zerwalam znajomosc. i szczerze tego zaluje, to byla moja bratnia dusza!!!!!!!! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odrzucony przez neta
gupiagupiagupiagupia - ja odrzuciłem rok temu bardzo wartościową dziewczynę, byłą mojego kolegi, ona się we mnie zakochała, nie powiedziała tego nigdy wprost, ale po prostu zaczęła się do mnie przytulać, dotykać, jak się spotykaliśmy we wspólnym towarzystwie to było po niej widać (tylko ze mną się witała w taki sposób), widzieli to nasi znajomi nie szczędzili komentarzy w stylu bierz się za nią itd. mnie tylko powstrzymało to że to była mojego kumpla. Do dziś żałuję bo ją lubiłem ale mi się do końca nie podobała, jednak z czasem im mniej ją widziałem coraz bardziej mnie kręciła, założyła profil na sympatii i wpisała chyba wszystkie moje cechy charakteru jakie by chciała u swojego partnera, jak mi źle że z nią nie spróbowałem, potem byłem z kimś w związku i się rozpadło ona się spotyka obecnie z kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola z przedszkola
Skoro jetseś taka atrakcyjna - to po co szukasz faceta w necie????? i jeszcze go nie nie znalazłaś, chyba rzeczywiście jesteś "atrakcyjna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odrzucony przez neta
ola z przedszkola tam jest pełno atrakcyjnych kobiet, ale są tak jak autorka zagubione i nie pewne siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejherland
Nie rozumiem totalnie oburzenia, to oczywiste, że KTOŚ z kim chcemu zbudować jakąkolwiek bliższą relacje musi nas pociągać, to nieuniknione niestety..dobrze, że zastanawia sie nad tym teraz a nie jak już z nim będzie ''daleko w polu'' .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie widziałaś go wcześniej na zdjęciu, że teraz nagle się obudziłaś i "jaki on brzydki"? Po cholerę mu było głowę zawracać przez rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvik do konca zycia
Ja mam 28 lat i jeszcze nikogo nie zdarzyło mi się pociągać i już nie ma co liczyć na to żeby ten stan rzeczy się zmienił. Przejebane jednym słowem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvik do konca zycia
W sensie że ja nie byłem dla nikogo pociągający, bo mnie się wiele kobiet podobało. Wkurza mnie to że przez to że urodziłem się brzydki muszę być sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj sobie spokój dziewczyno
albo powiedz mu od razu, żeby nie robił sobie nadziei na coś więcej. Ja cię rozumiem, że wolałabyś, żeby twój facet oprócz tego że jest fajny i super wam się spędza czas był też przystojny. A co w tym złego, że chcesz mieć przystojnego i fajnego w jednym? Ludzie którzy ci mówią, ze jesteś pusta bo nie chcesz fajnego brzydala sami mają kompleksy i pewnie woleliby to niż nic. Jeśli jesteś atrakcyjną i niezarozumiałą dziewczyną to nic złego, że chcesz kogoś kto będzie ci się podobał fizycznie. A gadanie, że wygląd nie ma ŻADNEGO znaczenia to jakaś totalna bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbiii
Jej chodzi o to,ze najzwyczajniej w swiecie nie leci na niego!!! Ludzie! Po co ma isc w cos,co jest bezsensu? Zwiazek musi opierac sie na wzajemnym pozadaniu. Mialaby skakac na boki,bo facet jej nie pociaga??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×