Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...umre...

tesknie za kochankiem..

Polecane posty

Gość przestań szczekać
kochanki są agresywne. Ciekawe dlaczego? Ze szczęścia? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przestań jojczeć
też, ale ciebie to nie dotyczy i szczekasz dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestań szczekać
a ty dalej dajesz d..y żonatemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
do przestań szczekać Tak ze szczęścia, odpowiada ci taka odpowiedź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahehe
przestań szczekać kochanki są agresywne. Ciekawe dlaczego? Ze szczęścia? Przeczytałam ten topik dzisiaj, bo akurat mam wolną sobotę. Odpisała szczęśliwa żona:P W Końcówce się pogubiłam:P Byłam kiedyś kochanką, był to mój najlepszy okres w życiu. Sama z tego zrezygnowałam, na zasadzie " na złość mamie nie założę czapki i odmrożę sobie uszy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahehe
Żony są dla zasady bardzo bardzo cudne i wyjątkowo łagodne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna katerina
widze tu same obelgi ale napisze i ja. orzeszka poznalam 5 lat temu w pracy. szybko cos miedzy nami zaiskrzylo ja bylqm sama on mial dziewxYne. najpierw przyjazn pozniej seks. trwalo to poltorej roku. gdy zaczelam spotykac sie z moim obecnym mezem zqkonczylismy romams. urodzilam coreczle wszydtko ok dopoki noe wrocilam dp pracy. ostatno jchalam z nim do pracy zaczelismy sie calowac jeszce chwila w doszlo by do czegos jeszcze. teraz te spojrzemia w pracy. pisze ze tesknil przez te 3 lata brakowalo mu mnie. tego uczicia... we wtorek mam soe z nim zobaczyc boje sie tego spotkania a jednoczesni tak bardzo go chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katerina jak masz
kurewską naturę to twoja sprawa, ale raczej tego tu nie opisuj bo niedobrze się robi na takie teksty ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna katerina
meza nie zdradzałam ten glupi pocalunek i wszystko powrocilo boje sie ze jaak sie spotkamy to dojdzie do czego wieej a tego nie chce bo wyrzuty sumienia nie pozwola mi zyc i spojrzec mezowi w oczy... ale z drugiej strony mamy sobie tyle do wyjasnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katerina jak masz
to tylko od ciebie zależy czy do czegoś dojdzie czy nie :-) Przecież cię nie zgwałci ;-) NAJLEPIEJ NIE SPOTYKAJ SIĘ Z NIM SAM NA SAM, TO NIE BĘDZIE POKUSY :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWAŁPO
Jest 100 % pewne że ci orzeszek zaślumpane majty ściągnie ino-mig. Dlatego już teraz należy: - założyć nowe drzwi. Dużo szersze, najlepiej dwuskrzydłowe. Bo ci ślubny do chałupy nie wejdzie - zdemontować żyrandole. Zamontować kinkiety. - obić sufit blachą. Bo porysuje i dziur narobi rogami. A już parostki ma nieliche. No i kup sąsiadom i znajomym tłumiki prześmiewcze - bo jak się zaczną śmiać w głos z rogacza, to ci sie małżonek ze wstydu spali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
Znowu "genialny i inteligentny" tekst TWAŁPO, brawo, jesteś geniuszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co chodzi z tymi
orzeszkami ? że niby mowa o jądrach czy co ? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, pewnie narażę się Twałpo i innym obrończyniom związków małżeńskich nawet tych nieudanych ale co tam muszę napisać. Przyjechał w piątek i był u mnie do dzisiaj. Przegadaliśmy całą noc. Postanowił złożyć wniosek o rozwód i przeprowadzić się do mnie chociaż wolał by żebym to ja do niego się wprowadziła ale to niemożliwe. Powiedział że dla Niego życie bez mojej osoby u jego boku nie ma sensu. Miał łzy w oczach, wiem że tak zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
no to fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWAŁPO
A ja powiem że to sperExtraZarąbiaszczo i TakMaByć. Bo jak się już dwoje łajdaków odnajdzie w tym ludzkim gąszczu. Jak sie już wywąchają, zwąchaja i nawąchają. To powinni być razem. Bo to spora ulga dla świata jak łajdactwo jest w kupie i nie za mocno rozproszone. Tylko dzieci nie róbcie. Zaklinam Was!!! Dzieci NIE róbicie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cie joyjoy i talib:) Ciesze sie,ze jest Ci dobrze,tak trzymaj,jesli pasuje Ci taki uklad,to sie go pilnuj i nie zwazaj na nic! Zycie jest za krotkie,aby przejmowac sie wszystkimi szczegolami... u mnie nic nowego,na szczescie go nie widuje ale z mezem jest roznie... Raz lepiej raz gorzej! Wczoraj spedzislimy caly dzien ze soba,lepiac pierogi z kapusta i grzybami,wiec bylo zajecia co nie miara i nie bylo czasu na sprzeczki,zwady... Pozdrawiam Was,ide spac po ciezkiej nocce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmm.
Dlaczego witasz wybiórczo? Pozdrawiasz tylko zdradzające? :-) No proszę, inni są omijani, ale jesteś dziecinna. My jesteśmy porządnymi ludźmi, wiernymi, w przeciwieństwie do was ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmm.
