Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alisziaaaa

wkurzaja mnie na maxa ekspedientki z douglasa i sephory

Polecane posty

Gość alisziaaaa

ok, rozumiem podejsc raz i zapytac czy mozna w czyms pomoc ale co 10 minut? i gapia sie na ciebie jak na sierote co nie umie dobrac sobie kosmetykow pomoc mi nie jest potrzebna bo doskonale umiem sobiue dobrac kosmetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefwef
Ja się zawsze czułam tam jak ktoś z patologii czy nawet złodziejka, tak mnie mierzyły wzrokiem i chodziły za mną. To dlatego że noszę się na sportowo i niemarkowo, oraz nie mam makijażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisziaaaa
ja mam np bZika na punkcie makijazu i robie go dosyc profesjonalnie i m nie wkurwiaja te panienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaisj
Mam dokladnie te same odczucia te baby sa nachalne a na dodatek zadzieraja nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaisj
Mysla ze sa bog wie kim bo w sephorze pracuja, dla mnie to zwykle expedientki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paweł.biedronka
ja polecam kosmetyki z biedronki tanie i bardzo dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogóle nie lubię robić zakupów w stacjonarnych sklepach bo też się zawsze na mnie gapią jak na idiotę i co chwilę proponując pomoc, wolę kupić przez neta i mieć spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qake
Ja tak mam przy każdej wizycie w drogerii. Brak słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qake
Tzn. gdy ktoś specjalnie za mną stoi albo "przypadkowo" ustawia kosmetyki na półkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie ma jeszcze
ja polecam perfumy Byc Moze . A tak na powaznie to radze poczytac troche o perfumach i nutach zapachowych i mozna latwo zgiac niejedna paniusie z sephory cz Douglasa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wercccxcia
ja wchodzac do sephory czy tam douglasa czuje sie jak ZLODZIEJ :( ochroniarze patrza na rece co chwile, a ekspedientki podchodza co pare minut - kurwicy mozna dostac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaisj
Otatnio weszlam to stala nademna jak kat i sie gapila. Byly tam cztery takie jak ona i robily to samo. Kradna wszystkie probki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaisj
Dlaczego One tak sie zachowuja? Moze ktoras z was tam pracuje i to wyjasni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisziaaaa
ja kiedys weszlam i powiedzialam jednej ze dziekuje za pomoc bo swietnie znam sie na kosmetykach do makijazu albo pizda pokazuje mi nowy zapach chanel, nie interesuje mnie zapach ktorych pachnie pol polski i szukam swoich perelek a ta kretynka udowadnia mi ze chanel jest najlepszy stoje przy malowidlach diora , podbiega ekspedientka i,emocjinuje sie oraz wpierdala -tak jakbym pierwszy raz kupowala cienie za 200 zl i nie potrafila dobrac koloru albo pokazuje mi rozswietlacze do twarzy ( ktorych mam duzo w domu ,z wyzszej polki) i patrzy na mnie jak na jakas osobe ktora nie wie co to rozswietlacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mauamaja
To prawda ze kradna probki.Moja znajoma handluje probkami od siostry co pracuje w sephorze.A klientom probek nie daja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisziaaaa
ja musze pochodzic w spokoju ,porozgladac sie a nie umozliwiaja tego te paniusie Rozumiem ze w Polsce kosmetyki Diora to oh ahhhh, dla milionerow w mniemaniu tych pip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiiiiiiiiiilllllllllllllleee
to porażka, zachowują się jak debilki w ogóle nie można na spokojnie nic obejrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam że tylko ja się po wejściu tam czuje jak złodziejka.. bo zaraz jakaś rzuca się żeby mnie obserwować. Chyba im odgórnie każą tak się zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mnie to wkurza. A wiecie co? Kiedyś chodziłam do takiego osiedlowego małego marketu i tam pracowała taka wredna baba która na wszystkich podejrzliwie patrzała. A ja wtedy byłam z koleżanką. I ta koleżanka do mnie mówi specjalnie tak żeby ta baba to usłyszała: "K... zajeb ten dezodorant" :D I wiecie co? Te babsko jak tylko zobaczyło że idziemy do kasy to szybko poleciała żeby nas obsłużyć...ale jeszcze widziałam jak coś tam ochroniarzowi na ucho powiedziała. Obsłużyła nas,zapłaciłam...a ochroniarz do nas "proszę pokazać torebke" :D Otwarłam ją i dałam. On przeszukał i widać że zmieszany oddał i przeprosił. Dochodze z koleżanką do drzwii i słyszę tą babe jak gada do ochroniarza " I CO...MIAŁY COŚ?" :D Myślałam że nie wyrobie :D Ale ochroniarz był spoko,w sumie to znamy się tak z widzenia i za każdym razem jak teraz mnie widzi to z daleka już się wita i kłania. Chyba mu głupio po tym incydencie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo u nas jeszcze w Biedronce pracował taki starszy facet coś w stylu detektywa sklepowego. Zawsze się do mnie przyczepił i udawał że przegląda półki z towarami łażąc za mną krok w krok. Czasem mało zawału nie dostałam jak się odwracam a on tuż za plecami był :D no idiota normalnie. Nie wiem czy ja wyglądam jak zbir jakiś czy coś że zaraz się jakiś doczepi. Do sklepów typu Sephora itp nie chodzę bo też tam tak za ludźmi łażą. Ale jak będe w Katowicach to chyba się przejde specjalnie bo mam ochote nawtykać tym babom jak się jakaś doczepi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uległa_sarenka
zgadzam sie sa mega wkurzajace ale nie tylko w takich sklepach kosmetycznych ale tez odziezowkach jak ktos wejdzie poogladac i zblizy sie do ubran nie wie nawet gdzie co jest to one od razu podbijaja z zapytaniem i stoja w kacie obserwujac mialam kolezanke w sephorze nawet nie mogla ze mna pogadac tylko niby kosmetyk mi pokazywala bo juz ktos ja kontrolowal moze macie racje z tym zachowaniem ze one tak po prostu musza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdfdfdfdf
dlatego lepiej wchodzic jak jest duzo klientow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odpowiadam zawsze , po trzecio zapytaniu Nie dziękuję, przyszłam przed pracą spryskać sie testerem" albo " nie dziękuję, tylko wącham, za drogo u was" itd ale tylko tym nachalnym, za powiedzmy 3-4 razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×