Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka zonka siedzaca w domu

Faceci nie szanują jak kobieta siedzi w domu?

Polecane posty

Gość Zuzanna Amelia & 5
ZS jest przede wszystkim typowym prawiczkiem z Kafe. Kiedys o tym pisal , dawno temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna niemoralna
"na wszelki wypadek zawsze najlepiej napisac, ze jest sie programistka" x ano, a najlepiej w CV na wypadek braku pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akskskjssjsj
czyli zawsze szczery jest jednak prawikiem????????????? :O:O:O:O:O ja pierdole :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilwater
Jak tam autorko, wysylasz CV? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonka taka
dostałam wymarzoną pracę złośliwcy!!! dziś rano zadzwonili ale dopiero od 18 marca zarobki trochę niższe niż w poprzedniej pracy bo nieco powyżej 2 tys. na rękę, ale to dobra firma, będzie szansa na więcej Mąż zapomniał, a ja się wściekałam. On zawsze zdąży, co mnie w życiu już nieraz wnerwiało. Jego mama to typowa matka polka, robi wszystko za swoje wszystkie dzieci, nawet im skarpetki i gacie prasuje, to mój mąż tak przyzwyczajony. ehh. a co się uczepiliście mojej ustawy? Przez 3 miesiące to się zapomina, nie można poczytać dla przypomnienia? Ograniczeni jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonka taka
nie już nie wysyłam CV, ale dużo wysłałam fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarobki trochę niższe niż w poprzedniej pracy bo nieco powyżej 2 tys. na rękę x i ty sie zgodzilas???? stac cie na wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonka taka
tutaj jest szansa awansować, to dobra firma, bo mam tam jedną znajomą i wiem, że jest realna szansa na dobre zarobki stać mnie na więcej? hehe na Biedronkę może co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonka taka
dobra idę stąd, wpadłam sie pośmiac trochę, ale idę po zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilwater
cos mi sie wydaje, ze mezowi to nie twoj brak pracy przeszkadzal... co za baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam nic do siedzenia w domu i zajmowania się domem i dziećmi. można tak żyć, o ile jest harmonia w małżeństwie, o ile spotyka się ta praca z szacunkiem i wsparciem- tj- wiem, ze jesteś w domu i chciałabyś na pewno wyjść gdzieś wieczorem, móc pobyć wśród dorosłych, pośmiac się, usiąść spokojnie, dlatego wracam do Ciebie, bo wiem czy Ty też masz swoje społeczne, interelktualne potrzeby, czas wolny spędzamy razem i wiadomo, że tak jest. o tym, że pieniądze są wspólne i dla obojga i wszystko co wypracuje on, to tak naprawdę mówi się w liczbie mnogiej, że oni wy[racowali, bo oni mają wspólne życie i cele prywatne, to się o tym nie mówi, bo to oczywiste i na codzień ma być wiadomo, ż etak jest. strona pracująca nie depcze strony pracujacej w domu czując władzę i dumę męskiego macho rodem ze średniowiecza, wielkiego wodza na koniu, mając poczucie wyższości, bo ma kasę. aby uniknąć nieporozumień powinno to być normalne, że obie strony mają kartę, numer i hasło do konta i nikt nikogo nie prosi o 5 zł na podpaski, nikomu nie przyjdzie do głowy manipulować drugą stroną lub stosować przemoc ekonomiczną. jeżeli jest tak, to ok. jeżeli w jakimkolwiek punkcie model ten sie załamuje, to kobieta powinna z takiego układu SPIERDALAĆ. i nie kierować się żadnymi dysrymałami on tym jak to trzeba cierpiec upokorzenia dla dobra rodziny. bo mi takich wtedy nie żal- są żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i oczywiście KAŻDY FACET deklaruje, że chciałby miec żonę w domu. każdy, to oczywiste. ale potem życie weryfikuje jak ją szanuje i w jakim