Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość masakracja

Więcej pryszczy po kosmetykach.

Polecane posty

Gość masakracja

Witam, jestem 21 letnim chłopakiem. Wcześniej miałem ogromne problemy z trądzikiem, wiele kuracji, kosmetyków, kremów i nic nie pomagało. Trądzik przeszedł sam, chyba z wiekiem. Oczywiście od czasu do czasu wyskoczy jakaś krosta czy pryszcz, ale nie jest to tragiczne jak było wcześniej. Niestety pozostał inny problem, a mianowicie straszne wągry na nosie, policzkach i czole. Wygląda to czasami koszmarnie, więc zainwestowałem ostatnio w Garnier Czysta skóra (2 żele i tonik). Po kilku dniach zauważyłem poprawę jeśli chodzi o wągry, ale niestety strasznie mnie wypryszczyło... I teraz pytanie. Czy to wina tych kosmetyków, dodam że po toniku piecze mnie skóra (ma w składzie alkohol), czy może po prostu skóra się oczyszcza z tych wszystkich "syfów" i przy dłuższym użytkowaniu pryszcze nie będą wyskakiwać? Jeśli to pomoże to powiem jak stosuję te kosmetyki. Rano używam najpierw takiego przezroczystego żelu, po nim tonik i na koniec krem nivea w celu nawilżenia skóry. Wieczorem zaś zamiast tego przezroczystego stosuję żel z granulkami (oba z serii Garnier czysta skóra), tonik i na koniec krem. Może coś robię źle, może wymienić któryś z kosmetyków (wydaje mi się, że pierwszy do odstrzału jest tonik, pieczenie to chyba nie jest dobry znak)? A może w ogóle zrezygnować z tych kosmetyków i po prostu co jakiś czas chodzić na jakieś zabiegi do kosmetyczki w celu oczyszczenia skóry z tego świństwa? Jak myślicie? Z góry dzięki za pomoc, Wojtek ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakracja
Nikt nie odpisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsik41
Ten żel i tonik zapewne wysusza ci skórę, skóra się broni i wydziela więcej sebum, stąd nowe wypryski. Nie powinno się tak wysuszać skóry. Używaj delikatnych żeli i toników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakracja
A polecisz jakieś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsik41
ja używam do mycia żelu miceralnego (z biedronki, 5 zł kosztuje) i jestem zadowolona, jest delikatny, skóra po nim nie jest ściągnięta ani wysuszona. A zamiast toniku może pomyśl o hydrolacie (na stronie zrobsobiekrem.pl masz duzo hydrolatow, opisane jest dla jakiej cery). A co do wągrów to polecam odwiedzanie kosmetyczki, na kwasy teraz już chyba trochę za późno ale np. spróbuj mikrodermabrazji albo peelingu kawitacyjnego (oczywiście regularnie, 1-2 razy w miesiącu). Do tego maseczki z glinki i powinno być dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakracja
Ok, dzięki za rady ;] Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to chętnie poczytam Waszych rad ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra Passa
Na wągry? Bierzesz 3-4 polopiryny lub aspiryny, zalewasz dosłownie kilkoma kroplami wody, tak żeby tylko się rozmiękczyły, dodajesz łyżkę jogurtu naturalnego. Nakładasz na twarz, trzymasz ok 20 min, potem zwilzasz twarz, delikatnie masujesz skórę jak przy peelingu i zmywasz :) Polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna pani o szarych oczach
najlepiej by było, gdybyś najpierw wybrał się do dermatologa. można iść na nfz, nie jest potrzebne skierowanie, wystarczy się zapisać. jeśli to nie pomoże, to wtedy wizyta u kosmetyczki. polecałabym też łykać witaminę e w kapsułkach, jedna dziennie. a jeszcze lepiej a+e. przyjrzyj się też może swojej diecie, duże ilości węglowodanów albo śmieciowe żarcie, brak owoców, warzyw, też się przyczyniają do różnych kłopotów z cerą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula której ukradli nick
woda ,szare mydło i zwykły krem nawilżający np nivea soft

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra Passa
Żaden nivea, najlepiej jakiś z apteki. Oeparol jest bardzo dobry. A też przemywanie codziennie płatkiem nawilżonym mlekiem działa cuda. Wierz mi, ja mam gładziutką buźkę bez kosmetyczki, a stosuje własnie maseczkę z polopiryny i przemywam twarz mlekiem. Nie katuj codziennie twarzy żelem z peelingiem, najlepiej przemywaj tonikiem ale bez alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihp5
oeparol krem? Ja bym uważała bo z tego co kojarzę to zawiera w składzie parafinę- która niestety może zapychać (mam cerę taką jak autor wątku i mnie parafina w każdej postaci zapycha).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakracja
Ale ta maseczka to dzień w dzień? Co do witamin to muszę się w nie zaopatrzyć, ale spróbuję, może pomoże ;] ihp5--> to jaki krem polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakracja
Poleci ktoś jakiś dobry tonik bezalkoholowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka_26
Zamiast toniku kup sobie jakiś dobry hydrolat. Polecam oliwkowy z Biochemii Urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko naturaaa
hehe to chyba proste że chemia zawarta w komsoetykach nie zdziała nic dobrego, stosuj naturane metody, a twoja cera będzie jak nigdy. Smaruj twarz olejem kokoswym, dziła antybakteryjnie, zastapi ci krem i wszystko inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakracja
tylko naturaaa Polecisz jakiś konkretny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×