Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

rany już się kompletnie pogubiałm w temacie;) Gratulację dla pierwszej ciężarnej! (dbrze zrozumiałam, że ktoś już jestw ciąży?:D) Weekend zaczął się pełną parą, jutro pędzę po kwiatki na balkon i czekam na projekt babeczki odnośnie naszej mikroskopijnej łazienki. Generalnie w maju czeka nas remont łazienki, wymiana podłóg i drzwi, nie wiem jak mam to zorganizować, czy mam brać wolne w pracy i "pilnować" fachowców? Czy zostawić ich w domu i ufać ze nic nie zgnie? Jak Wy to robiłyście Dziś w ikea widziałam łózeczko dla dziecka....znowu się przy nim zamarzyłam;)

My jak się wprowadzaliśmy i robiliśmy remont generalny to nie pilnowaliśmy bo nic nie było do wyniesienia heh bo stan był masakryczny. Nową instalacje elektryczną robiliśmy, nowe ogrzewanie, nowe okna. A wykończeniówkę robił mąż z teściem tynki, płytki, panele, malowanie, potem składanie mebli. U nas by się przydało jeszcze wymienić drzwi wejściowe bo są już wysłużone eh ale narazie sobie odpuścimy to, bo teraz kasa idzie na badania. Ja znów lubię ciemniejsze kolory na ścianach przełamane czymś jaśniejszym bo u nas jasne się nie sprawdzają, bo kot się otrze, czasem człowiek się oprze niechcący i już ślady widać. Bardzo podoba mi się ściana z piaskowca, albo sufity podwieszane ale doszliśmy do wniosku że nie ma co za dużo inwestować jak myślimy by kiedyś zmienić mieszkanie na większe, jedynie co odświeżać trochę.

zmęczona to widzę, że Ty też przezyłaś remont generalny ;) Jaki macie metraż? Ja oglądam w necie nasz film ślubny i się tak wzruszam...achhh...to był wspaniały dzień...;)

My mamy 47 m2, więc nie za dużo :(. Mamy 2 pokoje a mi się marzą 3 :) a u ciebie ile m2 jest?

niecałe 50m2 i 3 pokoje:D:D (tak, tak 3 pokoje) :D::D:D małe, ale nasze;)

a jak w ogóle Kochana u Ciebie z badaniami? Wszytsko przebiega po Twojej myśli?:)

Z badaniami kosztownie :P pisałam tu wczoraj wynik jak wyszły i sama nie wiem co myśleć. Bo TSH mam w normie ale poprzednio było lepsze bo mniejsze ( było wcześniej ok 0.9 a teraz jest 1,250) a najlepsze jest do 1 na zajście w ciążę, testosteron norma jest do 0,9 a ja mam 0,92 choć na poprzednich wynikach przy tych samej jednostce tylko w innym laboratorium norma jest do 1,0. I coś niski progesteron mi się wydaje, ale muszę jeszcze 2 razy zrobic (14 i 21 dc) progesteron estradiol i lh i fsh. U nas jest metraż pokój duży ok 15m2, mały ok 12m2, kuchnia ok10m2, reszta to łazienka i korytarz.

Dopiero będę mieć pełną sytuację jak zrobię jeszcze te 2 razy badania.No i wtedy pójdę do lekarza z kompletem wyników i zobaczymy. No i męża czeka powtórka badania nasienia ( choć zawsze mu dobrze wychodziło).

kurcze nie martw się będzie dobrze!!! a co to jest to tsh? ja póki co w ogóle w temacie nie jestem, bo ze staraniami czekamy do grudnia....ja już kiedyś byłam w ciazy.......... jakie to życie jest przewrotne. No i czy Ty kochana podejrzewałaś, że mogą wystąpić jakiekowlwiek problemy z ciążą?

