Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wyrodna matka.

Nie chce karmić piersią, jak to przegadać ludziom?

Polecane posty

Gość Wyrodna matka.

Tak jak w temacie. Nie zamierzam karmić piersią. Juz w szpitalu chce dac dziecku mm. Jednak juz widzę jak pielęgniarki z uśmiechem na ustach mi to mm przynoszą. Na pewno beda mnie zmuszać do karmienia, beda próbowały zryc mi beret wmawiajac mi, ze jestem zła matka. I ogólnie mam to gdzies. Ale czy macie jakieś pomysły, zeby dac sobie z mini radę bez rozlewu krwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy ????
poczekaj aż urodzisz bo możesz zmienić zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw urodź
potem wypowiadaj się w temacie, o którym pojęcia nie masz...ja nie mówię że karmienie jest niezbędne, ale to jest INSTYNKT I jeszce nie masz o tym pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łakowilk
Ja nie karmiłam piersią i nikt się nie czepiał jakoś bardzo. Oczywiście trochę się nasłuchałam, ale też nie chwaliłam się na prawo i lewo, że nie karmię, bo nie chcę. Jak ktoś pytał, to mówiłam, że nie mam laktacji i tyle. Troszkę moja mama pomarudziła, ale olałam. Pielęgniarki w szpitalu też olałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyrodna matka.
To bedzie moje drugie dziecko i juz wiem, ze zdania nie zmienię na 100%. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
To nie karm i już, wszystko zależy od Twojej asertywności, nie daj sobie wmówić tych bzdur o karmieniu cycem, a jak jakieś szpitalne krówsko będzie nalegać to każ jej wypie­rdalać, Twoje dziecko, Twoja sprawa, a jak z nich takie cudowne Matki Polki to niech spie­rdalają do TVNu próbować swoich sił w nowych edycjach "SuperNiani" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;] Bez rozlewu krwi się raczej nie obejdzie. Jedna zrozumie, a druga będzie truła dupę. Jedyne co to uzbroić się w cierpliwość, ukrócać komentarze i robić swoje. A mleko pewnie będziesz robiła sama po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyrodna matka.
Najpierw urodz - a gdzie ja napisałam, ze to moje pierwsze dziecko, ze sie tak rzucasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ????
a ja myślę ze położne chcą dobrze dla dziecka ...bo jednak siara jest bardzo ważna dla noworodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby dorosła/matka
a nie nie potrafi postawic na swoim w kwestii drugiego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
Siarę to Wy tu ku­rwa robicie swoimi móżdżkami niczym ze średniowiecza :O Wasze suty że się tak rzucacie? Niech każda robi ze swoim mlekiem co chce 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby dorosła/matka
Pewnie,że chcą dobra dla dziecka - nie mówię karmić miesiącami, czy chociażby tygodniami, ale ppierwsze dni, 3-4 tygodnie :/ i to tak "z założenia" to bezmyślność, takie bezbronne maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olei olej olej
! Terenia ! - melisę sobie wypij bo widzę ze zestresowana jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze sie nazwalas nikiem wyr
odna matka.nic juz nie trzeba dodawac..moze powiedz to w szpitalu,ze jestes wyrodna matka i dadza ci spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
Moim zdaniem kobiety które na siłę próbują wdrażać swoje metody wychowawcze w życie innych rodziców to idioci, bez własnego życia w dodatku. Wiele moich koleżanek brało se cesarskie cięcie, a później ani razu nie karmiły cycem tylko mm i żadnych problemów nie było, może dlatego, bo one nie dają sobie w kaszę dmuchać, i gdyby jakaś zahukana matka polka ze stadem bachorów zaczęłaby je pouczać to by się trochę przeliczyła :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm przesadzasz
! Terenia ! .. jesteś wulgarna . Niby taka nowoczesna a jaka sfrustrowana ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
A co ma nowoczesność do wulgarności :O Ja tam zawsze lubiłam sobie rzucić mięsem :classic_cool: To mnie zaje­biście oczyszcza :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może i wulgarna, ale jakże
prawdziwa :). I trafna w ocenie. Rozmowa z pielęgniarką po moim cc (na życzenie :D): "Zaraz Pani przyniosę dziecko do karmienia" "Dziękuję, proszę przynieść też butelkę, dziecko będzie karmione mm". "Jak to...?" "Tak jak powiedziałam". "Bo co? Piersi się chce mieć ładne?" "Również." "A mąż nic na to?" Mój mąż "Żona wyraziła się wystarczająco jasno." Koniec dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............,,,,,,,,,,,,,,,,,
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze
Dobrze ze położne namawiają do karmienia piersią .Dla noworodka mleko matki jest najlepszym pokarmem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenaaaaaa776820
Ja za niedługo rodzę, więc mam zamiar karmić piersią - moje cycki - moja sprawa. A Ty autorko jak nie masz zamiaru karmić piersią to oczywiste że to Twoja sprawa, ludźmi się nie przejmuj, a jak ktoś będzie złośliwy to krótka piłka - dotnij tej osobie i już. I miej to w tyłku. Najważniejsze jest Twoje szczęście rodzinne i zdrowie dzidziusia :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź swoje mleko i po problemie
Weź ze sobą puszkę mm, butelkę i sterylizator i po problemie. nie będziesz musiała nikogo o nic prosić ani do niczego przekonywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po jakiego czorta masz przegadywac cos ludziom? prosty i jasny komunikat:Nie karmie piersią i nie zamierzam.." Tyle, nic poza tym wiecej dodawac nie musisz Tez nie karilam piersią (pierwsze blzniaki probowalam,ale mialam tego serdecznie dosc, i dzieci rowniez)polozne byly wyrozumiale bo nie ja jedyna i nikt raczej osobiscie nie mial odwagi na mnie z tego powodu naskoczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfrgrghyryg
i tak cycki sa juz naciagniete rpzez ciaze i produkujace sie w nich mleko. mleko tez musisz usuwac z piersi w poczatkowym czasie wiec tak cz siak flapsy i paskudne bedą i szkoda nie dawac tegodziecku egoistko zafajdana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
W szpitalu w którym rodziłam było wprost przeciwnie- namawiano mnie na butelkę! Żadnej pomocy przy przystawianiu dziecka, zjebka jak przespało 5 godzin jednym ciągiem (ok, u jednodniowego noworodka może to nieodpowiednie- ale skąd miałam wiedzieć?) i głupie teksty włącznie z tym że "karmię na własną odpowiedzialność". Dziewczyna z którą byłam w sali odciągała i... wylewała siarę do zlewu, marudząc że nie ma mleka tylko taką wodę, głucha na wszelkie argumenty bo przecież panie od noworodków nic nie mówiły, dawały małej mm bo miała problemy z jedzeniem z piersi... I bez względu na decyzję autorki muszę powiedzieć że jakiekolwiek komentowanie tego jak dziecko myjemy, przewijamy, karmimy- jeśli to tylko świadoma decyzja, jest bardzo nie na miejscu. A Ty, autorko po prostu przygotuj butelki, mm i tyle, nie musisz nikogo prosić. A najlepiej przed porodem poszukaj szpitala i dowiedz się jak tam wygląda podejście do karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może i wulgarna, ale jakże
Pierniczysz, mi się mleko nie gromadziło w trakcie ciąży :). A zaraz po cc dostałam Bromergon na wstrzymanie laktacji i nie poleciała nigdy ani kropla, nic nie musiałam "odciągać", więc sobie te swoje teorie między bajki włóż :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×