stopniu traktuje ją jak partnerkę, a w jakim stopnii za skrzata domowego, czy mu przepraszam bardzo staję jak żona prosi o 10 zł, a ten jeszcze łapkę wysuwa i zabiera, podroczy sie z nią zanim jej da i podczas gdy ona kupuje sobie pyralginę, to ten masturbuje sie w kiblu, ze jest taki macho władny i większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie heloizo, to taka twoja prawda, ale spoko, moze po prostu nie mialas szczescia trafic na kogos kto ceni relacje partnerskie i nie podnieca go kobieta kura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak szczerze to myslę, że każdy facet chciałby, zeby kobieta pracowała i DODATKOWO zajmowała się domem - bo to takie "kobiece" zajęcie :) Ja nie pracowałam jak byłam na macierzyńskim i po trzech miesiącach usłyszałam od swojego faceta, że się cofam bo tylko o dziecku gadam i ze nie wyobraża sobie, zebym z pracy zrezygnowała:) Wiec, odpowiadajac na pytanie- facet szanuje swoja kobiete czy siedzi w domu czy pracuje. Pytanie- dlaczego siedzi w domu i co robi w tym domu. Osobiscie nie znam żadnego meżczyzny, który oczekuje od swojej kobiety siedzenia w domu ot tak, bo on jest facetem i na rodzinę zarobi. Chyba, ze jakis zakompleksiony facecik, który przez to poczuje się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiscie nie znam żadnego meżczyzny, który oczekuje od swojej kobiety siedzenia w domu ot tak, bo on jest facetem i na rodzinę zarobi. x ale heloiza zna tylko takich, to smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze heloizie bardziej chodziło o to, ze facet oczekuje od swojej kobiety, zeby była trochę taką kurą domową :) Dbała o dom, gotowała obiadki- tylko zapominają o tym, ze jak babka pracuje to i czasu i sił czasem brak. Heloiza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratki agatki efrgfrgr
taka zonka siedzaca w domu Powiadasz, ze sprzatasz i gotujesz i z tego powodu nalezy ci sie szacunek? To jaki szacunek nalezy sie kobiecie, ktora pracuje na etat, sprzata w domu i gotuje? Podwojny chyba nie? Także znaj swoje miejsce w szeregu. Maz nie przelal ci kasy zapewne dlatego, zeby zmobilizowac cie do szukania pracy. Brak pieniedzy jest najlepszym motywatorem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dalej i potem
Mąż ci kasy nie przeleje Ale przecież poradzisz sobie (sięgniesz po swoje oszczędności albo kredycik weźmiesz, czy mamusia da parę setek) W każdym razie poradzisz sobie i wykarmisz zapominalskiego samca A potem oczywiście znajdziesz jakąś pracę i dalej będziesz sobie radzić i ze swoich zarobków utrzymywać zapominalskiego samca i cały dom a dalej on ci powie, że przecież ci wystarcza na wasze potrzeby więc on nie musi, no może w ramach kamuflażu zapłaci kilka rachunków (a reszta jego kasy ...jak fata mograna...niby jest ale nie ma) a potem...tak dalej będzie...przybędą dzieci, coś tak troje dzieci i ty ze swoich zarobków wykarmisz i wychowasz dzieci i zafinansujesz dom i wykarmisz zapominalskiego, wydasz 100% swoich zarobków a może nawet dorobisz dodatkowo i też wydasz na życie. jeśli upomnisz się o współfinansowanie wydatków...to trafisz na mur i stanowsze zimne słowa męża...."nie mam" i o co ci chodzi przeciez nie głodujemy i ja mam na głowie rachunki (częściowo...ale on tego nie powie dokładnie) W rodzinie niby ma być wspólnie, ale czasem współnie nie jest, a zapominalskich samców nie brakuje, ..............jakież to samcze jest ...wykorzystywać kobietę i wozić się na jej plecach...jakież wygodne...wystarczy nie mieć przyzwoitości i być egoistą Tak też bywa Najbardziej do pracy wyganiają kobietę ci faceci którzy są pasożytami i sami nie współfinansują wydatków rodziny. Jednak kobietki