Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kokoszka123

karmienie i straaaszny apetyt

Polecane posty

cześć dziewczęta, mam takie pytanie, jestem mama karmiącą, mała ma 2 miesiące,staram się dbać o dietę oczywiście, nie solę, nie używam kostek rosołowych, i tak dalej. Mam do zgubienia jeszcze 9 kg po ciąży;( i mam takie pytanie, czy też miałyście tak kosmiczną ochotę na słodycze w trakcie karmienia, bratowa powiedziała, że to normalne...nigdy tak nie miałam, nawet na śniadanie wciągnęłabym słodycze jakbym mogła. też tak miałyście?jak temu zaradzić...zapycham się marchewką ale to daje słabe efekty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki lajf
No niestety... Tak, jak normalnie nie jem słodyczy, nie lubię, tak przy karmieniu na jedno posiedzenie blachę ciasta bym zjadła :P I ak było i po pierwszej ciąży, i teraz. Nie powstrzymuję się za bardzo, na szczęście nic gubić nie muszę ;) Aha, ostrzegam, uważaj jak skończysz karmienie - mi za pierwszym razem po zakończeniu karmienia przez 2 miesiące 10 kilo skoczyło :o Teraz już mam to na uwadze i będę uważać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, no własnie ja tak samo, a i tak waga stanęła w miejscu, dobrze że powiedziałaś o tym tyciu po karmieniu, nie wiedziałam, że tak może być. łudzę się, ze jak minie zima i wyjadę rydwanem na ulicę to spadnie troszkę od ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada_mleczna
ja co prawda jeszcze w ciąży jestem, ale też mogłabym jeść słodycze non stop. znalazłam na siebie sposób - jeśli wyjdę na spacer na minimum godzinę, to mogę zjeść jakieś ciastko a jak nie wyjdę to nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×