KOBIETOM TYLKO SIE WYDAJE ZE WYGLADAJA MLODZIEJ....

R78 mlody wyglad mezczyzny to napewno zaleta w pozniejszym wieku- nic tylko pogratulowac, ze okolo czterdziestki ma wyglad licealisty, kolo piecdziesiatki bedzie wygladal jak doktorant i nie wiem, czy spojrzy na Ciebie przychylnie ;-)

Utwierdzaja je w tym przekonaniu jedynie zyczliwe przyjaciolki.

ja jestem jedna z takich osób co wygląda młodziej, i to jest nieszczęscie.... nie dlatego, że mis ie wydaje, ale tak jest, jak ktoś na ulicy zwróci sie do mnie per gówniaro, to raczej trudno to uznac za komplement... :( Osoby co mnie znają, uwazają, że wyglądam staro, zwłaszcza tesciowa... mam nieco zmeczony wygląd. Raz zrobiłam eksperyment i dałam tu moje zdjęcie... i spytalam na ile wygląam, dawano mi miedzy 22 a 26, a miałam prawie 33 lata... najlepsze że większosc pisala, że wyglądam staro, i powinnam b. o siebie zadbac, tzn jakiś makijaz- bo w ogóle go nei stosuję... usmiałam się niezle z tego samemu nei idzie oszacowac czy sie wygląda staro czy młodo, opiniami przyjaciólek tez nie mozna ise sugerowac, jedynie reakcje obcych na ulicy

Panie- mam plusa na abonament, ewtre..., edytaaaa87 (moze troche zle napisane niki ale wiadomo o kiogo chodzi)- juz ja widze jak wygladacie mlodziej:). wygladacie na swoj wiek a to ze wam daja kilka lat mniej to nie dlatego ze wygladacie mlodziej tylko dlatego ze tak sie w danym wieku wyglada. ludziom przez te 16latki wymalowane juz sie kreci w glowach kto ma ile lat ale zapewniam was ze nie wygladacie mlodziej (pomijajac ze na kafe kazda wyglada mlodziej. kit mozna wciskac bo nie widac was;)))

że są kobiety które wyglądają młodziej, tak jak i są kobiety które wyglądają starzej ni z wskazywałaby na to metryka. Moja mama ma 62 lata i prawie w ogóle nie ma na twarzy zmarszczek, mimo że nigdy nie była nawet u kosmetyczki, za to moja teściowa jest od niej młodsza a wygląda na 70 lat, ma bardzo dużo zmarszczek... Wiadomo że skóra każdej osoby jest inna i stąd te róznice. Poza tym osoby o okrągłej twarzy zawsze będą wyglądać młodziej od osób z pociągłą twarzą. dajmy np. Joannę jabłczyńską moim zdaniem nie wygląda na 28 lat

A ja ci powiem autorze, ze na jednym ze szkolen powiedzialam ze jestem od 15 lat mezatka. Jak wyszlam to dyskutowali dlugo o tym ile moge miec lat, nie mogli sie doliczyc i w koncu jedna z osob sie odwazyla i zapytala. Okazalo sie ze wspolnie ustalili ze moge miec o jakies 7 lat mniej niz w rzeczywistosci. Takze nie pieprz glupot bo jesli ty czegos nie widziales to nie znaczy ze to nie istnieje

ale idiotki wolą sie oszukiwać

a na ile ona wygląda jak nie na 28? http://www.voila.pl/072/vkadc/?1 http://www.voila.pl/074/fza9q/?1 jak ja fotoszopem odmłodza to może na niektórych zdjęciach nie wygląda ale w sumie to NIE ZNAM ani jednej która by wyglądała młodziej niż ma w metryce inna rzecz że kobiety maja lepsze i gorsze dni i ubiór i zachowanie i fryzura mogą trochę dodać odjąc ale jak ktos jest wprawnym obserwatorem to nie oszukasz :P

Ja mam 26 lat i dwoje dzieci a w sklepach m wi nie chca piwa sprzedawac :O wkurza mnie to. Raz nawet uslyszalam jak dwa babska sie dziwily na moj widok jak szłam z dziecmi ze taka mlodziutka a juz dzieci ma :O co ja bym dala zeby wygladac te pare lat starzej

Ja osobiscie pier...opinie innych. Nie mi oceniać czy wygladam na tyle ile mam ale zabawne sa sytuacje gdy musze pokazywac dowód kupujac wodke ale i rowniez nie obrazilabym sie gdyby ktos od razu odgadl moj wiek. Moze za 3 czy 5 lat to sie zmienic....

