Podryw w klubie

MOORLAND nie byla bym tego zdania ze tylko pieprznieciu ludzie selekcjonuja bo robi to kazdy z nas ... nie mow mi ze nie bo to natura ludzka , najpierw oko pozniej gadka , co z tego ze facet chce tanczyc , niczego nie oczekuje ale depcze ci po nogach i wywraca sie ( to jest tylko przyklad ) odchodzisz - selekcja idziesz do kogos kto tanczy lepiej , badz czekasz na tego kogos , bo nie wierze , ze jest inaczej , .

kiedyś miałem taka akcję w klubie, że podszedłem do dziewczyny i chciałem zatańczyć a ona powiedziała nie. Podszedłem zatem do innej i zatańczyłem z nią tak dobrze, że ta co powiedziała mi wcześniej nie ciągle na mnie zerkała później i usmiechała się aż w końcu podeszła z tekstem "myslałam, że spróbujesz drugi raz" Dla takich lasek mam mały zakres tolerancji, bo nie lubie głupich gierek z udawaniem niedostepnej.

ja nap - oczywiście, że selekcja jest naturalna, ale iść do klubu jak do sklepu i wybierać sobie "towarki"? I na co one liczą?

Dragon - jeszcze zależy jakie wrażenie wywiera na kimś taniec.

Moorland to ty juz mowisz o panienkach , ktore tam juz czegos szukaja... normalne ... ja jak nie mialam faceta tez patrzalam na wyglad , ruchy , gadke , tak one swoimi sposobami szukaja kogos w klubie ... Dragon sa ludzie i ludziska kazdy inny , dzieki temu , ze zrobila tak a nie inaczej nie marnowales na nia czasu . - bo sam mowisz ze chodzisz tam z mysla poznania kogos , w takim razie na wstepie dziewczyna umozliwila ci dalsze "poszukiwania" jak i wiedziales , ze jednak ta , to nie ta :)

Nap - z wypowiedzi Dragona zrozumiałam, że tą selekcje przeprowadzają właśnie kobiety które szukają czegoś więcej niż dobrego tancerza.

:)

Nap umow sie ze mna widze wyszczekana jestes

Śnisz...

" jeszcze zależy jakie wrażenie wywiera na kimś taniec. " Mój zwykle bardzo duże :-)

Myślę, że laski odmawiają głównie dlatego, że propozycja tańca w klubie jest zazwyczaj podtekstem. Ja osobiście kiedy zdarzy mi się być w klubie odmawiam, bo nie tańczę z reguły.