Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana matkaa

Nie mam już siły! Jak ukarać nastolatkę

Polecane posty

Gość niemogeztego
jestes na idealnej drodze do tego, by doprowadzic do ucieczki ukochanej coruni z domu, spojrz prawdzie w oczy. a co jej da chodzenie do kosciola? nie uczyni jej to lepszym czlowiekiem. a moze liczy sie dla ciebie tylko to, co ludzie powiedza? moge sie zalozyc, ze do kosciola wszyscy ida wystrojeni i tylko swieca oczami, co by sie ksiedzu i ludziom przypodobac. wysoce zalosna postawa, smiac mi sie chce z tego typu rodzicow. za mlodu ograniczaja, a potem, gdy dzieciak podrosnie, dziwia sie, dlaczego naduzywa roznych "dobrodziejstw" (pojecie wzgledne) tego swiata. daj jej zyc, albo wypnie sie na ciebie i nic juz nie zostanie z grzecznej coruni. to sie na tobie zemsci, zobaczysz. takie konserwatywne podejscie jest wg mnie godne pozalowania, pewne granice trzeba zmniejszac wraz z wiekiem. a moze, droga autorko, sama mialas beznadziejne dziecinstwo, a teraz wylewasz swoje zale na corke? nauka i obowiazki sa wazne, ale NIE NAJWAZNIEJSZE, zwlaszcza w wieku 14 lat. wrzuc na luz chociaz z tym kosciolem, bo to naprawde z twojej strony zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogeztego
gdzie jest autorka? czekam na dalsze blyskotliwe wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×