dbajcie o swoje dochody, swoje własne, pracujcie i awansujcie .........bo możecie liczyć tylko na siebie Nie liczcie na samca i że samiec zechce finansować dzieci i dom, najczęściej zwali to na kobietę, kiedyś mężczyźni poczuwali się do odpowiedzialności za założoną rodzinę ......a teraz unikają jakiejkolwiek odpowiedzialności a zwłaszcza finansowej. Pracujcie kobiety dla siebie i dla swoich dzieci, bo te dzieci zwykle mają tylko matki i od matek zależy ich życie, a samiec po zapyleniu zwykle znika , albo po kilku latach się rozwodzi bo widzi chętne samice na horyzoncie (a żona i dzieci są balastem i kotwicą.......i jeszcze pieniędzy potrzebują).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neta nie miałam, sorry ejże- nie trafiam na takich!!! tzn. na żadnych nie trafiam, ale u mnie w rodzinie sa faceci, co kochają jak kobieta za dużo sie nie wychyla. twierdzisz, że mężczyźni lubioa kobiety "wyemancypowane"? cieszyłabym się jakbym miała kogoś za partnerstwem. osobiście wolałabym nie siedzieć w domu non stop, chociaż pół etatu mieć. ale mnie to nie dotyczy, gdyż jak każdy na tym forum wie, nie chcę miec dzieci.;-p a jeżeli kobieta nie może z jakiegoś powodu pracować, traci pracę bądź z niej rezygnuje, to przede wszytskim jest to macierzyństwo. więc teoretycznie mam ten problem z głowy, gorzej jeśli będę bezrobotna;-ppp mireczkowata- pozdrawiam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twierdzisz, że mężczyźni lubioa kobiety "wyemancypowane x niczego takiego nie napisalem x twierdze, ze mezczyzni lubia kobiety, ktore szanuja same siebie i dokonuja wyborow nie pod dyktando faceta nie mam nic przeciwko kobiecie, ktora zostaje w domu, bo w tym domu sie realizuje, nie mam tez nic przeciwko kobiecie, ktora woli isc do pracy a do opieki nad malym dzieckiem zatrudnic opiekunke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale ja sie z Tobą zgadzam przecież... babka jak chce to niech siedzi w domu, jak chce niech pracuje, byle harmonie mieli w związku. gorzej, że na początku faceci mają niedojrzałe podejście, że tak super mieć samice i młode w domu, a potem zycie weryfikuje wszystko, bo takie macho podejście, stricte męskie, staroświeckie to właśnie brak szacunku do kobiety, założenie, że ona jest podnóżkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mireczkowata, jesteś jeszcze? słuchaj....a okłamalas mnie kiedyś? jesteś szczera na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilwater
ja jestem zdania, ze niezaleznosc ponad wszystko, bo niezaleznosc daje sile i wolnosc. niekoniecznie tozsama z zarabianiem kasy, ma znacznie szerszy wymiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lm;;lm;ml
nie ma nic gorszego od kobiety bedacej zaleznej od faceta. dzis jest szacunek w malzenstwie i milosc jutro moze tego nie byc. Tyle ze facet wyjdzie na tym na plus a kobieta zostaje bez niczego....kura domowa jest aseksualna i odrzucajaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tak swoją droga, to jak już baba chce siedzieć w domu i zajmowac się z dziećmi i z góry się na to pisze zanim jeszcze życie ją rzuci w takie okoliczności, to sygnał dla faceta, że to będzie przede wszystkim matka jego dzieci, tj. najpierw matka, potem zona. a jeszcze bardziej po mojemu mówiąc- będzie kochała dzieci bardziej od faceta i będzie z nimi bardziej związana niż z nim, gdyż z nimi będzie więcej przebywac i to wszystko będzie jakoś widać. w ogóle nie wiem jak facet może nie widziec, że tego typu postawa zmierza do tego, by panował MATRIARCHAT- kobieta w centrum i jej związek z dzieckiem. a facet portfelmobile. jak można się na to godzić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×