Szybko się wyspałaś to chyba ta nocka nie była taka ciężka :-) a niedługo emeryturka ;-) Ja zdradliwych przyjaciółek nie posiadam - na szczęście zadaję się tylko z porządnymi ludżmi :-D Ty natomiast lgniesz do tego gorszego gatunku ludzkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do joyjoy
A ja w łzy uwierzylabym dopiero wtedy ,kiedy przedstawi mi wniosek rozwodowy ,i uskuteczni a nie wycofa .Krokodyle tez placza :) Ze szczescia mniemam placze .I ja bym uwierzyla jakby cieszyl sie , ze ze mna bedzie a nie plakal ???Jak bedzie musial placic alimenty lzy automatycznie mu przejda :) Lzy mu przejda ,wkurw zostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pozdrawiasz tylko zdradzające" - ani ja ani Talib nic nie pisałyśmy o tym że zdradziłyśmy kogokolwiek . Są ludzie którzy nie potrafią okazywać empatii innym. Na oślep krytykują wszystko i wszystkich chcąc spowodować sytuację która wywoła najbardziej skrajne emocje i dopiero wtedy czerpią z tego radość. Myślę też że te osoby nie rozumieją słowa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWAŁPO
Łoj-tam, łoj-tam, wielka mi różnica między qrwą-mężatką a qrwą-z-żonatym. Tak jest! Pedałom okaż empatie. Lezbom - empatie. Łajdakom - też okaż. I łajdaczkom też empatie. A TAAAKI ch..j i TAAAKIE jaja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jojo
Są ludzie którzy nie potrafią okazywać empatii innym. Twoje slowa, Okaz empatie zonie tego pana .Mysle ,ze komentarzy nie potrzeba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
znowu genialny tekst TWAŁPO, uwierz mi jak czytam twoje wpisy to się zdrowo uśmieje, choć czasami to tak jakbyś to nie ty pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jotjoy
Bywa i tak że jeśli dwoje dorosłych ludzi zdaje sobie sprawę że wszystko się wypaliło, nie starają się uprzykrzyć sobie życia a żyć obok siebie każdy swoim życiem - dla ciebie nie do pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bywa i tak że jeśli dwoje dorosłych ludzi zdaje sobie sprawę że wszystko się wypaliło, nie starają się uprzykrzyć sobie życia a żyć obok siebie każdy swoim życiem - dla ciebie nie do pojęcia Talib, dla pewnej grupy ludzi jest to poziom nie do osiągnięcia, przekracza ich możliwości. Więcej nie pozwolę się sprowokować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wow.......
Poziom do nie osiagniecia?Tak napewno dla wielu. Bo poziom do nie osiagniecia to jest zyc z kims i obok siebie.Wykonywac obowiazki malzenskie(tak jak umre vel hmm,czyli seks wbrew jej woli,gwalt przez jej wlasnego meza,jak bardzo ona musi sie czuc szmata zeby na cos takiego pozwolic),ale do zeczy,wykonywac obowiazki malzenskie i nie czuc ze soba zadnego zwiazku poza kasa no i tym ze dzieci sa wspolne.Jak bardzo trzeba miec nasrane w glowie zeby ciagnac taki zwiazek latami?A przy okazji miec kochankow i kochanki na boku.Przezciez to farsa a nie zwiazek,wiec po co ktos mialby w takim pozostac?Tylko zdrowo myslacy czlowiek sie rozwiedzie w takiej sytuacji.Reszta to ludzie z zaburzeniami osobowymi.No bo przeciez jak mozna zyc przez lata z czlowiekiem ktory znaczy tyle co gowno.Dla dzieci?Dzieci doskonale chlona ta zimna atmosfere pomiedzy ;rodzicami; i to tylko gorzej ze sie wychowuja w tym zimnym,bez uczuc-zwiazku miedzy dwojga ich rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantofelek....
Do Wow,ale to przeciez kazdy myslacy czlowiek wie .To jest tak poprostu ze kochanek opowiada jak to mu zle z zona(zeby miec odskocznie u tej co rozklada nogi),a zarazem ma cieply dom i zonie czule slowka prawi i sie do niej przytula i dba o rodzine.Jedza razem na wczasy,maja wspolne mile swieta,wakacje........W domu cieplo jak w rodzince z filmu i nikt by sie nie domyslil ze on puka inna na boku.A kochanki wierza w to ze on z zona nie rozmawia,nie sypia,nie zyje..............Bleble ble.Jak kobiety sie moga na to nabierac jak ciagle ktoras pisze ze taka skrzywdzona przez kochanka bo juz wiecej nie chce sie z nia spotykac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWAŁPO
talib - tu koleżanka po waginie (hmm) prosiła żebyś opowiedziała o swojej zdradzie. Tylko post skasowało. Dajesz. Nawijaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fernando torres
Ja znam kilka takich małżeństw, gdzie ludzie żyja obok siebie i nic ich nie łączy. Dlaczego tak robią? Bo kredyty, bo dzieci, bo tak im wygodniej. Tylko wy jesteście zbyt ograniczone, aby pojąc pewne rzeczy i zbyt skłonne, aby potepiać wszystko co wykracza poza wasze waskie horyzonty myślowe. Czy dzieciom na pewno jest lepiej w rodzinie rozbitej czy pełnej, ale gdzie rodzice nie okazują sobie czułości? Bo jednak mimo wszystko uważam, że w tej drugiej. Bez dziwnych układów typu druga żona/drugi mąż, wizyt i obydwojgiem rodziców na codzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×