Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona po babskim party

Byłam na spotkaniu z koleżankami,wyszłam żeby małpie łba nie urwać :\

Polecane posty

Gość zonaKraka
Tu na kafe słodkie by było tylko gdyby mąż wstawał rano po cichu, robił Ci kanapki i wychodził... ;) A w drugą stronę to upadlanie kobiet, nie wiedziałaś? Też uważam że to fajne jak ktoś robi kanapkę, herbatę- po prostu myślisz o tym że ukochana osoba ma jakieś potrzeby. A mąż przynajmniej z dzieckiem złapie chwilę rano, w końcu ktoś i tak musi z nim być, a Ty będziesz miała dla małego większość dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona po babskim party
Ona nie jest wyzwoloną panującą się kobietą tylko pasożytem,bo uważa że i tu cytat "jak dała mu dupy to coś jej się w zamian należy"... A ja uważam że związek opiera się na wzajemności. I sorry ale ona nie będąc nigdy w poważnym związku guzik na ten temat wie. ona potrafi tylko brać dlatego KAŻDY FACET ją zostawia. A ona w kilka dni później nadstawia się już innemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minellli
a ja bym jej powiedziala zeby zamiast na twoim małzenstwie to lepiej skupila sie na swoich licznych zwiazkach ,i ze najwyzszy czas zeby zaczeła sie szanowac jako kobieta a nie ze kazdy poruha i zostawi.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona po babskim party
Dokladnie-ja spędzam z dzieckiem ponad 9 godzin dziennie,więc te 5 minut jak robię śniadanie mi nie ubędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minellli
i trzeba bylo zapytac jak tam jej (ostatni) facet i jak tam przygotowania do slubu?a po chwili bym dodała :a zapomialam ty juz pewno masz od dawna wszystko dopiete na ostatni guzik tylko pana mlodego nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to tak wygląda
mąz wstaje o 6 rano, sam się szykuje, robi sobie sniadanie, ja z córką jeszcze sobie śpimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nfidne skdki
Zrobilam dzis mezowi zapiekanki......... Czuje sie taka ponizona, bez ambicji, zgnojona! Jak mam teraz zyc!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odzyskasz godność i szacunek społeczeństwa jak pójdziesz je zjesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona po babskim party
Nie chciałam psuć dziewczynom wieczoru więc po prostu się zmyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabliquee
.... czytam i nie wierzę... Dziwi Was fakt, że dziewczyna robi mężowi śniadanie? A co w tym takiego jest? Wy chyba w ogóle nie macie komu robić tych kanapek, że tak was to zirytowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba było isę głośno roześmiać i tyle . niepotrzebnie tylko sobie zepsułaś spotkanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość versace1
"i trzeba bylo zapytac jak tam jej (ostatni) facet i jak tam przygotowania do slubu?a po chwili bym dodała :a zapomialam ty juz pewno masz od dawna wszystko dopiete na ostatni guzik tylko pana mlodego nie ma..." a co by miala odpowiedziec gdyby siostra kolezanki powiedziala- "no plany byly ale go zostawilam bo chcial zebym byla jego sluzaca a ja nie mam ochoty robic mu kanapek na sniadanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirena z kamienia
Ja tez robbie,zazwyczaj sniadanie, potem lunch do pracy mu laduje i obiad i tak w kolko. Pracuje i studiuje ale i tak mniej godzin niz moj maz.no z serca mu tak robie...kocham go..w soboty albo niedziele on robi dla nas obojga, tak mnie mama nauczyla... a on zajmuje sie naprawami w domu i samochodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona po babskim party
nas o 7 budzi dziecko. mąż o 8 wychodzi do pracy-pracuje od 8.30-16.30,więc nie ma opcji abym ja spala jak on wstaje,bo on mógłby wstać i o 7.40 i też by zdążył. ale wstaje wcześniej żeby z nami pobyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czy chlopcy
widocznie trafiła w czuły punkt skoro tak to przeżywasz :D Oczywiście musiałaś z niej obowiązkowo zrobić puszczalską lafiryndę :D Oj baby, baby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzhjs
Zal mi Was,faceci z czasem maja dosyc bycia zaglaskanymi,i szukaja nowej,nie bez powodu ksiazka dlaczego faceci kochaja zolzy byla taka popularna,powie wam o tym kazdy psycholog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona po babskim party
Dobranoc. uciekam bo ten mój zły mąż zrobił mi właśnie gorącą kąpiel i drinka. Lepiej żeby woda nie ostygła,bo jeszcze mnie wymieni na nowszy model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z cala pewnoscia...
Siostra znajomej wykazala sie kompletnym brakiem taktu a jej uwaga pod twoim adresem w ten sposob sformulowana to kwintesencja impertynencji i zjadliwosci i zwyklego chamstwa. Kazdy zyje jek chce i skoro komus podoba sie robienie mezowi kanapek to nikt nie ma prawa sie z tego natrzasac ACZKOLWIEK PRZYZNAJE ZE W DUCHU UWAŻAM IZ DZIEWCZYNA KTORA SAMA PRACUJE NA ETACIE I JEDNOCZESNIE ROBI MEZOWI TE NIESZCZESNE KANAPKI DO PRACY, PARZY HERBATKE I PODAJE POD NOS GORACY OBIADEK TROCHE SIE MOWIAC BRZYDKO "SFRAJERZYLA" I CHODUJE SOBIE LENIA KTORY WDZIECZNOSCI NIE OKAZE A RACZEJ BEDZIE PRZYJMOWAC PELNA OBSLUGE ZA COS NATURALNEGO. ALE TO JAK TO SIE MOWI NIE MOJ cyrk nie moje malpy wiec slowem bym nie skomentowala,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u La La
Uwielbiam robić mężowi kanapki do pracy zawsze mu jedną nadgryzam co go niezmiernie zawsze bawi ;) czasem też staram się coś słodkiego mu podrzucić , czasem też karteczkę z jakimś tekstem, aby nie mógł sie doczekać powrotu do domu... Zawsze jego koledzy tak patrzą na tą jego wyprawkę i mówią, że zazdroszczą żony... Ja za to w soboty i niedziele mam śniadanie do łóżka i to takie konkretne, omlecik, albo naleśniki nawet czasem gofry jak są świeże owoce :) Poza tym zawsze dostaję smsa z pracy, że

