Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokomisia.da

czy mogą wyrzucić moje dziecko z przedszkola za to że nie chce spać?

Polecane posty

Gość do i ja sie wypowiem...
to autorka uważa że za karę poszła do starszaków, nie wiem czy to ulegając dziecko można to uznać że za karę mogła iść sie pobawić :D poza tym mam dzieci i dla moich dzieci polecenie teraz nie skaczemy tylko się uczymy jest równe z tym, że mają iść spać :D kwestia nauczenia dziecka, co więcej mam też dziecko które nie sypia :D śpi zaledwie 6-7 godzin na dobę a mimo to potrafi "leżakować" nie przeszkadzając innym bo tak zostało nauczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pararaaaaaaaaaaaaaa
Krakuuuuska-kobieto to o czym piszesz bylo 20lat temu.teraz mamy inne czasy i nie ma czegos takiego jak karmienie na sile czy lezakowanie.a watroby nie ma wogole w menu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionka1
ogryzek, kołdra i krakuska to chyba jedna i ta sama osoba, pisze wciąz to samo i na jedo kopyto :) to po co taką robotę te biedne przedszkolanki sobie wybrały skoro takie umęczone że dzieci muszą do spania wysłać aby odpocząć. Będą w wakacje odpoczywać...nieroby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pararaaaaaaaaaaaaaa
wypraszam sobie tego nieroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkk
ogladajac polska i niemiecka tv z programami dla dzieci to zauwazylismy,ze te polskie dzieci w programach dla dzieci sa strasznie sztuczne,wystraszone,mowia tak jakby ktos mial zaraz je strofowac. Te niemieckie dzieci sa orwarte,mowia co mysla,zachowuja sie naturalnie. Czytajac ten topik to domyslam sie skad biora sie takie roznice....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomisia.da
chciałam tylko powiedzieć że macie chore poglądy! dzieci to nie roboty i nie można od nich wymagać by spały na komendę, sikały na komendę itd. Moje dziecko zna zasady panujące w przedszkolu, wie że jest czas na zabawę, spacer, obiad ale siłą jej nie zmuszę do spania. Dziecku również tłumaczyłam zasadę dlaczego poszło do starszaków ale podejście pań przedszkolanek powinno być całkiem inne. Dziecko by zrozumiało jakby mu powiedziały"w nagrode idziesz do grupy dla większych dzieci, czuj się wyróżniona" a co innego jak powiedziały jej " jesteś niegrzeczna, niechcesz spać, idziesz za kare do innej grupy". Uważam że te kobiety nie mają podejścia do dzieci a ich zachowanie przypomina to jakie prezentowały panie w przedszkolu w którym dzieci karmiono wymiocinami o którym było głośno w tv!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juklllll
a poza tym jakby to była nagroda to wysłaliby ją do średniaków a nie do najstarszej grupy, ewidentnie chciały dziecko nastraszyć. ZA co??? że nie umie spać na zawołanie? mówicie leżec... dwie godziny ma małe dziecko leżec i nie gadać????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juklllll
kokomisia masz rację!!! nie słuchaj niektórych durnych wypowiedzi, ( chociaż i tak są one w mniejszości) każda matka walczy o sprawiedliwość, szczególnie swojego dziecka. Panie zamiast rozwiązać problem to uciekają się do tandetnej metody, wymuszania swojego, karania w imię ...picia kawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram w 100%
