Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gol

jak odzyskać żonę

Polecane posty

Gość gol
baretowa nie będę z Tobą polemizował widzi mi się że jesteś idealną kobietą,partnerką,żoną więc mogę tylko winszować :-) i życzyć żeby Twoje życie uczuciowe było wolne od trosk i kłopotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam taka zona
Autorze-to ja jestem taka idealna, bo nie zdradzam? Nie, nie jestem idealna, ale mam swoje zasady. Wiec sie tu nie tlumacz tym, ze ludzie nie sa idealni. Baretowa ma racje, juz Ci pisalam. co Ty sobie myslisz, ze bedziesz sobie szukal cizi na boku a zona ci tak latwo wybaczy? Ciekawe, jak Ty bys sie czul, gdyby to ona miala fagasa na boku, nie wazne ze "tylko" od spacerkow, trzymania za reke i calusow. Gdyby momo, iz sprawa sie wydala, zona nie umiala tego zakonczyc przez kolejne 2 miechy. Jak bys sie czul? Wierzylbys w to, ze Cie kocha? Mam wrazenie, ze Tobie sie grunt pali, bo zona poszla od Ciebie w pizdu, zostales sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam taka zona
Tak samo, gdy sie ma troski i klopoty w zwiazku to nie powod, zeby sie za nowa dupa ogladac. Widze, ze rozmowa z toba nie ma sensu-Ty biedny, pokrzywdzony, bo zona zamiast plaszczyc sie o uczucia odeszla-a co tam, ze jeszce 2 miesiace ja w konia robiles, co tam, ze w ogole sie wplatales w romas. Teraz Ty jestes pokrzywdzony-jak zona smiala nie wybaczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast ten czas z zoną
teraz spedzac to ON na kafeterii przesiaduje do zony teraz idz jest niedziela a Ty tu siedzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam taka zona
Nie wiedziales o tym, ze za bledy sie placi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogolmagdalena
widać chłopie że źle tu trafiłeś te babki same zdradzają mężów szukają zabawy i są zadowolone bo się nie wydało,a jak któraś wpadnie zostanie złapana to się zaczyna że mąż ją krzywdził,że nie poświęcał czasu,że był słabym kochankiem itd. w d...z ich takimi postami, jak czytam i patrzę to widzę same idealne żony,partnerki i kochanki w związkach... Kobitki ża; d...ściska jak się to czyta...... zawsze winien jest facet to wasze motto na życie.... same spójrzcie na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeadi
a ja powiem tak pewnie baba mu nie poświęcała czasu i miała go w dupie,a trafił na kogoś kto go słuchał to tak wyszło a wy moje Panie tak poświęcaciw czas swoim partnerom i wysłuchujecie ich wsłuchujecie się w ich uczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kufaj
złapała cie na zdradzie? JEŚLI NIE TO PO CO SIE PRZYZNAŁEŚ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna Vanesska
czy nie miała czasu? jak zle ją traktował? To co miała leciec mu w ramiona? Zle traktował i znalazł inną i jeszcze ma pretensje? zamiast isc i byc z nią i naprawiac, to wolał z inną bywac w tym czasie. Pogaduszki, spacerki. Tu nie ma juz powrotu. Pan wykazał sie niedojrzałoscią. Nabroił i jeszcze zamiast naprawiac to do innej sie zwierzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajrzyj filmy za darmo
http://kinolive.pl/pp/wts30 filmy online za darmo dużo nowości czasami prędzej niż w kinach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MariaAntonia
Vaneska nie bronię tego kogoś ale byłam sama w takiej sytuacji i rozumiem tego kogoś, mój mąż był dyrektorem w bardzo dużej korporacji pracował po 14-16 godzin,ja po swojej pracy max * godzin wracałam do domu,robiłam obiadek a że go nie było w domu to leciałam do koleżaneki a jak wróciłam do domu on wracał wieczorem to ja się kładłam bo rano do pracy i tak w kółko...i do czego doszło? do bardzo podobnej sytuacji tyle tylko że ja miałam tą świadomość że czasem powinnam poświęcić mu trochę uwagi, nawet na zasadzie żeby pogadał i poszedł spać,a jak wracał z pracy o 22-23 to ja już leżałam i nie chciałam wdawać się w wieczorne rozmowy...i znalazł kogoś w pracy kto go wysłuchałm wypił kawę,powiedział dobre słowo.... a teraz...tak dziewczyny to zawsze ich wina...pojdżcie ze swoimi partnerami na terapie dużo się dowiecie o sobie,i uwierzcie zdziwicie się same!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MariaAntonia
a jemu życzę uporu takiego do szaleństwa niech walczy do upadłego :-) jeśli żałuje tego niech rozkocha ją od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna Vanesska
jesli był dyrektorem mogli obowiazki przerzucac na systektke lyb zastepce dyr I nie pracowałby 14-16 h...a czasem 10-12 a moze i 8 w weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku jej
nie rozumiem czemu na każdą próbę wytłumaczenia Ci że ZDRADA=brak szacunku, lojalności miłości do partnera, reagujesz odbijaniem piłeczki i pytaniem o to czy ktoś jest święty. Nie trzeba być świętym i doskonałym żeby szanować uczucia osoby z którą się jest. Ten szacunek tez wyraża się tym, ze nie okłamuje się żony tylko kiedy człowiek spotyka się z inną po prostu ODCHODZI i zachowuje własną godność i nie rujnuje poczucia godności innej osoby. Myślę, że na to jak sprawić żeby żona Ci wybaczyła takie świństwo, które zgotowałeś jej za plecami nie znajdziesz. Nawet jak ci ulegnie, to nigdy Ci już nie zaufa tak jak kiedyś. TO Ci GWARANTUJĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaufanie raz zniweczone
jest juz nie do odbudowania kobiety sa jak słonie "nie zapominają" Twoja zona do końca waszych dni bedzie pamietała ze Ty znów mozesz odstawic numer bo Ciebie a to stac mógł raz bedzie mógł i piaty raz mozliwe ze za jkis czas znajdzie sobie kogos kto podbuduje jej Ego bo Ty jej zdeptałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
hahahahhaha ta lista męskich rad jest świetna :D idealny przepis na to, jak absolutnie nie odzyskać żony :D wy panowie serio jesteście z innej planety. gdyby to żona zdradziła, to byłoby całkiem niezłe, ale ona została zdradzona i ma jeszcze zostać utwierdzona w przekonaniu, że małżonek ma ją centralnie w dupie? brawo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój zrobił nieporównywalnie dużo mniej a i tak mnie w*****ł, że trzęsie mnie do tej pory. nie było spotkań, czułych rozmów ale sam fakt, że w ogóle jakieś tam były mnie dobija. nie byłoby nic w tym złego gdyby tego nie ukrywał. minęły 3 miesiące a mnie boli tak samo kiedy się o tym dowiedziałam. też już nie ufam, ciężko żyć w małżeństwie bez braku zaufania, wręcz się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xav

Przede wszystkim zaskakujcie ją!!! tutaj macie linka co ijak
ad.suwalki.pl/jak-mozna-odzyskac-ukochana-zone/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×