Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tymianek111

Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

Polecane posty

Gość gość
Ja bede mama pod koniec pazdziernika,zle przechodze ten stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekuje- ja jeszcze się nie wybieram na porodówke.. Mam jeszcze trochę czasu ale skurcze już pomału się pojawiają jutro pierwsze ktg..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszcze co nie ktorym skurczow.ja jestem dopiero na etapie calodniowych mdlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ja dalej nie mam tego śluzu, ja to dopiero oszaleje ;/;/ w pierwszej ciazy był od poczatku, teraz nic. 05.03 mam USG tak strasznie się stresuje. Dla mnie druga ciąza jest troszkę gorsza, bo jestem bardziej wszytskiego świadoma;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu nie ma czego zazdrościć w 3 trymestrze to dopiero poczułam co to wymioty.. W pierwszym trymestrze tylko mnie mdliło a teraz każdy zamach albo kaszel powoduje wymioty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niulekx
Cześc :-) nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie bo baaardzo długo się nie udzielałam... Gratuluję wszystkim dziewczyną którym się udało :-) na mdłości jest dużo różnych sposobów żeby sobie ulżyć niestety nie wszystkim pomagają ale warto spróbować :-) Makatko trzymam kciuki za ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia04011985
Oczekuje, ja podobnie jak ty od początku miałam sporo śluzu, i też co chwila leciałam do toalety, żeby sprawdzić czy to nie krew. Później miałam jakiś czas w miarę sucho, aż do teraz. Jak wstałam z łóżka to poczułam wilgoć, od razu pobiegłam do łazienki żeby sprawdzić co to. Była to wydzielina białego koloru. Sytuacja powtórzyła się dzień później. Dzwoniłam do lekarki, ta mnie uspokoiła, że to nie płyn owodniowy, bo on jest przezroczysty a nie biały i jest go więcej. Od tego dnia minęły 3 dni, biorę natamacynę i widzę że śluzu coraz mniej, brzuszek nie boli i maluszek daje znaki, że tam jest. Także teraz dopiero trochę mogę odetchnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekuje-spokojnie i bez nerwów. Ja też często miałam wrażenie twardego brzucha wtedy mój m mnie sprowadzal na ziemię i mówił że nie mam wymyślać a teraz odczuwam co jakiś czas skurcze braxtona czy jak to tam się nazywa :) i są całkiem inne niż ja myślałam że to jest to :) mnie piersi od długiego czasu nie bolą raz na jakiś czas mnie zakluje i wtedy mam wrażenie że jest o wiele ciezszy niż drugi. A tak to nic nie czuje żeby się z nimi działo jak na początku. Sylwia- mi pewnego wieczoru zrobiło sie mokro tak jakbym konkretnie siknela i właśnie wtedy też panikowalam dlatego kupiłam paski ph ( położna by pewnie powiedziała że to normalne) powtórzyło mi się to jeszcze ze 2 razy po kąpieli i na razie na szczęście znikło. Ale od czasu do czasu spr paskiem czy się nic nie zmienia Co do mdłości ostatni raz mnie odpadły w 21 tc teraz za to zgaga pali okropnie nawet cały dzień :) ale na szczęście po mału zbliżamy się do końca. Dzidzia fika a to najważniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oprócz witamin nic nie biorę :) Makatko-a jak tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Zrobiłam wczoraj Betę tak dla siebie, bo klinika kazała dopiero w poniedziałek i było 146 :) Jak na ten dzień jest to bardzo dobry wynik. Teoretycznie się udało i jest super, cieszę się niesamowicie, ale wiadomo, że wszystko się może jeszcze zdarzyć. Lekarz zalecił umiarkowany optymizm i powtórkę w poniedziałek, tak jak to było zaplanowane. Boję się bardzo, bo cały czas plamię z różnym natężeniem i w różnych kolorach (brązowy, różowy, czerwony - sorki za opis :) ). Trochę jest to pewnie spowodowane tym, że właśnie jestem w terminie @ i to się zdarza, macica się oczyszcza itp, trochę jest to skutek dopochwowego Utrogestanu (progesteron), który podrażnia ścianki pochwy, ale lekarz nie zalecił ani zmiany leku, ani dawki, ani sposobu podania na doustny, bo uważa że mimo wszystko dopochwowo jest lepiej. Mój poziom progesteronu też szału nie robi mimo 600mg dziennie i to też może być przyczyną plamień (lekarz przynajmniej narazie nie zwiększa dawki bo uważa, że to i tak dużo) No i może też być jakaś gorsza przyczyna tych plamień, ale jak narazie to ciężko byłoby coś wykryć. Muszę poczekać do poniedziałku, żeby zobaczyć jak beta przyrasta...i czy wogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Makatka : ) : ) :) zatem cieszę się na razie po cichu i po cichu gratuluję i trzymam kciuki!