Śmieszne po prostu. Przedszkole jest DLA DZIECI. Nauczycielki są w przedszkolu DLA DZIECI. Nie dzieci dla przedszkola. Nie dzieci dla nauczycielek. To DZIECI są tam najważniejsze i ich potrzeby. Jak dziecko nie chce spać/sikać/srać/pić na zawołanie to nie trzeba go zmuszać. Trochę szacunku dla małych ludzi. Czy Was ktoś zmusza do spania/sikania/srania/jedzenia na czas? Nie? To wyobraźcie sobie, że Was szef mówi "a teraz czas na sikanie". A jak Wam się nie podoba to za karę na plac zamiatać. No ludzie!To są mali ludzie. Jak dziecko nie chce spać to OBOWIĄZKIEM nauczycielki jest się nim zająć. Mnie jako rodzica nie obchodzi jej kawa czy to, że musi wypełnić papiery. Płacę przedszkolu za opiekę na dzieckiem i tego wymagam. Od dziecka wymagam dostosowania się do reguł społecznych. To znaczy, że w przedszkolu jak i poza nim należy się szanować, nie bić, nie wyzywać, być koleżeńskim, przyjaznym, słuchać poleceń nauczycielki. Do tych reguł nie zalicza się spanie na czas. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gigi rrr33
Autorko, nikt nie kazał Twojemu dziecku spać na komendę. Ona miała się połozyć, lezakować, jak WSZYSTKIE inne dzieci. Czy Twoje dziecko ma owsiki w dupie, że nie może chwilkę polezeć jak reszta dzieci? Może czuje się lepsza? Indywidualistka? Proponuję indywidualny tok nauczania :P Druga sprawa, mała nie chciała położyć z innymi dziećmi, a nauczycielki miały jej powiedzieć: w nagrodę pójdziesz do starszaków, czuj się wyróżniona? Od kiedy za łamanie powszechnych zasad sa nagrody i wyróżnienia? Czy u Ciebie w domu są w ogóle jakieś zasady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asefcasc csdasc
Jakby każde dziecko powiedziało, że nie chce spać to co, każdego wychowawczyni miałaby nagrodzić? Może w szufladzie powinna trzymać lizaki dla tych indywidualistów, którzy nie są w stanie dostosować się do reguł panujących w grupie? A REGUŁA panująca u maluchów jest taka, że leżakują :o 🖐️ Pytam autorki bez ironii i na poważnie: jaki Twoje dziecko ma problem z tym, aby poleżeć grzecznie przez godzinę na materacu z misiem, książeczką albo inną, małą zabawką? Jeżeli po takiej akcji ty ją głaszczesz po głowie i tłumaczysz, że to panie zachowały się beee, no to nie dziwię się, że mała nie chce dostosować się do reguł panujących w grupie. Mają swój rytm dnia, który jest stały i harmonijny, jeżeli twoje dziecko nie jest w stanie go opanować od września, to problem masz Ty autorko, a nie wychowawczynie 🖐️ p.s. Inna sprawa, że dając dziecku "karę" za to, że nie chce spać było bzdurą i fanaberią przedszkolanki. Ale nie przesadzaj, że twoje dziecko nie jest w stanie odpocząć leżąc przez godzinę. Nie rób z niej niedorozwoja, bo wszystko jest kwestią przyzwyczajenia i jeśli mała miałaby jasno w domu powiedziane: "Aniu, codziennie w przedszkolu jest leżakowanie i proszę Cię, żebyś w tym czasie poleżała, nie musisz spać", to dziecko w końcu by zatrybiło i nie miałabyś teraz problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomisia.da
moje dziecko w dupie owsików nie ma ale ma za to prawo do normalnego życia. leżenie przez 2h dla 3l dziecka to kara. bo jak inaczej to nazwać? to tak jakbyś przez 2h stała z pustym brzuchem przed cukiernia i wąchała zapach ciastek. wiesz że nie zjesz choć masz na wyciągnięcie ręki. już w tym przedszkolu były przypadki zmuszania do jedzenia i to też nazwiesz normą? Naucz swoje dziecko jeść wszystko czy mu smakuje czy nie bo tak chcą panie! To oburzające! Jeżeli pani nie pasi praca w której jest przez 8h z dziećmi niech zmieni prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh widzę, że nie tylko ja odniosłam wrażenie, ze to dziecko autorki ma problem z zasadami :D autorko jeśli uważasz że przedszkole jest beee to dziecko tam wcale nie musi chodzić, ale nie wmawiaj innym, że panie są takie złe skoro inne dzieci z nimi problemu nie mają :D a stanie pod cukiernią z pustych brzuchem nie odebrałabym za karę gdyby ktoś mi wytłumaczył, że taka ot jest zasada :P widać ty różnicy nie widzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×