Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JanekZKatowic

Czy ona się nami bawi?

Polecane posty

Gość JanekZKatowic

Witajcie. Kilka miesięcy temu rozstałem się z dziewczyną po dobrych kilku latach. Na początku roku, spotkałem się z koleżanką, której też nie układało się w 7 letnim związku. Postanowiła, że musi to zakończyć. Nasze spotkania nasiliły się i myślę, że poczuliśmy do siebie uczucie. Zerwała z facetem, a właściwie to chyba on z nią. Ustaliliśmy, że przez jakiś czas nie będziemy publicznie pokazywać się jako para (pracujemy w jednym środowisku). Od połowy stycznia jeszcze spotyka się z byłym, w sprawach definitywnego zakończenia związku, podzielenia się wspólnymi rzeczami itd. Przyznam się, że wkur... mnie to, że cały czas jest to jakby nie rozwiązane. Facet nie wie, że się ona ze mną spotyka i planujemy wspólne życie. Myśli, że ona nadal jest sama i pisze do niej i dzwoni, że chce do niej wrócić. Nie mam pojęcia co o tym myśleć. Dałem jej czas do określenia się dzisiaj do godziny 12, tak albo tak. Jak nie skończy definitywnie znajomości z byłym to ja nie chcę tego dalej ciągnąć, bo zbyt dużo to mnie kosztuje stresu. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romek31
twoje decyzje twoja odpowiedzialnosc za decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrrrrrawa
Wygląda na to,że jesteś kołem zapasowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JanekZKatowic
wiem, że to jest moja decyzja, ale ile będę czekał? kolejny miesiąc, czy dać jej może rok czasu na zakończenie poprzedniego związku;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JanekZKatowic
najlepiej gdyby jej "chyba" ex dowiedział się, że się spotykamy, w końcu by to do niego dotarło. Nie mogę mu powiedzieć, bo jej obiecałem, że wbrew jej woli nic nie będę robił, a jak bym tak zrobił to ze mną napewno nie będzie. Powiedziała to, jak zażartowałem, że wyśle mu smy od niej, które ja otrzymałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi ale prawdopodobnie wybierze tamtego.Była z nim kupe czasu i jak sam widzisz nie potrafi zrezygnowac z niego.zastanawia mnie dlaczego mu nie powiedziała ze jestescie razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JanekZKatowic
Przyczyniłem się do jej decyzji o zerwaniu. Powiedziała, że nie chce, aby ludzie zaczęli mówić, że ledwo skończyła z jednym, a zaraz zaczęła z drugim. Zależało jej aby pozostawić dobre wrażenie, choćby u niego w rodzinie, tak twierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JanekZKatowic
Gdy jej powiedziałem, że ja już mam dosyć to mi napisała, że łatwo się odkochuje i chyba nie będę miał problemów, aby sobie ułożyć życie z kimś innym...i, że mnie bardzo kocha itp. Chce abym jej dał kolejny czas na przemyślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JanekZKatowic
Doda, że jesteśmy przed 30, cała ta sytuacja rozwala mnie od środka. Zależy mi na niej, ale nie mogę robić z siebie ciula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JanekZKatowic
Nie odzywam się do niej, ona też milczy, myślałem, że bardziej jej zależy..., czy mam wg was zadzwonić pierwszy czy dalej czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferdynand niewspaniały
Gościu, czytam cię i nie chciałem nic pisać,ale już nie zdzierżę. Takiego frajera jak ty to ziemia chyba jeszcze nie nosiła. Nawet nie zasługujesz,żeby w pysk ci dać. Jestes pomiotłem, zabaweczka, zasmarkanym "przyjacielem" a posuwa ja kto inny - i to pewnie w tej chwili, kiedy ty tak cierpisz. Ile jeszcze zamierzasz znieśc upokorzeń? Gdzie twój honor, człowieku?! Panna wała sobie z ciebie robi, a ty skamlesz jak pies. Budzisz taka pogarde,że nawet mi wstyd, że komus takiemu odpisuję, ale może się jeszcze ockniesz. Tak, tak, zadzwoń do niej, zrób z siebie wycieraczkę, bo podnóżek już zrobiłeś, teraz tylko wycieraczka na podlodze jest niżej. Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczygiełek z igiełek
ferdymand nie unoś się tak bo Ci żyłka pęknie:D spokojnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×