Mi się upatrzyły mieszkania niedaleko moich rodziców w bloku. 65 m2, fajny układ 3 pokoje, łazienka odzielne wc plus spora wnęka, którą można przerobić na np garderobę lub jakiś magazynek na rupiecie, do tego duża piwnica ok 15 m2. Tylko że gdybyśmy sprzedali nasze mieszkanie musielibyśmy dołożyć do tego jeszcze jakieś 50 tys plus remont po swojemu, a nie chcemy się pakować w kredyt w tej chwili gdy się staramy i ja nie mam pracy.

TSH to hormon tarczycy, jak jest go za dużo to może uniemożliwiać zajście w ciążę lub doprowadzić do poronienia. Ja też byłam w ciąży ale szybko poroniłam :( wyszedł nam konflikt serologiczny i po poronieniu musiałam dostać zastrzyk z imunoglobuliny antyD. Wcześniej się długo staraliśmy i nie udawało się mi zajść, choć nie miałam jakichś problemów z okresami itp jedynie jeszcze przed staraniami miałam niedobór estradiolu i brałam przez 3 miesiące cyclo pregynove i wszystko się ładnie wyrównało i już było ok. Wtedy gdy zaszłam to od początku wiedziałam że coś się ze mną dzieje bo włosy mi zaczęły wychodzić okropnie, nie chciały się układać, przetłuszczały się po 2 dniach okropnie, gdy wcześniej mogłam nie myś tydzień i były ok pryszcze mi powychodziły, i od owulacji czułam codzień takie ciągnięcie w brzuchu porównałabym to do zakwasów po zrobieniu brzuszków. A po poronieniu myslałam ze łysa chyba zostanę, jednak udało mi się opanowac wypadanie ale włosy mi się całkiem sprostowały z loków zrobił mi się puch prosty, i już nie są takie jak kiedyś, problemy z cerą się trochę uspokoiły i teraz jedynie przed okresem mi coś wyjdzie, ale zaraz po owulacji wychodzą mi okropne żyłki na piersiach i znikają dopiero w 2/3 dzień okresu, no i po zabiegu okres mi się wydłużył tzn kiedyś 4/5 dni trwał teraz 7 w tym 3 dni krwawienie dosc obfite i potem już plamienie.

Nie myślałam nigdy że będę miała problemy z zajściem w ciążę, tabletek anty nigdy nie brałam, gdy się nie udawało badania wychodziły dobrze w normach, gdy miałam juz mieć hsg ( sprawdzenie drożności jajowodów) okazało się że jestem w ciąży no ale niestety szczęście nie trwało długo. Nom życie jest przewrotne moja kuzynka, która jest w moim wieku brała anty od kiedy skończyła 14 lat i zaszła w pierwszym cyklu jak odstawiła tabletki na czerwca ma termin eh.

Widzę, że piszecie na temat badań hormonów. Nie będę się dołączać do tematu, bo nie jestem w tym obeznana, a na badanie w najbliższym czasie też się nie wybieram. Kurcze, coś mi się poprzestawiało z cyklem, akurat jak chciałam od nowego cyklu starania zaczynać :/. Nie dość, że nie umiałam w tym miesiącu wyznaczyć dni płodnych, bo objawy były jakieś "dziwne", to jeszcze teraz mi @ nie chce przyjść, a zawsze przychodziła prawie jak w zegarku. Jak już pisałam - robiłam nawet test ciążowy, mimo małego prawdopodobieństwa i wyszedł negatywny. No ale jeszcze kilka dni i to prawdopodobieństwo wzrośnie... kochaliśmy się bez zabezpieczenia, myśląc że już jest dawno po owulacji, a owulacja mogła mi się w tym cyklu sporo opóźnić...

