Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona po babskim party

Byłam na spotkaniu z koleżankami,wyszłam żeby małpie łba nie urwać :\

Polecane posty

Gość wkurzona po babskim party

Co jakiś czas się spotykam z kumpelami. dziś wiedziałam,że będzie kwas bo koleżanka przyprowadziła swoją siostrę-ona swoich znajomych nie ma :O dziewczyna ma 34 lata,jest panną która średnio co pół roku zmienia faceta i już po 3 dniach wie że to ten jedyny i już ślub planuje :O oczywiście póki co żaden tym jedynym nie został dłużej jak kilka miesięcy a potem ją zostawiają. I ona wyobraźcie sobie do mnie startuje z tekstem że ja cytuję "źle prowadzę swój związek" bo robię małżonkowi kanapki do pracy i śniadanie w domu, jak wróci z pracy to podstawiam obiad pod nos i zamiast zabezpieczać swoją przyszłość to zostałam w domu na wychowawczym który jest bezpłatny. No tragedia. A przecież za kilka lat wymieni mnie na nowszy model,bo raz że ja będę już stara a dwa to nie szanuję się i nie znam swojej wartości bo mu usługuję :O Czy wy widzicie coś dziwnego w przygotowaniu posiłku dla osoby którą się kocha? Przecież ten mój straszny mąż zostaje z dzieckiem żebym mogła odpocząć,więc mogę być dla niego kochana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssiiiiaaaa
z tymi kanapkami do pracy to już przesadzasz, rozumiem robisz obiad dla całej rodziny... ale żebym miała rano wstawać robić mężowi sniadanie i kanapki to mi się w głowie nie mieści. A co to on rąk nie ma????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka 288
no autorko a pupcie tez mu podcierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona po babskim party
Wstajemy razem. skoro robię sobie i dziecku śniadanie to co mi zależy zrobić 2 kanapki więcej? tym bardziej że mąż w tym czasie bawi się z dzieckiem. to co mam powiedzieć-nie baw się z dzieckiem tylko idź sobie zrób śniadanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robie swojemu kanapki
do pracy i jak to mówie to tez niekórzy sie smieją ale ja mam to gdzies mój ma taka prace, ze jak nie ma tych kanapek to nie zje bo nie ma czasu wyjsc i cos kupic a jest bardzo szczupły a na moim jedzonku troszke go poprawiłam ;) mam to gdzies co mysla inni!!!!!!!!!mój mnie za to na rekach nosi i mu smakuje i nie widze w tym nic złego aaaaa wiecie co??? wiecie kto najbardziej sie z tego smieje??? inne baby!!!!!! jakos kolega mojego to mu nawet zazdrosci bo tez by tak chciał a szwagier ze łezką w oku powiedział, ze on to moze tylko pomazyc wiec goncie sie zazdrosnice!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tryszka
Ja może nie robię mojemu mężowi kanapek ale moja mama robi to od 20 lat i mówi że jest to poprawne ja podziwiam cie i moją mame za wytrwałość :D ale sama sobie myśle czasem czy nie zacząć robić kanapeczek :) jeśli sie kocha to się robi wszystko :) a co do tej starej panny to sie nie przejmuj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31 bka bla bla
Ja tez robie obiad kanapki do pracy i kanapki NA rano przed praca nie wide w tym nic Lego zarabia NA rodzine wiec jeszcze ma Sam gotowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robie swojemu kanapki
natomiast tesciowa stwierdziła, ze przynajmniej jedna normalna synowa jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka jest pewno rok po slub
ie - wtedy się jeszcze robi kanapki "D a mąż rąk nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radykalna i szczera
A ja swojemu tez zawsze robie kanapki do pracy,ale wieczorem zanim sie spac poloze,zrobie kanapki wloze do lodowki i ma na sniadanko.nie widze w tym nic niewlasciwego.Moj maz wstaje o 4 rano codziennie wraca o 20 wiec moge chociaz tyle dla niego zrobic? Nie uwazam tego za swoj obowiazek,robie to bo tego chce i juz i nikomu nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tryszka
co nie jedne to ci chyba zazdroszczą ze masz komu robić kanapki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka jest pewno rok po slub
ty się pobaw z dzieckiem a maz niech robi kanapki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robie swojemu kanapki