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u La La
smakowało i dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minellli
versace1-to bym jej odpowiedzialam :no tu dziewczyno masz racje tylko skoro tak sie szaujesz ze nie bedziesz jego sluzaca to czemu godzisz sie zeby cie traktował jak dziwke....zreszta nie on jeden.....chociaz z tego typu laskami to lepiej nie dyskutowac ,widac boli ja to ze kazdy ja puszcza kantem to sie doczepila do autorki z zazdrosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czop345
Frajerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teksty whedif mnie rozwalają:):):):)jesteś moim guru :):):)Wyślij zdjęcie powieszę je sobie na ścianie...:):) Wszystkie pomarańczowe zapieprzają tak samo pewnie z kanapkami tylko tu "gwiazdorzą" feminizmem:):):) Też robię kanapki mężowi, obiadek też mu robię, pranie też i loda też mi się zdarzy...baaaaaaaaaaaa nawet sex z nim uprawiam!!!! Ale to już pewnie dla was abstrakcja drogie feministki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina ina
Nie rozumiem, jak można uważać zrobienie coś miłego dla swojej ukochanej osoby "poniżaniem się"... Masakra jakaś... Bycie w udanym związku polega na uszczęśliwianiu się nawzajem, nawet takimi MAŁYMI GESTAMI a nie na zawodach "kto jest bardziej niezależny i komu mniej zależy".. Życzę Wszystkim kobietom, aby znalazły sobie mężczyznę, dla których zrobienie kanapek do pracy będzie przyjemnością samą w sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanapka,jogurt,marchewka
Mój mąż właśnie wyszedł do pracy i wyobraźcie sobie że WSTAŁAM SPECJALNIE ŻEBY MU ZROBIĆ ŚNIADANIE! U mnie w domu mama nie robiła śniadan ani tacie ani mi i było mi bardzo miło kiedy tata jak byłam chora zawsze mi przynosił rano kanapki :) mama wtedy jeszcze spała. Dlatego ja też sprawiam takie małe przyjemności mojemu mężowi. Ja za to wiem że zawsze kiedy bolą mnie stopy czy plecy czy cokolwiek innego to mogę liczyć na masaż. Jak mam zachciewajki przed okresem to nawet o północy pobiegnie do Tesco 24h i kupi mi to na co mam ochotę. Zdaniem niektórych mój mąż się tym poniża tak jak ja gotowaniem i robieniem śniadanek-a dla nas to po prostu wyraz dbania o drugą osobę. Współczuję Wam związków-muszą być jałowe skoro zrobienie czegoś beziteresownie dla drugiej osoby jest poniżeniem-czyli jakby zapłacił to byscie mu zrobiły śniadanie-jak pracownik :O z seksem podobnie? A wiecie jak się nazywa kobieta która bierze kasę za seks? Nie,nie,nie jest to żona,ma to inną nazwę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mąż szanuje swoją żone,pomaga jej w domu itp to nie widzę problemu żeby robić mu kanapki do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afssfafaaf
wasz wybór dziewczyny, ale ja nie wstaje o 6 tylko o 8 jak wychodzi, poza tym rano on dziecko karmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanapka,jogurt,marchewka
Skoro wstajesz o 8 to co o 7.21 robisz na kafe? Tak wiem dziś jest wyjątek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robię kanapki jakoś ostatnio, gotuje obiad i podstawiam pod nos. Lubię sprawiać przyjemność osobie którą kocham i nie wiem gdzie tu jest bark godnosci czy szacunku do siebie? A siostra koleżanki... cóż - bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a łysy powinien uczyć Cię czesać :) straszne jest takie wyliczanie, co kto robi, z jaką częstotliwością i wyciąganie z tego jakiś wniosków o źle prowadzonym związku też robię śniadania, kanapki wyjątkowo - bo mój mąż niechętnie zabiera jedzenie do pracy mąż też robi śniadania, kolacje zależy, kto ma jaki pomysł na śniadanie i energię - ten robi nie wiem nawet w jakich proporcjach jest takie dzielenie się robieniem śniadań bo nie zwracam uwagi i nie widzę w tym nic uwłaczającego dla któregokolwiek z nas zamiast się nad tym zastawiać wolę się cieszyć fajnym małżeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×