Tymianku być może owulacja Ci się przesunęła, poczekaj jeszcze kilka dni zrób ponownie test. Nawet jeśli coś Ci się poprzestawiało to przecież spokojnie możesz się starać od nowego cyklu, może wspomóż się testami owulacyjnymi. Jednak nie dziwię ci się, też by mnie to drażniło jeśli prawdopodobieństwo ciąży jest niewielkie. Dzisiaj drugi dzień bez duphastonu. Brzuch mam lekko obolały, zauważyłam niewielkie plamienie więc może miesiączka wkrótce się pojawi. Oby. Jeszcze dwa miesiące temu nie zdawałam sobie sprawy z tego, że mogłabym mieć jakiekolwiek problemy, w ogóle zajście w ciążę wydawało mi się takie proste, myślałam, że praktycznie każdej kobiecie się uda zajść przy dobrze wyliczonych dniach płodnych. Jakie błędne myślenie. U mnie dzisiaj był chłodny dzień. Nawet na spacer trwał 20 min zamiast godziny. Sobotę spędziłam na sprzątaniu. Jutro rodzinne spotkanie, pewnie znowu będą padać pytania "kiedy potomek?" zawsze mnie to drażniło a teraz to chyba się wścieknę:/ Zawsze odpowiadam, że przyjdzie czas. Ile można pytać. Alkoholu tj. wina też pić nie będę (nie chcę bo może tabletki jakoś jeszcze działają, poza tym już odstawiłam zupełnie) to też będą pytać co mi jest (rodzina męża na uroczystościach MUSI mieć alkohol :/ ) Ostatnio jak nie piłam to co chwile pytali czy chora jestem, czy w ciąży a nawet czy mam okres i dlatego nie pije:P (z okresem to tekst męża babci). Nie rozumieją, że ktoś może nie mieć ochoty. Miłego wieczoru dziewczyny:)

Klasyka - testy owulacyjne niewiele mi pomogą. W 33 dniu cylku na pewno już jest po owulacji, a poza tym przypuszczam, że ten cykl mógł być w ogóle bezowulacyjny. Przydarzyło mi się już kilka takich i trwały zawsze dłużej niż normalne (od 36 do 66 dni). Wtedy nie potrafię wykryć w ogóle fazy płodnej i bardzo długo mam "okresowe" bóle brzucha -czyli tak jak teraz. Ok, idę małego kłaść, poza tym jestem troszkę wstawiona po chrzcinach, więc pisanie mi kiepsko wychodzi ;) . Miłego wieczoru!

witam w poniedziałek :) polecam jagodowy mus, mam w korytarzu na jednej ścianie, 3 pozostałe niałe z szarą mgłą cyz jakoś tak po łukami i lukach koło drzwi, jagodzianka, super, z tym że nie można poprawiać juz pomalowej ścianyw przyadku odprysków etc. strasznie widać, każde dodatkowe maznecie pędzlem. Nalezy malować zawsze całą powierchnię. U nas po roku życia z kotem, białe ściany mają ciekawe wstawkiz kocich łapek, zmywam je regularnie, ale siny kolot i tak pozostaje, a poza tym mam piecyk-kominek, dzięki niemu slaon mam sino- żółty w każdym razie w lipcu napewno czeka nas też malowanie. W zeszłym roku kupiłam małą puszkę ozdobnej farby brokatem, ale z strukturą niestety jeszcze jej nie testowałam. Mi także marzyło się przestrzenne sterylne mieszkani, 3 pomieszczenia mam białe z fioletowymi i szarymi dodatkami. Salon z piwonią na jednej ścianie, reszta jasny krem, a mały pokój beż z latte i wygląda nieźle, przy kotu takei kolry dobrze się sprawdzają. Zresztą nasza kotka skacze głównie w slonie i na korytarzu, ewidentnie preferuje biel:) Ja cały weekend sprztałam, także nie miałam siły włączyć komputera. W tym tygodniu nie będę was czesto odwiedzać, nastał u mnie szalony czas:). U mnie dzisiaj 29 dzień cyklu, o dziwo okresu brak, czekam do 31 dnia, taki cykl zdarzyl mi sie w lutym i może będzie powtórka z rekordu długości, do 5 maja nie ma czym się martwić, dłużej spóźniać się nie może, bo urlop się zbliża, a wszystko było idelanie ustawione :) Ciąża, u mnie wykluczona w tym miesiącu, chyba, że owulację maiałam w pierwszych 7 dniach cyklu, w kazdym razie to mało prawdopodobne, czuję że nadejdzie, piziom frustracji drastycznie mi wzrósł w ostatnich dniach:)