Nie no jabłko to wogole wyglada jak licealistka. Ja bym jej dal max 22 lata i ten glos dziecinny.

pozbędziecie się złudzeń :)

a nie uwazacie ze czesto zalezy to od stylu-fryzury, makijazu i stroju? i to w ta druga niz powszechnie sie sadzi strone- 30latka w bluzie disneya, jeansach i trampkach w mlodziezowej fryzurze moim zdaniem moze wygladac mlodziej niz wypindrzona 20 (tj. obcasy, garsonka, makijaz) przy zalozeniu ze ta 30 ma wzglednie twarz bez zmarszczek

rodzilam majac 24 lata i do i goscie, ktorzy przyszli do kobiety obok byli przekonanie, ze nie mam 18 lat, majac 26-27 musialam wyskakiwac z dowodu w Lidlu i jeszcze kwestionowano jego autentycznosc, bylam bez makijazu itd. w koncu po podrywach gosci 19-22 na Sylwestrze, gdzie mialam 30 lat zafarbowalam sie na ciemny braz i wygladam w koncu ciut starzej ;)

pani z podanego linka wyglada na 35

olac... ja mialam to samo na porodowce hehe. i tez mialam 24 lata. u mnie to kwestia oczu chyba. mam duze wyaziste jasne oczy jak moja mama i taki dosc "naciagniety" typ skory. i te oczy z wiekiem nie opadaja, widze po mamie. ma zmarszczki ale dzieki tym oczom wyglada 10 lat mlodziej

adeibi- ja takze odnosze wrazenie, ze mlode dziewczyny w pelnym makijazu wygladaja znacznie powazniej- niewatpliwie dodaja sobie kilka lat

mojej siostrze często tak słodzą a jej sie az oczy smieja do takich tekstów, to pani już mężatka?! niemożliwe tak pani młodziutko wygląda, w rzeczywistości wygląda nawet starzej niż w dowodzie ma, a że jakas pisze że ja 20 letkowie "podrywają" to nie wiem w jakim ty świecie żyjesz ale na mnie jak mialem 20 leciało pelno 30tek i nawet starszych i też takie po 15 i teraz jest tak samo, to że podrywają nie znaczy że chca sie oświadczyć starej babie tylko widzą idiotkę i chcą zaliczyć albo się powygłupiać :D oczywiście żadna z tych młodych starych których na kafetrii tak wiele nie da swojej fotografii :D ale niech wam będzie macie 30 wygladacie na 20 i werbuja was na miiss i na modelki :D

a ja tam wierze.. ciagle jest to jedynie kwestia POROWNYWANIA do innych kobiet, a nie obiektywne spojrzenie.. Twoja Mama wyglada dobrze jak na swoj wiek.Ale niekoniecnie MLODO.

nikomu nie musze tu nic udowadniac, znam mase 20-latek, ktore wygladaja jak moje rownolatki albo i gorzej: tryb zycia, figura, geny to robi swoje, gdy mialam 20 lat to znajomi mojego faceta pytali sie czy skonczylam 16, bo to moze byc karalne ;)

Często jest tak,że młode kobiety wyglądają starzej a nie młodziej.Tona makijażu,ciuchy,jakieś zabiegi i 20-to latka wygląda jak 40-tka :).Kobiety 30-40 letnie są świadome swojego wieku,nie udają nikogo(przynajmniej w moim otoczeniu).Ja problemów ze swoim wiekiem nie posiadam,często mówią mi,że mam mniej lat ale ja tego nie widzę.Mam tyle ile mam i świetnie mi z tym.Moja Mama na swój wiek nie wygląda,babcia również.

Ja jako kobiETA moge powiedzidmc ,ze znam pare takich,ktore na swoj wiek nie wygladaja. Moim atutem jest niski wzrost i jak ktos wyzej napisal . .na wiosne latam czesto w rozowym dresie. W wyjsciowym kostiumie i wysokich butach wygladam powazniej.

curva kobiety czy wy jestescie takie glupie czy tylko udajecie?????? chyba skoro wiekszosci z was ludzie daja mniej lat (co jest oczywiscie nie mozliwe aby WIEKSZOSC wygladala mlodziej) to robia to dlatego aby wam poprawic humor/sprawic przyjemnosc. musicie sobie wreszcie zdac sprawe ze wiekszosc kobiet wyglada na swoj wiek a w make up nawet starzej. starzej nie znaczy gorzej. mam nadzieje ze negujecie zapodany temat dla przekory jak to baby w glebi dobrze wiecie ze wygladacie starzej jak 5 lat mlodsze kolezanki. jesli jednak sadzicie ze naprawde wygladacie mlodziej to zaczynam wierzyc ze dowcipy o przyslowiowych bladynkach sa wziete z zycia....

