Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_pytanie_

Co byscie zrobili jak dziewczyna by Was zdradziła i była w ciązy?

Polecane posty

Co byscie zrobili jak by sie okazalo że dziewczyna którą kochacie, Was zdradziła, tylko 1 raz i okazało by sie ze jest w ciazy z tym dupkiem, a on nie chce słyszec o tym ze to jego dziecko i zostawił ja z tym "problemem"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawilbym ja
z tym jej dzieckiem bo nie zasluguje na dobro czyniac zlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwka to nie epizod, dziwka to stan umysłu. Jeśli kobieta się nie szanuje to niech po prostu wypierdala. A Ty z siebie frajera nie rób, bo jeszcze niejeden raz będziesz miał rogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawilbym ja
wlasnie jak ja przyjmiesz to uzna ze nic wielkiego nie zrobila a ty cale zycie bedziesz rogaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pablooooo
Współczuję. Odpuśc sobie. obecnego chłopaka. Pisałaś że tamten Cię zlewa. Podaj o alimenty i wychowuj dziecko a moze trafisz na jakiegos za jakis czas ktory zaakceptuje twoje dziecko. Obecnego chklopaka nie kochasz bo widac ze liczylas ze tamten sie z Toba zwiaze. Nie krzywdz siebie i jego. Ty bedziesz sie z nim meczyc, poznasz kogos w kim sie zakochasz, a on po czasie sie dowie i co wtedy. znienawidzi cie ze go oszukalas i zniszczylas zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie mysl
żeby bękarta chować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog-okulista
a co ty bys zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrób ankietę i wybierz to, co myśli większość. Tak będzie najlepiej. BTW, słaba ta dziewczyna, skoro nie potrafiła wrobić Ciebie w ciążę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona nie próbowala mnie wrobic. Chociaz pewnie bez mrugniecia okiem bym Jej uwierzył że ze mna jest w ciązy. Szczerze sie przyznała ze to był blad, że tego załuje, ale nie wie co ma teraz zrobic, bo chociaz jak twierdzi kocha mnie to wg jej wyliczen dziecko jest tamtego złamasa. Krew mnie kurwa zalewa jak sobie o tym pomysle :/ raz ze Ja miał, dwa ze puscila sie z takim dupkiem co teraz nawet własne dziecko ma w dupie :/ Powaznie zastanawiam sie nad tym czy nie uznac tego dziecka, mimo wszystko kocham Ja i moze jest w tym troche i mojej winy, bo duzo czasu spedzam w delegacji a Ona tu sama. Mówi ze to nic dla Niej nie znaczyło a mi cholernie trudno przekreslic 4 lata związku. Zwłaszcza ze planowałem oświadczyc sie jej na Wielkanoc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksyKomnen
gdyby Cie kochała to by Cię nie zdradziła! chcesz uznać cudze dziecko gdzie zarówno matka i ojciec wiedzą czyje jest i później płacić alimenty na to dziecko? mądry ty jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mądry, nie wiem czy jestem ale co jesli Ona sie myli jesli to dziecko nie jest jego a moje? I jak mam zostawic dziewczyne, która miałem nadzieje bedzie moja zoną, sama w ciąży? W dodatku wszyscy dookoła będa pierdzielic ze zrobilem jej dziecko i Ja zostawiłem, bo przeciez ludzie nie wiedza wszystkiego. Ten kutas powiedział jej że nie mozliwe zeby to było jego dziecko bo miał gumke ale dla swietego spokoju moze dac jej forse na zabieg. :/ Kurwa jak bym dorwał tego gnoja to bym go chyba rozszarpał ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gdyby Cie kochała to by cie nie zdradziła" niby fakt ale cuz ja tez 4 lata temu, na poczatku naszej znajomosci swiety nie byłem do tego trzeba sie przyznac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś tam o życiu wiem
Ja na Twoim miejscu zamknąłbym ten 4-letni rozdział życia. To że pracujesz w delegacji zweryfikowało siłę Jej uczuć. Pociesz się cudowną chwilą bycia singlem !!! Życzę podbojów i znalezienia PRAWDZIWEJ Miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka10
Jak kochasz, to wybaczysz... A, czy z nią być? Myślę, że to zależy też od tego, czy masz przekonanie, że ona mimo wszystko Ciebie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartolini bartlomiej
problem baaaardzo gleboki i baaartdzozyciowy echh ale wy gimbusy i tumany jednak prosci i debilni jestescie zerznij ja, raz bedziesz mogl bez gumki, i nie bedziesz jeczal ze ci przeszkadza kurwa nie mam sily wy naprawde takie tumany jestescie??? to ja juz chyba za stary na to blyskotliwe pokolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aligar