Hej dziewczyny! Jak tam weekend minął? Ja nie wytrzymałam do majówki i wzięliśmy się już w sobotę za odświeżanie korytarza heh. Mąż ułożył takie ozdoby z piaskowca w stylu piramidki że jest mały, większy, średni i najdłuższy i potem znów maleje. Wczoraj jechaliśmy po piaskowiec bo nam zabrakło bo zdecydowałam że dołożymy więcej jeszcze żeby wzór był dłuższy eh. Dziś maluje warstwę z brokatem przeraża mnie ten bałagan eh bo cały czas sprzątam na bieżąco a ciągle brudno od tego remontu eh. A ja tak nie lubię bałaganu :(. U mnie dziś 11 dc więc starania trwają już :) Lecę robić obiadek :)

Hej dziewczyny :) U mnie jakoś weekend minął mieliśmy troszkę inne plany ale pogoda nam je pokrzyżowała :/ Ja w pracy dzisiaj do 20 :(

Również witam :) Ja podejrzewam dziś owulację. Jest 16 dc i od przedpołudnia mam ciągłe bóle lewego jajnika. Wczesniej przez 2 dni miałam sporadyczne ukłucia. Chciałabym w końcu uregulować cykl (lub oczywiście zajść w ciążę), a owulacja w 16dc daje szansę na 30-32 dniowy cykl. Z drugiej strony przez te wczesniejsze 5 pierwszych w miarę regularnych cykli starań też miałam takie same bóle i nic z tego nie wychodziło

oj ale temat sie rozwinąl hehe a ja utknelam na str nr 2 ale suma rumarum widze ze starania ida pełną parą ja wciaz czekam do sierpnia :) i tak mysle juz od polowy maja zaczne brac kwa foliowy , cos jeszcze bierzecie w ramach przygotowan>?

Halo, ja też dziś zagoniona, wpadłam przed chwilą do domu obładowana zakupami, a za pół godziny znowu wyjeżdżam. Do tego @ dziś przylazła i ledwo się trzymam na nogach. Napiszę coś więcej jak będę miała więcej czasu, pa!

Ja łykam jak na razie kwas foliowy a jak zajdę w ciążę to przejdę wtedy na witaminki jakieś lepsze :)

Witajcie dziewczyny, ja przed godzinką wróciłam z pracy, teraz kawkę piję. U mnie 30 dc, @ brak, ale pewnie na dniach będzie, bo ostatnio cykle wydłużyły się. Od piątku łykam bromergon, całe szczęście brak skutków ubocznych typu wymioty, ale za to nieziemskie zaparcia, dziś kupiłam trilac, mam nadzieję, że pomoże. Przez weekend próbowałam domowych sposobów (łyżka oliwy, jabłka, suszone owoce itp.) ale nic nie pomogło!

Ja w przyszłym miesiącu powinnam zacząć kolejne starania a tu chyba nic z tego nie będzie bo mąż wyjeżdża na 3tyg na szkolenie :(

NICK..............WIEK......STARANIA OD.......STARANIA O.......TERMIN @ zmęczona26......26..........dawna............pierwsze dziecko....19.04 Klasyka. ..........26.....nowego cyklu ...... .pierwsze dziecko..... ...nieznany(duphaston) titi......................... .....1 cykl...........drugie dziecko........28/29.04 milllllenka.........24........... Kwiecień.......drugie dziecko.......25.04 Tymianek111......28............2 cykl............drugie dziecko......29.04 wystraszona27...prawie 27 ......maj.........pierwsze dziecko....28.04 slodka cytryna100....32.....dawna...........pierwsze dziecko.....27.04

