Facet mówi mi jak to mnie kocha , nawet pokazywał to

Yyy....hmmm....poza tym głupio mi sie przyznać, ale wlasnie sobie przypomniałam, że nie złożyłam mu nawet życzen w Dzien Chłopaka :(

Pewnie też sobie wtedy tak pomyślał, że mi nie zalezy :(

do a mnie to ....." To spoko, dostawaj te swoje kwiaty i niech ci mowi, ze cie kocha i uwielbia, ale w codziennych problemach nie bedzie ci pomagał i bedziesz zachwycona albo szukaj do konca zycia ksiecia z bajki, ktory bedzie wozil cie kareta i prosto do palacu, bo przeciez kazdy facet tylko mysli o tym, by codziennie chodzic w smokingu i zdejmowac go by cie nosic przez kaluze, a wieczorem podawac do twych ust winogrona i wpatrywac sie tylko w twoje oczy, nigdy nie odczuwa zmeczenia, ani znudzenia, tylko ty jestes jedna jedyna wysniona i tak bedzie juz zawsze, zawsze bedzie wozil cie kareta do palacu. I zycie bedziesz miec uslane rozami, bo jak nie to - szantaż emocjonalny - ODEJDZIESZ. Kobieto, kazdy facet kopnie w d. ksiezniczke po kilku tygodniach, z takim nawykami i prozna gadka o szacunku to tynie masz szans na staly zwiazek ktory przetrwa. spojrz prawdzie w oczy, wokol nie ma ksieci, tylko ludzie. Powodzenia

skonsternowana przestań juz pierdolić ,piszesz jak potłuczona wali nas to dziewucho,a on wali ciebie spierdalaj do kuchni,zajmij sie sprzątaniem,weż do łapy ksiązkę tłuku