ja za to nie rozumiem dlaczego was tak boli, że ktos wygląda młodziej? ja bym powiedziała, że ludzi mozna podzielic na 3 grupy: co wygldają na wiek, starzej albo młodziej. tak jak juz pisałam, nikt mi nie daje tylu lat ile mam, ale z pewnoscią nie mozna tego tłumaczyc że chca byc mili, bo miła osoba nie wyzywa na ulicy od gówniary 30 latki... inna rzecz, że takich osób co wyglądają na np. o 10 mniej jest dosc mało, i zaraz się dopisują inna podekscytowane tym, że ktoś im dał 4 lata mniej, co u dorosłej osoby jest zwykłym błedem statystycznym... a na dowód że mozna wyglądac znaczniej mlodziej to polecam obejrzenie filmu Keitch z 2008 roku http://www.filmweb.pl/film/Keith-2008-227981 laska co gra główną bohaterkę - 17 letnia Natalie ma na serio lat... 30... :p i nikt z oglądajacych się nie pokapował, bo wygląda na licealistkę

mlodziej niz na (zastereotypowany) swoj wiek beda ZAWSZE wygladac kobiety, ktore sa dziewczece, ubieraja sie beztrosko i mlodziezowo, maja smukle sylwetki i maly biust, chodza na plaskich obcasach, maja blysk szczescia w oku, swietlista cera spowodowana zdrowym odzywianiem i zluszczaniem skory, makijaz albo bardzo delikatny i naturalny, albo wcale. nic swiecacego na twarzy, zadnych brokatow i matalicznych kolorow. a przy tym rzeski sposob poruszania sie, usmiechniete oblicze, taka ogolna "lekkosc bytu" :)

^ taka osoba bedzie zawsze sprawiala wrazenie mlodszej niz inne w jej wieku. co nie znaczy koniecznie, ze wnikliwej analizie twarzy nie zauwazy sie, ze ma ona lat np. 40 nie 30. ale ogolnie jest to prawda, ze niektore osoby wygladaja mlodziej :)

sama znam kilka kobiet w wieku 45-55 lat, ktore wygladaja niesamowicie mlodo/mlodziezowo :) ale nie bron boze w wyniku jakis zabiegow plastycznych, czy usilnemu odmladzaniu ise przez ubior. one po prostu sa szczuple, energiczne, wesole, naturalne i takie mlodwe duchem jak nastolatki :D nawet po samej wnikliwej analizie twarzy moznaby im przypisac wiek o dobre 5-10 lat mlodszy, a takie ogolny wyglad i zachowanie wrecz jak nastolatki.

tak mysle;)

ale nikogo to nie boli. bardziej dziwi ze kobiety prubuja na sile oszukiwac metryke. przeciez zaden madry czlowiek nie powie ze piekna kobieta mozna byc do 25 r.z.a potem to juz kaplica- tak mowia tylko idioci. nawet 35 latka moze wzbudzac duze zainteresowanie facetow jesli po pierwsze z natury jest ladna po drugie zadbana. po co wiec to oszukiwanie samej siebie? nie lepiej zaakceptowac swoj wiek i nie odejmowac sobie na sile lat?

"curva kobiety czy wy jestescie takie glupie czy tylko udajecie?????? chyba skoro wiekszosci z was ludzie daja mniej lat (co jest oczywiscie nie mozliwe aby WIEKSZOSC wygladala mlodziej) to robia to dlatego aby wam poprawic humor/sprawic przyjemnosc." - też wrzuciłam kiedyś na kafe swoje zdjęcie z pytaniem na ile lat wyglądam. I też naczytałam się, że mam maksymalnie 26 lat (najczęściej 25) podczas gdy miałam wówczas dokładnie 32 (i było to aktualne zdjęcie :p ). A ciężko oczekiwać od kafeteriuszy chęci poprawienia humoru czy sprawienia przyjemności - to chyba ostatnia rzecz, której można się tutaj na kafe spodziewać ;p W klubie, do którego najczęściej chodzę z moją młodszą siostrą zazwyczaj też dają mi 25 ;)