Uaktualniłam się w tabelce i mogę zaczynać... no może poczekam do końca okresu ;) millenka - chodzi o aktualny cykl, czy przyszły? Jeśli przyszły, to może uda się wam już teraz :) asialalalala - nie biorę nic więcej. zmęczona2626 - no tak to czasami bywa, moja kleżanka też zaszła w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, a ja nie biorę i udało mi się dopiero w 4-tym. Idę już kłaść dziecko, miłego wieczoru, dziewczyny!

Widzę, że remonty robicie:) My niedawno kupiliśmy sobie mieszkanko i póki co całe pomalowaliśmy na biało. Bardzo fajnie wygląda ale po 3 miesiącach ściany gdzieniegdzie są pobrudzone a mieszkamy w dwójkę... jak je brudzimy nie mam pojęcia :P asialalalala - ja od 4 miesięcy biorę kwas foliowy. x Ehh dzisiaj miałam ciężki dzień. Niesamowicie chce mi się spać, ale do 23 muszę wytrzymać. Dzisiaj mam 2 dzień cyklu, cieszę się, że duphaston podziałał i wywołał okres. Ciekawe tylko jak z owulacją. Dzisiaj zakupiłam termometr elektroniczny ;) Od jutra zaczynam pomiary temperatury. Korzystać też będę z mojego mikroskopu i testów owulacyjnych paskowych. x Dziewczyny wiecie może kiedy powinno się robić badanie FSH i LH. Pierwszy lekarz u którego byłam powiedział żebym zrobiła w 10 dniu cyklu. Drugi lekarz, że lepiej w 3 bo 10 to za późno. Nie zapytałam dlaczego za późno:/ Nie wiem czy na badanie iść jutro - 3 dnia cyklu czy później? Miałyście może z tym doświadczenia?

NICK..............WIEK......STARANIA OD.......STARANIA O.......TERMIN @ zmęczona26......26..........dawna............pierwsze dziecko....19.04 Klasyka. ..........26.....nowego cyklu ...... .pierwsze dziecko..... 28.04 titi......................... .....1 cykl...........drugie dziecko........28/29.04 milllllenka.........24........... Kwiecień.......drugie dziecko.......25.04 Tymianek111......28............2 cykl............drugie dziecko......29.04 wystraszona27...prawie 27 ......maj.........pierwsze dziecko....28.04 slodka cytryna100....32.....dawna...........pierwsze dziecko.....27.04

Klasyka.. Jeśli chodzi o LH I FSH to ja robię właśnie teraz tylko że ja mam zrobić na przestrzeni cyklu by zobaczyć jak się mają ich proporcje w poszczególnych dniach cyklu tj 7 dc 14 dc i 21 dc. Wreszcie wysprzątałam i spokojna już jestem :) Jak padało dziś światło słoneczne to super się ściana mieniła . Ja nie lubię jasnych kolorów bo nie wiem jak to się u nas dzieje ale zaraz jest brudno na ścianach :( ale niestety w pokojach mam jasno w jednym pomarańcz z piaskowym a w drugim piaskowy z czerwienia taką zgaszoną. Ja od dawna biorę kwas foliowy, czasem sam kwas a czasem w preparacie witaminowym bo pytałam kiedyś lekarza i mówił że to różnicy nie robi jak są starania ważne żeby był w składzie kwas.

slodka cytryna100 a może spróbuj jeść codziennie np 2 jogurty, lub jogurt z musli, dobre są probiotyki gdy się bierze jakieś leki co mogą skutki uboczne dla przewodu pokarmowego wywoływać. A może zapytaj w aptece o jakieś preparaty z błonnikiem?