gdzie byla milosc do Ciebie jak sie puszczala, jak mu obciagala,jak chwytal ja za wlosy,zapinal od tylu,traktowal jak dz...ke. Bo tak czesto wygladaja jedno nocne przygody. Jak nie wiesz czyje to zrob badania po urodzeniu ale nie badz Jelen chyba ze uznasz ze jest remis skoro sam latales na boki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam nie wiem mam mieszane uczucia, chce Jej wierzyc choc ciezko mi po tym wszystkim zaufac. Wczesniej wierzyłem ze jak wyjezdzam to Ona tu czeka na mnie teraz wyjezdzam po swietach i zastanawiam sie czy jak Jej wybacze to nie zrobi czegos takiego znowu. Nie wyobrazam sobie zycia bez Niej. To z mysla o Niej o Nas buduję dom. Kurde wszystko robie z mysla o niej. a jak sobie teraz pomysle ze jest w ciazy ze bedzie nosiła takiego małego czlowieka w sobie to na poczatku byłem w szoku i nie mogłem sie opanowac ale teraz bardzo chcial bym zeby sie myliła w tych swoich wyliczeniach i zeby to dziecko było moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flamingo_las_vegas
Autorze a skad ona ma pewnosc ze to jest jego dziecko? no i szacunek dla twojej postawy ze nawet analizujesz cala sytuacje a nie trzasnales drzwiami. Ona popelnila blad ale sie przyznala a mogla tego nie robic. No trudna sytuacja ale wiesz podobno co 4 ojciec wychowuje dziecko kogos innego, ty przynajmniej wiesz o calym zajsciu. Ona tak wyliczyla, ze to jego? no a on mowi ze mial gumke no to jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowisz remis, kurwa to nie sport :/ Ja nie bylem uczciwy na poczatku ale nie odbieralem tego tak jak teraz, a jak siedze i mysle ze on to z nia zrobil to zygac mi sie chce :/ jakos jak dziewczyna sie pusci to inaczej jest niz jak facet :/ nie wiem moze to tylko takie moje myslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flamingo_las_vegas
no ale to ze wyjezdzasz i ona zrobi to samo, dziewczyna ma mega problem i szczerze mowiac mysle ze ostatnia rzecza w tej chwili jest myslenie o spotykaniu sie z kims innym to chyba mozesz wykluczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flamingo_las_vegas
jakos jak dziewczyna sie pusci to inaczej jest niz jak facet - nie to nie jest inaczej, jest tak samo zmien myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz ja wyjezdzam zazwyczaj na 3 tygodnie i tydzien jestem w kraju. I wg tych wyliczen kiedy dziecko ma sie urodzic powinno byc Ono jego bo mnie juz wtedy od kilku dni nie było w PL. A co do gumki to wszyscy chyba wiedza ze to nie daje 100% pewnosci niestety ;/ zreszta cholera wie z kad on je miał :/ moze z kiosku ruchu za 3zł :/ trzaskanie drzwiami juz było ale co to da, dziecko bedzie i tak bo Ona go nie usunie, znam Ja, wiec trzeba cos z tym zrobic. Chuj mnie strzela ale nie chce jej samej z tym zostawiac. Co powiem jej rodzicom ze zostawiam ja po 4 latach w dodatku jak jest w ciazy. Przeciez chyba za jaja by mnie powiesili :/ mam im powiedziec ze to nie moje dziecko choc sam 100% pewnosci co do tego nie mam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze masz racje jest tak samo tylko ja na to inaczej parze bo to było na pocztaku jak w sumie jeszcze Jej nie kochałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle, ze jest Twoje
on mial gumke, a Wy sie zabezpieczaliscie? jesli tylko kilka dni sie nie zgadza to moze byc Twoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd to wiesz?
że to była jednorazowa przygoda? może to pierwszy raz gdy zdrada skończyła się ciążą... Tylko ty możesz podjąć decyzję. Jeśli ustalicie, że jesteście dalej razem, to pewnie będzie kręciło Cię żeby zrobić badania jak urodzi się dziecko. Jak postanowicie się rozejść, to jasne, że będą pytać o powód, chyba nie zamierzasz kłamać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zazwyczaj używamy dobrych gumek, i nigdy nie zdarzyło mi sie zeby pekla albo cos ale tak jak pisalem wiem ze to nie daje 100% pewnosci. W pierwszym momecie jak mi o tym wszystkim powiedziała to byłem nastawiony na nie i wsciekły ale ochłonelem troche poczytalem na necie i wiem ze takie wyliczenia lekarza moga nie byc takie dokładne wiec tez mam nadzieje ze ono jest moje. Nie wiem moze powinienem zapytac jakiegos lekarza czy moze sie mylic w tych wyliczeniach. Pewnie nikt nie był w takiej sytuacji ale moze ktos liczył te tygodnie ciazy albo kobiecie któregos z was tez zle cos takiego lekarz policzył. podpowiedzcie, nie chce wycowywac cudzego dziecka, a wiem ze jak sie urodzi to bede w nim szukał cech tego złamasa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś tam o życiu wiem
Co za k..wiszcze 3 tygodnie bez seksu nie wytrzyma. K ..wa są ręce, dildo można sobie poradzić. Człowiek zap..dala w delegacji - myśli o swojej ukochanej, a ONA się dyma z innym. Sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musisz odpowiedzieć sobie na pytanie czy gdyby jej nie zostawił, byłaby z nim? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flamingo_las_vegas
No sa tacy co jada na delegacje i sie pieprza wiec puknij ty sie w czolo czlowieku! kazdy kij ma 2 konce, jak ktos chce to czy w domu czy na delegacji cos zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×