a ja tez pracuje i wstaje wczesniej niz on bo nie lubie jak mi sie w łazience rano kręci ;) potem go budze, on sie idzie myc a ja szykuje sniadanie i kanapki do pracy, potem razem pijemy kawke, on sniadanko i wychodzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robie swojemu kanapki
wieczorem jak jestesmy juz w domku to ja siadam sobie do kompa czy cos czytam i mówie mezu zrób mi herbatke i on wtedy gania i nastawia zmyware wiec jakos wielce poszkodowana sie nie czuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindt82
ja tez robie swojemu kanapki do pracy - zazwyczaj robie wieczorem i wkladam do lodowki. moj wstaje wczesnie rano - przed 6 i wychodzi bez sniadania wiec jak dotrze do biura to robi herbate i je kanapki. takze ma taka race, ze raczej nie kupilby sobie nic a jesli juz to McDonalds albo batona. Nie widze nic zlego w robieniu kanapek komus. Ja nawet jak w pierwszej ciazy bylam i cierpialam na bezsennosc to wstawalam razem z nim i mu robilam rano. Teraz wole sobie polezec i czesto nie slysze jak wychodzi choc za kilka tygodni pewnie znow bede cierpiec z powodu nieprzespanych nocy bo aktualnie jestem w 19tc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona po babskim party
No prawie rok po ślubie,a dokladnie do w wielkanoc będzie jedenasty rok po ślubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kafe to się i do kanapek przypierdolą. akurat robienie kanapek jest słodkie i nijak nie przeszkadza w "zabezpieczeniu przyszłości", koleżanka puszczalska bredzi więc zerwij z nią kontakty. , jak będę w związku to też będę komuś robiła;) kanapki najlepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ------- he
normalny człowiek jak wstaje rano to się spieszy do pracy a nie bawi z dzieckiem. Sama się nim zajmij a twój mąz niech sobie zrobi kanapki. Dziewczyny miejcie jakąś godność, rozumiem ugotować, podać obiad ale bez przesady. Czy on coś w ogóle robi w domu? Moje dziecko 10 letnie samo sobie robi kanapkę a wy obsługujecie starego konia :) he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-konto
ta siostra kolezanki ma troche racji. to nic ze ma 34 lata i jest sama- w obecnych czasach to nic zlego. kobieta sie po prostu ceni, nie chce byc sluzaca dla swojego faceta. co w tym zlego ze dala ci taka rade? zreszto dobra rade wg mnie. co prawda nie ma nic zlego ze zrobisz facetowi smiadanie- pod warunkiem ze nasrepnego dnia to on zrobi sniadanie tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona po babskim party
Mój mąż zajmuje się dzieckiem jak ja chcę gdzieś wyjść sama, robi pranie, prasuje i ogólnie sporo rzeczy robi w domu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yawn
"dziewczyna ma 34 lata" To już nie dziewczyna, a kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale się uśmiałam............
"robienie kanapek jest słodkie" ... baby bez ambicji... no comment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robie swojemu kanapki
ale jakie to przepraszam usługiwanie?????? mój mi wieczorami robi herbatki, lata do sklepu o 21 jak mi sie cos dobrego zachce, myje naczynka, czy czasami pralke nastawi to jakos tego usługiwaniem nie nazwiecie??? no i gdzie on wtedy honor ma???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezbłędna reakcja:D "On nie robi sobie sam kanapek? a w ogóle coś robi?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co masz na myśli bez ambicji? czy ja powiedziałam że to najambitniejsza słodka rzecz jaką bym robiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robie swojemu kanapki
co mają ambicje do tego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwne zwyczaje jakies
Moj wstaje godzine wczesniej i robi kanapki sobie i mi :)Jak wstaje sniadanie mam juz na stole :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka jest pewno rok po slub
staz 11 lat i takie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tryszka
nie rozumiem w jaki sposób kobieta może stracić godność robiąc kanapki mężowi dobrze się czujecie? nie chcesz nie rób ale nie wypisujcie ze to poniżenie czy brak ambicji godności opanujcie się chyba jesteście nieszczęśliwe w związku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×