10 lat mieszkać sąsiadować z mordercą i mieć o nim takie dobre zdanie

człowiekowi ciarki przechodzą.Tylko jedna sąsiadka zauważyła dziwne zachowanie, wszystkie inne były zachwycone tym że morderca mówił im dzien dobry, czy ładnie pachniał

stare babki sa naiwne

zawsze mnie rozp....ierdala jak ludzie gadają : ZAWSZE DZIEN DOBRY MÓWIŁ/A haha ,co ma to do tego jaki ktos jest?

po sąsiedzku mieszkal pijaczyna,na zewnątrz przystojny,grzeczny dla ludzi , dobra praca,zona i corka piękne, kobietki na poziomie a wieczorami wracal zalany jak swinia i wyzywal się na żonie wyzywał ją od najgorszych ,obrazal i okładal, okazalo sie ,ze ten bydlak prowadzi podwojne zycie dowiedzieliśmy się jakim podłym czlowiekiem jest dla rodziny za zamkniętymi drzwiami takie osoby to gracze,udawacze,fałszywe stwory

jak to co? Można ksiażkę napisać na tm psychologii

nie wiem obok kogo mieszkam , jesli to równiez psychopata

wódka zmienia ludzi, tak jka narkotyki.A ten nie był pod wpływem uzywek

to psychol który zamordował kilkanaście osób , a babcie sie zachwycają dobrem