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oh makatko właśnie czekałam na taką odpowiedź ;) również po malutku i cichutku gratuluję. Będę trzymać kciuki żeby beta nadal rosła:) komu jak komu Ale Wam już się należało :) My dziś mamy wizytę u położonej, Ciekawe co będzie sprawdzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia04011985
Patija ja luteinę biorę tylko wtedy jak boli mnie brzuch, narazie to tak systematycznie biorę tylko witaminki i żelazo. Makata też trzymam kciuki, żeby było ok, czekamy w takim razie na wieści w poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytałam bo ja brałam luteinę do pochwowo i miałam bardzo dużo wodnistych upławów co było spowodowane właśnie tą luteiną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
makatka nie śmiało się bardzo bardzo cieszę a w poniedziałek mam zamiar skakać z radości. trzymam kciuki od samego zabiegu i dalej nie przestaje. pozdrawiam anula2500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula, kambel, zmęczona, sylwia - bardzo (nie)dziękuję :) Anula tobie szczególnie, bo to ty jak dobrze pamiętam masz koleżankę w mojej sytuacji, więc może bardziej rozumiesz :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj rozumiem bardzo dobrze. oni naturalnie starali się kilka lat aż wreszcie trafili na odpowiedniego lekarza i uzbierali na in vitro. a koleżanka miała te same problemy więc jestem dobrej myśli. nie może być inaczej. anula2500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klasyka86
Makatka, beta zdecydowanie dodatnia :) Zaczyna się coś dziać na naszym forum. Czekamy na kolejne wieści. Oby było coraz więcej przyszłych mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makatka trzymamy kciuki za jutrzejsza betę!!!! :))))))))) i niech koniec roku przyniesie Dziecię :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Prawdopodobnie jestem w ciazy. Test ciazowy wyszedl pozytywny 4 razy test owulacyjny tez tak jak bylo w poprzedniej ciazy na poczatku. Jutro ide na bete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makatko - cudownie!!!!! już wiesz, że jesteś w ciąży!!!!! czekam na jutrzejsze kolejne dobre wieści od ciebie :) zmęczona - gratuluję, kochana. Życzę ci szczęśliwego donoszenia ciąży i urodzenia ślicznego zdrowego maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmęczona - cudowna wiadomość. Bardzo ci kibicuję, będę jutro wypatrywać informacji od ciebie Tymianku, Klasyka, dzikidzik - napiszę jutro jak tylko potwierdzę Betę. Stres jest, ale jestem dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klasyka86
Zmęczona, bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że wszytko będzie dobrze :) Dziewczyny koniecznie dajcie znać jak wyniki jutrzejszej bety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmeczona-super wiadomość. Teraz na pewno wszystko będzie dobrze. Makatko i zmęczona trzymam kciuki za wasze bety :) będę z niecierpliwością czekać na nowinki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja juz po becie. Na wynik musze czekac do 18. A na 19 mam lekarza. Zmienilam lekarza. Dam wam znac wieczorem co i jak. Narazie biore leki tak jak w tamtej ciazy 3 duphastony 3 magnezy 3 nospy i kwas foliowy. I sie okropnie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midi88
hej dziewczyny :) A ja dziś właśnie do dowiedziałam się że będę mamusią. Trzy testy pokazały piękne dwie kreseczki. W piątek ide na usg. Narazie mam brać Duphaston 2xdziennie i kwas foliowy. Jejku jeszcze nie mogę ochłonąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×